Misternie spleciona opowieść, cechująca się zdumiewającą siłą i oryginalnością, jednocześnie historia miłosna i prowokacja
Ministerstwo niezrównanego szczęścia zabiera nas w wieloletnią podróż po indyjskim subkontynencie, ale przede wszystkim wnika głęboko w życie wyśmienicie odmalowanych postaci, z których każda szuka bezpiecznego miejsca, sensu, miłości. Ta niezwykła, pięknie opowiedziana książka, głęboko ludzka i ogromnie czuła, na każdej stronie demonstruje, jak cudownym darem narratorskim obdarzona jest Arundhati Roy.
Na cmentarzu pod murami Starego Delhi na wytartym perski dywan przesiaduje Andźum. Na betonowym chodniku znienacka, tuż po północy, pojawia się malutkie dziecko. W zaśnieżonej dolinie zrozpaczony ojciec pisze do swej pięcioletniej córki list, w którym opowiada, kto zjawił się na jej pogrzebie. W mieszkaniu na drugim piętrze samotna kobieta, odpalając papierosa od papierosa, czyta swoje dawne notatki. W Zajeździe Jannat dwoje ludzi, którzy znali się przez całe życie, śpi tak mocno się obejmując, jakby dopiero się spotkali.
Narracja toczy się szeptem i krzykiem, z radosnymi łzami, ale i gorzkim śmiechem. Bohaterowie Ministerstwa niezrównanego szczęścia, i bliscy i dalecy, zostali złamani przez świat, w którym żyjemy, ale zlepieni no nowo przez miłość. Dlatego też nigdy się nie poddadzą.
Arundhati Roy - wyróżniona Nagrodą Bookera za powieść Bóg rzeczy małych, która nie tylko natychmiast stała się rozchwytywanym światowym bestsellerem (przełożono ją na ponad czterdzieści języków), ale bardzo szybko osiągnęła status klasyka. Jest również autorką szeregu książek publicystycznych, m.in. Algebry bezgranicznej sprawiedliwości, The End of Imagination, Capitalism: A Ghost Story oraz The Doctor and the Saint. Mieszka w Nowym Delhi.
Autor | Arundhati Roy |
Wydawnictwo | Zysk i S-ka |
Rok wydania | 2017 |
Oprawa | twarda z obwolutą |
Liczba stron | 478 |
Format | 14.0x20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8116-140-4 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381161404 |
Waga | 620 g |
Wymiary | 145 x 210 x 40 mm |
Data premiery | 2017.09.08 |
Data pojawienia się | 2017.09.08 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 1 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 1 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Akcja powieści toczy się przez ostatnie 60 lat historii Indii, z naciskiem na współczesność. Jej bohaterami są reprezentanci najbardziej specyficznych (dla Europejczyka – dziwacznych) grup społecznych Indii. Mamy tu zatem i hidźrę Andźum (hidźra to mężczyzna czujący się kobietą, transseksualista, hidźry przebierają się w kobiece stroje, noszą mocne makijaże i dużo biżuterii, stosunek do nich jest dość niejednoznaczny – z jednej strony są zapraszane na przyjęcia, festyny itp., by rozbawić gości swą muzyką i śpiewem, z drugiej wśród Indusów wciąż żywe jest przekonanie, że spojrzenie hidźry przynosi pecha lub rzuca klątwę); żyjący na cmentarzu Saddam Husajn, którego największym idolem jest jego sławetny imiennik, a największym marzeniem dorównać mu okrucieństwem (wbrew swym postanowieniom jest on jedną z najsympatyczniejszych i najbardziej dobrodusznych postaci w książce); a także walcząca o wolność Kaszmiru Tilo i jej ukochany Musa.
Pisząc „Ministerstwo niezrównanego szczęścia” Arundhati Roy położyła największy nacisk na ukazanie kultury i historii współczesnych Indii (od roku 2000). Większość powieści osadzonych w tym kraju, które miałam przyjemność czytać, dzieje się w epoce kolonialnej i tuż po odzyskaniu niepodległości, dlatego też ukazanie zmian, jakie zaszły w tym państwie i jak funkcjonuje ono w XXI wieku czyni lekturę jeszcze bardziej interesującą. Co ciekawe, historia Indii jest w tej książce pokazana oczami grup spychanych na margines społeczeństwa, grup najbardziej represjonowanych: kobiet i Muzułmanów. W ostatnich latach w Indiach nasiliły się tendencje nacjonalistyczne, Hindusi dążą do tego, by hinduizm stał się religią państwową, a liczni wyznawcy islamu – religii odgrywającej do tej porty równie ważną rolę w kraju – są dyskryminowani. Kobiety zaś nigdy nie miały w Indiach lekko, zawsze były płcią, której coś było „nie wolno”, w skrajnych przypadkach dochodziło do tego, że nie było im wolno nic („ […] a poza tym kobietom nie wolno zbliżać się do grobu. Możemy go odwiedzić później, kiedy już wszyscy się oddalą. <
W książce jest też sporo informacji na temat historii narodzin niepodległych Indii: wyzwolenia spod panowania Korony Brytyjskiej (1947), powstania Pakistanu (1947) i Bangladeszu (1971), a także przemian na arenie politycznej. Jednak najwięcej miejsca zajmują dzieje walk o niepodległość Kaszmiru, które – z przerwami – toczą się od 1947 roku. Niestety, w wątku tym pojawiło się wiele nudnych, rozwlekających akcję epizodów, z powodu których zdarzyło mi się kilka razy odłożyć „Ministerstwo...” na rzecz czegoś lżejszego. Bo powieść Arundhati Roy jest książką trudną, porównywaną bardziej do prozy Salmana Rushdiego czy pisarzy latynoamerykańskich (Llosa, Marquez, Isabel Allende) niż do popularnych historii o nieszczęśliwych hinduskich księżniczkach więzionych przez swych niegodziwych mężów.
Powieść łączy w sobie dwa gatunki charakterystyczne dla literatur krajów Trzeciego Świata: postkolonializm oraz realizm magiczny. Ten pierwszy przejawia się we wspomnianych już częstych nawiązaniach do przeszłości Indii i budowania ich nowej tożsamości na kolonialnym dziedzictwie, ten drugi zaś reprezentuje wszelkie elementy – zdawałoby się – nieprawdziwe, fantastyczne, magiczne właśnie (bohaterowie mieszkają na cmentarzu, ba, nawet prowadzą tam hotel, a jeden z mieszkańców tego przybytku głoduje już od kilkunastu lat, nie tracąc przy tym życia ani nawet zdrowia), ale jednak prawdziwe, będące częścią niezwykłej mozaiki kulturowej, z jakiej stworzone są Indie – tak realnej i tak magicznej.
Arundhati Roy zabiera czytelnika w podróż przez Indie mniej znane – nie te, które pamiętamy z popularnych filmów bollywoodzkich, lecz Indie brudne, biedne, pełne żebraków, hidźr i walczących o swe cele bojowników. Nadal są to jednak Indie w których rozlega się dźwięk brzęczących bransoletek, Indie kolorowych sari, Indie pachnące curry, kurkumą, kardamonem, Indie kobiet z czarnymi warkoczami i mężczyzn w turbanach. Indie prawdziwe.
Recenzja pochodzi z mojego bloga "Świat Powieści": https://swiat-powiesc.blogspot.com/