To zbiorek błyskotliwych, ironicznych impresji z niezwykle ważnej dla kształtowania się filozofii i poglądów pisarza jego pierwszej podróży po Europie Zachodniej.
Autor | Fiodor Dostojewski |
Wydawnictwo | Czuły Barbarzyńca Press |
Rok wydania | 2010 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 200 |
Format | 10.6 x 15.6 cm |
Numer ISBN | 9788360318829 |
Kod paskowy (EAN) | 9788360318829 |
Waga | 182 g |
Wymiary | 106 x 156 x 19 mm |
Data premiery | 2012.08.23 |
Data pojawienia się | 2012.08.23 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Załóż konto
„Dobre chwile” – recenzje
Nowości z ostatniego tygodnia
Bestsellery
Zapowiedzi
Promocje
Wyprzedaż
Koszty dostawy
Regulamin zakupów
Regulamin kart podarunkowych
Rabat
Fiodor Dostojewski – mistrz zaglądania do duszy – w czterech nowelach, które prezentujemy Państwu w tym tomie opowiada cztery cudownie różne historie. Ich spoiwem jest sam Dostojewski, jego bohaterowie zawieszeni w świecie iluzji, zazwyczaj w hierarchii społecznej gdzieś pośrodku, z marzeniami by być bogatsi, by żyć pełnią życia a nie w duszącej atmosferze ich otaczającej, którą przecież sami tworzą. Pełni przebiegłości i wyszukanych form towarzyskich, pełni grzeczności a zarazem brutalni w swych dążeniach. Białe noce: – to losy naiwnego marzyciela pogrążonego we własnym świecie, przechadzającego się całymi dniami po Petersburgu, samotnie, poza społeczeństwem. Na moście spotyka kobietę, to jedyna istota, która go słucha a później on jej słucha i… Cudza żona: – mężczyzna krąży nocą pod oknami obcej kamienicy. Szuka pewnej damy. Jest to żona, cudza żona, jej mąż czatuje na moście Wozniesieńskim, aby ją przyłapać, ale nie może się zdecydować… Sen wujaszka: – przyjazd do miasteczka petersburskiej guberni dziwacznego, starego, niespełna rozumu księcia wywołuje ogromne poruszenie wśród miejscowych plotkarek i pań domu. Jedna z nich próbuje wydać swoją córkę za księcia… Krokodyl: – opowieść o tym, jak pewien pan został w połknięty przez krokodyla żywcem, cały, bez reszty, i co z tego wynikło.
Gracz został napisany w ciągu miesiąca. Dostojewski za uzyskane honorarium spłacił swoje karciane długi Powieść zawiera wiele wątków autobiograficznych. Autor był hazardzistą, podobnie jak bohater książki. Obsesyjne uczucie do kobiety było również i jego udziałem. Obiekt jego uczuć ma na imię Polina, dokładnie tak, jak ówczesna towarzyszka pisarza, Polina Susłowa. Fikcyjne miejsce akcji – Ruletenburg także przypomina Baden-Baden, Wiesbaden czy Marienbad. Na podstawie powieści Siergiej Prokofiew napisał operę. Powstało też kilka adaptacji filmowych.
Wspomnienia z martwego domu to najbardziej osobiste dzieło Fiodora Dostojewskiego W 1849 roku Dostojewski za przynależność do Koła Pietraszewskiego został skazany na karę śmierci przez rozstrzelanie. W ostatniej chwili car odwołał tę karę i zamienił ją na więzienie połączone z ciężkimi robotami. Pisarz przebywał na katordze cztery lata, a doświadczenia zebrane w tym okresie pozwoliły mu przedstawić w powieści obraz życia w syberyjskim więzieniu. Swoje wspomnienia Dostojewski wkłada w usta szlachcica, Aleksandra Pietrowicza Gorianczykowa, skazanego za zabójstwo żony na dziesięć lat ciężkich robót. Opisuje zwyczaje panujące w twierdzy, relacje między współwięźniami, ich historie, zachowania, postawy i charaktery, przedstawia różne fragmenty katorżniczego życia (pobyty w szpitalu, handel wódką, święta, kary cielesne, zachowanie przełożonych, roboty) i wiele sylwetek skazańców, pośród których wielu to ludzie dobrzy, wartościowi, z którymi nawiązuje przyjaźnie. Większość katorżników to jednak ludzie ponurzy, dumni, ambitni, zawistni, źli i złośliwi. Awantury, kradzieże i bójki są na porządku dziennym, atmosfera moralna panująca w barakach jest dla Gorianczykowa trudna do zniesienia. Większość skazańców pochodzi ze stanu chłopskiego, do byłego „pana” odnoszą się z pogardą, a niekiedy nienawiścią. Aleksandrowi Pietrowiczowi jako byłemu szlachcicowi jest na katordze wyjątkowo ciężko, wrogość większości współwięźniów i samotność – to uczucia szczególnie doskwierające mu podczas pierwszych miesięcy pobytu w więzieniu.
W duszy bohaterów Dostojewskiego zawsze toczy się walka pomiędzy dobrem a złem, ale zenit osiąga ona właśnie w duszy głównego bohatera tej powieści, dziewiętnastoletniego Arkadiusza Wiersiłowa Znajduje się on w okolicznościach, które czynią problem wyboru możliwym i nieuniknionym. Możliwość zawiera się w jego młodości, nieukończeniu procesu kształtowania osobowości. Nieuniknioność zawiera się w stanie już zaczętego rozpadu jego osobowości, moralnego i psychicznego. Pisarz pokazuje, jak formuje się ona przez chciwość, żądzę zysku i rozpustę. W dodatku młokos to młody chłopak, który kocha swego ojca, ale do końca nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, czy jest on bohaterem, czy łajdakiem.
Pozycja zaliczana do powieści sentymentalnych w dorobku pisarza. W utworach tych autor nie wzdraga się przed obnażaniem jasnych i ciemnych (tych jest więcej) stron z życia marginesów społecznych Petersburga. Znamienne jest to, że zło i zgnilizna moralna dominują nad dobrem. Dominują naturalnie w sensie ilościowym, bo przewagę moralną Dostojewski daje dobru. Skrzywdzeni i poniżeni to przede wszystkim powieść o przebaczeniu. Dokładniej mówiąc, o przebaczeniu przez ojca córce, ale i na odwrót. Narrator, Iwan Pietrowicz, to młody pisarz ledwo wiążący koniec z końcem. Nosi on wyraźne cechy samego Dostojewskiego. Nasz narrator jest postacią jednoznacznie pozytywną, altruistyczną i praktycznie pozbawioną wad. Wyidealizowany i poczciwy Wania w żadnym wypadku nie drażni. Po prostu pozwala nam spokojnie myśleć o całej reszcie, co zresztą i on sam robi. Iwan pomaga bowiem Natalii Nikołajewnej, która uciekła z rodzinnego domu, by zamieszkać z ukochanym Aloszą…
Wieczny mąż, podobnie jak inne utwory Dostojewskiego, zbudowany jest na charakterystycznych dla prozy rosyjskiego pisarza „przeklętych problemach” Wiarołomstwo, żądza zemsty, topienie własnych lęków i rozpaczy w alkoholu, psychologiczny sadyzm i masochizm – oto, co dręczy jego bohaterów. Dostojewski ukazuje ich w całym wewnętrznym skomplikowaniu, jako jednostki głęboko nieszczęśliwe, napiętnowane poczuciem klęski i winy. Późną nocą posiadłość Wielczaninowa niespodziewanie odwiedza Trusocki, znajomy gospodarza sprzed lat. Po śmierci swej żony Natalii Trusocki dowiedział się o jej dawnym romansie z Wielczaninowem. Jedną z konsekwencji tego związku było dziecko...
Wielowątkowa, diaboliczna opowieść o tym jak szlachetne idee indywidualnej wolności w umysłach ludzi na wolność niegotowych, kształtowanych w uściskach carskiego samodzierżawia, przeradzają się w idee nihilizmu, bezwładne rewolucyjne ruchy i terroryzm. Historia nawiązuje do niesławnych w XIX-wiecznej Rosji wyczynów bezwzględnego terrorysty, Siergieja Nieczajewa, autora słynnego Katechizmu rewolucjonisty, w którym tak charakteryzował on rewolucjonistę: „Gardzi on opinią społeczną. Gardzi i nienawidzi obecnej moralności społecznej we wszystkich jej racjach i przejawach. Moralne jest dla niego to wszystko, co sprzyja triumfowi rewolucji”. Przekład: Tadeusz Zagórski
Akcja Wichrowych wzgórz rozgrywa się na przełomie XVIII i XIX w. Earnshaw, właściciel majątku Wuthering Heights (tytułowe Wichrowe Wzgórza), przywozi do domu bezdomnego, cygańskiego chłopca, którego znalazł na ulicach Liverpoolu i nakazuje własnym dzieciom traktować go jak brata. Pomiędzy przybyszem a małą Cathy rodzi się więź tak silna, że z czasem przestają się liczyć nie tylko z konwenansami, ale i z ludźmi, wśród których żyją. Namiętność Heathcliffa i Catherine obnaża mroczną stronę ludzkiej natury, jest mściwa, wszechogarniająca i dzika jak wrzosowiska Yorkshire. Bohaterowie powieści Brontë płacą za to najwyższą cenę, a za ich błędy musi odpokutować następne pokolenie… „Od paru dni powoli, więc z namysłem, lecz i z rosnącym zachwytem czytam Wichrowe Wzgórza Emily Brontë. Nie wiem, dlaczego nigdy po tę książkę nie sięgnąłem. Ale wcale się nie martwię, że się tak właśnie działo. Latom starszym też się należą odkrycia i chociaż odmienny zazwyczaj po¬siadają charakter od rewelacji przeżywanych za młodu — przecież coś naj¬bardziej istotnego z wielkich oczarowań tak charakterystycznych dla unie¬sień młodzieńczych spływa na zachwyt lat późniejszych i kto wie, czy ów coraz rzadziej dany do przeżycia blask nie promieniuje zwielokrotnionym natężeniem światła, już z tej choćby przyczyny, że bywa mało powszedni, posiada zatem charakter uroczystości świątecznej. Myślę, iż mądrzy lekarze zamiast skomplikowanych recept powinni swoim nieuleczalnym pacjentom przepisywać wielką sztukę.” – Jerzy Andrzejewski
Arkadij Dołgoruki nie jest pewien, czy jego ojciec to bardziej łajdak czy bohater. Jako młody chłopak marzy o tym, by tak jak on być potężny i bogaty. Wie jednak, jak może wyglądać jego życie, jeśli mu się to nie uda. Młodość powoduje przy tym, że nie panuje nad emocjami. Nerwowo i ze złością wygłasza swoje idee, dążąc do celu za wszelką cenę. Portret psychologiczny Arkadija jest mistrzowski. Widać, jak toczy się w jego duszy walka dobra ze złem, jak kształtuje się jego osobowość, jak budzi się żądza zysku i rozpusty. Młodzikto niezwykle wnikliwe studium młodości i rozwoju dziewiętnastoletniego chłopca. Nowe, pełne tłumaczenie autorstwa Adama Pomorskiego jednej z najważniejszych powieści Fiodora Dostojewskiego, która niezmiennie uświadamia, że to właśnie „[…]z młodzików kształtują się pokolenia…”.
Książka zawiera kilka listów Rilkego do Franza Kappusa, który wysłał poecie swoje wiersze. Rainer Maria Rilke - wybitny austriacki poeta, twórca liryki symbolistycznej pozostawił po sobie również obszerną korespondencję. Zgromadzone w tomie listy stanowią swoiste credo poetyckie autora.
Jedno z największych dzieł w historii literatury Bracia Karamazow to ostatnia i najdojrzalsza powieść Fiodora Dostojewskiego. Opowiada dzieje czterech braci, których łączy tragedia: zabójstwo ojca. Każdy z nich, obciążony własnymi winami, kierowany emocjami i pożądaniem, na swój sposób usiłuje odnaleźć miejsce w mrocznej mozaice rodziny Karamazowów. Powieść rosyjskiego mistrza jest uznawana za jedno z największych dzieł w historii literatury. Obok wątków obyczajowych porusza fundamentalne problemy, z którymi zmaga się ludzkość: pytanie o istnienie Boga w racjonalnym świecie, trwałość wartości w obliczu zmian i nieświadome krążenie człowieka między złem i pokutą. Nowy kongenialny przekład Adama Pomorskiego wraz z komentarzami i posłowiem pozwala polskiemu czytelnikowi w pełni rozsmakować się w rozległej panoramie powieści.
Słynna powieść Fiodora Dostojewskiego, opowiadająca o losach byłego studenta Rodiona Raskolnikowa, który postanawia zamordować i obrabować bogatą lichwiarkę Pomysł na tę powieść narodził się w czasie, kiedy sam autor przebywał na katordze. Zainteresował się wtedy psychologią współwięźniów, wśród których byli i tacy, którzy zostali skazani za morderstwo. Bohater powieści, 23-letni były student prawa, jest półsierotą, ma jednak kochająca rodzinę. Jego matka i siostra darzą go głęboką miłością i wspierają finansowo. Jednak bohater, zbuntowany przeciw porządkowi świata, decyduje się popełnić morderstwo. Jest przekonany, że jako jednostka wybitna ma prawo zabijać, gdyż geniusz usprawiedliwia wszystkie zbrodnie na „zwykłych” ludziach. Morderstwo ma stać się rodzajem sprawdzianu jego odwagi. Choć jednocześnie bezpośrednia pobudką tego czynu jest zła sytuacja finansowa Raskolnikowa… Przekład: J.P. Zajączkowski
Dostojewski pisał Opowieści właściwie przez całe życie. Spośród jego bohaterów sympatię budzą głównie ludzie prości, wywodzący się z ludu, jak wieśniak Mareusz czy babuleńka z opowiadania Stuletnia. To w nich widział pisarz ostoję wartości narodu rosyjskiego - wiary, tradycji i prawości. W Opowieściach osiągnął formę mistrzowską. Znajdując punkt wyjścia w prostej historii, niekiedy gazetowej informacji, przechodził do rozważań uniwersalnych. Zmuszał i zmusza czytelnika do zastanowienia się nad "przeklętymi wyzwaniami" egzystencji: prawdą i fałszem, dobrem i złem, pięknem i brzydotą. Ale dobro miesza się ze złem, prawda z fałszem, piękno z brzydotą; nasza dusza lawiruje pomiędzy jednym a drugim, nigdy nic nie jest czarne albo białe. I w tym właśnie jest jego nieśmiertelna siła - że bez względu na epokę zawsze odnajdziemy w jego prozie część prawdy o sobie, o własnej duszy. No cóż, nieważne w jakich czasach żyjesz, po tak uniwersalną klasykę niezmiennie warto sięgać.
Ta niewielkich rozmiarów powieść Dostojewskiego, przenosi nas do fikcyjnego Ruletenberga, w którym ważą się losy arystokratycznej rodziny i osób z nią związanych. Wszyscy grają: sami ze sobą, z najbliższymi, z losem; grają pasjami, zatracając się całkowicie. Nawet stareńka „la baboulinka”, 75-letniej Antonida Wasiliewna, która – mogłoby się wydawać, bezbłędnie demaskuje zakłamanie bliskich i ukazuje ich prawdziwe motywy, sama daje się porwać emocjom gry w kasynie przegrywając pieniądze przeznaczone na remont cerkwi. Autor z niezwykłą precyzją opisuje wir uczuć, w jaki wpadają hazardziści. Ukazuje początkowe skrępowanie i nieśmiałość, prowadzi nas przez przesyconą omnipotencją ekscytację, która styka się momentami z szaleństwem, aż do gorzkiej rozpaczy i bezsilności. Dostojewski w opisach stanów wewnętrznych bohaterów bazuje w dużej mierze na własnych doświadczeniach – sam był hazardzistą – a Gracza napisał w ciągu miesiąca. Książka zresztą również była elementem zakładu – jeśli autor nie ukończyłby jej w wyznaczonym terminie, prawo autorskie do wszystkich jego przyszłych utworów przeszłyby na wydawcę, który uprzednio dał Dostojewskiego pokaźną sumę pieniędzy na spłatę karcianych długów.
Nie ma bodaj w literaturze światowej powieści tak słynnej (przetłumaczono ją na ponad 100 języków świata) jak Zbrodnia i kara Fiodora Dostojewskiego (1821-81). Autor, czołowy przedstawiciel (obok Tołstoja i Turgieniewa) rosyjskiego realizmu, wielki pesymista, człowiek skazany przez carat na katorgę, a potem przeciwnik idei socjalistycznych zdaje się w niej pytać: Czy zbrodnia popełniona w imię wielkiego, szlachetnego celu zasługuje na karę? Czy zatem cel uświęca środki? A może przeciwnie: to użyte środki, zawsze i wszędzie, rozstrzygają o wartości celu? Czy zatem zbrodnia (czy to popełniona w imię wielkiej idei czy w zasadzie po to by udowodnić sobie, że po prostu można) musi nieść za sobą karę, wbrew temu co wydaje się głównemu bohaterowi powieści, Raskolnikowowi? Czy aby aktem zabójstwa nie zabił symbolicznie sam siebie? I czy ten racjonalista nie musiał odrzucić argumentów rozumu, by w końcu dojść - na drodze mistycznej (drodze serca) - do prawdy objawionej? Ceniona przede wszystkim za prekursorską głębię psychologiczną powieść, należy do światowego kanonu lektur, dała asumpt do rozwoju psychoanalizy, od lat inspiruje twórców kina i teatru, jest przedmiotem dociekań filozofów, a przy tym wciąż pozostaje niezwykle atrakcyjną fabularnie lekturą. Przyglądanie się wewnętrznemu światu Raskolnikowa, zbrodniarza, który chciał być świętym, skłania do namysłu nad podstawami naszych codziennych motywacji.
Idiota to jedna z najważniejszych powieści w dorobku mistrza literatury rosyjskiej Fiodora Dostojewskiego (1821-81). Ta napisana w latach 1868-69 powieść (pisał ją po katordze, przebywając w Europie Zachodniej) jest swego rodzaju utopią moralną, a jej główny bohater to postać - co u Dostojewskiego rzadkie - pozytywna. Książę Myszkin (bo tak się nazywa główny bohater powieści), to człowiek prawy, naturalny, trochę dziecko, trochę Chrystus, trochę taki rosyjski „jurodiwyj”, człowiek natury wg wzorów Jana Jakuba Rousseau, pragnący zbawić świat czy choćby ocalić drugą z bohaterek Nastasję Filipowną. Ta misja okaże się jednak tragicznie nierealna, dobro jednak (tu obawia się pesymizm Dostojewskiego) nie może pokonać zła. Ale ważny pozostaje poryw szlachetnego serca, idea moralna, te pozostają zwycięskie (przynajmniej jako świadectwo, że można próbować).
Geniusz Dostojewskiego w Biesach ujawnił się poprzez dar prorokowania. Napisana pół wieku przed bolszewickim przewrotem powieść ukazuje ponury los społeczeństwa oddanego we władanie ponurym ideologiom. Za współczesnych sobie „biesów” uważał Dostojewski wszelkiej maści rewolucjonistów, nihilistów, ale też i okcydentalistów (zapadników) i tych, którzy w imię liberalnych idei odchodzą od chrześcijaństwa. Mamy tu cały garnitur odrażających postaci, poczynając od Piotra Wierchowieńskiego (amoralnego mistrza szantażu i oszustw wprost wzorowanego na czołowym ówczesnym rewolucjoniście Siergieju Nieczajewie), przez Mikołaja Stawrogina, przedstawiciela znudzonej szlachty/arystokracji, uwodzącego kobiety, ale też intelektualnie zwodzącego swych młodych przyjaciół, łatwo zmieniającego wartości i zapatrywania. Pozornie sympatyczniejszy od Wiechowieńskiego, zdaje się jednak Stawrogin postacią bodaj jeszcze bardziej złowrogą. A mamy tu jeszcze projektującego przyszłe państwo totalitarne Szygalowa, czy wyjątkowo ponurą postać inżyniera Alieksieja Kiryłłowa. Ale dostaje się od Dostojewskiego nie tylko tym „stosunkowo młodym biesom”, ale i „starym”: zachodnim okcydentalistom i naiwnym liberałom jak Karmazynow, czy zwłaszcza ojciec Piotra, Stiepan Wierchowieński, zachwyconemu zachodnią postępowością. Są Biesy bardzo jasnym określeniem się Dostojewskiego w polemice zarówno z rewolucjonistami, jak i rosyjskimi liberałami jak Hercen czy Turgieniew, na stanowisku zupełnie przeciwnym, świat bez Boga i wartości to zdaniem autora świat skazany na upadek. Odznaczający się głębią psychologiczną, pesymistyczny co do natury człowieka, wywód Dostojewskiego wskazuje, że jedyną drogą do poprawy stosunków międzyludzkich jest wiara, nadzieja i miłość.
Ostatnia powieść Fiodora Dostojewskiego to jedno z najwybitniejszych dzieł literatury światowej, od ponad stu lat wzbudzające zainteresowanie kolejnych pokoleń czytelników. Opowiedziana w nim historia ojcobójstwa ujęta została przez pisarza w ramy powieści psychologicznej, umożliwiającej wszechstronną i pogłębioną analizę motywacji, jakimi kierują się bohaterowie utworu. W Braciach Karamazow nie brakuje także wątków filozoficznych i religijnych. Dostojewski każe swoim bohaterom rozważać tak uniwersalne kwestie jak dobro, zło, prawo moralne, boskość i człowieczeństwo. Randze oryginału dorównuje znakomity przekład autorstwa Aleksandra Wata.
Wspomnienia z martwego domu to najbardziej osobiste dzieło Fiodora Dostojewskiego. W 1849 roku Dostojewski za przynależność do Koła Pietraszewskiego został skazany na karę śmierci przez rozstrzelanie. W ostatniej chwili car zamienił ją na więzienie połączone z ciężkimi robotami. Pisarz przebywał na katordze cztery lata, a doświadczenia zebrane w tym okresie pozwoliły mu przedstawić w powieści obraz życia w syberyjskim więzieniu. Swoje wspomnienia Dostojewski wkłada w usta szlachcica skazanego za zabójstwo żony na dziesięć lat ciężkich robót. Opisuje zwyczaje panujące na katordze, relacje między współwięźniami, ich historie, zachowania, postawy i charaktery, przedstawia różne fragmenty katorżniczego życia (pobyty w szpitalu, handel wódką, święta, kary cielesne, zachowanie przełożonych, roboty) i wiele sylwetek skazańców. Są pośród nich ludzie dobrzy, wartościowi, z którymi nawiązuje przyjaźnie. Jednak większość katorżników to ludzie ponurzy, dumni, ambitni, zawistni, źli i złośliwi. Awantury, kradzieże i bójki są na porządku dziennym, atmosfera moralna panująca w barakach jest trudna do zniesienia. Większość skazańców pochodzi ze stanu chłopskiego, do byłego „pana” odnoszą się niekiedy z nienawiścią, Aleksandrowi Pietrowiczowi jako byłemu szlachcicowi jest na katordze wyjątkowo ciężko, wrogość większości współwięźniów i samotność – to uczucia szczególnie doskwierające mu podczas pierwszych miesięcy pobytu w więzieniu.
W duszy bohaterów Dostojewskiego zawsze toczy się walka pomiędzy dobrem a złem, ale zenit osiąga ona właśnie w duszy głównego bohatera tej powieści, dziewiętnastoletniego Arkadiusza Wiersiłowa. Znajduje się on w okolicznościach, które czynią problem wyboru możliwym i nieuniknionym. Możliwość zawiera się w jego młodości, nieukończeniu procesu kształtowania osobowości. Nieuniknioność zawiera się w stanie już zaczętego rozpadu jego osobowości, moralnego i psychicznego. Pisarz pokazuje, jak formuje się ona przez chciwość, żądzę zysku i rozpustę. W dodatku młokos to młody chłopak, który kocha swego ojca, ale do końca nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, czy jest on bohaterem, czy łajdakiem.