Nowa seria mafijna K. N. Haner!
Znalazła się w złym miejscu i czasie, a tam był On – człowiek, który ją zniewolił i pokochał. Był jak senny koszmar, przerażał ją, karał, manipulował, ale sprawił, że czuła się potrzebna. Mimo że nosił maskę, dostrzegła w nim coś ludzkiego. Chciała uciec, ale nie miała dokąd wracać. Jej życie przed nim było piekłem. Przez chwilę żyła złudzeniami, że uwolniła się od przeszłości, ale prawda okazała się szokująca. Była kimś innym, niż myślała i nie uciekła z piekła. Trafiła w sam jego środek...
Autor | K. N. Haner |
Wydawnictwo | Editio |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 344 |
Format | 14.0 x 21.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-2836-576-6 |
Kod paskowy (EAN) | 9788328365766 |
Wymiary | 140 x 208 mm |
Data premiery | 2020.02.12 |
Data pojawienia się | 2020.01.23 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Znalazła się w złym miejscu i czasie, a tam był On. Człowiek, który ją zniewolił. I pokochał.
Był jak senny koszmar, przerażał mnie, karał, manipulował mną, ale sprawił, że czułam się potrzebna. Mimo że nosił maskę, dostrzegłam w nim coś ludzkiego. Chciałam uciec, ale nie miałam dokąd wracać. Moje życie przed nim było piekłem. Przez chwilę żyłam złudzeniami, że uwolniłam się od przeszłości, ale prawda okazała się szokująca. Byłam kimś innym, niż myślałam. I nie uciekłam z piekła. Trafiłam w sam jego środek.
Blaire nie miała łatwego życia. Pracując w firmie ojca była dla niego jedynie marionetką, kartą przetargową do interesów, gdzie musiała uwodzić bogatych klientów, by ci zawiązywali współpracę ojcem. Była wykorzystywana psychicznie i fizycznie. Gdy dochodzi do wypadku samochodowego, jej szofer David znika, a ratuje ją mężczyzna w masce. Phix postanawia uwięzić swoją nową "zdobycz". Ta zaś ma być mu wierna i posłuszna. Czy Blaire się podporządkuje? Co czeka ją w złym miejscu?
"Chciał udowodnić mi, że jestem nikim? Nie musiał. Doskonale wiedziałam o tym od dawna. Tak naprawdę wiedziałam o tym od zawsze."
"Złe miejsce" jest pierwszym tomem cyklu Niebezpieczni mężczyźni. Książka wciągnęła mnie od pierwszej strony i wywołała we mnie naprawdę skrajne emocje. Tak jak główna bohaterka, tak i ja trafiłam prosto w sam środek piekła. To, co opisuje K.N. Hanar na pewno w prawdziwym życiu byłoby dla mnie nie do przyjęcia. Ale w książce? - czemu nie. Po skończeniu lektury, tak sobie myślę, że odsuwając na bok wątki wykorzystania seksualnego czy syndromu sztokholmskiego, wyłania się obraz tego, z czym nierzadko możemy mieć styczność w realnym życiu. Jakiś chory trójkąt, brak uczuć i miłości, niewolnictwo, gwałt, poniżenie, upodlenie... myślę że młode kobiety bez doświadczenia intymnego jednak nie powinny sięgać po tą książkę.
Autorka niczego w tej książce nie owija w bawełnę. Pisze wprost, porusza kontrowersyjne tematy, używa soczystego, ociekającego erotyzmem i wyuzdaniem słownictwa. Brutalność wręcz się wylewa.
Bohaterowie stanowią mocne ogniwo fabuły. Są wyraziści, nieprzewidywalni, każdy coś skrywa, i ciężko zrozumieć ich zachowanie. Phix to tajemniczy, groźny i brutalny mężczyzna, ale z drugiej strony pełen sprzeczności. Za maską skrywa zarówno mrok, jak i czułość oraz opiekuńczość. Jestem ciekawa co wygra, dlatego czekam z niecierpliwością na finał. Nie zdradzę Wam, kim jest drugi z mężczyzn, ale to z nim Blaire nawiąże bliższą relację... A po którego stronie bym stanęła? Szczerze to nie mam pojęcia, tak zostałam omotana przez Kasię...
"Bardzo rzadko w całym moim życiu miałam poczucie bezpieczeństwa. Nie spodziewałam się, że znajdę to w takich okolicznościach. U boku człowieka, który mnie przerażał, a jednocześnie intrygował."
Moją uwagę zwrócił wątek wykorzystania dziecka przez rodziców. Jednakże chciałabym, aby został on dużo szerzej rozwinięty. Nie zmienia to faktu, że zmusza do gorzkich refleksji i wniosków. To dzieci powinny być dla nas najważniejsze, a nie pieniądze firma, walka o pozycję, władzę i inne rzeczy.
"Złe miejsce" to ociekająca brutalnością i erotyzmem powieść o zagubionej dziewczynie, poczuciu wykorzystania, samotności, odrzuceniu, zdradzie, tajemnicach, intrygach. Czy w złym miejscu wszyscy są źli? Kto mówi prawdę, a kto kłamie? Zajrzyjcie do mrocznego, niebezpiecznego świata mafii i sprawdźcie sami!
Blair nie ma łatwego życia. Nigdy nie zaznała rodzicielskiej miłości. Ojciec szantażuje dziewczynę i każe jej robić różne nieprzyjemne rzeczy. Pewnej nocy zostaje uprowadzona i trafia w ręce kolejnego mężczyzny. Tym razem jest inaczej. Porywacz nie traktuje ją źle, nie każe robić strasznych rzeczy. Między bohaterami powstaje pewna relacja, którą ciężko określić. Co z tego wniknie? Jakie plany ma Phix wobec Blair?
Kolejna książka Kasi, która niejedną osobę zachwyci! Ta historia to dla mnie takie połączenie Zakazanego układu, trochę Snów Morfeusza i odrobinkę Nieczystych więzów. Szaleńcza mieszanka, która wyszła piekielnie dobrze! Historia nie jest przyjemna, gwałty, mafia, dilerzy narkotykowi, porwania i można powiedzieć, że syndrom sztokholmski. Jednak w tym wszystkim może się pojawić uczucie, które nie jest bezpieczne.
Jeżeli czytaliście już jakieś książki Kasi, to wiecie, że czyta się je bardzo szybko i przyjemnie. Są wciągające i nie pozwalające o sobie zapomnieć. Przeżywamy wszystkie wydarzenia z zapartym tchem i po skończeniu chcemy tylko więcej! Tak samo jest z tą powieścią. Do końca nie wiadomo co może się wydarzyć, a zakończenie jest zaskakujące i mam nadzieje, że kolejna część będzie i to w niedługim czasie!
Bohaterowie są ciekawie wykreowani. Blair pomimo swojej sytuacji potrafi jakoś funkcjonować i nie poddawać się. To osoba, która nie zaznała dobrych uczuć i nie wie jak ma wobec nich reagować. Została mocno zraniona i wykorzystana przez najbliższych. Jednak nadal potrafi być dobrą osobą. Phix za to jest facetem bardzo tajemniczym i skrytym. Ma swoje zasady i za wszelką cenę ich przestrzega. Wobec Blair zachowuje się inaczej niże zwykle, jednak stara się. Mamy również Davida, którego osobiście nie lubię. To osoba, która chce sobie coś udowodnić by poczuć się lepiej.
Podsumowując, to kolejna książka Kasi, która świetnie jej wyszła i kolejna, którą uwielbiam! Powieść dla fanów romansów, erotyków i tych którzy lubią mafijne klimaty. Wciągająca, napisana lekkim piórem i po prostu świetna! Serdecznie Wam ją polecam!
Genialnie zobrazowany lęk, a nawet panika. Przestępcy sprzedają prochy i nie przestrzegają prawa, poza prawem silniejszego, a tutaj jest nim Phix, który kieruje kartelem. Kobiety bossa się nie tyka, ale David nie może się powstrzymać. Tak rozpoczyna się gra w kotka i myszkę.
Fajnie to wyszło, czuje się igranie z losem. Romans pod okiem tyrana jest diabelnie niebezpieczny. Zaborczy mężczyzna o władzy absolutnej wymaga lojalności, której złamanie tworzy pikanterię opowieści, gdyż rozumiesz, że konsekwencją ujawnienia związku będzie śmierć.
Blaire, młoda, piękna kobieta ma wszystko, czego tylko zapragnie. Wszystko, oprócz wolności i możliwości podejmowania własnych decyzji. Pracując dla swojego ojca musi podporządkować się jego rozkazom. Nie wolno jej się przeciwstawiać. Na pozór silna i pewna siebie, tak naprawdę jest krucha i przerażona sytuacją w jakiej się znalazła. Niespodziewany wypadek wywraca jej życie do góry nogami. I choć przez chwilę ma wrażenie, że uwolniła się od bezwzględnego ojca, nie wie nawet jak bardzo się myli. Ratuje ją bowiem człowiek, który ją zniewolił i obdarzył uczuciem. Mężczyzna w masce potrafi przerazić i srogo ukarać, ale mimo wszystko Blaire znajduje przy nim namiastkę bezpieczeństwa i czuje się potrzebna. Czy wśród tylu złych ludzi można znaleźć szczęście?
Nowa seria mafijna od K.N. Haner jest naprawdę dobra. Historia Blaire wciągnęła mnie od pierwszej strony. Wszechobecne zło potęguje gromadzące się, różnorodne emocje. Książkę czyta się bardzo szybko. Emocjonująca akcja nie zwalnia tempa. Blaire jest skrzywdzoną, zagubioną kobietą. Sama nie wie czego chce od życia. Były chwile kiedy jej współczułam i takie, kiedy mocno trzymałam za nią kciuki. Tajemnice w jakie została wplątana są zaskakujące i nie ma w nich miejsca na spokój i poczucie bezpieczeństwa. Phix jest tajemniczym, władczym, bezwzględnym mężczyzną, choć momentami bywa również czuły i delikatny. Maska jaką na co dzień nosi dodaje mu charakteru. David niby jest zły, niby dobry. W zasadzie nie jestem pewna czy mu ufam i wierzę w jego dobre intencje. Cała historia jest nieprzewidywalna. Czytając kompletnie nie wiemy czego się spodziewać. Autorka pozostawiła nas z takim zakończeniem, po którym chciałoby się od razu sięgnąć po kolejną część. Jedno jest pewne - jest to mocna i ostra książka o niegrzecznych mężczyznach. Osadzona w mafijnym świecie jeszcze bardziej podkręca ciekawość i ekscytuje :) Nie mogę się doczekać kolejnej części! Jestem bardzo ciekawa czym jeszcze zaskoczy mnie autorka. Wiem natomiast, że na pewno będzie to coś, czego się nie spodziewam.
Blair nie ma szczęśliwego życia. Pochodzi z bogatej, chociaż nieszczęśliwej rodziny. Wychowywana przez matkę, przez ojca finansowana. Gdy kończy 18 lat, podpisuje na siebie cyrograf... Od tej chwili jej życie to pasmo bólu i nieszczęść, ale o tym wie tylko ona. Tak przynajmniej myśli...
Gdy pewnego dnia życie ratuje jej tajemniczy mężczyzna w masce, kobieta jest wystraszona ale i niezmiernie wdzięczna. Mężczyzna ją intryguje, ale też przeraża. Mimo początkowej wdzięczności, Blair zaczyna rozumieć, że wpadła w pułapkę. Znalazła się w jeszcze większym bagnie niż była. Chciałaby uciec, ale nie ma jak. A gdy w końcu, wraz z kolejnym silnym i bezwzględnym człowiekiem nadarza się okazja do ucieczki, dziewczyna stwierdza, że nie ma gdzie.
Czy w końcu odnajdzie spokój i swoje miejsce na ziemi? Kogo wybierze? Jak wygląda jej... piekło?
Książek określanych mianem petard na polskim rynku jest ostatnio wiele. Wszystko zależy od czytelników, ich czytelniczego smaku i upodobań. Dla mnie większość z nich to takie małe kapselki hukowe :D Czasem petardka, która nie do końca zadziałała. Teraz natomiast, w książce "Złe miejsce" Kasi Haner, odkryłam prawdziwą PETARDĘ.
https://www.zaczytanaemigrantka.eu/2020/01/ze-miejsce-kn-haner-przedpremierowo.html
„Złe miejsce” to kolejna zaskakująca pozycja w dorobku bestsellerowej polskiej autorki powieści erotycznych. Wciągająca fabuła i fantastycznie wykreowani bohaterowie to tylko dwie z bardzo wielu zalet powieści, która skusiła mnie swoją niesamowitą okładką, oraz intrygującym opisem. Z pełnym przekonaniem mogę zagwarantować Wam, że jej treść jest absolutnie nietuzinkowa i zaskakująca, a po jej przeczytaniu tak jak ja będziecie się zastanawiały „Co do licha się tu zadziało?".
Blaire podpisując z ojcem kontrakt podpisała na siebie pewnego rodzaju wyrok, który ciążył na jej sercu nieubłaganie. Jedna chwila wydała się być zbawieniem dla jej chorego życia. Jednak nie tym razem. Pojawiła się w miejscu, w którym być jej nie powinno. Poznała ludzi, których znać nie powinna. Zgodziła się na rzeczy, na które zgadzać się nie musiała. Jej życie ponownie zmieniło się w piekło. Jakby trafiła do niego głębej niż była poprzednio.
On był niczym postać z koszmaru. Przerażający, stanowczy, wzbudzający szacunek i grozę, ale gdzieś w głębi jego serca tliło się "inne życie", którego za wszelką cenę pragnął...a może starał się go pozbyć?
O wow!
Czytałam tę powieść z otwartymi ustami, a na koniec zbierałam szczękę z podłogi! Taką K.N.Haner uwielbiam najbardziej. "Złe miejsce" to książka przepełniona brutalnością, stanowczością, w której zwroty akcji stają się na porządku dziennym, a ja jako czytelnik pojęcia zielonego nie mam czego mam się spodziewać. Tutaj w każdym rozdziale coś się dzieje. Ta historia to istne piekło nie tylko dla głównej bohaterki, ale także dla umysłu czytelnika.
Powieść ta sprawi, że nawet najbardziej zmęczonemu człowiekowi na świecie odniechce się spać i zarwie nocke byleby tylko dowiedzieć się co nastąpi dalej, jak wyglądać będzie los Blaire? Zostanie uratowana, odejdzie wolno, czy może zostanie zniewolona? Multum sprzecznych emocji, zaskakujących wydarzeń nieustannie nabierających szybszego tempa. Takie historie lubię najbardziej! Z ręką na sercu polecam osobom, które nie czytały książek K.N.Haner, które być może w jakiś sposób się do niej zraziły i oczywiście miłośniczkom jej powieści - gwarantuję wam - nie zawiedziecie się!
Z ogromną niecierpliwością czekam na kolejną część.