Miłość, która odurza i niszczy. Decyzja, która zmienia życie wielu osób. Słabość, która okazuje się siłą. Trzy kobiety i jedna tajemnica, która je połączy. Na zawsze.
Pewnego zimowego popołudnia 1980 roku w londyńskim parku Hampstead Heath Elise Morceau poznaje Constance Holden i w okamgnieniu traci dla niej głowę. Connie jest odważna i pociągająca, odnosi sukcesy jako pisarka, a na podstawie jej powieści powstaje właśnie hollywoodzki film. Elise wyrusza z nią do Los Angeles, miasta wielkich gwiazd i wspaniałych rezydencji.
Ale podczas gdy Connie chłonie wszystkimi zmysłami ten świat blichtru i ułudy, w którym wielu spełnia swoje marzenia, a nikt nie mówi prawdy, Elise jest bliska szaleństwa. Nocna rozmowa jej przyjaciółki, którą słyszy przypadkiem po przyjęciu z okazji swoich dwudziestych trzecich urodzin, burzy całe jej życie. Elise podejmuje spontanicznie decyzję, po której nic już nie będzie takie samo.
Trzydzieści lat później Rose Simmons szuka informacji na temat matki, która zniknęła w jej wczesnym dzieciństwie. Dowiedziawszy się, że ostatnią osobą, która ją widziała, była Constance Holden, samotna pisarka, która u szczytu sławy wycofała się z życia publicznego, Rose pojawia się w domu Connie w nadziei wysłuchania jej wyznania...
Autorka światowych bestsellerów Miniaturzystka i Muza, sprzedanych w nakładzie miliona egzemplarzy, powraca z głęboko poruszającą i inspirującą opowieścią o kobiecości, twórczości, macierzyństwie i przyjaźni, a także o tym, jak gubimy się i odnajdujemy.
Autor | Jessie Burton |
Wydawnictwo | Wydawnictwo Literackie |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 520 |
Format | 14.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-08-07306-3 |
Kod paskowy (EAN) | 9788308073063 |
Data premiery | 2020.09.30 |
Data pojawienia się | 2020.09.30 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 6 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 6 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
To nie jest moje pierwsze spotkanie z autorką, kilka lat wstecz czytałam Muzę zachwycając się umiejscowieniem fabuły w dwóch światach współczesnym i tym sprzed 30 lat. Anglia i Hiszpania, namiastka sztuki i temat przewodni miłość..
W najnowszej powieści Burton można odnaleźć pewne podobieństwo w postaci rozłożenia książki w czasie jak i tematyki miłości. W tej niezwykle pięknie wydanej książce pojawia się też inna tematyka związana z porzuceniem, tęsknotą ucieczką, próbą odnalezienia siebie, macierzyństwem czy depresją. To zderzenie dwóch światów w którym pierwsze skrzypce grają kobiety.
Fabuła książki opiera się na historia trzech kobiet. Pisarka Connie, która pewnego zimowego popołudnia poznaje dwudziestoletnią zagubioną i osamotnioną Elise. Elise, której poświęca całą uwagę, skupiając się na niej, oddając jej siebie, wprowadzając na salony zapewniając dobrobyt i chwilowe szczęście. Miłość, która wytworzyła się pomiędzy tymi kobietami, jest niezwykle prawdziwa, uzależniająca, silna. Na kartkach powieści śledzimy ich losy, ich wspólne życie, które stworzyły dla siebie. By po 30 latach poznać Rose, która wkroczyła na scenę chcąc poznać prawdę..
Jeśli szukacie odskoczni to znajdziecie ją niewątpliwe w tej książce, to przeniesienie czytelnika w inne czasy, oderwanie się od rzeczywistości, zapomnienie. To książka przez, którą się płynie, autorka świetnie wykreowała postacie, wprowadziła namiastkę tajemniczości. Gdy wspominam o tematyce książki w dużej mierze odnoszę się do słowa miłość; brzmi to poniekąd górnolotnie gdyż jest motywem przewodnim, ale znajdzie się tam również tematyka LGBT, zdrady, aborcji czy depresji poporodowej. Autorka zapewnie szeroki wachlarz emocji.
Jessie Burton płynnie przeskakiwała pomiędzy okresami stosując dopełnienia. Z reguły mam tak, że czytając książki w których akcja dzieje się dwutorowo jeden z okresów bardziej przypada mi do gustu, wyczekuję tego przeskoku; z niecierpliwością w tym przypadku czułam niezwykłą spójność, bez faworyzowania okresów czy postaci.
postaci.
Książka niezwykle refleksyjna. Zdecydowanie zaostrzająca apetyt na "Miniaturzystki" ;)
Najnowsza powieść Jessie Burton jest zupełnie niepodobna do jej wcześniejszych publikacji. Choć misternością dorównuje "Miniaturzystce" i wciąga nie mniej niż "Muza", to w tym przypadku autorka zdecydowanie postawiła na psychologię postaci niż na historię. "Wyznanie" to opowieść o tym, jak trudno jest żyć własnym życiem, odrzucić cudze oczekiwania względem nas samych, zapomnieć o rolach, jakie narzuca na nas rodzina, otoczenie, społeczeństwo. Każda decyzja niesie za sobą straty, jednak najważniejsze jest to, żeby podejmować je świadomie i w zgodzie z sobą. Tylko wtedy mamy szansę na to, że ostateczny rozrachunek, pomimo wszelkich niedogodności, przyniesie nam satysfakcję.
Czy jest miejsce, w które chętnie byście uciekli choć na parę chwil, by zmienić perspektywę, odnaleźć siebie? Jaki kraj, miasto sprzyjałoby Tobie żeby zbudować w nim siebie na nowo?
„Wyznanie” jest książką, do której podeszłam z wieloma obawami. Kilka przeczytanych recenzji sprawiło, że bałam się mojego pierwszego choć wyczekiwanego spotkania z twórczością Jessie Burton. Na szczęście niesłusznie, dla mnie bowiem lektura okazała się pasjonująca i pełna wrażeń.
Na kartach powieści ujęte zostały losy trzech kobiet, dla których różne oblicza miłości niosą zarówno siłę jak i zniszczenie. Przeplatają się ze sobą, łączą dwie płaszczyzny czasowe, zawierają nieoczywiste intrygi, tajemnice.
To pozycja, która ujmuje wyjątkowym stylem. Niesamowicie plastycznym, barwnym językiem, dzięki któremu przed oczyma pojawiają nam się obrazy, bohaterki, ich emocje i myśli. Z łatwością można wsiąknąć w wykreowany świat, pełen zależności, dopracowany i wyrazisty. W „Wyznaniu” czuć mocny kobiecy, feministyczny rys. Pasję szukania siebie, odrodzenia, własnego jestestwa. Istotę poznania oraz budowania siebie na nowo.
Książek o podobnej tematyce mam za sobą zaledwie kilka, więc ta dotknęła mnie swoją głębią, a także przekazem. Nie należy do łatwych i oczywistych. Czaruje słowem, ujmuje wrażliwością. Nie zawsze była dla mnie jasna, ale wywarła ogromne wrażenie i na długo zapadnie w pamięć.
Jessie Burton to pisarka amerykańskiego pochodzenia, która swoją karierę rozpoczęła w 2014 r. powieścią „Miniaturzystka”. Zdobywała wykształcenie na Uniwersytecie Oksfordzkim oraz w Central School of Speech and Drama. Spod jej pióra ukazało się już kilka powieści np. - „Muza”, „Marzycielki”.
„Wyznanie” to powieść, której fabuła osadzona jest na dwóch liniach czasowych. Pierwsza z nich pochodzi z 1980 roku i opowiada o życiu Elise – młodej kobiety mieszkającej w Anglii, pozostawionej samą sobie – bez rodziny i perspektyw na dalsze życie. Gdy po nieudanej randce przechadza się uliczkami rozświetlonego Londynu, na swoje drodze napotyka 10 lat starszą Constance – wschodzącą pisarkę tworzącą poezję, literaturę piękną. Losy kobiet zaczynają się ze sobą przeplatać, a rodzące się uczucie nie pozwala im się rozstać. Druga linia czasowa przedstawia wydarzenia z życia córki Elise – Rose, 35 lat później. Okazuję się, że kobieta wychowywała się bez matki, a nikt z jej otoczenia nie chce podjąć z nią rozmowy o przeszłości. Nagle, na jej drodze, staje pewna powieść o tajemniczym tytule „Zielona Królica”, która przybliża ją do dawnych znajomych jej rodzicielki. Niestety, nie znajduje oparcia w jednej z najbliższych sobie osób, czyli w swoim partnerze. Wydarzy się jednak coś, co nie pozwoli jej tak szybko zapomnieć o wieloletniej miłości.
Powieść ta wyróżnia się przepięknym, barwnym językiem. Wiele sentencji przekazuje ponadczasowe i dydaktyczne treści, które bardzo mnie urzekły. Jednym z moich ulubionych cytatów stał się: „Rezygnacją ze swojego prawa do niewinności. Kiedy odchodzisz od kogoś, kogo w przeszłości kochałaś, jednocześnie zbliżasz się o krok do osoby, którą naprawdę jesteś”.
Przekazana historia dotyka wiele problemów współczesnych rodzin – wychowywanie się w niepełnej rodzinie, problemy finansowe, niespodziewana ciąża czy bolesne oznaki starości. Nadają one realistycznego wydźwięku i powodują, że każdy czytelnik będzie w stanie poczuć więź z bohaterami. Warto zaznaczyć ze w tej powieści odszukamy naprawdę ciekawe portrety psychologiczne – każdy jest inny i wyjątkowy na swój indywidualny sposób.
Nie skłamie twierdząc, że jest to jedna z moich ulubionych książek, które do tej pory przeczytałam. Jej przebieg opisany został na wielu płaszczyznach, przez co był wciągający i bardzo ciekawy. Zakończenie było interesujące, choć delikatnie przewidywalne. Wydźwięk tej książki powodował u mnie wahania nastroju, a także był „poezją na moje uszy”. Polecam tę książkę dla czytelników w każdej grupie wiekowej, gdyż uważam, że każdy znajdzie w niej inne, być może głębsze dno.
Julia, lat 16
źródło: www.szkolnyklubrecenzenta.pl
Na polskim rynku księgarnianym pojawia się właśnie najnowsza powieść Jessie Burton. Choć pisze ona powieści określane jako obyczajowe czy kobiece, wymagające od odbiorcy swoistej wrażliwości, daleko im do tych prostych, zmierzającej do dobrego zakończenia, w których to bohaterowie „żyli długo i szczęśliwie”.
W „Miniaturzystce” pokazała skomplikowany świat Holandii doby kolonizacji, rozwoju handlu, kiedy to kobiety były dodatkiem do surowego świata mężczyzn, w którym wrażliwość mylona była ze słabością. Z kolei „Muza” to historia o tym, co się dzieje, kiedy sztuka staje się życiem i kim się staje człowiek, który myśli, że jest jedynie (aż) kreacjonistą.
Tym razem oddała do rąk czytelnika „Wyznanie” – powieść niby o macierzyństwie, niechcianej ciąży, ciąży wytęsknionej czy o dziecku utraconym, ale jak dla mnie to powieść o miotaniu się, szukaniu siebie, lęku przed pewnymi pytaniami i odpowiedziami na nie. Bo i owszem – bohaterkami są kobiety, a ich punktem centralnym jest rola matki (ich czy osób im bliskich), ale staje się to sytuacją wyjściową do spraw szerszych, niekoniecznie z kwestiami rodzinnymi związanych. Mamy tu dwie płaszczyzny czasowe – lata 80.XX wieku i rok 2018. Mamy pięć kobiet. I wszystkie czytelnik spotyka w momencie przełomowym ich życia: konfrontacji z własną seksualnością, kryzysu twórczości, przyjęcia własnej starości i ograniczeń ciała, samotności i pustki, obciążenia rodzinną rutyną czy rozczarowania dotychczasowym życiem i sobą. Wszystkie te kobiety muszą zaakceptować to pytanie: co teraz? - i wcześniej czy później na nie odpowiedzieć. Ta powieść jest nieoczywista. Czytelnik, który szuka w prozie czegoś więcej niż zgrabnie skonstruowanej fabuły czy wiarygodnych bohaterów, będzie musiał się wczytać w podane sceny, dialogi i postacie. A wtedy ujrzy odwieczne pragnienia: bliskości, akceptacji, samorealizacji, zrozumienia, rozrachunku, patrzenia w przyszłość.
Jak zwykle w przypadku Burton jest tu konsekwencja i spójność fabularna, jest wiarygodność bohaterów, świata przedstawionego czy tła społecznego. Ale na pewno nie jest to powieść rewizjonistyczna, rozrachunkowa, poddająca ocenie pewien kod myślowy czy kulturowy – a tak wciąż widzę „Miniaturzystkę” czy „Muzę”. Nie można zaprzeczyć: ten tekst wpisuje się w aktualne problemy społeczne: kwestię szeroko rozumianej wolności, dyskusje o płciowości, oczekiwań względem kobiet, solidarności z drugim człowiekiem. I może dlatego nie lubię żadnego z bohaterów – bo są wiarygodni, bo mają tyle samo pozytywnych co negatywnych cech (czyli są bardzo ludzcy, a nie upoetyzowani), bo ich wybory nie są (chyba) moimi wyborami, bo są okrutni (choćby względem siebie) w swoich sądach czy kolejnych krokach – a okrucieństwo odrzuca.
Więc tak: autorka oddała do rąk czytelników ważny tekst, tak: ponownie szuka odpowiedzi na kluczowe pytania, tak: nie jest to tekst ku rozrywce i relaksowi, tak: wymaga od czytelnika cierpliwości. Ale nie jest to mój tekst – i nie wiem dlaczego. Jeszcze nie wiem.
„Wyznanie” to czwarta książka autorstwa Jessie Burton. Tym razem autorka przedstawia nam intymny obraz relacji jaka łączy dwie, zupełnie różne kobiety. Elise to młoda dziewczyna, która nie wie czego chce od życia. Popołudnie spędzone w jednym z londyńskich parków zmienia całe jej życie. Tego dnia kobieta poznaje znaną pisarkę Constance Holden, z którą połączy ją burzliwa relacja. Tak zaczyna się ta historia, ale to tylko jej część. W drugiej przestrzeni czasowej, trzydzieści lat od spotkania w parku trzydziestokilkuletnia Rose usilnie stara się dowiedzieć czegokolwiek o swojej matce, która zniknęła z jej życia bardzo dawno temu. Te poszukiwania prowadzą ją do Connie. Kobieta zrobi wszystko aby tym razem uzyskać odpowiedzi na pytania dotyczące matki, tym samym wkracza w życie zapomnianej pisarki, która podobno była ostatnią osobą, która rozmawiała z matką Rose.
„Wyznanie” to książka, która porusza bardzo aktualne tematy. Mamy tutaj związek dwóch kobiet, w którym dominującą rolę odgrywa Connie, z kolei Elise jest tą bardziej uległą osobą. Kolejny tematem jest szeroko pojęte macierzyństwo. Książka porusza ważne zagadnienia takie jak depresja poporodowa, na kartach książki spotykamy też kobiety, które borykają się ze smutkiem nie posiadania potomstwa ale i z takimi, które są w niechcianej ciąży. „Wyznanie” skłania do przemyśleń czy każda kobieta jest stworzona do roli matki? Konsekwencje podjętych złych decyzji lub nie przemyślanych decyzji towarzyszą bohaterkom przez całe życie. Jest to książka z feminizmem w tle i wydaje mi się, że jest to bardzo interesująca lektura tym bardziej jeśli weźmiemy pod uwagę co dzieje się obecnie na polskich ulicach. Polecam Wam serdecznie.
TRZY KOBIETY
Trzy różne kobiety, trzy zupełnie różne historie i jeden punkt odniesienia, pewne wydarzenie, splot losów, który nierozerwanie łączy je na zawsze. Sięgając po tę książkę czytelnik zderza się z obrazem Elise i Connie, które szybko odkrywają w sobie wzajemną fascynację. Jedna z nich realizuje swoje życiowe cele, jest znaną, płodną pisarką z chęcią obracającą się w świecie gwiazd, który skutecznie zabija nudę. Druga w takim środowisku wariuje, czuje się stłamszona blichtrem, wolałaby ciszę i ustronność, o którą kiedyś walczyła. Wszak piękna uroda otworzyła jej wiele furtek, z których niekoniecznie chciała skorzystać. Jedna z nich, z perspektywy czasu, powoli otwiera się przed czytelnikiem. Ma tą szansę i pomimo wieku, etapowo, uchyla rąbka tajemnicy dotyczącej pewnych kontrowersyjnych wydarzeń przeszłości. Druga do końca owiana jest nutką enigmy, wspomnień, domysłów. Jak duch, którego nie widać, ale którego obecność czuć w powietrzu. Jest i współczesna Rose, młodziutka, ale odważna dziewczyna, która decyduje się na ryzykowny krok i fałszując własną tożsamość odnajduje pracę w domu znajomej jej matki. Determinacja i chęć odkrycia prawdy pchają ją w kierunku ogromnego poświecenia, choć Rose nie może spodziewać się więzi, która połączy ją z nieznajomą dotąd osobą.
KONTROWERSYJNE UCZUCIE, TAJEMNICE I POWRÓT DO PRZESZŁOŚCI
„Wyznanie” to historia rozgrywana na dwóch płaszczyznach czasowych, przenosząca czytelnika w świat dawnego Londynu oraz Los Angeles. Książka, która dotyka wiele sfer ludzkiego życia nie bojąc się poruszać tematów kontrowersyjnych, niewygodnych, ale jakże ciekawych. Pojawia się budzące wątpliwości uczucie dwóch kobiet, spośród których jedna z nich zdaje się chcieć spotykać także z mężczyznami, druga zaś miewa swoje tajemnice i ukryte cele. W dość skomplikowaną już strukturę wprowadza autorka wątek na wpół osieroconego dziecka, jest nieplanowana ciąża, kłamstwo wymyślone na potrzeby sytuacji, są pisane książki, w których autor zawsze pozostawia część własnej duszy. Tajemnice, niespodziewane relacje i powrót do przeszłości. A wszystko to udekorowane sporą dawką emocji. Bo w każdej z powieści autorki można odnaleźć namacalne wrażenia i z każdej można wynieść wiele wartościowych morałów.
PODSUMOWANIE
„Wyznanie” to historia inna od pozostałych książek autorki, wyróżniająca się na rynku literackim spośród wielu publikacji nie tylko klimatem, ale także przekazem i oczywiście fabułą. Wymykająca się z ram jednego gatunku, stonowana, z niespieszną akcją, ale równomiernym tempem utrzymywania zainteresowania czytelnika. To niewątpliwie taki tytuł, po który może sięgnąć czytelnik każdego gatunku, bo każdy wyniesie z książki ułamek czegoś nowego. Ja na pewno będę pamiętać o niej jeszcze przez jakiś czas, co w nawale różnorakich premier już stanowi wyjątek. Polecam zatem jako niezwykłą przygodę obrazującą nieprzewidywalność losu. Ja kolejny raz otrzymałam od autorki dobrze wykorzystany czas.
http://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/2020/10/wyznanie-jessie-burton-trzy-kobiety.html