Drugi tom bestsellerowego cyklu Dwie rzeki
!
W Północnym Devonie trwa upalne lato, a wybrzeże zapełnia się turystami. Detektyw Matthew Venn zostaje nagle wezwany do domu lokalnych artystów. Trafia tam na misternie upozorowane morderstwo - doktor Nigel Yeo został śmiertelnie ugodzony odłamkiem jednego z rozbitych wazonów swojej córki, która zajmuje się ręcznym wytwarzaniem szkła.
Yeo na pierwszy rzut oka nie wydaje się typem człowieka, który mógłby paść ofiarą zbrodni. Był zwykłym urzędnikiem i kochającym ojcem. Sprawy dodatkowo się komplikują, gdy detektyw odkrywa bliskie relacje łączące córkę zmarłego z jego mężem, Jonathanem. Sprawa zaczyna niebezpiecznie ocierać się o prywatne życie śledczego.
Gdy dochodzi do kolejnego zabójstwa, Matthew Venn wie, że przyjdzie mu zmierzyć się nie tylko z mordercą, ale też z kłamstwami powtarzanymi w samym sercu jego społeczności.
Autor | Ann Cleeves |
Wydawnictwo | Czwarta Strona |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 464 |
Numer ISBN | 978-83-66657-98-4 |
Kod paskowy (EAN) | 9788366657984 |
Data premiery | 2022.10.22 |
Data pojawienia się | 2022.10.12 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 237 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
„Krzyk czapli” to thriller, którego akcja rozgrywa się w małym miasteczku, w Devonie. W miasteczku, w którym większość ludzi się zna.
Na przyjęciu u Cynthii Prior, Ien poznaje Nigela. Mężczyzna, chce skontaktować się w wolnej chwili z Ien, ale jak okazuje się na drugi dzień, zostaje odnaleziony martwy w pracowni jego córki. Został śmiertelnie raniony odłamkiem szkła pochodzącego z jednego z rozbitego wazonów córki. W trakcie przesłuchania Eve dowiadujemy się, że pan urzędnik nie miał wrogów. Był wdowcem i kochającym ojcem. Posiadał spokojną pracę. Kto więc zamordował go? Śledztwem zajmuje się Matthew Vennm który odkrywa, że córka zmarłego miała bliskie relacje z Jonathanem i przez to sprawy trochę się komplikują.
W książce tej nie występuje za wiele postaci, ale za to zostali oni świetnie wykreowani. Zostały tutaj bardzo dobrze przedstawione powiązania pomiędzy mieszkańcami. I świadomość tego, że wśród nich przebywa morderca, sprawia, że czyta się w napięciu i z dużą ciekawością tego, by dowiedzieć kim jest ta osoba. W trakcie śledztwa zostanie odkryte wiele kłamstw i niedopowiedzeń.
Książkę czyta się bardzo szybko z wielu powodów. Pierwszy to styl pisania autorki, który bardzo mi odpowiada. Nie ma tu zbędnych opisów, a dialogi prowadzane przez głównych bohaterów świetnie odzwierciedlają napięcie pomiędzy nimi. Innym powodem jest klimat książki, który wciąga od pierwszej strony. Mroczny i tajemniczy. To co urzekło mnie w tym kryminale to doskonałe połączenie powieści obyczajowej z elementami thrillera. Dzięki czemu miałam szanse bardziej poznać zależności pomiędzy bohaterami. Autorka trochę zwodzi czytelnika. Kiedy już domyślałam się, kto zabił Nigela, nagle okazało się, że się mylę. Rozwiązanie zagadki więc bardzo mnie zaskoczyło, ale o to właśnie chodzi w tym gatunku. Dodatkowym plusem tej książki jest opis krajobrazu. Czego raczej nie spotykałam w kryminałach, które czytałam.
W „Krzyku Czapli” nie znajdziecie wielu morderstw, chociaż na jednym tez się nie zakończyło. Nie będzie też tutaj za wiele krwi i brutalności. Akcja książki również nie ma zbyt szybkiego tempa, ale nie znaczy, że jest nudna i wlecze się. Książka ma to coś co sprawia, że kolejne strony same się przekładają. Tym czymś jest klimat i świetne dialogi pomiędzy bohaterami.
„Krzyk Czapli” to drugi tom serii z detektyw Matthew Venn. Książki wchodzące w skład tego cyklu można czytać niezależnie od sobie. Każda z nich to bowiem inna zagadka do rozwiązania. Zachęcam jednak do przeczytania pierwszego tomu, w którym lepiej poznacie postać Matthew Venn.
Fani kryminałów myślę, że nie zawiodą się i spędzą miło czas z tą księżą. Bardzo polecam!
Zauroczyłam się serią szetlandzką Ann Cleeves. Podoba mi się cała otoczka morderstw osnuta mgłą, skałami i ostrymi klifami.
Pierwszym tomem nowego cyklu „Dwie rzeki” jest „Dziki zew”, który jak najbardziej utrzymany w mrocznej atmosferze północnego Devonu, zrobił na mnie również mega wrażenie.
„Krzyk czapli”, czyli drugi tom serii jednak już nie wywołał takiego efektu.
Mnogość bohaterów chyba mnie przytłoczyła i ciężko było mi jakoś się połapać w pewnym momencie kto jest kto.
Poza tym nie mam żadnych zarzutów. Akcja bogata w tajemnicze zbrodnie i samobójstwa nadają powieści atrakcyjności.
Morderca wciąż pozostaje na wolności pod przykrywką tajemniczego Klubu Samobójców a podejrzanym staje się dosłownie każdy.
Co mnie zaskoczyło, to sam główny bohater, detektyw Matthew Venn, którego życie prywatne mocno wpływa na przebieg sprawy. Może coś przeoczyłam w pierwszej części….
Powieść oprócz wątku kryminalnego porusza również wiele innych. Bohaterowie są różnorodni, skryci w tym, co wiedzą i co robią. Zdecydowanie nadaje to lekturze pikanterii i niepowtarzalności.
Co jeszcze bardzo mi się podoba w seriach autorki wydanych przez @czwartastronakryminalu ? Okładki!!!
Bardzo w moim typie, przemawiające i przekonujące, że wybór książki jest trafny.
Czekam więc na kolejną część i ciekawa jestem jak ją odbiorę. Czy będzie „ciężka” czy może magia złowieszczych Szetlandów otoczona mroczną mgłą pochłonie mnie na nowo i otuli swą tajemniczością….
„Krzyk czapli ” autorstwa Ann Cleeves potraktowałam jak wyzwanie, gdyż brytyjski kryminał to dla mnie wciąż nieznane wody. Popłynęłam więc nimi pełna nadziei i oczekiwań, że to będzie niezapomniana wyprawa. Płynęłam. Dosłownie. Nie dało się zrobić inaczej, niż dać ponieść się tym spokojnym falom tego niezwykle klimatycznego kryminału.
Klasyka. Spokój. Niespieszność. Klimatyczna aura. To pierwsze słowa, które przychodzą mi na myśl, gdy kończę czytać ostatnią stronę tej książki.
Autorka ujęła mnie tym, w jaki sposób odsłania kolejne ogniwa łańcucha prowadzonego śledztwa. Powoli je dawkuje. Daje czas czytelnikowi, by mógł ocenić działania bohaterów, samemu podjąć dochodzenie i starać się dojść do rozwiązania zagadki. I ani odrobinę tego nie ułatwia. Tę ukrytą prawdę można poznać, ale nie obejdzie się bez trudności. I do mnie to przemawia. Nie preferuję tego, by mieć wszystko podane na tacy. Lubię być zaangażowana w historię. Tutaj taka się czułam.
To, co zawsze będę popierać w literaturze to podejmowanie przez pisarzy na kartach swoich powieści społecznych problemów. Dla mnie takie książki mają przesłanie i są tak naprawdę „ po coś ”, a nie tylko rozrywką samą w sobie.
W „Krzyku czapli ” Ann Cleeves ukazała zjawisko samobójstwa, depresji czy sposobu funkcjonowania ośrodków zdrowia. I uważam, że należycie podeszła do przedstawienia tych wątków. O zaburzeniach psychicznych i ich konsekwencjach wciąż zbyt mało się mówi. Wciąż, mimo uświadamiania, zdaje się, że są tematem tabu. Ludzie boją się wołać o pomoc. Boją się społecznego potępienia. Wyśmiania. Wytykania palcami. Boją się słów: czubek, świr, wariat. Aż nadchodzi taka chwila, kiedy wyczerpani, poddają się. Oddają swoje życie za to, by tego strachu nie czuć. By zamknąć oczy i poczuć spokój...Co więcej, instytucje, które powinny pomagać w takich sytuacjach, umywają ręce, bagatelizują problem. A życia już nie da się odzyskać...
„Krzyk czapli ” to kryminał wart tego, by poświęcić mu swój czas. W zamian czeka na czytelnika podróż do klimatycznego Północnego Devonu, gdzie czai się zło, które nie emanuje przemocą i brutalnością, lecz spokojem, który potrafi być złudny. Polecam.
Jesień sprzyja czytaniu klimatycznych kryminałow i z pewnością warto tu zwrócić uwagę na te autorstwa Ann Cleeves. Choć jestem przede wszystkim fanką rodzimej literatury, to w zeszłym roku oczarował mnie "Długi zew" i nie mogłam się doczekać kolejnego tomu tej serii.
"Krzyk czapli" ani trochę mnie nie rozczarował, wręcz przeciwnie, był dokładnie taki, jak oczekiwałam. Można go czytać bez znajomości poprzedniej książki, bo mamy tutaj zupełnie inną sprawę kryminalną, a kilka wspomnień poprzedniego śledztwa nie zdradza jego zakończenia, ale oczywiście zachęcam to sięgnięcia także po "Długi zew", by lepiej poznać głównych bohaterów i całą społeczność.
Ann Cleeves nie tylko maluje piękne obrazy północnego Devonu, ale pod warstwą drobiazgowego i żmudnego śledztwa przemyca też wiele ważnych tematów. Tym razem funkcjonowanie ludzi z zespołem Downa odgrywa raczej marginalną rolę, bo autorka skupiła się na problemie samobójstw. Nie mogę zbyt wiele o tym napisać, żeby przypadkiem nie zaspojlerować, bo ten wątek odgrywa ważną rolę w intrydze kryminalnej, ale poruszył mnie do głębi.
Interesujące były także kwestie związane z tym jak funkcjonuje brytyjska służba zdrowia, a przede wszystkim organizacje mające na celu ochronę praw pacjentów.
Między wierszami można wyczytać jeszcze więcej, choć te dwa zagadnienia zdecydowanie dominują. Muszę przyznać, że dla mnie to tło społeczne w książkach zaczyna być coraz ważniejszym elementem, lubię czytać o "czymś", a nie tylko tak czysto rozrywkowo. Cieszę się więc, że ta głębia w powieściach staje się powoli trendem, zwłaszcza gdy jest wykonana tak dobrze jak w "Krzyku czapli".
Zaczynam zżywać się ze śledczymi z tej serii. To główne trio tak mocno różni się między sobą, że każde z nich irytuje na swój sposób, ma swoje dziwactwa, ale i mocne strony, na których korzysta cały zespół. Najwięcej mojej sympatii przypada bez wątpienia Jen - nieidealnej matce, zaangażowanej policjantce, trochę porywczej, ale potrafiącej utrzymać swoją osobowość w ryzach.
Jakość kryminału powinno się jednak oceniać poprzez intrygę, morderstwo i śledztwo, więc jeśli miałabym to krótko podsumować, wystarczyłoby zwykłe "wow". Wielowątkowość to jedno, ale ilość tropów i potencjalnych podejrzanych była naprawdę imponująca, a gdy już wydawało się, że jeden z nich nie będzie w stanie wykręcić się dzięki zebranym dowodom, nastąpił mocny zwrot akcji.
"Krzyk czapli" to kryminał w angielskim stylu, niezwykle klimatyczny, choć bez genialnego śledczego w stylu Poirota. Na każdy trop zespół Matta Venna musiał ciężko zapracować, co czyni całą fabułę upiornie realną.
Moje 8/10.