Zima w Pensjonacie pod Bukami

Nie przemawia do mnie forma opowiadań. Ale przy książce "Zima w Pensjonacie pod Bukami" trochę nie miałam wyjścia, gdyż dostałam ją do recenzji od wydawnictwa Filia i zdecydowanie nie żałuję, że poświęciłam jej czas.

Książka składa się z 7 opowiadań autorek: Natasza Socha, Magda Stachula, Renata Kosin, Karolina Wilczyńska, Katarzyna Misiołek, Dorota Milli oraz Katarzyna Janus. Każde z nich jest wyjątkowe oraz każde dzieje się w Pensjonacie pod Bukami w Bieszczadach. Każda historia jest wyjątkowa z cytatami z twórczości Pana Stachury oraz Starego Dobrego Małżeństwa.

Po przeczytaniu pierwszego opowiadania "Domino" poczułam się jakbym dostała obuchem w głowę. Taki krótki tekst, a tyle skrajnych uczuć we mnie wywołał. Kolejne opowiadanie było nie mniej emocjonujące. Zaczęłam się trochę bać tej książki. Bo jak to? Ja nie lubię opowiadań, a za każdym razem pojawiały się łzy. I praktycznie tak było już do końca. Każda z tych historii jest o czymś innym. Pokazuje jak potrafi dziwnie ułożyć się ludzkie życie. Jak ważne są nasze wybory oraz świadomość nas samych. Myślę, że jakbym przeczytała tę książkę jakieś 10 lat temu nie zrobiłaby na mnie takiego wrażenia. Teraz, gdy potrafię już patrzeć wstecz na różne wydarzenia z mojego życia takie historie aż bolą bo przypominają o tych złych i dobrych rzeczach. Fajnie, że punktem wspólnym był ten Pensjonat, Bieszczady i pani Róża. Bardzo chciałabym sama tam kiedyś pojechać. Z kimś dla mnie ważnym. I niekoniecznie to musiałby być mężczyzna. Siostra czy przyjaciółka jak najbardziej by się nadawały do tego. Może kiedyś. Lub w innym życiu.

Świąteczny zbiór opowiadań wydaje się być idealną propozycją na ten przedwigilijny czas. O ile łatwiej przeczytać jedno opowiadanie między lepieniem pierogów, a pieczeniem sernika. Ale to nie jest taka zwykła antologią, bo oprócz świąt i miłości, punktem stycznym jest też Pensjonat pod Bukami.

Siedem różnych historii, siedem autorek i siedem różnych spojrzeń na zimę i miłość. Jak to w takich zbiorach bywa, jedne historie przypadły mi do gustu bardziej, inne trochę mniej, jednak to świetna okazja na poznanie nowych stylów i autorek, po których tworczość jeszcze nie udało mi się sięgnąć. Ogólnie, całość podobała mi się. Miała swój klimat i jak nie lubię takiej krótkiej formy, tak te zimowe opowiadania wypadły bardzo dobrze.

Pierwsze spotkanie z pisarką, a jakże udane! Już teraz wiem, że w przyszłości sięgnę po jej inne lektury! To jakże krótkie opowiadanie bardzo spodobało mi się pod względem języka, stylu autorki, ale również i treści. Widać, że pisarka ma zdolności do pisania i tworzenia życiowych historii. Całość na plus, bo daje wiele do myślenia i wywołuje odrobinkę emocji. Pisarka skupiła się na życiu oraz na decyzjach z nim związanych, które nie zawsze są proste i mogą boleć, ale jednak warto czasem popatrzeć z perspektywy kogoś innego na to nasze dotychczasowe życie! Dziękuję @nataszasocha za tę otwierającą oczy lekcję! 🤩

✨

@magdastachula

"Madame"

I kolejne pierwsze spotkanie za mną! Uwielbiam w taki sposób poznawać nowe autorki i nowych autorów! Po ich stylu i języku w tych krótkich opowiadaniach można zobaczyć, czy nam podpasuje dana osoba, czy też nie! Tutaj się nie zawiodłam! Pisarka ma świetny, lekki, scalony język, dzięki temu przez powieść się płynie. Mimo, że jest to króciutkie opowiadanie, urzekły mnie postacie i cała ta otoczka, która między nimi była! 🤩 Zostałam kupiona i z chęcią poznałabym ich dalsze losy przy jakiejś dłuższej lekturze! 😁

✨

@renatakosin_pisarka

"Czuły wyjątek"

Coś dużo tych pierwszych razów, jak na jedną książkę 😅 Tym razem nie porwało mnie to opowiadanie aż tak bardzo, jak te dwa poprzednie. Jednak dało do myślenia, bo przecież każdy z nas jest inny, czyż nie? Każdy ma jakieś marzenia, jakieś swoje pragnienia, każdy jest indywidualistą. I właśnie tutaj to widzimy!

✨

@karolina_wilczynska_autorka

"Prawdziwa miłość zawsze zwycięża"

Tytuł opowiadania adekwatny do treści, choć ja osobiście dodałabym jeszcze "Prawdziwa i szczera miłość zawsze zwycięża, tylko trzeba dać jej szansę". To opowiadanie skłania do refleksji nad naszym życiem, nad życiem obok tej osoby, którą kochamy, nad życiem, które nie jest tak kolorowane, na jakie wygląda. Autorka w bardzo dobry sposób pokazała relacje osób, które się kochają, ale czy aby na pewno? Czy ta jedna miłość nie jest złudna? Czy aby na pewno znamy tę drugą osobę na tyle, że chcemy dla niej rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady? No właśnie! Zatrzymajmy się na chwilę i zastanówmy się nad tym.

✨

@farbowana_modliszka

"Na szlaku przeznaczenia"

Ta historia była cudowna! Opowiadanie jest o kobiecie, która z pozoru wygląda na szczęśliwą, jednak nie do końca to prawda. Jest osobą, która osiągnęła wiele, lecz do pełni szczęścia brakuje jej miłości, ale i ta pokazuje, że w każdym wieku może przyjść niespodziewanie. Ta jakże króciutka historia skradła moje serce i spowodowała, że na chwilę zatrzymałam się nad swoim życiem.

✨

@dorota_milli

"Prawdziwe kocham"

Kolejne opowiadanie skłaniające do refleksji. Czy można kogoś kochać i nagle przestać? Można! Ale czy to oznacza, że to było prawdziwe? Niekoniecznie!

"Cokolwiek pomiędzy ludźmi kończy się – znaczy: nigdy nie zaczęło się.

Gdyby prawdziwie się zaczęło – nie skończyłoby się.

Skończyło się, bo nie zaczęło się.

Cokolwiek prawdziwie się zaczyna – nigdy się nie kończy." I tak apropo to samo uważam odnośnie przyjaźni. Dziękuję autorce za tę historię 😃😘

✨

Katarzyna Janus

"Zacznijmy od nowa"

Podczas czytania tego opowiadania płakałam, ale nie ze smutku, tylko z radości. Z radości, że są tacy ludzie na świecie, jak nasz główny bohater. Z radości, że tak to wszystko się potoczyło. Po prostu z radości... Brak mi słów, żeby opisać to, co czuję. Autorka po raz kolejny skradła moje serce i kupiła mnie w 100% 😘 Dziękuję za to jakże mądre i zarazem wzruszające opowiadanie! 😘

Z całego serca polecam Wam Kochani tę świąteczną i refleksyjną antologię! 😃 A mojej Pięknej @agakruczek1985 dziękuję za kolejne wspólne czytanie! 😁 Czekam na kolejne!

"Zima w Pensjonacie pod Bukami" jest zbiorem siedmiu świątecznych opowiadań polskich autorek. Poszczególne opowiadania zawierają w sobie mnóstwo zimowo-świątecznego klimatu. Będzie romantycznie, magicznie, przytulnie, a tym, co je scala jest tytułowy Pensjonat Pod Bukami prowadzony przez wspaniałą Różę oraz poezja Edwarda Stachury i piosenki grupy muzycznej Stare Dobre Małżeństwo.

Każde z opowiadań jest inne, niepowtarzalne, wyraźnie czuć w nich szczerość i prawdę. Jednak to prostota z jaką zostały napisane pozwala na to, by wychwycić w nich realizm, być bliżej bohaterów.

A jeśli już mowa o bohaterach, to mamy tu do czynienia z szerokim wachlarzem osobowości, skrajnych charakterów i zachowań. Postaci zmierzą się z wieloma rozterkami, ze złamanym sercem, trudnymi decyzjami do podjęcia. Nieobcy będzie im ból, cierpienie i smutki. Ale i nie zabraknie chwil radości, szczęścia i nadziei. To w górskim pensjonacie spróbują poszukać sposobu, by ukoić zranione serce, zapomnieć o tym, co złe, odnaleźć w sobie odwagę do życiowych zmian.

Historie, jakie roztoczyły przede mną autorki pozwoliły mi choć na chwilę oderwać się od ponurych myśli i trosk dnia codziennego. Napełniły moje serce wiarą i nadzieją, że zawsze jest szansa na coś dobrego.

"Zima w Pensjonacie pod Bukami" to pełen ciepła, świątecznej magii, zimowej aury i życiowej mądrości zbiór opowiadań. To doskonały wybór dla wielbicieli krótkiej formy literackiej. Wspaniale czułam się w Bieszczadzkim pensjonacie, i chętnie bym tam wstąpiła ponownie.

"Zima w Pensjonacie pod Bukami" to zbiór siedmiu cudownych opowiadań napisanych przez siedem autorek.

Bohaterowie powieści spotykają się w starym, odrestaurowanym i urokliwym bieszczadzkim Pensjonacie pod Bukami, którego właścicielką jest miła pani Róża.

Każdy gość poszukuje własnego szczęścia i niespodziewanie dostają szansę na miłość.

Każda historia wprowadziła mnie w klimatyczny nastrój świąteczny.

Pensjonat pod Bukami to tak ciepłe i magiczne miejsce, że nie dziwię się bohaterom, którzy tam pojechali.

Bardzo romantyczne historie, które dają nadzieję na lepsze jutro.

To wszystko dzieje się w pięknej scenerii. Wokół pełno śniegu, w pensjonacie pali się w kominku, a wokół toczą się rozmowy.

Piękne opowiadania, które wzruszają i skłaniają do przemyśleń.

Gwarantuję Wam, że wszystkie opowiadania sprawią, że zapragniecie Bożego Narodzenia. Gdy będziecie czytać tę książkę będziecie mieli ochotę znaleźć się w takim klimatycznym pensjonacie otoczonym śniegiem, w którym będziecie grzać się przy kominku pijąc ciepłą kawę.

Jestem zachwycona śliczną okładką.

To idealna książka na prezent pod choinkę.

Kto lubi zimę, góry i święta będzie oczarowany tą książką.

Polecam gorąco!

Choć na co dzień raczej nie czytam opowiadań, tym razem przyznaję, że w ostatnim czasie natłok różnych spraw spowodował, że te krótkie formy były idealną sprawą na podczytywanie ich późnymi wieczorami, kiedy to wreszcie mogłam wziąć oddech od codzienności…

„Zima w pensjonacie pod Bukami” to zbiór opowiadań, których wspólnym mianownikiem jest miejsce przepełnione niezwykłą mocą czarowania rzeczywistości. Miejsce, które zaprasza czytelnika w zimowe Bieszczady gdzie otula niczym cieplutki puchaty kocyk i wypełnia serce ciepłem.

Siedem różnych opowiadań stworzonych przez nasze rodzime autorki z których każde na swój nieco odmienny sposób skłania do refleksji ale jednocześnie daje nadzieję, że prawdziwa miłość zawsze zwycięża. Zimowa aura i klimat świąt Bożego Narodzenia sprawia, że łatwiej uwierzyć w cuda i tym samym podjąć decyzję kierując się sercem.

Pensjonat pod Bukami to magiczne miejsce, gdzie każdy znajdzie dla siebie przestrzeń i rozwiązanie swoich problemów, gdzie odgłos trzaskającego drewna w kominku ogrzeje niejedno zmarznięte serce.

Polecam na ten wyjątkowy, grudniowy czas oczekiwania na święta Bożego Narodzenia.

Czy ktoś z was odwiedził już Pensjonat pod Bukami? Ja miałam przyjemność latem podczas lektury "Lato w Pensjonacie pod Bukami".

Pensjonat odsługiwany jest przez panią Różę. Niezwykle ciepłą osobę, która nie przejdzie obok nikogo obojętnie i dla każdego ma dobre słowo.

Siedem wspaniałych autorek zabiera nas do pensjonatu, gdzie poznajemy siedem historii osób, które mają jakieś problemy, rozterki, dlatego przenoszą się do domu prowadzonego przez panią Różę po spokój i ukojenie.

Każdy pokój zawiera cytat ukochanego przez właścicielkę Edwarda Stachury. Słowa autora będą dla bohaterów drogowskazem.

Z przyjemnością przeniosłabym się do Pensjonatu pod Bukami i osobiście poznała panią Różę ☺

Magiczna i przepiękna okładka wręcz zachęca, żeby przeczytać tę książkę.

Ja jestem zachwycona. Polecam.

Okładka wprowadza nas w klimat świątecznego ciepła z trzaskających drewienek z kominka. Historie zawarte w środku również wprowadzają nas w błogi stan. Dzięki kilku autorkom wkraczamy w świat pełen magii, zapominając o troskach życia codziennego. Wchodząc do cudownego pensjonatu, wybudowanego z miłością przez panią Różę, czujemy się jak w domu, pośród bliskich. Poznajmy sześć historii, każda jest inna i wyjątkowa.

Opowiadanie Nataszy Sochy „Domino” przybliża nam świat Anastazji, która doświadczyła w życiu efektu domina. Bo gdy przewróci się pierwszy klocek, spadają następne… Co wydarzy się w życiu kobiety, gdy domina zaczną się przewracać?

Kolejna historia rozgrywa się na lotnisku w Paryżu, a jej tytuł to „Madame” Magdy Stachuli. Zosia, czekając na lot do Krakowa, poznaje tajemniczego mężczyznę… Czy to przeznaczenie?

W opowiadaniu „Czuły wątek” Renaty Kosin znajdziemy odpowiedź na pytanie, co wydarzy się w życiu trzech kobiet, które postanowiły wybrać się w Bieszczady.

Natomiast Karolina Wilczyńska przekona nas, że „Prawdziwa miłość zawsze zwycięża”.

Kolejne opowiadanie autorstwa Katarzyny Misiołek przenosi nas „Na szlak przeznaczenia”, a tam ujrzymy prawdziwą moc miłości w towarzystwie świątecznego klimatu i sypiącego za oknem śniegu.

W opowiadaniu Doroty Milli „Prawdziwie kocham” poznajemy Miłosza i… Alicję? Czy może wybranką mężczyzny będzie inna kobieta? Sprawdźcie to!

Ostatnia historia przedstawia losy Macieja, który do pensjonatu przyjechał w rocznicę ślubu. I choć samotny, on też znajdzie swoją szansę na stworzenie czegoś nowego.

Sięgnijcie po antologię pełną miłości, która wlewa w serce nadzieję. Znajdziecie tutaj urokliwy pensjonat, zimową aurę i świąteczny klimat. Gdy weźmiecie ją do ręki, problemy odejdą na dalszy tor, a Wy przeniesiecie się w urokliwe Bieszczady!

Natasza Socha, Magdalena Stachula, Renata Kosin, Karolina Wilczyńska, Katarzyna Misołek, Dorota Milli, Katarzyna Janus wraz z Wydawnictwem Filia zapraszają nas do Pensjonatu pod Bukami. Warto skorzystać z tego zaproszenia, aby poczuć magiczną moc bieszczadzkiej zimy.

Co prawda książki nie poznaje się po okładce, lecz okładka tej książki otula nas ciepłem i klimatem trzaskającego drewna w kominku. Co ważne historie zawarte w tej książce również wprowadzają nas w ten wyjątkowy stan. Wprowadzają i trzymają cały czas. Odkrywając historie stworzone przez autorki uciekamy do świata, w którym wszystko przepełnione jest magią. Dzięki temu choć na chwilę możemy zapomnieć o troskach życia codziennego. Wkraczając do starego bieszczadzkiego Pensjonatu pod Bukami czujemy tę magiczną moc, która daje nam natchnienie i chwile relaksu. Poznajemy sześć historii, a każda z nich porusza swą wyjątkowością.

W opowiadaniu Nataszy Sochy pt. „Domino” wkraczamy do świata Anastazji, która na własnej skórze doświadczyła efektu domina. Co wydarzy się w życiu bohaterki, gdy przewróci się pierwszy klocek…? Czy Anastazja zdoła powstrzymać splot niefortunnych wydarzeń?

Czytając opowiadanie „Madame” Magdy Stachuli z zaciekawieniem będziemy śledzić historię, która wydarzy się na lotniku Orly w Paryżu. Zosia czekając na lot do Krakowa spotka Wiktora – tajemniczego mężczyznę. Czy to spotkanie jest początkiem nowej miłości Madame Sophie?

Renata Kosin w wyjątkowym dla siebie stylu kreśli historię Heli i Mańki, które przyjechały w Bieszczady na trzy dni. Co takiego wyjątkowego wydarzy się w życiu kobiet? Czytając opowiadanie „Czuły wątek” znajdziemy odpowiedź na te pytanie.

Natomiast Karolina Wilczyńska utwierdzi nas w przekonaniu, że „Prawdziwa miłość zawsze zwycięża”. A ta w okolicznościach bieszczadzkiej zimy potrafi skruszyć najtwardszy lód i pozwoli zacząć „nowe życie”. Natomiast urok Pensjonatu pod Bukami rozgrzeje nasze czytelnicze serca.

Czytając kolejne opowiadanie znajdziemy się wraz z Katarzyną Misiołek „Na szlaku przeznaczenia”. Będziemy mogli odpocząć, wziąć urlop od codziennych zmartwień. A sypiący za oknem śnieg doda blasku chwilom spędzonym w starym odrestaurowanym bieszczadzkim Pensjonacie pod Bukami. Autorka swym wyjątkowym stylem pozwala nam chłonąć ten niepowtarzalny klimat.

W opowiadaniu „Prawdziwie kocham” poznajemy historię Miłosza i … Alicji? Specjalnie zdanie to zakończyłem znakiem zapytania, ponieważ Miłosz spotka się z kobietą, ale czy będzie nią Alicja? A może to podstęp? Warto się o tym przekonać i poznać historię stworzoną przez Dorotę Milli.

Szóste, ostatnie już opowiadanie tej antologii to historia Macieja, który po śmierci żony czuje się samotny. Katarzyna Janus zarysowała historię poruszającą, chwytającą za serce. „Zacznijmy od nowa” to opowiadanie z przesłaniem. To historia uświadamiająca nam, że warto podjąć próbę, aby nasze życie wróciło na dobre tory.

„Zima w Pensjonacie pod Bukami” to antologia bogata w historie pełne miłości, świątecznego klimatu i uroku, który podczas czytania roztacza się w naszych czytelniczych sercach. Warto po nią sięgnąć, by choć na chwilę oderwać się od rzeczywistości i znaleźć się w magicznym miejscu. Zdecydowanie polecam!