Zawsze jest czas, by rozpocząć nowe życie. Nawet jeśli czasem tego nie chcemy, warto zaryzykować. Bo szczęście i miłość mogą czekać tuż za rogiem...
W wyniku perfidnej intrygi kolegi z pracy, Alicja zostaje pozbawiona prawa wykonywania zawodu. Jako lekarka nie może się z tym pogodzić. Jednak nie pozostaje jej nic innego, jak zupełnie zmienić swoje życie. Przenosi się do małego miasteczka w Karkonoszach. Tam, wśród pięknych górskich pejzaży, pragnie uporządkować swoje życie. Wynajmuje mały drewniany domek, przygarnia psa Mądralę i kota Narzekalskiego i podejmuje pracę w lokalnej restauracji. Ale zamiast upragnionego spokoju na jej drodze stają dwaj, zupełnie od siebie różni, mężczyźni. Zakochuje się w niej sympatyczny alpinista, Kostek, jednak jej serce może skraść ktoś inny. Chociaż Alicja nie myśli o nowej miłości, los ma dla niej inne plany.
Który z mężczyzn zdobędzie serce Alicji? Jak potoczą się dalsze losy niesłusznego oskarżenia i niesprawiedliwego wyroku skazującego? Jaką rolę w życiu Alicji odegra mała dziewczynka z patologicznej rodziny?
W malowniczych Karkonoszach, wśród życzliwych mieszkańców małego górskiego miasteczka, życie toczy się swoim torem.
Dajcie się ponieść pięknej opowieści o trudnych wyborach i poszukiwaniu szczęścia.
Autor | Katarzyna Janus |
Wydawnictwo | Filia |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 448 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8195-068-8 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381950688 |
Data premiery | 2020.06.17 |
Data pojawienia się | 2020.04.14 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 319 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 1 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
W wyniku intrygi partnera, który również był jej szefem, Alicja zostaje pozbawiona prawa do wykonywania zawodu. Jej kariera lekarska zostaje złamana. Aby o wszystkim zapomnieć i uwolnić się od widoku miejsc z których ma złe wspomnienia, wyprowadza się do niewielkiego miasteczka w Karkonoszach. Wynajmuje niewielki domek i podejmuje pracę w lokalnej restauracji. Nie chce ujawniać się ze swoimi kwalifikacjami. Wykonując powtarzalną pracę na zmywaku, chce o wszystkim zapomnieć. I pewnie by jej się to udało, gdyby los na jej drodze nie postawił dwóch, zupełnie różnych od siebie mężczyzn…
„Uchyliła okno i poczuła na twarzy przyjemny powiew wiatru. Słońce już coraz mocniej przygrzewało o tej porze wiosennego dnia. Gdyby nie fakt, że właśnie prowadziła samochód (na dodatek nie swój), z lubością przymknęłaby oczy i poddała błogiemu ciepłu. Droga wiła się łagodnymi zakolami, systematycznie się wznosząc. Po chwili osiągnęła szczyt i wtedy Alicję otoczyły niesamowite, spektakularne widoki. Poczuła, że jej dotychczasowe zmartwienia, życiowe porażki odpływają gdzieś w niebyt, stają się zupełnie nieważne wobec takiego piękna nieprzewidywalnej natury.
Zewsząd okoliła ją soczysta wczesnowiosenna zieleń traw i drzew pięknie opromienionych migotliwym światłem porannego słońca. Wszystko zdawało aż kipieć niecierpliwie, aby wybuchnąć w pełnym rozkwicie. Alicja także poczuła przypływ pozytywnej energii. Bo jakże mogłoby być inaczej, kiedy wokoło taka wiosna…
I nawet ten słońca brak
Nie boli tak
Bo jestem ja
Wystarczę ja
I ta cudowna piosenka…”
Po paru stronach powieści natrafiłam na ten piękny fragment z moją ulubioną piosenką Pawła Domagały. Bohaterka zachwyciła się cudownym widokiem i tą optymistyczną melodią. Ja ostatnio też zachwycam się pięknem niezamieszkałych miejsc i tym spokojem oraz panującą tam ciszą. Czy tak jak Alicja zmęczona jestem tą pogonią?
Ta historia mnie uspokoiła, przywołała miłe wspomnienia i zapewniła, że wszystko jest możliwe. Tak, polecam tą piękną opowieść. Już wiem że będę z niecierpliwością czekała na kolejne powieści pani Katarzyny.
Chcecie bajkę? Oto bajka… Za siedmioma górami, za siedmioma lasami… czyli w przepięknych Karkonoszach dzieje się akcja ostatniej powieści Katarzyny Janus pt. „Wszystko jest możliwe”. To już moje trzecie spotkanie literackie z autorką (ależ te książki lecą, chciałoby się parafrazować powiedzenie!) Zaczynałam od „Nigdy nie jest za późno” (to była bodajże debiutancka powieść), potem „Sacrum et profanum”, a teraz przyszedł czas na „Wszystko jest możliwe”.
Alicja, młoda kobieta po zawodzie miłosnym i lekarka pozbawiona prawa wykonywania zawodu, przenosi się w Karkonosze. Tam, z dala od wielkiego świata, próbuje odzyskać równowagę. Wykonuje niewymagającą pracę w restauracji, wynajmuje niewielki domek z malowniczym widokiem na góry, chwyta ulotne chwile i delektuje się pięknem krajobrazów, starając się raczej nie wymagać od życia niczego nadzwyczajnego. Ona od życia może i nie oczekuje wiele, ale życie od niej i owszem. Tyle na początek.
„Wszystko jest możliwe” zawiera większość typowych dla Katarzyny Janus, jako autorki, znaków szczególnych. Jest dbałość o estetykę, jest interesujące miejsce – Karkonosze (a niech tam, zdradzę to i owo, gdy powiem, że jest też Paryż), jest miłość, są komplikacje i jest szczęśliwe zakończenie oraz pochłaniająca narracja. Czy to więc oznacza, że nie znajdziemy tu nic nowego? Bynajmniej, Duszki-Poczytuszki. Bo diabeł lub atrakcje tkwią w szczegółach historii i losów bohaterów.
Janus specjalizuje się w beletrystyce. Każda z jej książek, które do tej pory przeczytałam, jest bajką dla dorosłych. A ja lubię bajki, lubię przyjemne opowieści, lubię, gdy dobro pokonuje zło i wszystko znajduje szczęśliwy finał. Janus pisze w ujmujący sposób, bo czytelnik rozpływa się w jej narracji jak czekolada na słońcu. (Ja akurat leżakowałam w cieniu ogrodu i też podjadałam, choć może niekoniecznie czekoladę w taki gorąc.) We „Wszystko jest możliwe” autorka oferuje nam miłość, szczęście i bezpieczeństwo – a któraż kobieta tego nie doceni? Bo gdy wokół kłopoty, pandemia i z mozołem pchamy życie wciąż pod górkę, to czyż nie jest miło nacieszyć duszę i serce przyjemną chwilą? A taka właśnie jest chwila z książką Janus. Tu nawet nieszczęście, pech i zły los nie smakują jak niepowodzenie. Przeważa optymizm i górę biorą wszelkie pozytywne perypetie, do tego nie zawadzi odrobina przekory głównej bohaterki i od czasu do czasu kąsek humoru. Nic więc dziwnego, że tak łatwo zatapiamy się w fabułę, grzejąc zziębnięte dłonie przy kubku aromatycznej herbaty w blasku płomieni kominka. A gdy w Paryżu towarzyszy nam opiekuńczy mężczyzna o wyglądzie ideału, który podczas namiętnych nocy obdarza nas czułą rozkoszą (a wcześniej rycersko ratuje z tarapatów), z niesłychaną wręcz łatwością wyobrażamy sobie siebie w roli głównej i raz po raz wzdychamy, przymykając z błogości powieki. Janus pisze zwyczajnie ku pokrzepieniu niewieścich serc, serc spragnionych pieszczoty, dotyku, dobrego słowa i szczęścia w miłości. Tylko tyle i aż tyle. A że czasami jest nieco sentymentalnie, a że wątek prawniczy wymagałby korekty, by go dostosować do realiów, kto to wychwyci, skoro historia tak pięknie się układa w całość i unosi nas do lepszego świata, świata, w którym wszystko jest możliwe.
O czym jeszcze warto napomknąć? O tym, że Janus bohaterką uczyniła kobietę, która nie docenia tego, kim jest naprawdę, kobietę po przejściach, którą odrzucił ukochany i która, straciła to, bez czego – wydawałoby się – nie będzie mogła żyć, czyli bez możliwości wykonywania wymarzonej pracy, bo wykluczoną karnie z zawodu. A jednak okazuje się, że drzemie w niej moc i możliwości, o jakie by siebie nie podejrzewała, jest silna i wyjątkowa. Czy to więc nie każda z nas mogłaby odnaleźć w Alicji kawałek swojej historii? A skoro jej udaje się znaleźć szczęście i miłość, dlaczego nie miałoby się to udać nam, mnie, tobie? Bo przecież w życiu wszystko jest możliwe, a na dodatek w historii Katarzyny Janus bohaterowie żyją długo i szczęśliwie…