„Richard Bach” – książki

O pokonywaniu ograniczeń i życiu w prawdzie i wolności - Agnieszka Maciąg. Mewa Richarda Bacha to niezwykła, inspirująca opowieść o nieograniczonych możliwościach człowieka i jego dążeniu do doskonałości. Jej bohater, Jonathan Livingston Seagull, jest uosobieniem pragnień drzemiących w każdym człowieku. Tę opowieść pokochają ludzie, którzy chcą podążać za głosem swojego serca, żyć na własnych zasadach i którzy wiedzą, że życie oferuje coś więcej niż to, co widzą oczy. To nowe, kompletne wydanie tej filozoficznej klasyki, idealnej dla czytelnika w każdym wieku, zostało uzupełnione o czwartą część podróży Jonathana oraz posłowie autora, co dało temu ponadczasowemu dziełu całkiem nowe życie. Tytuł oryginalny: Jonathan Livingston Seagull Tłumacz: Radosław Zubek

In the cloud-washed airspace between the cornfields of Illinois and blue infinity, a man puts his faith in the propeller of his biplane. For disillusioned writer and itinerant barnstormer Richard Bach, belief is as real as a full tank of gas and sparks firing in the cylinders ... until he meets Donald Shimoda - former mechanic and self-described messiah who can make wrenches fly and Richard`s imagination soar... In Illusions, the unforgettable follow-up to his phenomenal New York Times bestseller Jonathan Livingston Seagull, Richard Bach takes to the air to discover the ageless truths that give our souls wings: that people don`t need airplanes to soar ... that even the darkest clouds have meaning once we lift ourselves above them ... and that messiahs can be found in the unlikeliest places - like hay fields, one-traffic-light midwestern towns, and most of all, deep within ourselves.

Dla pilota Forbesa był to zwyczajny lot, dopóki nie usłyszał wezwania o pomoc. Pilot lecącej nieopodal awionetki zasłabł i jego żona, Maria, błagała o ratunek. Forbes, instruując ją, co ma robić, sprowadził samolot bezpiecznie na ziemię. W wywiadach Maria twierdziła, że nieznany pilot ją zahipnotyzował... Zdarzenie to każe Forbesowi się zastanowić, czy to, co bierzemy za nasz codzienny świat, nie jest zbiorem przyjętych na ślepo sugestii. Czy też może nic się nie dzieje przypadkowo...