Czarodziejka dziecięcej wyobraźni powraca – czwarta po Dachołazach, Odkrywcy i Wilczerce książka Katherine Rundell w Poradni K to chwytająca za serce opowieść o miłości, lojalności i przygodzie
Vita Marlowe potrafi celnie rzucać. Nauczył ją tego ukochany dziadek. Dziewczynka wyrusza przez ocean do Nowego Jorku, gdzie okazuje się, że dziadek został wyrzucony ze swojego domu i oszukany przez naciągacza Victora Sorrotore. Lata 20. to czas wspaniałych przyjęć i diamentów we włosach kobiet w pięknych sukniach, ale też prohibicji i gangsterów ‒ Sorrotore ma powiązania z mafią.
Dziadek traci chęć do życia. Vita jest załamana, bo dotąd nigdy się nie poddawał. Dziewczynka wie, że musi mu pomóc – potrzebuje tylko sprzymierzeńców z odpowiednimi umiejętnościami. W cyrku naprzeciwko mieszka dwóch chłopców – Samuel jest akrobatą ćwiczącym na trapezie, a Arkadij potrafi oswajać zwierzęta. Vita poznaje też dziewczynę –kieszonkowca, Silk. To idealna szajka!
Cała czwórka opracowuje plan, który Vita zapisuje w czerwonym notesie; staje się on najważniejszą rzeczą w jej życiu. Co planują złodziejaszki? Czy uda im się odzyskać dom dziadka? Czytajcie!
„Pokaż mi ten notes. Szmaragdowy naszyjnik, stary dom, podróż pociągiem, włamanie, ucieczka. Zgadza się?
– Tak – odparła.
– Łatwizna! Co chcesz, żebym zrobił?
– Mogę ci zapłacić – oznajmiła. – Nie w tej chwili, ale kiedy sprzedamy szmaragd.
Arkadij posłał jej gniewne spojrzenie.
– Nie potrzebuję pieniędzy – uderzył się pięścią w pierś. – Zrobię to dla chwały! Przejdziemy do historii, jak Robin Hood! Dobrzy złodzieje! Złodziejaszki!”
Fragment książki
„Złodziejaszki to kolejna pięknie napisana i trzymająca w napięciu książka, która zachwyci fanów Rundell”.
– „The Telegraph”
„(…) to nie tylko niezapomniana podróż, ale każde jej zdanie to prawdziwa rozkosz”.
– „The Sunday Times”
„[Rundell] szybko staje się jedną z największych żyjących pisarek dla dzieci (…)”.
– „The Times”
„Porywająca akcja i niezapomniani bohaterowie – najnowsza powieść Rundell to kolejny triumf”.
– „Mail on Sunday”
„(…) gratka, którą czyta się jednym tchem, pokazująca, że Rundell jest u szczytu swoich możliwości”.
– „Guardian”
„Rundell z zegarmistrzowską precyzją łączy szybką, przyprawiającą o dreszcz akcję i żywych, ujmujących bohaterów”.
– „Daily Mail”
„To prawdopodobnie najlepsza książka dla dzieci, jaką przeczytacie w tym roku”.
– „The Times”
Katherine Rundell jest jedną z najbardziej utytułowanych autorek książek dla dzieci, laureatką nagród: Blue Peter Book Award, Waterstones Children's Book Prize. Była nominowana do CILIP Carnegie Medal i do Nagrody Guardiana za powieść dziecięcą.
W Polsce Dachołazy i Wilczerka zdobyły nominację w plebiscycie serwisu Lubimyczytać.pl na Książkę Roku. Odkrywca przyniósł Rundell Boston Globe Horn Book Award i Costa Award dla najlepszej książki dziecięcej, a także Nagrodę dla Dziecięcej Książki Roku Edward Stanford Travel Writing.
Philip Pullman, autor Złotego kompasu, potwierdził, że Rundell jest pisarką „o wyjątkowej wyobraźni, bezsprzecznie w pierwszej lidze”. Autorka w wolnych chwilach wspina się na dachy budynków i ćwiczy na trapezie, jak jej bohaterowie.
Autor | Katherine Rundell, Matt Saunders |
Wydawnictwo | Poradnia K |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 352 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 9788366005808 |
Kod paskowy (EAN) | 9788366005808 |
Waga | 356 g |
Wymiary | 135 x 205 x 26 mm |
Data premiery | 2020.04.15 |
Data pojawienia się | 2020.03.02 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 1 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 1 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Vita Marlowe wraz z matką przepłynęła ocean, by zająć się podupadającym na zdrowiu dziadkiem. Jakiś czas temu stracił on ukochaną żonę, a niedługo później w wyniku podłego oszustwa przepadł zamek, który praprapradziadek Vity przeniósł z Francji na amerykańską ziemię. Majątek był co prawda w ruinie, jednak staruszek nie może odżałować, że dom, w którym spędził cudowne lata ze swoją drugą połową wpadł w ręce gangstera i oszusta.
Vita skrzętnie tworzy plan, który pomoże odzyskać rodzinną posiadłość. Udaje się nawet na zwiady do posiadłości mafiosa odpowiedzialnego za nieszczęście dziadka. Sorrotore już na pierwszy rzut oka budzi przerażenie i każdy w odruchu zdrowego rozsądku trzymałby się od niego z daleka. Vita nie należy jednak do osób, które łatwo przestraszyć. Po krótkim rozpoznaniu do realizacji planu brakuje jej tylko wspólników.
Gdy poznaje Silk, dziewczynę o wrodzonym talencie do kradzieży, oraz Arkadija i Samuela, dwójkę chłopców pracujących w cyrku, wszystko jest gotowe! Czy Vicie uda się odzyskać rodowe klejnoty i rodzinny majątek?
„Złodziejaszki” to niezwykła historia czwórki dzieci, które kierując się szlachetnymi pobudkami postanawiają okraść gangstera. Trzeba przyznać bohaterowie książki stanowią dość nietypową szajkę złodziei! Vita, która jest niezwykle bystra, ale w wyniku przebytej w dzieciństwie choroby kuleje, jest mózgiem całej operacji. Silk, nieco nieufna i nieokrzesana, potrafi otworzyć każdy zamek i ukraść każdy portfel. Samuel jest chłopcem o niesamowitych zdolnościach akrobatycznych, zaś Arkadij potrafi okiełznać każde zwierzę, od wrony po konia! Obserwowanie przygód tak barwnych i niezwykłych postaci jest naprawdę wspaniałą rozrywką!
Sama fabuła powieści jest bardzo przyjemna. Książkę czyta się niezwykle lekko, choć nie da się ukryć, że trzyma ona w napięciu do ostatniej strony! Nie brak w niej nieoczekiwanych zwrotów akcji, mrożących krew w żyłach sytuacji oraz budzących odrazę czarnych charakterów. A co najważniejsze, zakończenie jest absolutnie zaskakujące! I choć nie jest to pierwsza książka Katherine Rundell, którą czytamy, to nie udało nam się przewidzieć finału historii.
Czytanie „Złodziejaszków” jest naprawdę wspaniałą przygodą. Gorąco polecam tę książkę czytelnikom od 12. roku życia, choć jestem pewna, że dorośli będą się podczas lektury bawić równie dobrze!
"Złodziejaszki" to moje pierwsze spotkanie z autorką, Katherine Rundell, którą możecie kojarzyć z takich tytułów jak Dachołazy, Odkrywca albo Wilczerka. Osobiście bardzo lubię sięgać po książki dla młodzieży, czy jak w tym przypadku nieco młodszej młodzieży (lub starszych dzieci), bo wytwarzają one emocje zwykle zanikające w dobie dorosłego życia.
Jeśli chcecie dowiedzieć się, czy "Złodziejaszki" wyzwoliły wspomniane emocje, to zapraszam do dalszego czytania. :)
Opowieść, w porównaniu do dalszych losów, zaczyna się dość niewinnie. Poznajemy Vitę, która wraz z mamą płynie statkiem do Nowego Jorku. Zamierzają odwiedzić dziadka/ojca, Jacka Wellsa, i pocieszyć go, rozweselić, a przede wszystkim wspomóc duchowo. Strata ukochanej żony to tragedia, z którą starszy pan nie potrafi się pogodzić. A jeśli dodamy do tego utratę domu, nie można mówić o większym nieszczęściu. Vita poznaje przykrą prawdę: dziadek został oszukany przez bogatego przedsiębiorcę, Victora Sorrotore, który za niewielką cenę (dwieście dolarów) odkupił Zamek Hudson. Odkupił? Phh, raczej zdobył podstępem!
Zamek należał do rodziny Wellsów od pokoleń, dlatego dziewczyna postanawia go odzyskać specjalnie dla dziadka. Vita knuje spisek, który przeistacza się w plan, gdy bliżej poznaje Sorrotore. Człowieka złego do szpiku kości, wyrachowanego gangstera. Postanawia odzyskać najgłębiej ukryty ostatni szmaragd, którego spieniężenie pozwoli odkupić posiadłość. Problem polega na tym, że aby osiągnąć cel, musi przepłynąć przez jezioro, przeskoczyć przez sześciometrowy mur, okiełznać wściekłe psy i wykopać kamień spod fontanny. Aha, no i wrócić z powrotem do Nowego Jorku.
Powzięte zamierzenie kompletnie nie miałoby sensu, gdyby na drodze Vity nie stanęła Silk - sierota wychowana na ulicach miasta, żyjąca z niewielkich kradzieży; oraz dwóch chłopców z cyrkowych rodzin: Arkadij potrafiący okiełznać nawet najbardziej drapieżne i dzikie zwierze, oraz Samuel - marzący o fruwaniu, o podwójnych saltach i lotach na trapezie, a zamiast tego szkolony przez wujka na najlepszego tresera koni. Ta czwórka dzieciaków, z pozoru całkowicie odmienna, tworzy zwartą grupę, której nie straszne są nawet porachunki mafijne czy karalne groźby.
"Złodziejaszki" pochłonęłam na raz, tak mocno zostałam wciągnięta w wir wydarzeń pełnych zwrotów akcji, przepięknych opisów i - głównie - całej gamy emocji. Nie nudziłam się ani przez sekundę, coraz mocniej zaintrygowana dalszymi losami bohaterów. Jestem pewna, że skoro ja odebrałam powieść w ten sposób, wasze dzieci (i ogólnie młodsi czytelnicy) będą nią zupełnie oczarowani. Szczególnie że nie zabrakło również momentów pełnych grozy i niepewności. Dzieciaki wpakowały się w naprawdę niezłe tarapaty, z których niejeden dorosły nie wyszedłby cało.
Dużym smaczkiem był czas, w którym toczyła się historia. Lata 20. XX w. to czasy prohibicji, gangsterów, nielegalnego pędzenia alkoholu w kanałach czy pięknych, wytwornych sukien, uczesanych pudli oraz dużych, błyszczących kamieni. Autorka świetnie i niesamowicie sprawnie przemyciła te akcenty do książki, ubierając ją w jeszcze barwniejszą i niezwykłą przygodę.
"Złodziejaszki" polecam z czystym sumieniem zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych. Moje wewnętrzne dziecko obudziło się podczas czytania, czemu całkowicie się poddałam. Przeżywałam historię z Vitą, Slik, Samuelem oraz Arkadijem - to chyba najlepsze zachęcenie do lektury. Złodziejaszki to opowieść o przyjaźni i rodzinie, przekazująca wiele wartości oraz ucząca, że marzenia istnieją wyłącznie po to, by je spełniać.