hamburger
Menu
Kategorie
Kategorie
Wyszukaj „Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści”
Książki
Zabawki
Gry
Puzzle
Papiernicze i szkolne
Muzyka
Audiobooki

Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści

Udostępnij
Wydawnictwo:
Rok wydania:
Oprawa:
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.04.12
50,33
Cena sugerowana przez wydawcę: 69,90 zł

Opis od wydawcy

Czytelniku, miej się na baczności! Oto piętnaście najbardziej upiornych opowieści wszech czasów: Zgroza w Dunwich, Zew Cthulhu, Widmo nad Innsmouth, W górach szaleństwa, Przypadek Charlesa Dextera Warda, Kolor z innego wszechświata... Wszystkie po raz pierwszy w nowym, wiernym przekładzie, w pełni oddającym elegancję i bogactwo stylu Lovecrafta, uzupełnione obszernym posłowiem i ozdobione wspaniałymi ilustracjami.

Jeśli istniała rzecz, której Howard Phillips Lovecraft nie pomieściłby w swej otchłannej wyobraźni, był nią pośmiertny los jego własnej twórczości. Niezauważony za życia, dziś uważany za arcymistrza literatury grozy, żył tylko 47 lat. Urodził się i zmarł w Providence, kolebce anglosaskiej Ameryki. Był erudytą, staromodnym dżentelmenem, koneserem klasycznej poezji i kolonialnej architektury. Mało publikował, pisał dla przyjemności, ze straceńczą nonszalancją. Uwielbiał koty. Miewał koszmarne sny. Swe nieokiełznane fantazje przekuł w stylową i obsesyjną prozę, która do dziś nie przestaje zachwycać, przerażać i inspirować.

AutorHoward Phillips Lovecraft
WydawnictwoVesper
Rok wydania2014
Oprawatwarda
Liczba stron792
Format14.0 x 20.5 cm
Numer ISBN978-83-7731-157-8
Kod paskowy (EAN)9788377311578
Waga1075 g
Wymiary140 x 205 x 55 mm
Data premiery2013.12.27
Data pojawienia się2013.12.27

Produkt niedostępny!

Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.

Średnia ocen:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2
Liczba opinii:
9
Dodaj opinięDodaj opinię
Opinie innych użytkowników:
Zdjęcie użytkownika
Ponadczasowa klasyka grozy
2016.12.13 11:35
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

"Życie jest doprawdy ohydne, na domiar złego zaś uchyla niekiedy zasłonę pozorów i odsłania przed nami przebłyski diabolicznej prawdy czyniącej je tysiąckroć ohydniejszym..."

Słuszna porcja znakomitej klasyki grozy. Codziennie jedna lub dwie opowieści z dreszczykiem, na oderwanie myśli od stresującego dnia, przeniesienie się w świat ograniczony jedynie rozmiarem ludzkiej wyobraźni, bawiącej się w tworzenie niesamowitych postaci i wymyślanie intrygujących zdarzeń. Lubimy thrillerowskie historie, oddawać się ich zajmującej lekturze, wciągać w złowieszczy klimat. Coś jakby opowieści przy wieczornym ognisku, zabawa w ciekawy scenariusz fabuły, odpowiednie jego rozbudowanie, ubarwienie, pobudzenie zmysłów słuchacza. Howard Phillips Lovecraft opanował tę umiejętność niemal do perfekcji, potrafi wywołać w czytelniku niepokój, sugestywnie sięgać po elementy strachu, plastycznie opisywać rozgrywane sceny i pobudzać wyobraźnię. Skoro dziś jego twórczość mocno oddziałuje, to współcześni mu czytelnicy faktycznie odczuwali bijącą z nich grozę, a niekiedy nawet przerażenie. Na tych właśnie kanonach klasyki grozy bazują obecne filmy z dreszczykiem czy wirtualne gry, które silnie angażują widza.

Podoba mi się styl Lovecrafta, uszczegółowiony, rozbudowany, obrazowy, kronikarski, utrzymany w bardzo dobrym tonie i guście. Odwołujący się do prawdopodobnych przybyszów z kosmosu, niszczycielskich meteorytów, mitologicznych postaci, stworów z koszmarów sennych, tajemnic skrywanych przez głębię Ziemi, pokrywy lodowe czy oceaniczne wody. I to przemożne przyciąganie zła, nad którym człowiek nie jest w stanie zapanować, a które determinuje zachowania indywidualnego człowieka, jak i całą naturę gatunku ludzkiego, skłonnego do kłamstw, prześladowań, wywoływania wojen. Każde z piętnastu opowiadań, napisanych między tysiąc dziewięćset siedemnastym a trzydziestym piątym rokiem, to ciekawy pomysł na fabułę, niby różniący się od pozostałych, jednak przenikający się wspólnymi elementami, odwołaniami do przedmiotów, zjawisk czy postaci. Z przyjemnością zapoznajemy się z listami pisanymi przez bohaterów, wywołują one efekt lepszego uwierzytelnienia opisywanych historii i nadają im silniejszą intensywność. Większość utworów kończy się świetnie podsumowującym zdaniem, którego wyczekujemy z ogromnym zainteresowaniem, bo właśnie w nim uchwycona została istota sprawy, zaskakująca, zadziwiająca, przysłowiowa kropka nad i.

Oczywiście, jedne opowiadania mocniej wciągają, a inne mniej, nie ulega jednak wątpliwości, że te osiemset stron gwarantuje bardzo dobre zaczytanie na wiele wieczorów, podróż w głąb niszczycielskiej ludzkiej natury, jej uzasadnionych lub nie obaw i lęków, zmierzenie się z rozciągłością czasu, istnieniem i panowaniem człowieka na Ziemi. Literacka kraina cieni, szkaradnych istot, dziwacznych hybryd, mrocznych tajemnic, porzuconych miast, ruin zamków, zagadkowych inskrypcji na ścianach, zapomnianych skarbców, szatańskich lochów, wywołujących obłęd katakumb i szkieletów. Świat starożytnych legend, mitów plemiennych, popularnych zabobonów, symbolicznych rytuałów, delirycznej muzyki, opowieści przytaczanych przez panicznie wystraszonych mieszkańców wsi, złowieszczych imion i nazw, których lepiej głośno nie wypowiadać. Na co nadprzyrodzonego trafiły ekspedycje naukowe? Czego nieziemskiego nie byli w stanie wyjaśnić badacze? Co skrywało się w jaskiniach przez wiele dziesiątek milionów lat, a później z niszczycielską siłą wyszło na powierzchnię? Wspomnę jeszcze o pięknej oprawie graficznej publikacji, perfekcyjnie wprowadzającej w klimat twórczości Lovecrafta, oraz o wiele wyjaśniającym posłowiu tłumacza Macieja Płazy.

bookendorfina.pl

Zdjęcie użytkownika
Smakołyk
2016.09.28 20:26
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Skusiłam się na te pozycję, bo uwielbiam niestworzone historie i niesamowitość. Nie mam zaufania do chłodnego, futurystycznego sci-fi. Wolę opowieści mniej oczywiste, wolne od wyskakujących potworów czy klasycznych duchów. Szukam niepokoju, podoba mi się ponowne i ponowne odtwarzanie bardzo typowych motywów - nocy, mrocznej scenerii, samotnego domu, zabłąkanego w swoim charakterze bohatera, budzących grozę stworzeń. Stąd moje zainteresowanie czarnym romantyzmem - czerpiącym z ludowych opowieści, maskującym granicę między tym, co rzeczywiste a wyśnione czy szalone. Porzućmy jednak romantyzm, czas ruszyć w niezwykłą, mroczną podróż do klasyki amerykańskiej prozy. W jaki sposób opowiedzieć o propozycji Lovecrafta? Nazywa się jego utwory horrorem science fiction czy też horrorem kosmicznym - ponieważ zamiast potworów doskonale znanych z ludowych podań czy dzieł innych autorów (wampirów etc.) wprowadza w kreowane przez siebie światy stworzenia z innych wymiarów, tajemnicze monstra będące skutkami działań szalonych naukowców. Tworzy w końcu własną mitologię, a jego Wieczni Przedwieczni (demoniczne/boskie istoty) rozsiewają mrok…

Nie będę przytaczać, o czym są poszczególne opowiadania. Mogę powiedzieć ogólnie, że to relacje dotyczące chłodnych, surowych, dzikich miejsc, domów, których ściany są przesiąknięte grozą, potwornością, wspomnieniem mrocznych i obrzydliwych czasów. Bohaterowie to często kreacje niezwykle wrażliwe, podatne na legendy, dostrzegające więcej, niż powinny. Literacko – smaczek. Nie czytałam innych tłumaczeń Love­crafta i nie wiem, czy chcę – bo to fantastycznie ujmuje ciężki rytm zdań, pewnego rodzaju powtarzalność, ostre rysy obrazów, nieco patetyczny, monumentalny styl. Znajduje się tu wiele archaizmów, składnia jest bardzo złożona i nieco staroświecka, ale właśnie dzięki temu czytelnik może odczuć klimat historii. Do czytania tych opowiadań trzeba mieć wiele cierpliwości i uważam, że najgorsze, co może się przydarzyć czytelnikowi, to przeglądanie jednej opowieści po drugiej. Ja tego nie potrafiłam, dlatego lektura zajęła mi sporo czasu. Ale, co istotne – do niektórych historii wracałam kolejnego dnia, by przeczytać je jeszcze raz, odkryć więcej, zrozumieć, dostrzec rzeczy, których nie odnotowałam podczas pierwszego spotkania.

Największe wrażenie zrobiło na mnie opowiadanie Ustalenia w sprawie zmarłego Arthura Jermyna i jego rodu. Czytałam je trzy czy cztery razy, sięgnęłam też po oryginał. Właśnie takie rzeczy dzieją się, gdy spotykamy się z twórczością Love­crafta – zakochujemy się w jego mrocznych, dziwacznych, ociekających szlamem i śmierdzących strachem historiach. To nie potwory, które wyskakują na drogę – to monstra, które śpią i czekają. Nie można się oderwać, ale jednocześnie trzeba, bo nawarstwienie bardzo podobnych, ale obrabianych z różnych stron motywów może przytłoczyć. Jeśli miałabym ocenić klimat, powiedziałabym, że będzie to późna noc na skałach, kapanie wody, odgłos kroków za plecami – dochodzący spod ziemi. Brzmi tajemniczo?

Pełna opinia: http://pannakac-pisze.blogspot.com/2016/09/zgroza-w-dunwich-i-inne-przerazajace.html

Zdjęcie użytkownika
Zgroza w Dunwich
2016.08.01 19:42
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Od razu, na samym początku mojej wypowiedzi na temat książki, pragnę Was uprzedzić, że nie każdy musi lubić styl w jakim pisze Lovecraft i w jaki sposób te opowieści są tworzone. Styl ten polega przede wszystkim na opisach lub opowiadaniu historii z perspektywy różnych osób. Lecz mimo to…..książka i opowiadania mnie urzekły już po pierwszej przeczytanej historii.

Nadmienię jeszcze tylko, że historie się ze sobą nie łączą i spokojnie możecie czytać wybraną opowieść, którą sobie akurat na dany dzień lub wieczór wybierzecie.

Znajdziecie tutaj m.in. opowieść o muzyce Ericha Zanna, który co noc zadziwiał lokatora osobliwego domu swą piękną muzyką. Ćwiczył tylko w nocy, na początku lokatorowi mieszkającemu na piętrze pod muzykiem to przeszkadzało, lecz gdy już się przyzwyczaił i doszło do tego, że musiał się przeprowadzić kilka pięter niżej – to okazało się, że za tym zatęsknił. Postanowił więc muzyka odwiedzić – a ściślej rzecz biorąc, podsłuchać. Aż do pewnej nocy kiedy to wydarzyło się coś tak strasznego, o czym Zann chciał napisać i wyjaśnić naszemu bohaterowi. A co takiego się stało? Czego obawiał się co noc Erich Zann? Dlaczego jego okno było zawsze zasłonięte? Tego dowiedzcie się sami.

Znajdziecie tutaj jeszcze opowieść o Wyrzutku, który odkąd tylko pamięta był zamknięty w wieży, gdzie nie było luster ani innych ludzi. Pewnego razu postanawia się z niej wydostać i trafia na biesiadę. Ludzie wystraszeni uciekają w popłochu, lecz Wyrzutek nie wie dlaczego tak się dzieje. Jak myślicie, co spowodowało strach ludzki?

Te i oczywiście klasyczne opowieści Lovecrafta tj. Zgroza w Dunwich, czy Przypadek Charlesa Dextera Warda, również tutaj się pojawiają. Spokojnie więc czytajcie i dajcie się wciągnąć strasznym opowieściom.

Moim zdaniem naprawdę warto oderwać się od wszystkich romansów i książek, gdzie jest ogrom dialogów i wciąż powtarzających się głównych wątków. Lovecraft proponuje Wam całkowite oderwanie się od tego typu opowieści.

Sprawdźcie sami jakie jeszcze opowiadania oferuje Lovecraft!

Moja ocena: 10/10

Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl

Zdjęcie użytkownika
Wspaniałe wydanie!
2016.07.14 13:17
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Howard Phillips Lovecraft był amerykańskim pisarzem opowieści grozy, oraz fantasy, który stał się jednym z prekursorów fantastyki naukowej. Za życia publikował w szmatławych pisemkach, poprawiał cudze teksty, lecz swoich nie chciał wydać, uznając je za zbyt poronione. Jeśli nie liczyć broszurki Widmo nad Inn­smo­uth nigdy nie zobaczył swojego nazwiska na okładce książki. Zmieniło się to dopiero po jego śmierci, kiedy jego koledzy po piórze założyli oficynę Arkham House początkowo z myślą o wydawaniu utworów Lovecrafta. Dzięki ich inicjatywie świat poznał i zachwycił się twórczością Samotnika z Providence, do tego stopnia, że jego opowieści są wciąż wznawiane po prawie 80 latach od jego śmierci a wiele z powieści stało się inspiracją dla filmów, gier komputerowych, czy książek. We współczesnej popkulturze aż roi się od nawiązań do jego dorobku. W 2012 roku Wydawnictwo Vesper wydało Zgrozę w Dunwich i inne przerażające opowieści w nowym tłumaczeniu Macieja Płazy. Zawiera ono 15 najbardziej znanych i kanonicznych dzieł Lovecrafta m.in. Zgroza w Dun­wich, Zew Cthulhu, Widmo nad Inn­smo­uth, W górach szaleństwa, Przypadek Char­lesa Dextera Warda, Kolor z innego wszechświata. Jest to zbiór obok, którego nie sposób przejść obojętnie...

Przede wszystkim Zgroza w Dunwich nie jest lekturą lekką ani łatwą - to trzeba zaznaczyć na samym początku. W tych powieściach ciężko o dialogi, dynamiczną akcję rodem z powieści sensacyjnych; jest to w dużej mierze niemalże ciągły tekst z ogromną ilością opisów miejsc, historii, czy istot nie z tego świata. To sprawia, że opowieści te wymagają od czytelnika dużej dozy skupienia i uwagi, aby nie pominąć żadnego istotnego szczegółu i w pełni zrozumieć sens i urok powieści. Nie każdemu taki styl przypadnie do gustu i się nim zachwyci, z czego zdaję sobie sprawę, lecz to właśnie w nim tkwi największy urok powieści Lovecrafta. Przy tak obszernym i różnorodnym zbiorze opowieści nie sposób napisać o każdym z nich chociażby kilka zdań, ponieważ byłyby one niewspółmierne do treści i nie oddałyby w pełni klimatu danego tekstu. Dlatego też ograniczyłem się jedynie do ogólnych wrażeń z lektury.

Opowiadania traktują o bardzo różnych rzeczach, często każde z nich ma odmienną konstrukcję, czy zupełnie różnych bohaterów, ale wyłania się z nich pewien element wspólny - niemalże wszystkie pełne są nieopisanej grozy i aury niezwykłej tajemniczości. Wiele z nich traktuje o istotach, które na długo przed człowiekiem zasiedliły ziemie - tzw. Przedwieczni. Żyli oni na naszej planecie, budowali miasta, toczyli wojny między sobą i ginęli. Wymykają się oni ziemskiemu pojęciu ewolucji. Pozostawione przez nich ślady, budowle zawierają w sobie jakąś nieludzką symetrię, kształty niepasujące do pojmowanego przez człowieka świata. To czyni z nich element, który przenika świat opowiadań i wywołuje u bohaterów, jak i samego czytelnika niesłychaną grozą. Lovecraft nie szczędzi w opisach - dokumentuje wygląd tych istot, pozostałości ich cywilizacji oraz przede wszystkim odczucia jakie budzą w bohaterach. Podczas czytania odnosi się wręcz wrażenie, że niektóre historie miały rzeczywiście miejsce i czytamy z dawna zapomnianą przez świat relację naocznego świadka. W większości przypadków Przedwiecznych spotykają pojedyncze osoby, bądź małe grupki, nigdy większe zbiorowiska. Doświadczają oni bardzo często niewyobrażalnej wręcz grozy, która zmienia ich na zawsze, niektórych doprowadza nawet do załamania nerwowego, czy śmierci. Osoby te opisują swoje uczucia po tych wydarzeniach, aby uwierzyć we własną poczytalność, bądź też chcą aby świat dowiedział się o tym co ich spotkało i przestrzec innych. Jednak to, co moim zdaniem dużo bardziej daje do myślenia, to fakt, że na Przedwiecznych, lub pozostałości po nich natykają się ludzie wykształceni - naukowcy, badacze, artyści - osoby racjonalnie myślące, co do których poczytalności nie ma żadnych wątpliwości i którzy bardzo racjonalnie podchodzą do zaobserwowanych wydarzeń. Spotkania z Przedwiecznymi, bądź pozostałościami po ich cywilizacjach mają miejsce zazwyczaj w odludnych miejscach np. na środku oceanu, na dalekiej północy, czy w rzadko uczęszczanych miasteczkach. Oba te elementy tworzą niesamowity klimat opisywanych historii - z jednej strony zawierają one wielkie emocje, bardzo sugestywne i bogate w szczegóły opisy, a z drugiej strony nachodzi wątpliwość czy osoba spisująca wydarzenia jest w pełni poczytalna i czy nie są to urojenia chorego umysłu, skoro nikt inny tego nie widział. Jest to element równie urzekający, jeśli nie nawet bardziej niż cała historia Przedwiecznych.

Wspominałem, że to wydanie różni się bardzo od innych dostępnych na polskim rynku. Jest to zbiór zawierający aż 15 powieści - od krótkim kilku stronicowych, aż po takie ponad mające ponad 100 stron. Ponadto książka została opatrzona wspaniałymi ilustracjami Johna Coultharta, niesamowicie oddające grozę i nastrój powiadań. Lecz co najważniejsze w tym wydaniu wszystkie utwory zostały na nowo przetłumaczono przez Macieja Płazę, za co otrzymał Nagrodę Literatury na Świecie w kategorii Nowa Twarz. Tłumacz niesamowicie oddał klimat i stylistykę prozy Samotnika z Providence - pełnego archaizmów, specyficznych wyrazów i zwrotów. Czytając te historie w tym przekładzie, nie sposób nie poczuć się, jakbyśmy przenieśli się do opisywanych przez Lovecrafta miejsc i grozy jaką tchną jego utwory. Znakomite tłumaczenie odgrywa tutaj ogromną rolę i bez niego byłoby bardzo ciężko w pełni zachwycić się i poczuć klimat opowiadań. Wisienką na torcie tego wydania jest posłowie tłumacza W przeddzień potwornego zmartwychwstania. Zostało ono napisane w bardzo przystępnym i lekkim stylu. Choć to około 30 stron znów ciągłego tekstu, to zanim zaczniemy go czytać, już jesteśmy na jego końcu - aż chciałoby się więcej przeczytać w takim stylu o Lovecrafcie. Tłumacz zawarł w nim krótką biografię autora, jak formowały się jego poglądy, styl pisania, a także o motywach jakich użył Lovecraft, czy o samym procesie tłumaczenia. Jest to wspaniałe uzupełnienie piętnastu opowieści.

Zgroza w Dunwich to zbiór powieści Lovecrafta doskonały pod każdym względem. Starannie wybrane i kanoniczne wręcz teksty, w świetnym tłumaczeniu Macieja Płazy oddającym klimat i piękno stylu autora. Książka posiada niezwykłą i tchnącą grozą okładkę - jest bodaj najpiękniejszym i zarazem najlepszym zbiorem dostępnym na polskim rynku. Jeśli nie znacie twórczości Lovecrafta, to koniecznie zaopatrzcie się w ten zbiór. Gorąco polecam!

http://hrosskar.blogspot.com/2016/07/zgroza-w-dunwich-i-inne-przerazajace.html

Zdjęcie użytkownika
.
2016.07.14 12:05
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Howard P.Lovecraft, pisarz, który uznanie zdobył dopiero po śmierci.Większość swoich utworów pisał, do tak zwanej szuflady.Dopiero, gdy odszedł i zaczęto publikację, zrozumiano, bez czego świat musiał się obyć do tej pory.

Samotnik z Providence korespondował, przez całe swoje krótkie życie z różnymi znaczącymi postaciami ze świata literatury, co znacząco ułatwiło późniejszą publikację jego dzieł.Co ciekawe pisarz, odpowiadał na także na listy czytelników.

"Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści", to zbiór najsłynniejszych opowiadań, jakie wyszły spod ręki Samotnika.

Zew Cthulhu, to jedno z wczesnych opowiadań, w którym zawarł pisarz zalążki mitologii o złowrogich Przedwiecznych, którzy przed ludźmi zamieszkiwali Ziemię i nie pogodzili się z tym, że znaleźli się na marginesie.Każde z tych opowiadań, to jedna historia opisująca jakiś przerażający wypadek, traumatyczne przeżycie, czy wykraczające poza ludzkie pojęcie zetknięcie z obezwładniającą mocą Przedwiecznych.

Czytając ten zbiór, możemy natknąć się na opustoszałe domostwo, z czasów wiktoriańskich, przerażający efekt eksperymentów naukowych, czy stwory z innych wymiarów.

Każde z tych opowiadań, lub prawie każde z nich, rozgrywa się w Nowej Anglii, w której to Lovecraft umieścił fikcyjne miasto Arkham.

Niezamieszkałe domostwa, tajemnicze wzgórza, przerażające potwory.To wszystko stworzyła wyobraźnia jednego człowieka.Z każdego tekstu bije nie wysłowiona groza oraz poczucie zagrożenia.

Książka warta uwagi, to pewne.Każdy miłośnik staroświeckich horrorów, w których nie epatuje się nie potrzebnie przemocą, będzie usatysfakcjonowany.

Doskonały wybór, wzbogacony dodatkowo, sugestywnymi ilustracjami.

Książkę otrzymałem dzięki uprzejmości Wydawnictwa Vesper.

Zdjęcie użytkownika
Strach się bać
2016.07.14 10:34
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Na początek zacznę od tego co jest niby mniej ważne od samej treści, ale niesamowicie tworzące klimat, a jest to same wydanie. Wydawnictwo Vesper zaskoczyło mnie starannością wykonania i przepełnia mnie wręcz ekstaza, że takie grubaśne dziecko mogę trzymać w rękach. Piętnaście opowiadań uszeregowanych w kolejności ich powstawania daję tym większy smaczek dla czytelnika, ponieważ czytając kolejne opowiadania może on dostrzec jak kształtował się jego styl i pojęcie grozy. Więc jest to idealna pozycja zarówno dla wielkich fanów twórczości, ale i tych, którzy dopiero chcą poznać jego styl pisania i doświadczyć gęsiej skórki na całym ciele.

Nie ma co się rozwodzić nad każdym opowiadaniem z osobna, w końcu jest to zbiór i myślę, że nie taki jest zamysł tych przerażających opowieści. Pamiętajcie by chłonąć każde słowo w spokoju i nie martwcie się, gdy ta lektura zajmie wam tygodnie. Tak, tygodnie, bo sądzę, że gdybyście przeczytali ją w trzy-cztery dni, to mogłoby się to wam odbić czkawką i to taką potworną czkawką. Nie będę się wgłębiać w jakieś wielkie metaforyczne teksty na temat twórczości Lovecrafta, bo inni przede mną zrobili to o wiele lepiej. Ja mogę tylko wam napisać, że naprawdę warto zmierzyć się z klasykiem, a może i nawet prekursorem grozy.

Zdjęcie użytkownika
http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/
2016.07.11 00:44
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Sztuka urodzonego w 1890 roku Lovecrafta pozostaje nieśmiertelna do dziś. Mało tego, jej gałęzie wykraczają poza środowisko literatury, stając się źródłem filmowych adaptacji, muzyki czy gier. Nawiązująca do kultu Cthulhu, na czele z przedwiecznym bogiem, wprowadza w szeregi prozy postaci pozaziemskie, budzące uśpiony strach, potężne - ponieważ skrywające nieznaną człowiekowi moc. Opowiadania rozległe oraz krótkie i treściwe, wzbogacone barwnymi opisami zostały zebrane w jednej, obszernej książce, w publikacji należycie oddającej hołd nieograniczonej wyobraźni Samotnika z Providence.

Jako że omawiany autor tworzył tak dawno temu, warto rozważyć kwestię jego stylu, przekonując się o tym, czy opowiadania Lovecrafta niosą ze sobą jasny przekaz. Oczywistością jest to, że wraz z biegiem czasu język ulega zmianom. I w tym wypadku należy zwrócić uwagę na przekład Macieja Płazy, trafny, przystępny, utrzymany na najwyższym poziomie. Obok archaizmów, szyku wyrazów dalece odbiegającym od tego współczesnego, pojawia się klarowność i przystępność treści. Opowiadania czyta się uważnie, w skupieniu, jednak bez zbędnego stresu związanego z niełatwym odbiorem całości.

Sztuka Samotnika z Providence może przyciągać, zadziwiać czy odrażać. Jedno jednak może powiedzieć o niej każdy – jest specyficzna i oryginalna. I tak, jak zawarte w książce opowiadania bazują na podobnym motywie, tak literatura otrzymała od Lovecrafta spuściznę trudną do podrobienia, nietuzinkową i nieśmiertelną.

Myślę, że „Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści” to nie jest lektura na kilka dni. Warto sięgać po nią z małymi przerwami, by umieć dostrzec w każdej kolejnej historii coś świeżego. A prawie 800 stron książki jest w stanie zafundować naprawdę wiele wrażeń.

Wydawnictwo Vesper zadbało nie tylko o dobór tych najbardziej kunsztownych i wyrazistych opowiadań, ale także wzbogaciło książkę o klimatyczną szatę graficzną. Twarda oprawa z motywem tak tajemniczym, jak twórczość autora, oraz ozdobne ilustracje skrywane wewnątrz książki budują dodatkowo niezbędną w przypadku tego gatunku aurę grozy. Są dopełnieniem całości, podobnie jak i trzydziestostronicowe posłowie genialne w szczególności dla tych, którzy dopiero rozpoczynają swoją przygodę u boku Lovecraft’a.

Polecam wielbicielom klasyki, poszukiwaczom oryginalności, badaczom ludzkich lęków oraz oczywiście wszystkim tym, którzy od dawna szukają porządnego wydania opowiadań Samotnika z Providence, książki, która należycie przyozdobi regał domowej biblioteczki.

Zdjęcie użytkownika
Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści
2016.07.04 00:33
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści to nie lada gradka dla fanów strasznych historii, a już w szczególności fanów twórczości H.P. Lovecrafta. W tym ogromnym tomie znajduje się piętnaście opowieści ułożonych w kolejności chronologicznej, których akcja została umieszczona w stanie Nowa Anglia oraz fikcyjnym mieście Arkham, w stanie Massachusetts. Opowiadania grozy, które serwuje nam Lovecraft w większości krążą wokół księgi Necronomicon, która zawiera tajemnice odnoście Wielkich Przedwiecznych, ale wśród tych opowiadań znajdziemy również takie, które odnoszą się do okultyzmu, czarów z którymi powiązany jest stan Nowa Anglia i mitologii.

Byłam przekonana, że kiedy sięgnę po dzieła H.P. Lovecrafta to dostanę coś w stylu Edgara Alana Poe czy Brama Stokera. Spodziewałam się jakiś wampirów, potworów z bagien, wilkołaków i temu podobnych istot. W sumie to byłam przekonana, że tytułowa zgroza to jakiś wilkołak czający się w lasach Dunwich, który zabija mieszkańców miasteczka. W jakiejś tam części otrzymałam dawkę inspirowaną Poe, bo z nim od razu skojarzyło mi się opowiadanie Muzyka Ericha Zanna, jednak w przypadku większości historii zostałam miło zaskoczona, bo to co tworzył Lovecraft było niesamowicie unikalne i wiązało się z kosmosem oraz Wielkimi Przedwiecznymi.

Nie będę tutaj ze szczegółami opisywać co było w danym opowiadaniu, co mnie się w nim podobało, a co nie, bo mogłabym Wam odebrać przyjemność z czytania, ale chciałam Wam przedstawić te, które najbardziej mi się podobały i te, które jednak nie przypadły mnie do gustu. Wybór tych najlepszych historii nie był dla mnie łatwy, ponieważ trzynaście na piętnaście opowiadań wywarło na mnie ogromne wrażenie i czytałam je z zapartym tchem. Chciałam Wam podać tytuły trzech najlepszych, które zwróciły moją największą uwagę, ale nie dało się i musiałam tę liczbę zwiększyć do pięciu.

Na początku wciągnęło mnie opowiadanie Ustalenia dotyczące zmarłego Arthura Jermyna i jego rodu. Niesamowicie podobało mi się ono poprzez powiązanie z historią rodziny, badaniami, które Arthur prowadził i czego później się dowiedział. Zakończenie było fenomenalne, zaskakujące i żałowałam, że opowiadanie było takie krótkie. Jeśli mówię już o zaskakujących zakończeniach, to z pewnością takie zakończenie miał Przypadek Charlesa Dextera Warda. To opowiadanie było dość długie, więc zaspokoiło ono moje czytelnicze potrzeby. W nim też znalazła się historia powiązana z tytułowym bohaterem, ale najlepsze było to że podczas czytania zastanawiałam się czy Charles jest wariatem czy geniuszem, czy to co się tam dzieje to magia czy nauka. Myślę, że to opowiadanie spodoba się bardzo fanom Draculi i Frankensteina. Kolejne trzy opowiadania, które chcę Wam polecić są silnie związane z Wielkimi Przedwiecznymi. Kolory z innego świata tak samo jak Zgroza w Dunwich zachwyciły mnie swoimi opisami, które były bogate w szczegóły. Oba te opowiadania mnie do siebie przyciągały podczas czytania, ale jednocześnie sprawiały, że nigdy nie chciałabym spotkać na swojej drodze żadnych istot pozaziemskich. I na koniec pozostawiłam sobie Cień spoza czasu, ponieważ to opowiadanie cudownie przedstawiało świat Wielkich Przedwiecznych i dzięki niemu mogliśmy poznać to co dzieje się w kosmosie.

Niestety, ale nie potrafiłam się wciągnąć w czytanie dwóch historii. Kompletnie do nie nie przemówiły, nie mogłam się w nich odnaleźć i odliczałam strony do końca. Tymi opowiadaniami były Zew Cthullu i W górach szaleństwa. Jednak podczas czytania tego drugiego zastanawiałam się czy czasami Dan Brown się nim nie inspirował podczas pisania Zwodniczego punktu.

To co niesamowicie podobało mni się w twórczości H.P. Lovecrafta jest nawiązanie do kosmosu. Od zawsze mnie fascynowało to, czy jesteśmy jedynymi istotami czy może gdzieś są tzw. kosmici. Kosmos jest tak ogromny, że przeraża i Lovecraft idealnie to pokazał. To co przybywało na Ziemię nie było wcale miłe dla jego mieszkańców, było przerażające i ciężko jest pojąć to co się zobaczyło, nawet jeśli jest się naukowcem, a co dopiero zwykłym szarym człowiekiem. Fajne było też to, że nawet jeśli ktoś widział to co widział to wolał o tym nie mówić, co potęguje jeszcze bardziej ciekawość czytelnika, ale też wskazuje na to jak bardzo musiało to wydarzenie przestraszyć daną osobę.

Na koniec chciałam wspomnieć o bardziej technicznych sprawach dotyczących Zgrozy w Dunwich i innych przerażających opowieści. Opowiadania zostały bardzo porządnie wydane. Twarda oprawa, świetne ilustracje Johna Coultharta i to co najważniejsze cudowne tłumaczenie. Jeśli chodzi o klasyki to często spotykałam się z beznadziejnymi tłumaczeniami, które były aż nadto patetyczne i miałam wrażenie, że tłumacz chciał przewyższyć językowo autora, ale całe szczęście tu tak nie jest i pan Maciej Płaza spisał się rewelacyjnie. Język tłumaczenia idealnie oddaje czasy, w których pisał H.P. Lovecraft i przez każde opowiadanie przechodziło się jak nóż przez masło.

Przez to, że tom z opowiadaniami jest tak potężny musimy liczyć się z dość sporym ciężarem oraz jak dla mnie zbyt małą czcionką, która nieco spowolniała moje czytanie.

Po przeczytaniu tej książki zdecydowanie stałam się fankom twórczości Lovecrafta. Trochę żałuję, że wcześniej nie sięgnęłam po jego dzieła, bo wiem ile straciłam, ale lepiej późno niż wcale. Teraz na polskim rynku pojawił się drugi tom z opowiadaniami H.P. Lovecrafta, który nazywa się Przyszła na Sarnath zagłada. Opowieści niesamowite i fantastyczne, również przetłumaczone przez Macieja Płaza, więc myślę, że fani klasyki grozy będą mieć niezłą zabawę podczas czytania.

Zdjęcie użytkownika
Zgroza
2016.06.24 13:56
Ocena:
5,0
Star2Star2Star2Star2Star2

Przeglądając życiorys Howarda Phillipsa Lovecrafta nie trudno dostrzec, że prawie przez całe swoje życie mieszkał w ukochanym Providence i znał świat głównie z lektur. Atmosfera Nowej Anglii, wyniesione z domu wychowanie i znaczący status społeczny ukształtowały jego niechęć do wydarzeń w Ameryce na przełomie XIX i XX wieku, budziły w nim zgrozę, bo duchowo tkwił w XVIII wieku. Rynek kultury w Stanach Zjednoczonych zmieniał się dynamicznie. Wydawano coraz więcej pisemek z groszową literaturą, rozwijał się film, powstawał komiks, rodziła się nowoczesna fantastyka. Lovecraft uważał, że głównie w fantastyce grozy da się uchwycić poczucie samotności i zagubienia jednostki.

,,Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści" zawierają piętnaście wybranych opowiadań z lat 1917-1935, na które przypada okres dojrzałej twórczości Lovecrafta. Utwory są krótsze i dłuższe, a zbiór zawiera takie opowiadania jak: ,,Dagon", ,,Ustalenia dotyczące zmarłego Arthura Jermyna i jego rodu", ,,Wyrzutek", ,,Muzyka Ericha Zanna", ,,Szczury w murach", ,,Święto", ,,Zew Cthulhu", ,,Przypadek Charlesa Dextera Warda", ,,Kolor z innego wszechświata", ,,Zgroza w Dunwich", ,,Szepczący w ciemności", ,,W górach szaleństwa", ,,Widmo nad Innsmouth", ,,Cień spoza czasu" i ,,Nawiedziciel mroku".

Świat stworzony przez Lovecrafta jest wielopoziomowy i łączy w sobie grozę czasu, przestrzeni i samotności. W otchłaniach mieszkają różni bogowie i stwory, które przemieszczają się, zamieszkują planety, walczą ze sobą. Potwory są anormalne, złe, brzydkie, są przeciwieństwem wszystkiego co uznawane jest za ludzkie, są ucieleśnieniem wiecznego, prymitywnego i ślepego zła. Potworność jest ciemną stroną człowieczeństwa, która kryje się głęboko wewnątrz, gdzie snują się zakazane marzenia i erotyczna przyjemność. Kultura, normy społeczne, cywilizacja tylko przykrywają prymitywizm człowieka. Bohaterowie opowiadań to przeważnie ludzie wykształceni, oczytani, inteligentni, którzy zdają sobie sprawę z potęgi wszechświata i odczuwają metafizyczne zło, które doprowadza ich do szaleństwa. Badacze chcą zgłębić tajemnicę świata, coraz więcej czytają, uczą się, przemieszczają, by odnaleźć istotę wszechświata, ale na dłuższą metę wiedza doprowadza do ich zagłady.

W opowiadaniach można dostrzec pewien schematyzm, dlatego najlepiej nie czytać wszystkich opowiadań po kolei, ale dawkować je sobie np. jedno dziennie, by uniknąć przesytu. Zbiór jest bardzo pokaźny, liczy prawie osiemset stron, więc jest dużo czytania. Czyta się jednak szybko, płynnie, odczuwa się narastającą stopniowo grozę i demoniczność.

Howard Phillips Lovecraft to pisarz wyrafinowany, inteligentny, oryginalny, który pisze niezwykle obrazowo i pięknie. W jego stylu pisania dostrzec można dużo archaizmów, skomplikowanych zdań, brak jest dialogów i tłumaczenie opowiadań było nie lada wyzwaniem dla tłumacza. Myślę, że Maciej Płaza doskonale sobie z tym poradził i oddał atmosferę grozy oraz koszmaru stworzonego w wyobraźni autora. Wydanie ,,Zgrozy w Dunwich i innych przerażających opowieści" opublikowane przez Wydawnictwo Vesper jest bardzo staranne i zawiera piękne ilustracje wykonane przez Johna Coultharta, które wzbogacają książkę.

Wielbiciele horroru te klasyczne opowiadania Lovecrafta powinni obowiązkowo przeczytać:)

http://magiawkazdymdniu.blogspot.com/

Dodaj swoją ocenę i opinię o „Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści”

Twoja ocena
Star0Star0Star0Star0Star0
0,0
Star2Star0Star0Star0Star0
1,0
Star2Star2Star0Star0Star0
2,0
Star2Star2Star2Star0Star0
3,0
Star2Star2Star2Star2Star0
4,0
Star2Star2Star2Star2Star2
5,0

Klienci, którzy kupili „Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści“ – wybrali również

Przyszła na Sarnath zagłada. Opowieści niesamowite i fantastyczne - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 59,90 zł
43,99 zł
W górach szaleństwa - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
W górach szaleństwa
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2024.03.20
Cena sugerowana
przez wydawcę: 29,90 zł
21,99 zł
Nemezis i inne utwory poetyckie - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 59,90 zł
43,99 zł
Koty Ultharu - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Koty Ultharu
Dostępny
Produkt dostępny 142 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,90 zł
28,99 zł
2 osoby kupiły
Informacja
Zew Cthulhu - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 29,90 zł
21,99 zł
5 osób kupiło
Informacja
Zew Cthulhu - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Zew Cthulhu
Niedostępny
Produkt niedostępny
ostatnio dostępny: 2023.12.22
Cena sugerowana
przez wydawcę: 69,90 zł
50,33 zł
Necronomicon - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Necronomicon
Dostępny
Produkt dostępny 86 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 27,90 zł
20,99 zł
3 osoby kupiły
Informacja
Okrutny książę. Tom 1 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Okrutny książę. Tom 1
Dostępny
Produkt dostępny 163 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,90 zł
24,99 zł
28 osób kupiło
Informacja
Kroniki Arkham. Szaleństwo Cthulhu - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 79,90 zł
57,53 zł
1 osoba kupiła
Informacja
W górach szaleństwa. Album. Tom 2 - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 129,90 zł
93,53 zł
Zniszczenie i odnowa - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Zniszczenie i odnowa
Dostępny
Produkt dostępny 60 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,00 zł
31,99 zł
Wyspa doktora Moreau - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 39,90 zł
28,99 zł
2 osoby kupiły
Informacja

Howard Phillips Lovecraft – pozostałe pozycje

Bestia w jaskini i inne opowiadania - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 64,90 zł
50,62 zł
W górach szaleństwa i inne opowieści - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 64,90 zł
50,62 zł
3 osoby kupiły
Informacja
Poezje - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Poezje
Dostępny
Produkt dostępny 17 szt.
Cena sugerowana
przez wydawcę: 18,00 zł
15,99 zł
1 osoba kupiła
Informacja
Przyszła na Sarnath zagłada. Opowieści niesamowite i fantastyczne - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 49,90 zł
35,99 zł
Przyszła na Sarnath zagłada. Opowieści niesamowite i fantastyczne - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 59,90 zł
43,99 zł
Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści - zdjęcie
Schowek
Księgarnia - Przybliżenie
Cena sugerowana
przez wydawcę: 79,91 zł
57,54 zł
2 osoby kupiły
Informacja
Wróć do góry