Nowa powieść Agnieszki Jelonek.
Luna i Theo czują, że ich małżeństwo weszło w okres stagnacji. W nadziei na zmianę wprowadzają się do starego wiejskiego domu, nie sami jednak, lecz z przyjaciółką – przeciwieństwem Luny, kimś pomiędzy dzieckiem a szeptuchą. Pod jej wpływem w Lunie zaczynają odzywać się sekrety z dzieciństwa domagają się ujawnienia. A przecież chciała tylko poudawać, że jest kimś innym, córką innego ojca, żoną innego męża. Pragnienie, żeby coś się w życiu zmieniło ziszcza się, ale nie tak, jak sobie wyobrażała. Należało marzyć ostrożnie.
Fragment:
Nikomu o tym nie powiedziałam. Codziennie rano zamykam się w łazience, puszczam wodę z kranu i cicho odsuwam szufladę, w której trzymam nożyczki i jednorazowe maszynki do golenia. Na samym dnie, w pudełku po plastrach, schowałam tabletki antykoncepcyjne. Każda pigułka jest podpisana skrótem. Sb to sobota. Tabletki są malutkie. Tak małe, że nie muszę ich nawet popijać. Tak małe, że nie muszę o nich mówić. Czasem się zastanawiam, dlaczego mu nie powiedziałam. Nie rozmyślam nad tym długo. Nie znam odpowiedzi. Za to znam wiele tajemnic. Jeśli poznam jakiś sekret, nie umiem go już wypuścić
Autor | Agnieszka Jelonek |
Wydawnictwo | Cyranka |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 168 |
Format | 14.0 x 21.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-961-4737-0 |
Kod paskowy (EAN) | 9788396147370 |
Waga | 200 g |
Wymiary | 140 x 210 mm |
Data premiery | 2022.01.18 |
Data pojawienia się | 2022.01.14 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 255 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 3 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito![]() |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Święty Marcin 47 (250 m od Zamku Cesarskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jana III Sobieskiego 2D/2 (300 m od Galerii Rzeszów) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Światowida 49/43 (pasaż Galeria Światowida) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Luna się dusi. Jej dusza jest przykryta coraz cięższymi warstwami fałszu, które mają ochronić ją od rozpadu, ale wcale nie pomagają w życiu. Z zewnątrz wydaje się, jakby zawsze miała kontrolę i jakby nic nie mogło jej poruszyć, ale w środku cała się trzęsie. Drży na wspomnienie dzieciństwa u boku kochającego za bardzo ojca i odtrącającej ją matki. Wzdryga się na gesty czułości męża i oznaki sympatii innych ludzi. Stara się ciągle mieć wszystko pod kontrolą i obserwować przemijanie życia z boku.
Theo jest sam. W obcym kraju nie ma znajomych, z którymi mógłby spędzać czas, a z żoną coraz bardziej się oddala. Dym marihuany ratuje go od cierpienia, ale gdy przestaje działać, uderza w niego rzeczywistość. Świat, w którym chce za wszystko przepraszać i sprawić, by każdy był zadowolony. Każdy tylko nie on. Samotność zjada jego serce i nawet nie może nikomu o tym powiedzieć.
A potem ich życie miesza się z tym Miśki. Kobiety, która doświadczyła w życiu równie wiele, ale zupełnie inaczej sobie z tym poradziła. Mieszanka kobiecości i infantylności, która w każdym dniu widziała nową przygodę. Wiecznie radosna, wiecznie niestabilna. Uczucia stawały się w jej sercu zbyt intensywne i tłumiły głos rozsądku. Głośno się śmiała i równie głośno krzyczała, gdy wpadała w złość.
Każde z nich inne, każde samotne i pełne ran na sercu, które wynieśli z młodości.
„Trzeba być cicho" to powolne uwalnianie emocji, co wcale nie przynosi ukojenia. To desperackie próby odnalezienia stabilności, która znajduje się poza zasięgiem. Bohaterowie są pogubieni we własnych głowach, a ich życia coraz bardziej spowalnia aż staje w miejscu. Opisane zostało to pięknym językiem, z którym obcowanie było ogromną przyjemnością, ale jednocześnie wraz z rozpadem codzienność rozpadła się też fabuła. Agnieszka Jelonek potencjał ma ogromny, ale wciąż nie doczekałam się jego pełnego wykorzystania. I będę czekać na ten moment niecierpliwie, a czekając będę dalej rozpuszczać się pod wpływem jej zgrabnych zdań, które przenikają wprost do mojego serca.