Odnalezione w starych sztolniach ślady makabrycznej zbrodni prowadzą komisarza Mortkę do świata, w którym ludzie traktowani są jak towar.
W karkonoskich Krotowicach ginie jedenastoletnia Marta. To już drugi przypadek zaginięcia w ciągu ostatnich miesięcy. Policja podejrzewa pedofila, ale trop okazuje się fałszywy. Wkrótce Marta, cała i zdrowa, zostaje odnaleziona w starej kopalni uranu. Niestety, wraz z dziewczynką śledczy odkrywają ciała czterech niezidentyfikowanych kobiet.
Komisarz Jakub Mortka do sennego miasteczka zostaje zesłany w ramach kary za niesubordynację, a pobyt w Krotowicach ma być okazją do odpoczynku i refleksji. Zamiast tego śledczemu przyjdzie się zmierzyć nie tylko z makabryczną zbrodnią, ale także z niedoświadczeniem lokalnych funkcjonariuszy, małomiasteczkowymi uprzedzeniami i niechętną do współpracy z policją społecznością romską.
Farma lalek to druga – po Podpalaczu – część cyklu z komisarzem Jakubem Mortką.
Chmielarz (…) zna realia policyjnej pracy i umie o niej pisać. Ale nie to przede wszystkim zwraca uwagę w jego książkach, lecz ich pedantyczna konstrukcja, a także subtelne wyczucie, z jakim autor umie sportretować niespokojnego ducha współczesności. Mroczna historia o brutalnych morderstwach kobiet w podkarkonoskim miasteczku to klasa europejska
. – Piotr Kofta, wprost.pl
Fakt, że Podpalacz był dobrą książką, nie wynikał ze szczęścia początkującego. Chmielarz po prostu potrafi pisać
. – Ewa Wrona, portalkryminalny.pl
Swoją drugą po Podpalaczu powieścią Chmielarz udowadnia, że z powodzeniem można go zaliczyć do tych autorów kryminałów, którzy nie tylko tworzą interesującą fabułę o zbrodni i śledztwie, ale też problematyzują to, co opisują, dając czytelnikowi do rozważenia kilka istotnych kwestii społecznych czy psychologicznych
. – Bernadetta Darska, kultura.onet.pl
Autor | Wojciech Chmielarz |
Wydawnictwo | Marginesy |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 392 |
Format | 13.5 x 21.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-67510-37-0 |
Kod paskowy (EAN) | 9788367510370 |
Data premiery | 2023.02.08 |
Data pojawienia się | 2023.01.13 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 997 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 3 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.29 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Od czasu do czasu mam potrzebę przeczytania jakiegoś kryminału. Sięgam wtedy po autorów, których nazwiska są znane w świecie literatury. Właśnie przeczytałam „Farmę lalek” Wojciecha Chmielarza i muszę przyznać, że choć początkowo z pewnym znudzeniem obserwowałam schematy właściwe dla powieści kryminalnej, to ostatecznie zaniedbałam przez nią obowiązki domowe.
„Farma lalek” to druga opowieść o komisarzu Jakubie Mortce, który trafia do Krotowic na Dolnym Śląsku w ramach programu wymiany doświadczeń między policjantami z różnych miejsc i środowisk. Komisarz Mortka musi przemyśleć swoje życie, bo z powodu pracy śledczej rozpadło się jego małżeństwo, a więzi z synami powoli się rozluźniają. W miejscu, gdzie wszyscy się znają, gdzie od dawna nie popełniono żadnego poważnego przestępstwa, a największym problemem jest hermetyczność dość licznej społeczności cygańskiej, nasz bohater chciałby zregenerować siły i być może zrezygnować z wyczerpującej służby policyjnej. Niestety, nie jest mu dane, bo właśnie zaginęła kilkunastoletnia dziewczynka. Wszyscy podejrzewają najgorsze, jednak Marta wkrótce się odnajduje cała i zdrowa. Wraz z nią policjanci odnajdują okaleczone ciała kilku nieznanych młodych kobiet. Rozpoczyna się śledztwo.
„Farma lalek” to kryminał o najbardziej klasycznej fabule, jaką można sobie wyobrazić. Początkowo niczego nie wiadomo, sprawa wydaje się nie do rozwiązania, bo nie ma żadnych śladów. Pierwsze informacje niczego nie wyjaśniają, prowadzą od podejrzanego do podejrzanego, jednak wszystkie te tropy okazują się ślepe. Kolejne przesłuchania, kolejne dowody i fakty zaczynają się układać w całość właściwie pod koniec książki, a cała intryga zostaje wyjaśniona ze szczegółami na ostatnich stronach.
To, co sprawiło, że książka jest wyjątkowa, to spójność i logika pozornie niepowiązanych wątków. Jakub Mortka musi zmierzyć się z kilkoma nierozwiązanymi sprawami i w każdej sprawnie typuje osoby winne. Wykazuje się przy tym ogromną znajomością ludzkiej psychiki i bezbłędnie analizuje wszelkie okoliczności, które pozwalają mu wskazać przestępców. Ulega jednak również kłamstwu osoby z najbliższego otoczenia, które zaciemnia obraz głównego śledztwa, przez to trwa ono tak długo.
Wojciech Chmielarz poprowadził akcję w swojej książce po mistrzowsku. Nadał jej właściwe tempo, dzięki czemu nie można się od niej oderwać. Wszystkie wątki zostały wyjaśnione, nawet te trzecioplanowe, a ja akurat lubię mieć ostatecznie wszystko podane na tacy. Nie znalazłam żadnych nieścisłości, wszystkie szczegóły i drobiazgi były uzasadnione i prawdopodobne. Ta autentyczność wzięła się również z tego, że autor doskonale oddał realia pracy w policji. A do tego jego bohaterowie działają w świecie, który znamy z naszej codzienności – z żabkami, pizzą z biedronki i słoikami fasolki po bretońsku.
Nie uważam siebie za znawczynię kryminałów, bo sięgam po nie dosyć rzadko, jednak książka Wojciecha Chmielarza wydaje mi się doskonała w swoim gatunku. Jej klimat dobrze oddaje okładka nowego wydania, jakie ukazało się niedawno w wydawnictwie Marginesy. Świetna lektura!