Kościół żyje od Paschy do Paschy. Celebruje paschalne misterium Jezusa Chrystusa szczególnie uroczyście co roku podczas Triduum Paschalnego, ale również w każdą niedzielę, która jest nazywana małą Paschą. Tajemnica paschalna wyznacza rytm i kierunek całego życia Kościoła – w wymiarze liturgicznym, moralnym i społecznym. Z Paschy Kościół czerpie moc do dawania świadectwa i pełnienia swojej ewangelizacyjnej misji. Słowo „pascha” oznacza uderzenie, gwałtowne i dynamiczne przejście. Izraelici przeżyli Paschę jako wyzwolenie z Egiptu i każdego roku obchodzili pamiątkę tego wydarzenia. W odniesieniu do Jezusa Chrystusa Pascha oznaczała Jego śmierć na krzyżu, w której okazał się On zwycięskim Barankiem: otrzymał nowe życie w zmartwychwstaniu i tego życia udziela wszystkim, którzy w Niego wierzą. Dla nas, chrześcijan, coroczne świętowanie Paschy jest powrotem do tajemnicy chrztu. Przez ten sakrament zostaliśmy bowiem wprowadzeni w Paschę Chrystusa i wszczepieni w tajemnicę Jego śmierci i zmartwychwstania. Ilekroć celebrujemy święta paschalne, tylekroć uświadamiamy sobie, że zostaliśmy uzdolnieni do przechodzenia przez śmierć do życia.
Aby ułatwić zrozumienie znaczenia Eucharystii autor zabiera nas do początku do Adama i Ewy. Tylko wiedząc skąd jesteśmy pojmujemy Bożą wizję człowieka i potrzebę odkupienia. Wprowadza nas w sposób bycia Jezusa abyśmy przez jedność zrodzoną z krzyża wypracowali gotowość na przyjęcie programu Eucharystii. Człowiek właściwie przeżywający Eucharystię poddaje się temu, co ona oznacza. Uczestnicząc w Eucharystii i spożywając ją, otrzymuje moc, by w nim dokonywała się Pascha Jezusa, czyli ostatecznie wydawanie siebie dla drugiego. Owocem takiego udziału w Eucharystii będzie kształtowanie nowego człowieka, który potra? żyć w jedności.
Międzynarodowa Organizacja Narodów Zjednoczonych wyszła z inicjatywą, by rok 1994 został poświęcony problematyce rodziny. Kościół katolicki poparł tę inicjatywę i do niej przylgnął. Ojciec Święty Jan Paweł II podczas spotkania z rodzinami w dniu 6 czerwca 1993 r. ogłosił ten rok Rokiem Rodziny dla całego Kościoła i dokonał jego otwarcia podczas Uroczystości Świętej Rodziny, 26 grudnia tego samego roku. W związku z tym podjęto wiele szczególnych inicjatyw i programów, mających na celu uwrażliwienie społeczeństw na tę problematykę oraz przybliżenie jej każdemu człowiekowi. Jest to problematyka bardzo istotna i żywotna dla każdego. Łączy się ona z życiem i przeżyciem człowieka. Doświadczenia życia rodzinnego stanowią przecież podstawowe odniesienie do rozumienia i do przeżywania życia społecznego w ogóle. Jako swego rodzaju wkład w ten program został zaproponowany niniejszy cykl konferencji, w których pragniemy zająć się małżeństwem i rodziną chrześcijańską. Przedmiotem naszych rozważań będzie więc nie jakakolwiek koncepcja małżeństwa i rodziny, lecz wizja chrześcijańska tej podstawowej komórki życia ludzkiego. Zasadniczych przesłanek będziemy więc szukać nie w odniesieniu głównie do ludzkiego rozumu i doświadczenia, chociaż na nich opiera się cała baza osiągnięć w różnych dziedzinach nauki czy prawodawstwa społecznego, dotyczącego mniej czy bardziej bezpośrednio małżeństwa i rodziny. Naszym głównym punktem odniesienia będzie Objawienie, zwłaszcza w swoim szczytowym wyrazie, jakim jest Ewangelia, odczytywana w żywej tradycji Kościoła. Oczywiście w naszych rozważaniach nie będzie brakowało także odniesień do naturalnego rozumienia małżeństwa i rodziny, ponieważ to rozumienie oraz sakramentalna koncepcja małżeństwa i chrześcijańskiej rodziny mają pewne punkty styczne. Co więcej, treści chrześcijańskie mogą stanowić także pewien wkład we wzbogacenie wizji małżeństwa i rodziny nawet u ludzi niewierzących w Chrystusa, a wykazujących dobrą wolę. Chrześcijańskie orędzie nie pozostaje bowiem w sprzeczności z naturalnym rozeznaniem i powołaniem człowieka, czy to jako jednostki, czy jako wspólnoty. Jednakże trzeba podkreślić, że punkt odniesienia i baza chrześcijańskiej wizji jest inna niż tylko naturalna czy nawet ta, z jaką możemy się spotkać w różnego rodzaju religijnościach naturalnych. Sakramentalna koncepcja małżeństwa chrześcijańskiego całkowicie przekracza naturalny tylko wymiar poznania i urzeczywistniania życia małżeńskiego. Jest ona po prostu innej jakości. Niemniej jednak, a może właśnie tym bardziej, właściwa chrześcijańska refleksja stanowi istotny wkład i pomoc w powszechne rozumienie i właściwe urzeczywistnianie tej podstawowej jednostki społecznej, jaką jest rodzina. Współczesnej społeczności ludzkiej jest to bardzo potrzebne. Dzisiejsze społeczeństwa bowiem przeżywają kryzys instytucji w ogóle, a w szczególności tej podstawowej instytucji, jaką jest małżeństwo i rodzina. Gdy będziemy zajmowali się tym, co specyficzne dla chrześcijańskiej wizji małżeństwa i rodziny, nie będziemy tracili z oczu celu, jakim jest danie i przekazanie światu chrześcijańskiego orędzia w tej dziedzinie. Będziemy więc mówili o małżeństwie, a w konsekwencji o rodzinie tej podstawowej jednostce czy komórce życia, szczególnie z punktu widzenia jej chrześcijańskiego charakteru, który wynika z tego, czym jest ów sakrament. Gdy mówimy o małżeństwie chrześcijańskim, nie mamy na myśli tylko aktu zawarcia małżeństwa podczas ceremonii kościelnej, odbytej według przepisów i zwyczajów kościelnych. Zdarza się bowiem, że uczestnicy ślubnych ceremonii kościelnych nie zawsze zdają sobie sprawę z tego, co one oznaczają. Nam chodzi o uświadomienie sobie wymiaru sakramentalnego małżeństwa, a nie redukowanie go do ceremonii. Sakrament otwiera na uczestnictwo w Misterium Chrystusa i budzi pragnienie, by stale urzeczywistniać to Misterium w swoim życiu. Takie życie sakramentalne będzie też zawsze związane z dawaniem świadectwa.
Chrześcijaństwo jest drogą, na którą człowiek nie wchodzi w naturalny sposób. Nikt z ludzi sam sobie tej drogi nie wyznacza. Na niej jednak może odnaleźć sene i radość życia. A zatem: Jak wejść na tę drogę? Jak ją rozpoznać? Co musi się stać, aby tą drogą podążać? Autor zaprasza nas na drogę z jerozolimy do Gazy, gdzie wydarzyło się coś nieoczekiwanego dla podróżującego nią Etiopa, eunucha. Zaprasza, byśmy w świetle jego historii spoglądali na swoje życie i uczyli się odczytywać sens wydarzeń, które są naszym udziałem.
Jezus w Komunii Świętej nie daje nam siebie dla naszego samozadowolenia, nawet nie tylko po to, byśmy Go adorowali. Daje nam siebie po to, byśmy w oparciu o Niego, pozwalając na przeniknięcie nas Jego mocą, wychodzili z niewoli siebie i życia dla siebie. Można powiedzieć, że przyjmowanie Komunii Świętej właśnie w aspekcie pielgrzymowania jest pozwalaniem na to, by Eucharystia wytrącała nas z naszego zastania się w sobie, z naszej stabilności i uzdalniała do pielgrzymowania przez ciemną dolinę, do przechodzenia przez trudne sytuacje, do prawdziwego zwycięstwa uczty z Panem Bogiem, o której mówi Psalm 23 w. 5: Stół dla mnie zastawiasz wobec mych przeciwników; namaszczasz mi głowę olejkiem; mój kielich jest przeobfity.
Przedstawiamy nowe wydanie książki, której treść koncentruje się wokół życiodajnej dynamiki Eucharystii urzeczywistniającej jedność. Autor podkreśla ten wymiar celebrowania w liturgii misterium paschalnego Jezusa Chrystusa, jakim jest wyzwolenie człowieka z jego zamykającej go w sobie wewnętrznej niewoli i uzdolnienie go do życia eucharystycznego, tzn. do czynienia daru z siebie i bycia w komunii z innymi. Przeżywana dzięki temu jedność w Ciele Chrystusa, jakim jest Kościół, staje się dla świata znakiem i odpowiedzią na jego niepokój i niepewność wobec rzeczywistości przemijania i śmierci. Ci, którzy żyją Eucharystią, świadczą o jej mocy, która pokonuje każde rozdzielenie, a umieranie przemienia w doświadczenie życia. Dla właściwego przedstawienia jednoczącej roli Eucharystii Autor biblista odnosi się do pierwotnego zamysłu Boga wobec człowieka oraz do faktu zniekształcenia tego zamysłu przez grzech i do konsekwencji tego faktu. Przybliża też sposób przekazywania przez Kościół tajemnicy Eucharystii w starożytnych tekstach liturgicznych oraz pomaga odkryć dynamikę języka znaków komunikujących tajemnicę, tak aby stawała się ona obecna w całym życiu chrześcijanina, niezależnie od jego stanu i powołania. Napisana w sposób syntetyczny i językiem możliwie dostępnym dla szerokiego grona odbiorców, bazująca na rzetelnym studium i głębokim doświadczeniu Autora publikacja może stać się pomocą dla pogłębienia tajemnicy Eucharystii i tym samym pełniejszego jej przeżywania zarówno dla kapłanów, jak i dla świeckich. Jej lektura może stać się także zachętą do tego, „aby wierzący dali się porwać przez fascynujący głód tej tajemnicy oraz doświadczyli kosztowania jej i sycenia się nią”, tzn. by przeżywali to, co ona oznacza: dziękczynienie i chwalenie Boga za moc wydawania siebie.
Książka jest osobistym zaproszeniem autora do wejścia na drogę codziennego chrześcijańskiego życia Zachęca czytelnika do podjęcia tego trudu korzystając z licznych świadectw i przykładów z Pisma Świętego. Cierpliwie prowadzi krok po kroku tak, aby każdy mógł pogłębić swoją relacje z Bogiem i miał świadomość dokonywanych codziennie wyborów. Na końcu poszczególnych rozdziałów autor zamieścił również propozycje do osobistej refleksji.
"Obdarzeni kapłaństwem hierarchicznie służebnym, biskupi i prezbiterzy, sprawując swoje funkcje wobec pozostałych członków (ciała) przewodniczą w darmowym przekazie łaski, upodabniając się w sposób szczególny do Chrystusa Kapłana - Sługi. Troszczą się, by mieć w sobie świadomość, że ich posługa kapłańska służy spełnianiu się kapłaństwa powszechnego wszystkich ochrzczonych, które jako dar dla całego ludu jest nadrzędne." fragment książki
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro