Pięć lat zabrało autorowi napisanie tej książki. Powstało dzieło, od którego trudno się oderwać.
Wydawałoby się, że wiemy już wszystko o wydarzeniach tamtego wieku. Że potrafimy zrozumieć mechanizmy, które pchały całe narody do krwawych wojen, niszczenia miast i niezrozumiałego okrucieństwa. Czy na pewno znamy pełny i prawdziwy obraz tego, co stało się w XX wieku?
Im bliżej naszego czasu, XXI wieku, pytań jest coraz więcej. A to dlatego, że rządy mocarstw uznają, iż wciąż trzeba chronić prawdę, gdyż jest zbyt cenna i groźna dla rządzących.
Dlatego możemy jedynie podejrzewać, że w 1980 roku bliski był wybuch trzeciej wojny światowej. Wskazują na to choćby wielkie ćwiczenia Układu Warszawskiego „Bariera 79” w 1979 roku, gdy sprawdzano scenariusz uderzenia na Zachód. Czy to wielka rewolucja „Solidarności” powstrzymała Kreml przed wydaniem rozkazu do ataku?
Warto podjąć próbę wyjaśnienia tego, co jest ważne dla zrozumienia XX wieku. Ta książka jest taką próbą, choć czasami autor musiał wkraczać w obszar hipotez, jednakże bazujących na wynikach najnowszych badań historycznych o biegu wieku krwi.
Autor | Bogusław Wołoszański |
Wydawnictwo | Wołoszański |
Rok wydania | 2017 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 814 |
Format | 14.0 x 20.4 cm |
Numer ISBN | 978-83-62770-56-4 |
Kod paskowy (EAN) | 9788362770564 |
Waga | 984 g |
Wymiary | 165 x 235 x 42 mm |
Data premiery | 2020.02.24 |
Data pojawienia się | 2020.02.24 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Załóż konto
„Dobre chwile” – recenzje
Nowości z ostatniego tygodnia
Bestsellery
Zapowiedzi
Promocje
Wyprzedaż
Koszty dostawy
Regulamin zakupów
Regulamin kart podarunkowych
Rabat
O świcie 17 czerwca 1982 roku w Londynie znaleziono zwłoki mężczyzny zwisające na nylonowej lince z przęsła mostu Blackfriars. Ręce miał związane na plecach, do nóg przytroczony worek z sześcioma kilogramami cegieł i kamieni. Roberto Calvi nazywany był „Bankierem Boga”. Do niego należał wielki i wpływowy mediolański Banco Ambrosiano. To on stracił 1,5 miliarda dolarów. Były to pieniądze mafii i Propaganda Due, tajnej organizacji trzęsącej włoską polityką. Kierował nią Licio Gelli, faszysta, który w czasie wojny był łącznikiem między rządem Mussoliniego a niemiecką dywizją „Hermann Göring”. Czyżby ta nigdy niewyjaśniona sprawa sięgała końca drugiej wojny światowej, która pozostawiła wiele nierozwiązanych tajemnic? Jakie siły wciąż blokują wyjawienie prawdy? Czy tajne służby USA i Rosji? A może organizacja Odessa utworzona w ostatnich miesiącach drugiej wojny światowej? Wiążą się z nią nazwiska Otto Skorzenego, dowodzącego tą tajną organizacją esesmanów, Reinharda Gehlena, szefa niemieckiego wywiadu „Org” i Josepha Spacila, bankiera SS.
Nie wyjaśnione sprawy drugiej wojny światowej: niemiecka bomba nuklearna, tajemnicze urządzenie nazywane ryba-miecz, za pomocą którego niemiecki wywiad odczytywał radzieckie szyfrogramy, dramatyczny wyścig wywiadów radzieckiego i amerykańskiego po największe wynalazki hitlerowskich Niemiec posłużyły Autorowi jako materiał do skonstruowania niezwykłej opowieści o losach ludzi biorących udział w tajemniczej i wciąż nie do końca ujawnionej akcji. W Nowym Jorku, Paryżu, Londynie, w dolnośląskich zamkach Czocha i Książ (które wówczas nosiły nazwę Tzschocha i Fürstenstein), i miasteczkach tego regionu toczy się dramatyczna walka o tajemnice, które wpłynęły na bieg światowej polityki po wojnie.
"Honor żołnierza" to wspaniały powrót Bogusława Wołoszańskiego do literatury faktu, w której osiąga mistrzostwo. Jest to przedstawiony w sześciu rozdziałach piękny i gorzki obraz września 1939 roku. - Wstrząsająca polityczna gra europejskich mocarstw przeciwko odradzającej się Polsce. - Nieudolność Sztabu Głównego, który posiadał największe niemieckie tajemnice, ale stracił najcenniejszego agenta wywiadu. - Zdeterminowanie dwustu polskich obrońców Westerplatte, gdzie jedynym umocnieniem była suterena w koszarach, którzy przez siedem dni odpierali ataki dziesięciokrotnie silniejszego wroga. Podczas gdy ośmiuset belgijskich żołnierzy w gigantycznej twierdzy broniło się tylko przez półtorej dobry przed zaledwie osiemdziesięcioma Niemcami. - Odwaga kawalerzystów którzy potrafili zniszczyć blisko setkę niemieckich czołgów w boju pod Mokrą, o czym dziś często zapominamy. - Brak wojennej wyobraźni u Naczelnego Wodza, który nie zgodził się na proponowany przez generała Tadeusza Kutrzebę manewr, mogący zmienić bieg kampanii wrześniowej. - Rozgoryczenie i gniew bohaterskich oficerów ORP "Orzeł", którzy oskarżyli swojego dowódcę o tchórzostwo. Sąd wydał wyrok, łamiąc prawo. Bogusław Wołoszański w sposób niezwykle przejrzysty i interesujący opisuje meandry polityki i bohaterską postawę żołnierzy. źle dowodzeni i słabo uzbrojeni, dzięki swojemu męstwu i poczuciu obowiązku potrafili zatrzymać potężnego wroga na dłużej, niż wymagały tego rozkazy. Zwyciężał honor.
Dlaczego Adolf Hitler w grudniu 1941 roku, u szczytu potęgi III Rzeszy, wypowiedział wojnę Stanom Zjednoczonym? Powód był prosty: dał się zwieść Franklinowi D. Rooseveltowi, który zręcznie podsunął Führerowi fałszywą wiadomość o planie skierowania do Europy 10 milionów żołnierzy. W ten sposób prezydent USA uzyskał możliwość odrzucenia ograniczeń nakładanych przez ustawę o neutralności. Po II wojnie światowej Stalin popełnił ten sam błąd. Przekonany o potędze radzieckich sił zbrojnych szykował się do wojny z byłym sojusznikiem. Nie zdążył jednak jej wypowiedzieć. Śmierć zabrała go w szczytowym okresie przygotowań. Jego następca Nikita Chruszczow był przekonany o swojej sile, gdyż plany wykradzione z amerykańskich laboratoriów nuklearnych pozwoliły skonstruować bombę atomową. B-29 Superfortress, przechwycony w 1944 roku na Dalekim Wschodzie, umożliwił budowę kopii tych ciężkich bombowców Tu-4. Radzieccy naukowcy zaprojektowali rakietę, która mogła zaatakować amerykańskie miasta. Wydawało się, że dzięki temu Chruszczow mógł rozpocząć wcielanie w życie wielkiego planu „zabicia Ameryki”. Ostatecznie cel ten nie został osiągnięty, ale wielka rozgrywka wciąż trwa...
W grudniu 1941 roku Wehrmacht został zatrzymany pod Moskwą. Niemcy były jeszcze potęgą gospodarczą i militarną, ale Hitler, podobnie jak Stalin, Churchill i Roosevelt, wiedział, że klęska Niemiec stała się tylko kwestią czasu. Rozpoczęła się tajna wojna Hitlera. Wojna niezwykłych intryg, spisków, zamachów, toczyła się przez ponad trzy lata w gabinetach mężów stanu, izbach tortur, kwaterach najwyższych dowódców, więzieniach i melinach szpiegowskich. Do dzisiaj wiele epizodów pozostaje najściślej strzeżoną tajemnicą wielkich mocarstw.
Tysiącletnia Trzecia Rzesza, podbijając świat, nie miała religii, która po zwycięstwie jednoczyłaby naród. Heinrich Himmler, dowódca "Czarnego Zakonu" SS, doskonale zdawał sobie sprawę, jak ogromna jest to wada nazizmu. Niespodziewanie poszukiwania, jakie od lat trzydziestych prowadzili archeolodzy z jego organizacji "Ahnenerbe", zakończyły się sukcesem. Znaleźli w Pirenejach ukryty tam od wieków skarb Świątyni Jerozolimskiej. Plany Himmlera zaczęły się urzeczywistniać. Pierwszymi, którzy poznali bezwzględność nowej religii, byli mieszkańcy francuskiego miasteczka Oradour-sur-Glane, zniszczonego przez oddział dywizji "Das Reich", wiozący totem z Pirenejów do Wilczego Szańca. Tam miał zabłysnąć w chwili śmierci Adolfa Hitlera. Jednakże zamach w Wilczym Szańcu się nie udał. Himmler musiał zlikwidować zamachowców, zanim ujawniliby jego udział w spisku, odwołać swoje plany. Już nic nie mogło odwrócić biegu wojny. Heinrich Himmler pozostawił po sobie testament, który stał się podstawą działania wielkiej organizacji esesmanów ODESSA. Dysponując gigantycznym majątkiem, grabionym w Europie przez wojenne lata, członkowie ODESSY przeniknęli do struktur państwowych, tajnych służb i instytucji finansowych najważniejszych państw świata. Stawali się coraz bliżsi zwycięstwa w nowej wojnie, którą miały wygrać nie dywizje pancerne i armie lotnicze, lecz finanse. Skarb Świątyni Jerozolimskiej ponownie miał odegrać decydującą rolę. Powieść Bogusława Wołoszańskiego, mistrzowsko łączącego ogromną wiedzę o drugiej wojnie światowej ze znajomością mechanizmów współczesnego świata, wciąga nas w tajemnice władzy, której religia jest najważniejszym elementem. Wartka akcja, pełna zaskakujących zwrotów i niespodziewanych rozwiązań, rozgrywa się w czasie drugiej wojny światowej i w szczególnym roku 2001, gdy ODESSA ponownie sięga po władzę. Czyżby jej nie zdobyła?
Książka, która pobudza szare komórki, sumienie i „mięśnie śmiechowe”. Chociaż świat staje na głowie, a życie zmienia się z dnia na dzień, Nosowska zawsze znajdzie słowo, które doda otuchy. Gdy błądzimy przytłoczeni wątpliwościami, rozpala światełko nadziei. A gdy wydaje nam się, że pozjadaliśmy wszystkie rozumy, zasieje ziarno niepewności. Kilkoma lekcjami, jakie dostała od życia, teraz dzieli się z nami i wytrwale tropi absurdy, którymi karmią nas „autorytety”. Życie, i w czasach dziwnej pandemii, i w czasach zwyczajnej codzienności, jest łatwiejsze, gdy ma się świadomość, że tacy ludzie jak Nosowska roztrząsają te same dylematy. A gdy ktoś robi nas w bambuko, sięgamy po to samo koło ratunkowe – dystans i jeszcze raz dystans! Książka wzbogacona ilustracjami Izabeli Kaczmarek-Szurek. „Polecam wam cudowną formułkę na lęk przed tym, co ludzie powiedzą, a brzmi ona: I co z tego? Nic z tego. Za każdym razem okazuje się, że nic z tego. Oni będą gadać – to pewne. Będą gadać tyle, ile trzeba, by się nasycić – nie dłużej. Chodzi o to, by własnym zaangażowaniem nie spowodować, że monolog zamieni się w dialog. Nie wahajcie się użyć własnego życia, by żyć, jak wam się podoba” – Kaśka Nosowska.
Bycie nastolatkiem to chyba najtrudniejszy okres w życiu. Na każdym kroku pytania i wyzwania. Świat i to, co się w nim teraz dzieje, nie ułatwia sprawy. Szkoła tym bardziej nie staje na wysokości zadania i nie daje młodym ludziom wsparcia. Przemek Staroń, nauczyciel etyki i filozofii w II LO w Sopocie, Nauczyciel Roku 2018, psycholog z Uniwersytetu SWPS, nominowany do ”nauczycielskiego Nobla”, czyli Global Teacher Prize, fan Harry’ego Pottera i klocków Lego postanowił coś z tym zrobić. Zebrał od młodych ludzi, w tym swoich uczniów i uczennic, pytania i lęki, z jakimi się borykają. Na przykład o to, czy warto się zakochiwać, co jest w życiu ważne, dlaczego wygląd ma takie duże znaczenie, skąd brać siłę do pokonywania trudności, jak znieść porażkę. Następnie sięgając po historie z literatury, filmu, a nawet gier pokazał, jak można sobie z tymi małymi i dużymi wyzwaniami poradzić. Podparł się przy tym wiedzą psychologiczną, której podstawy wykłada w wyjątkowo prosty i zrozumiały sposób. Wplata je w opowieści o znakomicie znanych czytelnikom bohaterach m.in. serii o Harrym Potterze, "Gwiezdnych Wojen", „Stranger Things”, „Małego Księcia”, Muminków, Avengersów, „Władcy Pierścieni”. Są tu też poruszające historie z jego własnego życia. Szkoła bohaterek i bohaterów to skrzyżowanie powieści przygodowej z poradnikiem i pamiętnikiem. Bawi, wciąga, inspiruje do myślenia. A przede wszystkim dostarcza młodym czytelnikom i czytelniczkom konkretnych narzędzi radzenia sobie z trudnościami. Zresztą i tym starszym się one przydadzą. Książkę ilustrowała Marta Ruszkowska, której poetyckie grafiki są jak materiał wprost na koszulki, torby czy tatuaże.
Obietnica bycia razem. Nierozerwalna więź. Miłość, nadzieja i oddanie. Autorka międzynarodowych bestsellerów Heather Morris opisuje zapierające dech w piersi zakończenie trylogii zapoczątkowanej Tatuażystą z Auschwitz. Kiedy są dziewczynkami, Cibi, Magda i Livi obiecują ojcu, że zostaną razem bez względu na wszystko. Wiele lat później, gdy trwa wojna, naziści wywożą szesnastoletnią Livi do Auschwitz. Jej starsza siostra Cibi wyrusza za nią – zamierza ją ochronić lub umrzeć przy niej. Magda ukrywa się w rodzinnym mieście na Słowacji, ale w końcu zostaje schwytana. W horrorze obozu zagłady trzy piękne siostry spotykają się ponownie. Choć żyją w najgorszym koszmarze, są razem. Składają sobie kolejną obietnicę: że będą żyć. Ich walka o przetrwanie wyrwie je z piekła Auschwitz, lecz będą musiały przetrwać marsz śmierci przez rozdartą wojną Europę, by ostatecznie trafić do ojczyzny, teraz pod rządami komunistów. Zdeterminowane, żeby zacząć od nowa, wyruszają w kolejną podróż – do Izraela. Pięknie opowiedziane Trzy siostry ścisną wam serce, zadziwią odwagą i siostrzaną miłością. Dwie z nich mieszkają dziś w Izraelu, otoczone rodziną i przyjaciółmi. Wybrały Heather Morris, aby opowiedziała ich historię. Heather Morris pochodzi z Nowej Zelandii, a obecnie mieszka w Australii. Pracując w szpitalu w Melbourne, przez kilka lat czytała i pisała scenariusze. W 2003 roku spotkała starszego pana, który „miał historię wartą opowiedzenia”. W miarę, jak rozwijała się ich przyjaźń, Lale Sokołow otwierał przed nią najgłębsze zakamarki duszy, powierzając jej tajemnice życia w czasach Zagłady. Powieści Tatuażysta z Auschwitz i Podróż Cilki oraz Opowieści o nadziei stały się bestsellerami wszędzie, gdzie się ukazały.
Dodruk do wydania z 2018 roku. Oko w oko z niespodziewanym. Dwie historie ludzi, którzy przestali być pewni tego, co dzieje się wokół nich, kim są. Ich świat w jednej chwili wywrócił się do góry nogami. Książka obecna w kanonie lektur. Olga Tokarczuk – laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie literatury, ceniona na świecie i wielokrotnie nagradzana polska pisarka. Jej książki zostały przetłumaczone na ponad trzydzieści języków. Za wydanie Biegunów w języku angielskim otrzymała wraz z tłumaczką Jennifer Croft Międzynarodową Nagrodę Bookera 2018, uznawaną za jedną z najważniejszych literackich wyróżnień obok Nobla. Dwukrotnie uhonorowana Nagrodą Literacką Nike za powieści Bieguni (2008) i Księgi Jakubowe (2015). Wśród niezwykle wielu prestiżowych nagród, które jej przyznano, znajdują się m.in. niemiecka nagroda dla książek z Europy Środkowej i Wschodniej Brücke Berlin-Preis, słoweńska Nagroda Literacka Europy Środkowej Vilenica oraz Międzynarodowa Nagroda Literacka Kulturhuset Stadsteatern w Sztokholmie – wyróżnienie dla książek przetłumaczonych na język szwedzki.
Książka Bogusława Wołoszańskiego znanego autora bestsellerów o tematyce II wojny światowej poświęcona jest największemu wrogowi Hitlera. To on stał za zamachem w Bürgerbräukeller w listopadzie 1939 roku, który przypisano stolarzowi Georgowi Elserowi. To w jego imieniu zaufany Walter Schellenberg prowadził w Sztokholmie tajne negocjacje z rządem brytyjskim. To on nie podjął akcji przeciwko spiskowcom Stauffenberga i nie zapobiegł dokonaniu zamachu 20 lipca 1944 roku, chociaż znał plany spiskowców. Heinrich Himmler, Reichsführer SS, szef Gestapo, niemieckiej policji i wywiadu. Człowiek, który zgromadził tak wielką władzę, że od najwyższego stanowiska w państwie dzieliło go tylko usunięcie Führera. I chciał tego dokonać. Dlatego w maju 1945 roku, gdy dostał się w ręce brytyjskie, musiał umrzeć...
Powieść jest ironicznym portretem artysty z czasów młodości, dojrzewającego w peerelowskiej rzeczywistości schyłku lat sześćdziesiątych. Narrator opowiada o swoich latach nauki i o fascynacji starszą od niego, piękną, tajemniczą kobietą, która uczyła go francuskiego i dała mu lekcję wolności. Jest to zarazem opowieść o potrzebie marzenia, o wierze w siłę Słowa i o naturze mitu, a także rozrachunek z epoką peerelu. Tradycyjna narracja, nie pozbawiona wątku sensacyjnego, skrzy się humorem, oczarowuje i wzrusza.
Dlaczego Adolf Hitler w grudniu 1941 roku, u szczytu potęgi III Rzeszy, wypowiedział wojnę Stanom Zjednoczonym? Powód był prosty: dał się zwieść Franklinowi D. Rooseveltowi, który zręcznie podsunął Führerowi fałszywą wiadomość o planie skierowania do Europy 10 milionów żołnierzy. W ten sposób prezydent USA uzyskał możliwość odrzucenia ograniczeń nakładanych przez ustawę o neutralności. Po II wojnie światowej Stalin popełnił ten sam błąd. Przekonany o potędze radzieckich sił zbrojnych szykował się do wojny z byłym sojusznikiem. Nie zdążył jednak jej wypowiedzieć. Śmierć zabrała go w szczytowym okresie przygotowań. Jego następca Nikita Chruszczow był przekonany o swojej sile, gdyż plany wykradzione z amerykańskich laboratoriów nuklearnych pozwoliły skonstruować bombę atomową. B-29 Superfortress, przechwycony w 1944 roku na Dalekim Wschodzie, umożliwił budowę kopii tych ciężkich bombowców Tu-4. Radzieccy naukowcy zaprojektowali rakietę, która mogła zaatakować amerykańskie miasta. Wydawało się, że dzięki temu Chruszczow mógł rozpocząć wcielanie w życie wielkiego planu „zabicia Ameryki”. Ostatecznie cel ten nie został osiągnięty, ale wielka rozgrywka wciąż trwa...
Niewielkie, kilkudziesięcioosobowe jednostki atakowały wielokrotnie liczniejszego wroga, na jego terenie, dobrze przygotowanego do obrony. Wydawało się to szaleństwem, a jednak duch bojowy, desperacja, dobre wyszkolenie, umiejętność wykorzystania zaskoczenia sprawiały, że żołnierze, których można było nazwać straceńcami – zwyciężali. O tym jest ta książka: o akcjach straceńców, którzy tak nieliczni, co zuchwali zmieniali historię naszego świata.