Zdradzone serce potrzebuje czasu, żeby znów zaufać.
Livia kocha swoją irlandzką chatkę na klifie. Szum fal i targający wrzosowiskami wiatr zagłuszają bolesne wspomnienia. Dziewczyna chce zapomnieć o najgorszym dniu swojego życia, kiedy zdradził ją ukochany mężczyzna, a cały jej świat w jednej chwili rozsypał się na kawałki.
Przeszłość jednak znów próbuje ją dopaść, i wtedy Livia bez wahania przyjmuje nieoczekiwaną propozycję wyjazdu na Podlasie. Kiedy obdarzona niezwykłą intuicją dziewczyna zaczyna renowację tajemniczego fresku zielonookiej Noelle, czuje, że być może zdarzenia i zagadki w jej własnym życiu są częścią większej historii. A gdy na jej drodze staje tajemniczy mężczyzna, nie może oprzeć się wrażeniu, że gdzieś się już kiedyś spotkali. Czy poznanie skrywanego przez mieszkańców wioski sekretu pomoże jej uporać się z demonami przeszłości i znów otworzyć się na miłość?
Zielone oczy driady to kolejna część serii Dni Mocy. Poznaj niepowtarzalny klimat wietrznej Irlandii i urzekającą atmosferę Podlasia – osadzonych w tradycji i pełnych ludowych podań i legend.
W powieści „Zielone oczy driady” Dorota Gąsiorowska zaprasza do świata pełnego magii, miłości, tajemnic i ludowych wierzeń, który oczaruje niejednego czytelnika. „Zielone oczy driady” to nostalgiczna podróż do wietrznej Irlandii i urokliwego Podlasia. Autorka w niezwykle barwny sposób opisuje piękne krajobrazy obu tych miejsc. Książka „Zielone oczy driady” to piąta z kolei część bestsellerowej serii Doroty Gąsiorowskiej zatytułowanej „Dni mocy”. Każdy tom powieści prezentuje szczególny czas w słowiańskim kalendarzu.
Autor | Dorota Gąsiorowska |
Wydawnictwo | Znak |
Seria wydawnicza | Dni mocy |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 624 |
Format | 14.4 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-240-7334-4 |
Kod paskowy (EAN) | 9788324073344 |
Data premiery | 2022.04.27 |
Data pojawienia się | 2022.03.17 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 763 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito![]() |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2023.04.04 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
ul. Światowida 49/43 (pasaż Galeria Światowida) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2023.04.04 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
"Zielone oczy driady" Dorota Gąsiorowska
Życie od zawsze boleśnie obchodzi się z Livią. Niełatwa relacja z matką, spór z bratem i zdrada ukochanego mężczyzny, wywołały potrzebę odcięcia się od wszystkiego, co zapewnił kobiecie ukochany domek na irlandzkim pustkowiu. Restauratorka zabytków nieoczekiwanie otrzymuje propozycję wyjazdu do Polski, która zaważy na jej dotychczasowym życiu...
"Zielone oczy driady" są następną odsłoną fenomenalnej serii "Dni nocy" zapoczątkowanej przez świetny "Pamiętnik szeptuchy". Powieści ukazujące się pod jej znakiem łączą w sobie realizm magiczny, słowiańskie wierzenia i zwyczaje, dylematy życiowe bohaterów oraz motywy romantyczne będące swoistą wisienką na torcie. W każdym razie są to historie idealne na wakacyjne zaczytanie w ciepłe wieczory!
Dorota Gąsiorowska po raz kolejny oddaje swoim czytelnikom i czytelniczkom opowieść, która wciąga w wir wydarzeń od pierwszych stron. Dosłownie po kilku minutach zatracenia w lekturze czujemy nić porozumienia łączącą nas z postaciami wykreowanymi przez autorkę. Towarzyszymy im na drodze do rozwiązania tajemnic, odkrycia zatajanych przez lata prawd oraz przeżywamy te same emocje momentami sięgające zenitu.
"Zielone oczy driady" dostarczają odbiorcy przeróżnych doznań. I dzięki temu najbardziej wyróżniają się spośród dwóch pozostałych książek z cyklu "Dni nocy". Pod względem emocjonalnym najnowsza powieść Gąsiorowskiej ma więcej do zaoferowania niż wydaje się na pierwszy rzut oka! Co jakiś czas osnuwa nas uczucie niepokoju; delikatny dreszczyk strachu wylewa się spomiędzy wierszy, by za chwilę ustąpić miejsca wzruszeniu i współczuciu. W książce nie brak olbrzymich pokładów sympatii dla przedstawianych bohaterów, podenerwowania rozgrywającymi się scenami i niecierpliwego oczekiwania na to, jak potoczy się to wszystko dalej.
W powieści autorka zwraca uwagę na to, jak ważne jest posiadanie własnego miejsca w życiu człowieka. Takowy azyl zapewnia poczucie bezpieczeństwa, chwile królewskiego relaksu i zapomnienia, których przecież każdy z nas potrzebuje! Dorota Gąsiorowska podkreśla, że nasza strefa komfortu powinna być nienaruszalna dla nikogo, ma służyć jedynie nam i być przystanią pomiędzy kolejnymi życiowymi burzami.
Podsumowując, ponownie czuję się oczarowany książką spod pióra Gąsiorowskiej! Te historie mają w sobie pierwiastek niezwykłości - hipnotyzują, wciągają, ekscytują i wpędzają w swego rodzaju odrealnienie. Po prostu - niesamowite.
?7,5/10
Livia uwielbia swoją irlandzką chatkę, gdzie szum fal i wiatr zagłuszają wspomnienia dotyczące zdrady, której dopuścił się ukochany mężczyzna. Przeszłość znów się o nią upomina, dlatego Livia przyjmuje propozycję wyjazdu na Podlasie. Dziewczyna zaczynając renowację fresku zielonookiej Noelle, zastanawia się nad zdarzeniami i zagadkami jej własnego życia. Na jej drodze staje również mężczyzna, który wydaje się dziewczynie dziwnie znajomy. Czy Livia upora się z demonami przeszłości? Czy otworzy się na nowe uczucie?
Nie wiem jak to się stało, ale okazuje się, że było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. „Zielone oczy driady” są trzecim tomem z serii „Dni mocy”, a książki można czytać w dowolnej kolejności.
Fabuła powieści niezwykle mnie zaciekawiła i wciągnęła, książkę przeczytałam w dwa wieczory, a to tylko ze względu na jej objętość. Książka jest raczej z gatunku tych spokojnych, w które trzeba się wczuć, by poczuć wszystkie uczucia i emocje. Razem z główną bohaterką Livią odbywamy barwną, pełną tajemnic i niespodzianek podróż, która zaczyna się w Irlandii, by później przenieść się na Podlasie. Jestem naprawdę urzeczona opisami krajobrazów, wielokrotnie czytałam się tak jakbym była w tych miejscach i chłonęła ich piękno. Książka ta przeplata realność, rzeczywistość z magią, zielonookimi wróżkami oraz różnymi wierzeniami, które niesamowicie frapują, muszę przyznać, w życiu bym nie pomyślała, że to połączenie tak mi się spodoba. Jeśli chodzi o bohaterów, wszyscy występujący w tej powieści wprowadzają do tej historii jakiś ważny element, bez którego ta książka nie byłaby taka intrygująca i niezwykła, dostarczając przy tym czytelnikowi całego wachlarza emocji. Livie polubiłam już od pierwszych stron i z całych sił jej kibicowałam, chciałam by w końcu zaznała uprawnionego szczęścia i miłości. „Zielone oczy driady” to opowieść o odnajdywaniu siebie i swojego miejsca na świecie, pogodzeniu się z przeszłością, ruszeniu do przodu oraz wielowymiarowej miłości. Jestem pewna, że jeszcze nieraz sięgnę po książki autorki, bo Autorka naprawdę potrafi czarować słowem. Moja ocena to 8/10.
Dorota Gąsiorowska zauroczyła mnie niezwykłą lekkością i talentem rysowania słowem. Historia zawarta w trzeciej części serii „Dni mocy” porwała mnie już od pierwszej strony. Emocje, które towarzyszyły mi aż do ostatniej strony były wyjątkowe, a lektura tej powieści to była dla mnie prawdziwa czytelnicza ceremonia. „Zielone oczy driady” sprawiły, że Dorota Gąsiorowska ponownie zabłyszczała w mych oczach talentem, do tworzenia klimatycznych, urokliwych historii.
„Pamiętnik szeptuchy” oraz „Dwór rusałek” czyli dwie wcześniejsze części cyklu, tak bardzo mnie zachwyciły, że wręcz patronowanie trzeciej części pt. „Zielone oczy driady” jest wyrazem mojego podziwu wobec kunsztu Doroty Gąsiorowskiej do tworzenia porywających historii.
Tym razem autorka zaprasza nas do poznania historii Livii, która chcąc oderwać się od bolesnych wspomnień z przeszłości, postanawia skorzystać z propozycji wyjazdu na Podlasie. Opuszcza swoja ukochaną irlandzką chatkę na klifie, aby zapomnieć o zdradzie ukochanego. Z całego serca pragnie na nowo poukładać swój świat. Czy wyjazd będzie dla Livii szansą na nowe życie? Czy na Podlasiu odnajdzie swoją życiową drogę?
Bez wątpienia „Zielone oczy driady” to powieść o poszukiwaniu własnej drogi. To historia o miłości. Ale i nie tylko, ponieważ Dorota Gąsiorowska, tak jak w dwóch wcześniejszych powieściach, również w tej umieściła wiele legend i słowiańskich wierzeń. To wprowadza niezwykle magiczny klimat. Nieco baśniowy, fantastyczny, mistyczny, lecz co ważne bliski czytelniczym sercom spragnionym porywów i wielu emocjonalnych chwil.
Podróż w głąb tej historii to eksploracja świata magicznego, świata, którego klimat fascynuje, zabierając nasze emocje do miejsc magicznych. Tych miejsc nie chcemy opuszczać. A po zakończeniu tej lektury jeszcze długo powracać będziemy myślami do historii Livii. Myślę, że Dorota Gąsiorowska tą powieścią ponownie dowiodła, że jak mało kto potrafi słowem malować piękne obrazy, które wyświetlają się w naszym umyśle, trafiając do serc każdego czytelnika.
„Zielone oczy driady” to trzecia część cyklu „Dni mocy”. Życzę nam dnia, w którym pojawi się kolejna powieść Doroty Gąsiorowskiej. Pani Doroto, proszę obiecać, że ten dzień nadejdzie. A ja zapewniam, że dzień ten będzie jednym z najwspanialszych! Przyznam, że „Zielone oczy driady”, jak i dwie wcześniejsze powieści z tej serii, zapisałem nie tylko na liście Najlepszych Interesujących Książek, lecz również na liście książek, które przeczytać muszę ponownie.
Pani Doroto – dziękuję za piękną, magiczną i wyjątkową historię!