Łyżeczka optymizmu
100% zdrowego myślenia
Szczypta dystansu do siebie
Cześć! Tu Ania!
Jestem Super Laską! Skąd to wiem? Bo skończyłam z recydywą!
Jak to zrobiłam? Po latach walki ze swoim ciałem i z zaburzeniami wyrzuciłam z głowy diety. Teraz prowadzę bloga „Wilczo Głodna”, gdzie uczę kobiety samoakceptacji. Do tego jem jak najwięcej nieprzetworzonych produktów – przecież takie jedzenie jest dla nas naturalne od tysiącleci. Dopiero przez ostatnie sto lat my, ludzie, wywróciliśmy nasze jadłospisy do góry nogami. Ale czas wrócić do tego, co dla nas najlepsze!
Nie jest Ci potrzebna żadna dieta, tylko zdrowe podejście.
Chcesz zostać Super Laską taką jak ja? Zajrzyj do środka.
Autor | Anna Gruszczyńska |
Wydawnictwo | Sine Qua Non |
Rok wydania | 2018 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 224 |
Format | 14.0 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-81291-74-3 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381291743 |
Waga | 278 g |
Wymiary | 140 x 205 x 20 mm |
Data premiery | 2018.08.01 |
Data pojawienia się | 2018.07.16 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 1 szt. (realizacja 2024.04.30) |
Dostępność w naszym magazynie | 0 szt. |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.05.02 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Pierwsze co zaskakuje sięgając po „Super laskę” jest wnętrze książki. Nie jest to zdecydowanie zwykły poradnik dla osób chcących zrzucić zbędne kilogramy. Jest to swego rodzaju skarbnica wiedzy, pamiętnik dla własnych myśli, frustraci i refleksji, a jednocześnie kalendarz zmiany własnego życia.
Anna Gruszczyńska w swojej książce pokazuje, że bycie super laską, to nie tylko kilogramy pokazywane przez wagę – „Bo bycie szczupłym to nie tylko kilogramy.
To przede wszystkim sposób myślenia.". Ta książka pokazuje, jak zadbać o siebie bez morderczych treningów, drogiej i ekskluzywnej diety, a w zasadzie z własnym ciałem i naturą. Ponadto autorka promuje nieprzetworzoną żywność, pokazuje, że to właśnie ona jest dla człowieka najzdrowsze ponieważ takie jedzenie jest dla nas naturalne od tysiąclecia.
„Super laska. Skończ z dietetyczną recydywą!” podzielona jest na 17 tematycznych rozdziałów, w których porusza kwestię błędnego myślenia o odchudzaniu, zdrowego żywienia, dietetycznych absurdów, silnej woli i wiele innych. Każdy rozdział to swego rodzaju „przepracowanie” problemu razem z autorką. Znajdziemy w nich mnóstwo zadań – m.in. napisać list do odchudzania – pytań o własny styl życia, a także miejsca na własne przemyślenia. Całość książki jest ubarwiona licznymi wykresami, różnorodną i kolorową czcionką, a także kreatywnymi rysunkami.
Jeżeli chcecie zmienić swoje życie, swoją figurę, a przede wszystkich postrzeganie własnego siebie, to ta pozycja jest godna uwagi!
"Super laska" Anna Gruszczyńska książka w formie trochę poradnika a trochę pamiętnika, idealna dla osób które chcą coś zrobić ze swoim ciałem ale potrzebują motywacji. Rozdział po rozdziale jesteśmy przeprowadzani do świata diet i odchudzania, powoli stopniowo ale do celu, bez słów krytyki, odstawienia na raz wszystkiego. Dzięki rozdziałom o różnej tematyce, wcale nie musimy czytać książki od początku tylko możemy zacząć od rzeczy dla nas najważniejszych, może się okazać że to właśnie na końcu są informacje najbardziej dla nas przydatne na początek. "To, co do siebie mówimy, jest niezwykle ważne. Od razu chce się żyć, jeżeli zamiast WALKA powiesz ZMIANA.
Ponieważ ja jestem matką to najbardziej do gustu przypadł mi rozdział 'Technika dobrego rodzica' "Dobry rodzic kieruje się miłością do dziecka i jego dobrem. Zdaje sobie sprawę, co dla maleństwa najlepsze."
Książka nie jest tylko o tym jak schudnąć ale też o tym jak zaakceptować siebie takim jakim się jest, najważniejszy nie jest płaski brzuch tylko zmiana jedzenia na zdrowsze i większa aktywność fizyczna.
Ja te książkę pokochałam i na pewno z wielu rad skorzystam, kto wie może nawet dużo zmieni w moim życiu, może wniesie tylko kilka zmian, najważniejsze że zacznę działać. Fajnie że tworzone są takie książki z przesłaniem i czekam na kolejne.
Super Laska - Skończ z dietetyczną recydywą to książka dla mnie! Początkowo myślałam, że jest zupełnie odwrotnie. Zdałam sobie sprawę, że nie potrafię jeść. Ale nie w tym sensie, że nie wiem jak posługiwać się łyżką, nożem i widelcem. Jem nieodpowiedzialnie, impulsywnie, popadam w skrajności. Potrafię kilka dni trzymać się „diety”, a w weekend jak podwinie mi się noga, zjem ciastko, jedno - drugie – całą paczkę. I koniec postanowienia. Wszystko albo nic. I tak w kółko.
Anna Gruszczyńska w tej książce nie odkryła Ameryki, nie przedstawia treści tajemnych. Nie mówi też, że wszystkie jesteśmy piękne i nic nie musimy robić. Autorka skupia się na odchudzaniu, ale poprzez zmiany w myśleniu, racjonalnym odżywianiu, akceptację swojego ciała i szacunek do samej siebie. Bo bycie super laską to nie dążenie i osiągniecie rozmiaru XS.
„Czy szczupłe osoby faktycznie przejmują się każdym posiłkiem ? Jak radzili sobie ludzie przed odkryciem kalorii, suplementów czy nawet zegarów ?”
Książka jest bardzo fajnie wydana, estetyczna, zachęcająca do sięgnięcia po nią. Zawiera fantastyczne grafiki, ilustracje, tabelki do uzupełnienia, przepisy i miejsca na własne notatki. Dużo właściwej treści i interakcja z czytelnikiem. Motywację można czerpać garściami.
Polecam Super Laskę każdemu kto wciąż decyduje się na mordercze diety, zakazy i nakazy. Skończcie z dietetyczną recydywą!!
Mam na regale poprzednią książkę Gruszczyńskiej, „To nie jest dieta”, więc sięgnięcie po kolejną to wynik myślenia: znam, lubię, przeczytam. I tylko ten tytuł… Nigdy, ani przez chwilę, nie pomyślałam, że jestem „super”, a słowo „laska” nigdy nie opisywało mojej skromnej osoby. A może… A może warto się dowiedzieć dlaczego? No to lecimy. Czytamy. Obrazki – fenomenalne, brawo Angelika Szczepaniak – oglądamy. W międzyczasie popracujemy kredkami (bo po tej książce można mazać, malować, pisać a nawet bazgrać). Koniec. Jestem mądrzejsza? O parę rzeczy na pewno. Po pierwsze: Aniu kochana, dziękuję ci za jeden akapit. Radzę wypisać go sobie markerem (żeby z daleka było widać) i przywiesić nad biurkiem/ lustrem w łazience/ łóżkiem. Uwaga: „Przecież gdyby dieta przynosiła pożądane efekty, każdy przeszedłby na nią raz, schudł, a potem zajął się innymi sprawami! Przemysł dietetyczny to jeden z najbardziej dochodowych biznesów na świecie. Jego zadaniem jest uzależnić nas od odchudzania”. Czy któraś z was, siostry w odchudzaniu, kiedykolwiek przeczytała o tym w jakiejś książce o dietach cud?! No śmiem wątpić… Po drugie: podoba mi się idea propagowana przez autorkę. Jest prosta jak budowa cepa – jedz zdrowo, nieprzetworzone rzeczy, ale jeśli masz ochotę na ciastko, to je zjedz. A potem znowu wróć do pomidorów, zamiast opychać się pizzą z lodówki. Po trzecie: dziękuję za przepisy; łatwe, szybkie, smaczne. Lubię to. Po czwarte: chyba zostanę fanką rozdziału o instrukcji obsługi silnej woli. Przyda się nie tylko w odchudzaniu, ale nawet przy odkładaniu kasy na wakacje marzeń albo różowe rolki (jeśli ktoś , na ten przykład, lubi).
Mogłabym tę wyliczankę ciągnąć jeszcze przez czas jakiś, bo prostych i przydatnych zasad jest w „Super lasce” co niemiara. Można wzruszyć ramionami i powiedzieć : „Stek banałów”. Ale przecież autorka nie obiecuje, że zostanie naszym guru i mistrzem zen. Nie, ona mówi jasno: to TY jesteś swoim guru, mistrzem, rycerzem Jedi. To twoje życie, będzie takie, jakim je uczynisz. Polub siebie i nie oceniaj innych, jeśli nie chcesz żeby ciebie oceniano. Każdy ma prawo być taki, jak chce. Chcesz być szczupła? Weź się za siebie. Lubisz swoje boczki i fałdki? Super, masz do tego prawo. Może po lekturze tej książki twoje życie nie zmieni się w trzy dni, ale to tylko zbiór dobrych rad, nie różdżka Harry’ego Pottera. Cuda w trzy dni to tylko w Biblii, ale to zupełnie inna książka. Ale co mi szkodzi, mijając lustro, puścić do siebie oczko? Przed zaśnięciem szepnąć do siebie: „No, laska, fajny był ten dzień”. Zamiast paczki ciastek wrzucić do koszyka awokado albo zamiast kupować gotowe energetyczne batony, po prostu zrobić je samej, w swojej kuchni? Takie drobne rzeczy, ale dzięki nim może w końcu dam radę uwierzyć, że ja też mogę być super? Taka, jaka jestem. Bo przecież, niezależnie od naszej wagi, każda z nas może być super, prawda?
Więcej ciekawych książek na czytam pierwszy.pl.
Super laska. Skończ z dietetyczną recydywą zawiera zbiór dla niektórych oczywistych prawd. O których niby wiemy, ale i tak nie do końca się do nich stosujemy. Autorka książki uświadamia czytelnikowi, że odchudzanie, diety nie są wcale takie dobre. Odchudzanie jest to tymczasowa czynność i właśnie na tą tymczasowość autorka zwraca szczególną uwagę. Oczywiście książka nie jest o tym, że mamy zaakceptować siebie takim jakim się jest, ale pokazuje jak w naturalny, zdrowy i co najważniejsze trwały sposób dojść do wymarzonej wagi.
W książce podobał mi się rozdział 3 o metodzie 80:20. Wielką zaletą książki są ilustracje Angeliki Szczepaniak. Bardzo umilają one czytanie. W Super lasce poza tekstem i wspomnianymi wcześniej ilustracjami znajduje się sporo miejsca do swoich przemyśleń, zadań do wykonania, kilka pomysłowych pomysłów na każdy posiłek w ciągu dnia, a nawet kilka mandeli do pokolorowania.
Myślę, że książka jest warta polecenia. Tym bardziej, że nie jest to zbiór suchych faktów, ale sporo w niej zadań do samodzielnego wykonania.
Książkę posiadam z serwisu www.czytampierwszy.pl