Komiksowa adaptacja jednej z najważniejszych powieści wszech czasów, ponadczasowej, wielopokoleniowej opowieści o nierównościach na tle rasowym.
Zabić drozda to arcydzieło światowej literatury, powieść nagrodzona Pulitzerem w 1961 roku, zekranizowana w 1962 przez Roberta Mulligana. W roli Atticusa wystąpił Gregory Peck, który odebrał za swoją kreację Oscara (łącznie film zdobył 3 statuetki).
Pomysłodawcą komiksu byli spadkobiercy autorki. Fred Fordham, artysta, rysownik i pisarz, stworzył nowoczesną i świetnie zilustrowaną, wierną oryginałowi graficzną adaptację książki.
Prawa do komiksu sprzedane do 18 krajów.
Komiksowe wydanie Zabić drozda to wyjątkowa okazja, by powrócić do tego poruszającego świata zaprezentowanego w nowej, artystycznej odsłonie, a dla młodych czytelników – by zawrzeć znajomość z jedną z najważniejszych powieści w historii literatury.
Ponadczasowe wartości tolerancji i empatii podane w łatwiejszej dla młodego czytelnika formie niż klasyczna książka.
Powieść została wykreślona w 2017 z listy lektur w Missisipi, nie wróciła również do listy lektur w Polsce.
Lata trzydzieste XX wieku, południe Stanów Zjednoczonych. Sześcioletnia Scout i jej starszy brat Jem pod troskliwą opieką ojca oraz ciemnoskórej kucharki Calpurnii dorastają i poznają nieoczywiste prawa rządzące ich światem. Atticus Finch, adwokat i głowa rodziny, broni młodego Murzyna oskarżonego o zgwałcenie biednej białej dziewczyny. Obwinionemu grozi kara śmierci. Mieszkańcy Maycomb już wydali wyrok, „czarnuch” z pewnością jest winny. Jego obrońca ma przeciwko sobie całe miasteczko. Wstrząsająca historia o uprzedzeniach rasowych, nierównościach społecznych, kryzysie sumienia. Ale też uniwersalne przesłanie o tolerancji, współczuciu i dobroci.
Autor | Harper Lee |
Wydawnictwo | Jaguar |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 288 |
Format | 16.3 x 23.4 cm |
Numer ISBN | 978-83-7686-861-5 |
Kod paskowy (EAN) | 9788376868615 |
Wymiary | 163 x 234 mm |
Data premiery | 2020.01.22 |
Data pojawienia się | 2019.12.31 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Dość udana i przyjemne narysowana adaptacja słynnej powieści, która stanowi nie tylko lżejszą formę dość ciężkiej i brutalnej powieści ale również jest dobrą pozycją aby poznać chociaż namiastkę tejże powieści. Wiadomo, że jest to znacznie - bardzo okrojona forma - tak jakby z powieści "wyciągnąć" najważniejsze elementy oraz wydarzenia, jednak nadal pozostaje spójna a w połączeniu z obrazem może poruszyć, być może nawet przerazić i porusza ale nie tylko. Czy to w formie komiksu, czy też nie nadal pozostaje historią o dziecięcej niewinności, wrażliwości, krzywdzie, dorastaniu, rasizmie i walką o akceptację "dla inności" a także walce o sprawiedliwość i równy byt dla każdego.
Fred Fordham wykonał kawał świetnej roboty i sprawił, że fani powieści znów mogą powrócić do Maycomb i poczuć klimat lat trzydziestych w Stanach Zjednoczonych. Wersja komiksowa powstała z dbałością oraz szacunkiem dla oryginału i czytelnika. Dla wielu osób taka lektura może być uznana za pójście na skróty, a i sam pomysł może być uznany za niezbyt udany, ale skoro nikt nie buntuje się przeciwko ekranizacjom powieści, to wszelkie literackie eksperymenty również powinny być przyjmowane przynajmniej bez uprzedzeń. Ja polecam!
Lubię od czasu do czasu sięgnąć po jakiś nieznany mi klasyk. Bardzo często odkrywam wtedy niesamowite historie. Powieść „Zabić drozda" już od jakiegoś czasu była na mojej liście do przeczytania. Nie wiedziałam nawet zbytnio o czym ona jest, wiedziałam tylko, że jest klasykiem, z którym warto się zapoznać. Po oryginalną historię nie udało mi się jeszcze sięgnąć, ale niedawno na rynku ukazała się jako powieść graficzna. Pomyślałam, że to będzie ciekawa forma poznania klasyki, więc zabrałam się za jej czytanie.
Zaczynając tę powieść nie wiedziałam czego się spodziewać. Opis, który znajduje się z tyłu książki nie zdradza zbyt wiele. Sama historia również zaczyna się dosyć tajemniczo. Pomimo tego moja ciekawość została rozbudzona, a im więcej czasu spędzałam z tą książką tym było coraz lepiej. Bardzo szybko wsiąknęłam w świat tej powieści. Z chęcią poznawałam tekst, jak i przyglądałam się rysunkom spod ręki Freda Fordhama, które zdecydowanie cieszą oko.
Jestem pod wrażeniem samej historii, jak i rysunków. Połączenie jednego z drugim sprawiło, że zapoznawanie się z tą powieścią było dla mnie niesamowitą przygodą. Przygodą pełną ciekawości, emocji i zachwytu nad tym, co dostałam. Ta pozycja tak mi się spodobała, że mam ochotę zapoznać się z oryginalną historią oraz jeszcze jakimś klasykiem w formie graficznej. Polecam!
Po tylu zachwytach nad fabułą tej książki, spodziewałam się czegoś o wiele lepszego. Jednak trzeba przyznać, że pod względem wizualnym, komiks prezentuje się cudownie. Ale chodzi tutaj również o przekazaną treść i tu zaczyna robić się problem. Najbardziej irytowało mnie to, że sceny nagle urywały się w połowie i nadchodził np. nowy dzień.
Ten komiks opowiada głównie o nierównym traktowaniu osób czarnoskórych, a także kobiet w XX w. Jednakże moim zdaniem jest dużo książek lepiej poruszających tę tematykę. Niestety przez większość historii trochę się nudziłam i nie potrafiłam wkręcić się w 100%. Tylko scena w sądzie oraz jej późniejsze konsekwencje trochę mnie zaintrygowały.
"Zabić drozda" to historia, która mnie rozczarowała. Nie wiem, jak komiks ma się do książki, jednak po jego przeczytaniu niespecjalnie mam ochotę przyjrzeć się książce.