Basia Rychlewska nigdy nie powinna być bohaterką powieści. Jest zbyt nudna, bojaźliwa i przewidywalna. Dlaczego ta historia przydarzyła się właśnie jej? Podczas wycieczki Basia gubi się w chorwackich górach i mimo desperackich prób odnalezienia samochodu męża, trafia jedynie na dziwnie zachowujących się pracowników odrestaurowanej twierdzy. Czy to możliwe, że przeniosła się w czasie?
Autor | Beata Rosłan |
Wydawnictwo | Ridero |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 166 |
Format | 14.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8273-224-5 |
Kod paskowy (EAN) | 9788382732245 |
Data premiery | 2021.11.29 |
Data pojawienia się | 2021.11.29 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 10 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 10 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Hej Beatko. Na urlopie postanowiłam koniecznie przeczytać Twoją książkę. Wzięłam ją wczoraj do rąk, zaczęłam czytanie i jej nie przeczytałam... Ja ją po prostu pochłonęłam w jeden dzień. Cudowna bajka dla dorosłych, przenosi nas 500 lat wstecz i jesteśmy razem z Barbarą na terenach obecnej Chorwacji i wspólnie z Nią przeżywamy ten cudowny, dziwny i niecodzienny czas.
Z niecierpliwością czekam na kolejną część. Podrzucaj. Przeczytam a zarazem skorektoruję.
I nie piszę tego po to, żeby Ci słodzić, nie...
Pretensję mam do siebie, że tak późno sięgnęłam po tę książkę. Jednak tal musiało być, odprężonej, w czasie urlopu, przyjemnie mi się było przenieść w chorwackie klimaty.
Motyw przeniesienia się w czasie i konfrontacji życia tu i tam, do tego historia Chorwacji, genialne. Wszystko to znalazłam w tej książce i z ogromnym zaciekawieniem śledziłam fabułę. Teraz z niecierpliwością oczekuje ciągu dalszego, jak potoczą się losy bohaterów oddzielonych od siebie 500 latami.
Koleżanka poleciła mi i to było cudownie spędzone popołudnie. Ogromnie mi się podobała i czekam na więcej.
Jeden upalny wieczór wystarczył by przenieść się do gorącej, wakacyjnej Chorwacji i ten sam wieczór również sprawił, że poczułam chłód średniowiecznych murów. Historia niezwykła, nieprawdopodobna, a jednak taka której się pragnie. Miłość ponad podziałami, pociągający bohaterowie i nuta tajemnicy. Polecam tak gorąco, jak gorący był dzień, w którym czytałam tę książkę.
Dość powiedzieć, że moja przygoda z tą książką nie potrwała całego wieczoru i zupełnie nie dlatego, że nie trafiłyśmy na te same fale! Główna bohaterka to kobieta, z którą z pewnością utożsami się niejedna z nas, czytelniczek. Nieco przytłoczona codziennością, marząca skrycie o jakiejś odmianie, której największym szaleństwem w ułożonym życiu jest seledynowy lakier na paznokciach. Baśka jest taka jak ja i Ty. Czuje i myśli jak my. A co to oznacza? Że ta niezwykła historia mogłaby się przydarzyć i nam. Wystarczy puścić wodze fantazji i dać się ponieść! Nietrudno o to, przywodząc na myśl malownicze, chorwackie krajobrazy przetykane to zielenią wzgórz, to skalistymi urwiskami, obmywanymi morskimi falami. Nie sposób również oprzeć się magii i tajemnicy starej twierdzy, będącej niemym świadkiem tego, co dziś niewyobrażalne, a wówczas zupełnie zwyczajne - ot, choćby spalenie na stosie! Dodajmy do tego wątek zakazanej miłości i knowania zwaśnionych rodów, a jak się okaże, w nasze ręce trafi naprawdę dobra powieść, której nie sposób jednoznacznie scharakteryzować. Romans, powieść historyczna, a może klasyczna fantastyka? Pozostawmy każdemu z czytelników możliwość przypisania własnej metki.
"Sześć minut.
W ręku ściskałam mój maleńki kluczyk, brudny, i zardzewiały, dokładnie jak sześć minut temu."
Klucz, który jest widoczny na okładce ma duże znaczenie. Dzięki niemu bohaterka książki, Basia Rychlewska, przenosi się do świata, wydarzeń i ludzi, których to istnienie miało miejsce kilkaset lat temu. Będąc na wakacjach z mężem i trójką dzieci nagle przenosi się do miejsca, któremu daleko do naszych współczesnych czasów. Czy to sen? Czy ktoś robi jej psikusa i trafia na plan filmowy, gdzie aktorzy całkiem na poważnie odgrywają swoją rolę?
W ogóle nie miałam pojęcia czego się spodziewać po książce Beaty Rosłan. "W południe wieczorem nad ranem" to krótka opowieść, bo nie liczy nawet 200 stron, w której zawarte jest ważne przesłanie - nigdy nie jest za późno na miłość. Tą prawdziwą, silną, namiętną, o której część z nas nieustannie marzy. Na którą nigdy nie jest za późno.
Może część czytelników nie polubić bohaterki przez to, co dzieje się, gdy przenosi się o pięćset lat wstecz. Natomiast łatwo zrozumieć wydźwięk tych wydarzeń i to, co autorka chciała przekazać pisząc historię Basi i Radiwoja. By dowiedzieć się więcej, polecam sięgnąć po tę historię.
Autorka posługuje się prostym językiem, bez zbędnego przegadania i przyjemnie czyta się historię, którą chce przekazać czytelnikowi. Nie raz uśmiechnęłam się pod nosem, gdy wynikały sytuacje żartobliwe, za co daję dodatkowy plus. Także trzeba podkreślić, że pani Beata pięknie opisała Chorwację, jej historię i sama chętnie wybrałabym się ścieżką, którą przemierzała Rychlewska. Polubiłam Basię i w pewnym sensie rozumiem jej postępowanie, choć w rzeczywistości konsekwencje mogłyby być cięższe. Ale właśnie... gdyby faktycznie działo się to naprawdę. Ale czy tak było? Jeśli lubicie historie, w których przeznaczenie i silne uczucie grają pierwsze skrzypce, to zachęcam do przeczytania 🙂