Czy na masce samochodu da się usmażyć jajecznicę? Dlaczego moc silnika podajemy w koniach mechanicznych, a nie na przykład jamnikach? Gdzie można dostać mandat za jazdę czarnym autem w niedzielę, a gdzie trzeba ustąpić pierwszeństwa … strusiom? I w końcu – jak to się w ogóle dzieje, że samochód jeździ?!
Zadawaliście kiedyś sobie (albo rodzicom!) takie pytania? Bo Marcin Prokop zadawał.
Kiedy miał pięć lat, pokochał samochody. Od tamtej pory nie umie bez nich żyć, choć po drodze urósł tak bardzo, że w niektórych już się nie mieści. Teraz postanowił podzielić się tym, co o nich wie, w odjazdowych historiach!
Jeśli więc macie w głowie milion pytań o motoryzację – weźcie do ręki tę książkę i… jazda!
„Kocham wszystko, co jeździ – samochody, motocykle, quady… nawet kosiarki! Uwielbiam zapach smaru i benzyny, mam ciarki na dźwięk wchodzącego na wysokie obroty silnika, nie mogę oderwać wzroku od pięknie wystylizowanych detali karoserii.
Świat motoryzacji jest wspaniały i fascynujący. Dlatego napisałem tę książkę. Aby zaprosić do niego również was, zostać waszym przewodnikiem i zarazić samochodową pasją. A przy okazji wytłumaczyć, o co w tym wszystkim chodzi. […]
Kiedy byłem dzieciakiem, dręczyłem pytaniami mojego ojca, dziadka i wujków. Czasem mi odpowiadali, a czasem nie, bo pewnie sami nie znali odpowiedzi. Marzyłem wtedy o książce, w której znalazłbym wszystkie odpowiedzi mogące zaspokoić moją ciekawość. A ponieważ takiej nie znalazłem, postanowiłem sam ją napisać. Mam nadzieję, że wam się przyda. A teraz gaz do dechy i życzę przyczepności oraz szerokości na trasie tej lektury!”
Ze wstępu autora
Marcin Prokop – dziennikarz i osobowość telewizyjna, zdobywca m.in. nagrody Wiktora. Człowiek wielu talentów i zainteresowań. Był redaktorem naczelnym kilku magazynów, m.in. „Machiny”, „Filmu” i „Przekroju”. Prowadził audycje radiowe w Radiu Zet i Radiu Złote Przeboje. Napisał kilka bestsellerowych książek. Najlepiej jednak znany jest z telewizji, gdzie poprowadził kilkadziesiąt różnych programów, również motoryzacyjnych. Aktualnie jest gospodarzem „Dzień Dobry TVN”, show „Mam Talent” oraz „Lego Masters”. Prywatnie wielki fan wszystkiego, co jeździ – samochodów, motocykli, rowerów, a nawet zdalnie sterowanych modeli.
Autor | Marcin Prokop |
Wydawnictwo | Znak |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 80 |
Format | 24.0x30.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-240-7653-6 |
Kod paskowy (EAN) | 9788324076536 |
Waga | 400 g |
Data premiery | 2022.03.09 |
Data pojawienia się | 2022.02.07 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 3 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja 2024.04.28) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
"Gaz do dechy" to fantastyczna pozycja dla miłośników czterech kółek. Jako mama małego pasjonata samochodów nie mogłam przejść obok niej obojętnie i muszę przyznać, że sama dowiedziałam się wielu niespodziewanych faktów z historii motoryzacji! Mamy szczęście, że w dzisiejszych czasach dzieci mają dostęp do tak pięknie wydanych książek, które w ciekawy i przystępny sposób przekazują im konkretną dawkę wiedzy.
Wiedzieliście, że w Australii jeżdżą ciężarówki, które ciągną za sobą po kilka naczep i nazywane są pociągami drogowymi? Potraficie odróżnić kabriolet od targi? Zastanawialiście się, ile ważyło najmniejsze dopuszczone do ruchu autko? (Odpowiedź dla ciekawskich: 59 kilogramów)
Takie właśnie rzeczy można przeczytać w tej odjazdowej (he he) książce.
Swoją drogą - duży format i bogate ilustracje zachęcają do przeczytania tej pozycji razem z dzieckiem. To świetna okazja do kultywowania pięknej tradycji wspólnej lektury!
Gdy usłyszałam, że Marcin Prokop wydał książkę o motoryzacji, byłam bardzo ciekawa tych odjazdowych opowieści. Tę historię otwiera opowieść o rodzinnej Królowej Lawet rodziny Prokopów, czyli Skodzie 120L. Autor przekonuje młodego czytelnika jak wspaniały i fascynujący jest świat motoryzacji.
Dzięki tej publikacji czytelnicy dowiedzą się jak wyglądał pierwszy samochód, o co właściwie chodzi w pracy samochodu, czym są konie mechaniczne, kto wynalazł wycieraczki, jak zmieniały się pasy bezpieczeństwa w samochodach lub opony na przestrzeni lat, jakie mamy typy nadwozi aut, czy też jak kierowcy oświetlali sobie kiedyś drogę. Nie zabrakło tu także informacji o nowoczesnych elektrycznych, czy też autonomicznych pojazdach. Poznaliśmy także auta znanych postaci oraz dowiedzieliśmy się co oznaczają znaczki na maskach samochodów.
Książka ma duży format, została ciekawie zilustrowana i z pewnością zaciekawi niejednego młodego (i starszego) fana motoryzacji.
Książka jest wspaniała! Napisana bardzo ładnym, prostym językiem, który zrozumieją nawet najmłodsi fani samochodów. Informacje w niej zawarte są niezwykle szczegółowe i merytoryczne. Świetnie, że w książce jest zarówno nieco historii, ale też mnóstwo technikaliów, które wyjaśniają sposób działania samochodów. Znajdziemy w niej dużo ciekawostek między innymi o tym, jakimi autami jeżdżą najważniejsze osoby na świecie, czy jak wyglądają auta do zadań specjalnych. Wszystko to okraszone jest pięknymi kolorystycznie ilustracjami. Polecam serdecznie!
Marcina Prokopa wielbię za poczucie humoru, a w książkach dla dzieci wcale nie odpuszcza. W ten sposób, z typową dla siebie lekkością (mimo wzrostu ;P ) pisze o motoryzacji językiem zrozumiałym dla dzieciaków. Od historii i o przyszłości, o samochodach gwiazdach filmowych i tych super ekstra specjalnych. O wyścigach, budowie, kolekcjonerach i o znaczkach. Ilustracje Tomka Kozłowskiego dodają jeszcze atrakcyjności,
8 latek zachwycony!
Nie jest tak bardzo łatwo przejść obojętnie obok książki pt. ''Gaz do dechy! Odjazdowe opowieści o samochodach '' autorstwa Pana Marcina Prokopa, która to przykuwa moją uwagę już na samym początku.
Czytając, tę książkę widoczne jest to od razu, że samochody nie są obce autorowi, lecz bardzo bliskie. Zaznaczył to we właściwy sposób w słowie wstępnym i wyjaśnił, z jakich powodów postanowił napisać ją. Podzielić się swoją wiedzą, refleksją, która być może uzmysłowić wielu osobom nawet tym nieinteresującym się motoryzacją, mechaniką samochodową, historią, jak wygląda od środka ten mechaniczny świat pełen ciągłych nieznanych tajemnic, które znają jedynie ich odkrywcy oraz osoby interesujące się na co dzień mechaniką.
Pan Marcin Prokop, jako znany dziennikarz telewizyjny potrafi być bardzo dobrym obserwatorem i zauważa to wszystko, co jest istotne, kiedy poświęca się czas swojej zawodowej pasji i umie się o tym opowiadać z użyciem zrozumiałego języka przekazu, odpowiednio dobranych historii związanych z opowieściami samochodowymi, których my nie znamy, a uważam, że są ujęte trafnie.
Bardzo podoba mi się to, że autor nie stara się na siłę przekonać czytelnika zarażać do pasji, jaką są dla niego samochody, ale chce, rozpocząć swoją podróż od samochodowej wędrówki rozpoczynając delikatną metodą od roli przewodnika.
Pan Marcin Prokop ma w sobie wiele ciepła i pozytywnej energii nie tylko w roli prowadzącego, ale nie zabrakło mu jej w przekazie wiedzy samochodowej mającej związek w praktyce, jak i teorii, która okazuje się bardzo ważna i potrzebna w analitycznym myśleniu w zastosowaniu jej, kiedy jest taka potrzeba.
Spodobało mi się to, że u autora nie ma u niego do pokonania żadnych samochodowych barier, czy nimi interesują się mężczyźni, kobiety bądź młodzież, ale to, że można w każdym momencie łyknąć mechanicznego bakcyla i nie bać się tego, że coś może się stać, ale należy poznać również, z jakich to części składa się samochód.
Dla Pana Marcina Prokopa samochód to nie tylko przyjemna przygoda, ale jest znawcą ich i nie boi się, podejmować trudnych wyzwań z nimi związanych jeżdżąc. Nie są mu obce wyścigi samochodowe, przepisy drogowe, pełna swoboda, uśmiech i luz.
Książka ta została wydana w twardej oprawie, a na uwagę również zasługują rysunki wykonane przez Pana Tomasza Kozłowskiego, który jest pomysłodawcą tejże okładki.
Polecam przeczytać tę książkę.
„Dla kogoś, kto zupełnie nie interesuje się motoryzacją, samochód to samochód – ma cztery koła, silnik i jedzie.” Po przeczytaniu książki Marcina Prokopa samochód nie ma już tylko czterech kół i silnika. Nie służy tylko do jazdy.
Z książki dowiadujemy się jak doszło do tego, że w ogóle powstał samochód, skąd wzięła się jego nazwa, jak działa i co ma wspólnego ze zwierzętami. Poznajemy różne rodzaje samochodów: duże, małe, tanie, drogie, szybkie, wolne. Autor pokazuje wiele ciekawostek ze świata motoryzacji. Prowadzi nas od 1886 roku do chwili obecnej i jako wyśmienity przewodnik pokazuje nam to, co najpiękniejsze w samochodach.
"Gaz do dechy! Odjazdowe opowieści o samochodach" to książka przygotowana przez znanego polskiego dziennikarza, Marcina Prokopa, znanego m. in. jako współprowadzący programu Mam Talent!
Bardzo zdziwiłem się, kiedy usłyszałem, że właśnie Pan Marcin wydał swoją książkę. Do tego - o dziwo! - nie jest to nic w stylu biografii. Mężczyzna od dziecka pasjonuje się samochodami, więc jak pewnie się już spodziewacie (no bo przecież to nie tak, że już po tytule wiadomo 👀), ta książka również jest o samochodach.
Co mogę więcej powiedzieć o niej. Pozycja ta została napisana w świetny, przystępny dla dzieci (i nie tylko!) sposób, dzięki czemu sam z ciekawością przechodziłem ze strony na stronę. Jako totalny laik samochodowy naprawdę się wkręciłem, poznając coraz to nowe informacje o tych fascynujących pojazdach. Przyznam się, że na co dzień nie myślę o nich za dużo i nawet nie wiedziałem, że mogą one być aż tak interesujące!
Na koniec jeszcze tylko wspomnę, że ogromną robotę zrobił przy tym tytule również Tomek Kozłowski - ilustrator. Dzięki niemu jeszcze milej spędza się przy nim czas!
"Gaz do dechy! Odjazdowe opowieści o samochodach" to skarbnica wiedzy o samochodach! Marcin Prokop nie tylko przedstawia nam podstawowe informacje o autach jak np. działanie silnika, ale zabiera nas w podróż w czasie. Poznajemy historie pierwszych samochodów, pasów bezpieczeństwa, opon i świateł. Przygody kobiet za kółkiem. Historie znaczków na autach. Dlaczego Polska nie ma swojej marki samochodowej? Jaka jest różnica miedzy rajdami a wyścigami samochodowymi?
Nie brakuje też ciekawostek! Są gwiazdy wśród samochodów jak Aston martin DB5 agenta 007 czy DeLorean DMC-12 z "Powrótu do przyszłości". Jest też najszybsze auto, które osiąga 508,5 km/h (!) i opis całych kolekcji samochodów. Znajdziemy też absurdalne przepisy drogowe, jak np. zakaz jazdy czarnymi samochodami w niedziele czy zakaz jazdy z zasłonietymi oczami. Ciekawi gdzie są takie zasady? Musicie sięgnąć po tę książkę!
Masa wiedzy przekazana w lekki i zabawny sposób, opatrzona prostymi ilustracjami. Rewelacja! Zrozumie to każdy! I mówię to ja, posiadająca prawo jazdy kobieta, która samochodem potrafi jeździć, ale poza tym nie wie o nich nic. No, po tej lekturze to się zmieniło.😃