Dorastanie jest łatwiejsze, gdy ma się po swojej stronie rodzicó,w Relacja z dorastającym dzieckiem jest ogromnym wyzwaniem dla wielu dorosłych ... zwyczajnie nie jesteśmy do roli rodzicó,w przygotowani! Młodym, nastoletnim człowiekiem targają gwałtowne uczucia, któ,rych często nie rozumie, pojawiają się nastroje, z któ,rymi nie potrafi sobie poradzić. Nastolatek czasem zachowuje się w sposó,b, jakiego nie pochwalamy i jaki on sam, po czasie, uważa za nierozsądny i niepotrzebny. Zła wiadomość jest taka: to normalne i naturalne, proces przejścia w dorosłość tak właśnie wygląda. Z kolei dobra wiadomość brzmi: wszystkie nastolatki przez to przechodzą, wszyscy rodzice się z tym zmagają. Mamo, tato, nie jesteście więc sami! Autorzy książki, pracujący na co dzień zaró,wno z nastolatkami, jak i z ich rodzicami, przygotowali publikację, któ,rej celem jest pomoc obu stronom. Wychodzą bowiem z założenia, że aby się porozumieć, trzeba się najpierw zrozumieć. Poradnik możecie więc czytać wraz ze swoimi dorastającymi dziećmi, ale jeśli one nie mają ochoty, zró,bcie to dla siebie. Ten czuły i merytoryczny przewodnik po świecie młodego, kształtującego się dopiero człowieka ma za zadanie uświadomić rodzicom, jak piękny i delikatny jest to świat, i pomó,c im towarzyszyć dziecku w podró,ży ku dorosłości. Uświadomić, a może przypomnieć? Wszak każdy dorosły był kiedyś nastolatkiem i przeżywał te same burze, przez któ,re przechodzi właśnie jego latorośl. I choć okoliczności zewnętrzne mocno się zmieniły, to zamknięty w swoim wewnętrznym świecie nastolatek nadal potrzebuje miłości i bliskości. Mamo! Tato! Potrzebuję, abyście mnie wytrzymali, zwłaszcza wtedy, kiedy nie mogę wytrzymać sam ze sobą...
Biografia Michela Neya, marszałka Francji z czasów Napoleona, wsławionego osłoną odwrotu Wielkiej Armii z Rosji w 1812/1813 roku, a z drugiej fatalnymi błędami pod Waterloo. Michel Ney, syn bednarza z prowincjonalnego Sarrelouis, nie mający możnych protektorów ani wykształcenia, jest najlepszym dowodem prawdziwości dewizy Cesarza, że „każdy z żołnierzy nosi w tornistrze marszałkowską buławę”. Jednocześnie jest to jedyny z marszałków, o którego nominacji Napoleon, dyktując wspomnienia na wyspie Św. Heleny, mówił, jako o swoim błędzie, bo „był to tylko doskonały dowódca dywizji”. Ney z jednej strony był podziwiany przez żołnierzy za męstwo i po prostu szczęście wojenne, a z drugiej skłócony stale ze swymi kolegami – marszałkami. I tę jego niespokojną, zadziorną naturę człowieka zdolnego i upartego zarazem świetnie odmalował Bielecki, jeden z najlepszych polskich napoleonistów ostatniego półwiecza.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro