Najsilniejsza jest nienawiść do samego siebie
Drugi tom nowego cyklu kryminalnego Roberta Małeckiego z policjantami Archiwum X Marią Herman i Olgierdem Borewiczem
Nie ma mroczniejszego koszmaru niż ten, w którym umiera twoje dziecko. A co, jeśli to nie sen i winę za tę śmierć ponosisz wyłącznie ty?
Dzień, w którym w rozgrzanym samochodzie umiera Zuzia, na zawsze odciska piętno na jej rodzinie. Pod ciężarem odpowiedzialności matka dziewczynki przeżywa załamanie, a gdy wydaje się, że już przezwyciężyła traumę, znika bez śladu.
Kilka lat później bydgoski zespół Archiwum X wraca do akt sprawy. Wszystko wskazuje na to, że jej rozwiązanie jest blisko. Do czasu. Policjanci, znużeni piekielnym upałem, nagle gubią tropy, a prawda, ukryta w cieniu mrocznych zdarzeń, wymyka im się z rąk.
Maria Herman i Olgierd Borewicz muszą rozwiązać zagadkę kolejnej okrutnej zbrodni i nie dać się zwieść własnym demonom…
Prawdziwe piekło może być wyłącznie dziełem człowieka. Książka „Urwisko” Roberta Małeckiego to najnowsza, druga z kolei część cyklu kryminalnego przedstawiającego pracę policjantów z bydgoskiego Archiwum X. Tym razem Maria Herman i Olgierd Borewicz będą musieli przedrzeć się przez zmowę milczenia bliskich dziewczynki, za której śmierć odpowiedzialność poniosła jej matka. „Urwisko” Małeckiego to trzymający w napięciu kryminał, od którego nie sposób się oderwać, póki nie pozna się rozwiązania zagadki sprzed lat.
Autor | Robert Małecki |
Wydawnictwo | Wydawnictwo Literackie |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 480 |
Format | 14.3 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-08-08083-2 |
Kod paskowy (EAN) | 9788308080832 |
Data premiery | 2023.04.25 |
Data pojawienia się | 2023.03.22 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 376 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 21 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
"Deszcz zalewał ulice i chodniki. Z okna na piętrze, które wychodziło na drogę osiedlową, Herman bezradnie patrzyła na szalejący żywioł."
Maria Herman wraz z Olgierdem Borewiczem z Archiwum X zajęła się sprawą zaginięcia młodej kobiety na zlecenie jej ojca. Kobieta prawdopodobnie załamała się po śmierci dziecka, które zmarło zostawione w aucie przy upale ponad 30 stopni. Minęło już kilka lat, a kobieta się nie odnalazła. Mąż założył nową rodzinę, a ojciec rzucił się w wir pracy. Herman i Borewicz mają niełatwy orzech do zgryzienia. Do tego dochodzą demony przeszłości a także problemy prywatne. Czy uda się pokonać wszystkie przeciwności losu i znaleźć zaginioną kobietę?
Osobiście, temat dzieci jest dla mnie bardzo dotkliwy. I jak czytam o tym, to wyobrażam sobie swoje dziecko. Dlatego początek książki był dla mnie bardzo wstrząsający. Jednak, jak zwykle, Autor prowadzi nas, czytelników w zakątki historii w taki sposób, że nie możemy oderwać się od powieści. Chcemy odkryć, razem z komisarzami co się wydarzyło. Jakie sytuacje w życiu prowadzą nas do takich decyzji a nie innych.
Uwielbiam temat zaginień, często śledzę losy zaginionych ludzi. Jedne są pozytywne inne nie. Jednak zawsze przynoszą ukojenie dla bliskich.
Do samej książki zachęcam. Na plus warto dodać, że Autor stworzył wspaniała relacje między partnerami. Oboje się wspierają w swoich słabościach. Znają się i chcą żeby obojgu było jak najlepiej, chociaż widzą swoje wady, to je akceptują.
Dla mnie czytanie tej książki to była naprawdę wielką uczta. Wielkie wyróżnienie. Wspaniała fabuła, różnowymiarowi bohaterowie i zagadka, która nie jest taka prosta do rozwiązania!
Serdecznie polecam!
W niektórych sprawach „tylko trup mówi prawdę”. A jeśli go nie ma? Temat zaginionej przed laty kobiety, która mogła popełnić samobójstwo po traumatycznym przeżyciu, jakim jest śmierć dziecka trafia do bydgoskiego Archiwum X. Policjanci, Maria Herman i Olgierd Borewicz, których zdążyliśmy dobrze poznać w pierwszej części kryminalnego cyklu Roberta Małeckiego „Wiatrołomy” ponownie ruszają tropami skrytymi w przeszłości nie spodziewając się, że ktoś jest gotowy na wiele, by pozostały nieodkryte.
Ta część zatytułowana „Urwisko” jeszcze bardziej zapadła mi w pamięć i poruszyła emocje nie tylko dlatego, że dotyczy krzywdy dziecka i zaczyna się sceną uderzającą prosto w serce. Również życie osobiste bohaterów wystawiło moją wrażliwość na próbę wywołując sprzeczne odczucia. Traumy i demony z przeszłości mogą wiele tłumaczyć, ale jednak destrukcyjne czyny Olgierda biją nie tylko w niego, ale przede wszystkim w tych, na których podobno mu zależy. Stracił tym samym resztki sympatii i współczucia, jakie wobec niego odczuwałam.
Wspólna tajemnica, którą poznajemy w tomie pierwszym, wiąże Herman i Borewicza spędzając im sen z powiek, a czytelnika trzyma w napięciu i oczekiwaniu aż ta bomba wybuchnie. I właśnie to napięcie budowane na najmroczniejszych zakamarkach ludzkiej psychiki, wsparte nieśpieszną, ale wręcz gęstą od kłamstw, tajemnic i zepsucia atmosferą tak bardzo trzymało mnie przy lekturze, że błyskawicznie pochłonęłam te niemal pięćset stron.
Bo to niemal pięćset stron naprawdę dobrego, rasowego kryminału, w którym z przyjemnością odnajduję tak przeze mnie lubiany styl Autora. To, w czym odbiega od innych Jego powieści, to kumulacja scen seksu, uzasadnionych jednak fabularnie i nieprzekraczających granicy dobrego smaku. Z przyjemnością sięgnę po trzecią część cyklu, by przekonać się, jak zakończą się otwarte wątki i czy Autor potraktuje bohaterów bardziej bezwzględnie niż Grossa, który zdawał się dźwigać na ramionach zbyt wielki ciężar jak na jedną osobę.
Jeśli jeszcze nie znacie tego cyklu, to zachęcam do sięgnięcia, zanim wyjdzie trzecia część. To w moim odczuciu najbardziej dojrzałe i dopracowane powieści Autora.
Część druga serii bydgoskiego Archiwum X z Marią Herman i Olgierdem Borewiczem 07.
Od razu muszę Wam się przyznać, że "Wiatrołomy " nie rzuciły mnie na kolana. Coś tam mnie uwierało i drażniło... Tutaj z kolei na odwrót - od początku pełna chemia podczas czytania.
Fabuła Urwiska zbudowana została wokół śmierci dziecka w nagrzanym samochodzie oraz późniejszego zaginięcia jego matki. Dużo poszlak, rzetelne śledztwo i zaskakujące zakończenie. Bardzo podobała mi się zagadka dotycząca ojca dziewczynki, jego obecnej partnerki i ich sąsiada. Czytałam z pełnym zainteresowaniem i nawet nieco przychylniejszym okiem spojrzałam na komisarz Herman i jej partnera policyjnego.
W Wiatrołomach poznałam ciężar problemów funkcjonariuszy z którymi mierzą się w życiu. Mozolne wychodzenia z długów Herman i Borewicza życie na krawędzi na zmianę w po pas w bagnie. Podczas lektury Urwiska zrozumiałam jaka może być ich geneza. Niesamowite jest dla mnie to jak dobrze zostały zbudowane te postacie. Gościnnie wystąpił mój ulubiony Gross, który nawet ledwo wspomniany jest tak autentyczny, że odżyła moja tęsknota za nim.
Mogłabym zachwycać się tutaj długo, bo klimat, bohaterowie, wartka akcja i ciekawa zagadka, w której rozwiązaniu pomogły jętki, to niewątpliwie cechy dobrego thrillera, ale Urwisko to coś zdecydowanie więcej.
To opowieść o miłości, która jest piekłem, o demonach, które nie pozwalają o sobie zapomnieć i o zmowie milczenia twardszej już beton strukturalny. No i oczywiście styl, narracja i cała fabuła są bezbłędne. Autor jak zwykle pokazał swój wielki kunszt pisarski. Polecam.
Wiatrołomy i Urwisko - obydwie bardzo dobre, przeczytane w mniej niż tydzień ( dwie). Autor równie ciekawy jak W. Chmielarz;)
„Urwisko” to drugi tom serii o Marii Herman i Olgierdzie Borewiczu pióra znanego polskiego autora kryminałów Roberta Małeckiego. Mimo to można je czytać jako powieść osobną – przedstawia odrębną zagadkę kryminalną. I tak, jest to zdecydowanie powieść warta uwagi! Historia skupia się na rodzinnej, podwójnej tragedii – kilka lat temu roczne dziecko zmarło w wyniku przegrzania w zamkniętym samochodzie, a parę miesięcy później matka, która prawdopodobnie się do tego przyczyniła, zniknęła. Policjanci z bydgoskiego Archiwum X, Maria i Olgierd mają przyjrzeć się tej sprawie. Zagadka kryminalna zbudowana jest na klasycznej zasadzie gatunku – tu chodzi o odnajdywanie nowych dowodów, nowych zeznań i solidną dedukcję. Akcja toczy się spokojnym rytmem, w którym przeplata się życie zawodowe i prywatne postaci, obydwa równie zajmujące, obydwa równie skomplikowane. Zawodowo w końcu muszą rozgrzebać zależności i tajemnice rodzinne, co nigdy nie jest łatwym do wykonania zadaniem, prywatnie z kolei walczą z własnymi, przerażającymi demonami – obydwie postacie śledczych zmagają się z nałogami, które raczej na polskim rynku kryminalnym wcześniej się nie pojawiały. Ich walka z nałogiem jest na różnych poziomach – to znaczy Maria zwalcza swój nałóg, Olgierd z kolei poddaje się swojemu coraz mocniej. Skupienie na ich zachowaniu, analizie skąd ich aktualne problemy wynikają, jest dużo mocniejsze niż w tomie pierwszym, co również mocno sobie cenię. Do tego płynny, bardzo dopracowany styl i świetne dialogi. Powieść kryminalna na naprawdę wysokim poziomie!