Dans Tintin en Amérique (1932), le héros confirme sa vocation de redresseur de torts, en s'opposant au mafioso Al Capone, aux gangsters de Chicago et aux fripouilles de tout acabit. Déja Hergé témoigne d'une vision généreuse du monde, stigmatisant par exemple l'attitude dominatrice des blancs envers les indiens peaux-rouges.
Autor | Herge |
Wydawnictwo | Casterman Edition |
Rok wydania | 2013 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 62 |
Format | 22.5x30.4cm |
Kod paskowy (EAN) | 9782203001039 |
Waga | 435 g |
Data premiery | 2015.06.29 |
Data pojawienia się | 2015.06.26 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Załóż konto
„Dobre chwile” – recenzje
Nowości z ostatniego tygodnia
Bestsellery
Zapowiedzi
Promocje
Wyprzedaż
Koszty dostawy
Regulamin zakupów
Regulamin kart podarunkowych
Rabat
Tintin, Haddock, Milou, Tournesol et les Dupondt sont au nombre des passagers de la fusée lunaire, pour la plus grande aventure que l?homme ait jamais vécue : marcher sur la Lune. Hélas, leurs ennemis ont manoeuvré dans l?ombre, et meme si loin de la Terre, la menace n?a pas disparu, bien au contraire. On a marché sur la Lune clôt le troisieme et dernier diptyque des AVENTURES DE TINTIN.
Dans Les Sept Boules de cristal (1948), sept savants sont mystérieusement frappés de léthargie ? leur retour d?expédition dans les Andes. A chaque fois, on retrouve les victimes entourées d'éclats de boules de cristal. Le professeur Tournesol ayant disparu lors d'une visite au professeur Bergamotte, Tintin et le Capitaine Haddock partent ? sa recherche.
Kapitan Baryłka, za namową śpiewaczki Bianki Castafiore, kupuje wielką literę H z pleksiglasu. Jest to tak zwany alph-art, dzieło sztuki nowoczesnej autorstwa niejakiego Ramó Nasha. Niedługo potem właściciel galerii, pan Fourcart, zostaje zamordowany. Badający sprawę reporter Tintin odkrywa związki galerii z sektą, w której od niedawna jest Castafiore... „Tintin i alph-art” jest ostatnią, niedokończoną z powodu śmierci autora, opowieścią. Ponieważ Hergé nie życzył sobie kontynuacji przygód Tintina, nigdy nie poznamy jej dalszego ciągu. Mimo to skończona część albumu została wydana. Składa się ze szkiców wykonanych ołówkiem oraz dialogów i krótkich opisów akcji podanych w formie didaskaliów.
W tym albumie Tintinowi udaje się wytropić ważniejszych członków gangu handlarzy opium na Bliskim Wschodzie i w Indiach. Reporter postanawia odnaleźć szefa narkotykowej siatki. Trop prowadzi go do Chin. Chłopak udaje się do Szanghaju, gdzie poznaje Mitsuhirato japońskiego agenta kierującego dostawami opium do Chin. Mitsuhirato wysyła sfałszowany telegram do Tintina, w którym podaje się za Maharadżę Rawadżapatulaha proszącego o natychmiastowy powrót reportera do Bombaju. Tintin wyjeżdża, ale jeszcze tego samego dnia ze statku zabierają go członkowie stowarzyszenia Synowie Smoka. Jednym z nich jest Wang Czendż Mi, którego syn stał się szaleńcem po wstrzyknięciu mu trucizny. Tintin chce mu pomóc, ale Japończycy wyznaczyli za jego głowę nagrodę 5000 jenów. Reporter zostaje pojmany. Czy chłopakowi uda się wyjść cało z opresji?
Tintin, kapitan Baryłka i profesor Lakmus udają się do Sydney na Międzynarodowy Kongres Astronautów i na zasłużone wakacje – „żadnych tarapatów... żadnych awantur...” – jak powiedział na początku Baryłka. Gdy jednak spotykają na lotnisku miliardera Laszlo Carreidasa i za jego namową postanawiają dalej podróżować jego prywatnym odrzutowcem, zaczyna się przygoda. Samolot zostaje porwany i podróżnicy trafiają na odległą tajemniczą wyspę. Wyspę pełną niebezpieczeństw, sekretów oraz nieziemskich zjawisk (i to dosłownie!). Czy uda im się wykaraskać z kłopotów i bezpiecznie dotrzeć do Sydney? Album „Lot 714 do Sydney” obfituje w niespodziewane zwroty akcji, ciekawe postaci i humor, czyli wszystko to, co jest wizytówką komiksów o przygodach Tintina. Co ciekawe, Hergé początkowo chciał, by historia w całości działa się na lotnisku, jednak zrezygnował z pomysłu.
Bianka Castafiore, w asyście detektywów Jawniaka i Tajniaka, wyrusza z wizytą do państwa San Theodoros. Jednak wizyta nie zaczyna się pomyślnie, bowiem śpiewaczka zostaje aresztowana i oskarżona o branie udziału w spisku przeciw rządzącemu państwem generałowi Tapioce. Na domiar złego Tintin, kapitan Baryłka, któremu ostatnio dziwnie obrzydł alkohol, i profesor Lakmus zostają posądzeni o bycie geniuszami zbrodni stojącymi za domniemanym planem zamachu i teraz media nie dają im spokoju. Rzecz jasna, bohaterowie postanawiają oczyścić się z zarzutów i uwolnić przyjaciół… wszyscy poza – o dziwo – samym Tintinem, który, domyślając się oczywistej zasadzki, po raz pierwszy w historii odmawia wzięcia udziału w przygodzie! Sprawa gmatwa się coraz bardziej i nic nie wskazuje na to, by miała się szczęśliwie zakończyć... Album Tintin i Picarosi zachwyca genialną kreską, aktualnością polityczną (jak na tamte czasy oczywiście, kiedy dużo i głośno mówiono o państwach Trzeciego Świata i tamtejszych rządach) i misternie skonstruowaną intrygą. Wypełnia go również jak zawsze genialny humor.
Do Ksieżymłyna przyjeżdża, a właściwie bezczelnie się wprasza, znana włoska śpiewaczka operowa i znajoma Kapitana Baryłki Bianka Castafiore wraz ze swoją świtą i bezcennymi klejnotami. Kapitan podczas próby ucieczki przed Bianką spada ze schodów i doznaje poważnego zwichnięcia nogi, przez co zostaje na dobre uziemiony w zamku i skazany na wysłuchiwanie popisów wokalnych śpiewaczki oraz na towarzystwo wyjątkowo złośliwej papugi, którą otrzymał w podarunku. Nie mija wiele czasu, jak błyskotki śpiewaczki giną. Bianka jest zrozpaczona. Czy złodziejem jest ktoś z cygańskiego taboru, który zatrzymał się nad rzeką nieopodal zamku, czy garderobiana i akompaniator śpiewaczki, a może tajemniczy mężczyzna pałętający się po zamkowych włościach? Podejrzanych jest wielu, a Tintin znów musi pobawić się w detektywa i rozwiązać zagadkę. Klejnoty Bianki Castafiore to istna perełka wśród albumów o Tintinie, nietypowa przygoda, w której znajdziemy wszystko oprócz… samej przygody. Autor chcąc sprawdzić, jak wielki potencjał mają jego postacie, napisał scenariusz, by zobaczyć, czy uda mu się stworzyć interesującą historię, w której intryga będzie kompletnie złudna. Udało się! Nie ma tu pościgów, podróży, złoczyńców czy wielkiej konspiracji. Komedia nakręca się sama, stanowiąc miłą odmianę od bardziej skomplikowanych historii w serii.
Un évenement pour tous les amateurs d?Hergé : Tintin et l?Alphart rejoint la collection classique des Aventures de Tintin. En 1999, Tintin au pays des Soviets, le premier Tintin, créait l?événement en rejoignant la collection classique des Aventures de Tintin. Pres de 600.000 exemplaires étaient vendus en quelques mois. En janvier 2004, a l?occasion des 75 ans du petit reporter, un autre album va permettre au mythe de se boucler. Tintin et l?Alphart, l?album inachevé, rejoint enfin les 23 autres Aventures de Tintin. Il sera disponible dans la meme pagination et au meme prix que les autres volumes de la collection. Dans les mois qui avaient suivi la disparition d?Hergé, le 3 mars 1983, les spéculations avaient été nombreuses : beaucoup de lecteurs revaient que les collaborateurs du maître achevent cette histoire. Mais la volonté d?Hergé était claire : pas de nouveau Tintin apres lui. Finalement, en 1986, un luxueux album avait reproduit, en deux blocs, les principales esquisses laissées par le dessinateur. Aujourd?hui, Tintin et l?Alphart est publié dans une présentation entierement renouvelée, a un prix tout a fait démocratique. Une mise en pages plus lisible permet de suivre facilement le récit et met en valeur les croquis les plus vivants. Et surtout, les pages finales présentent une série de documents récemment retrouvés, qui jettent un nouvel éclairage sur la fin de l?histoire...
Akcja tej opowieści toczy się w latach 50. XX wieku. Młody reporter Tintin i kapitan Baryłka wybierają się na spacer wokół Księżymłyna. Po drodze rozpętuje się burza, w trakcie której z nieznanych powodów w zamku pękają szklane przedmioty, a w okolicznych samochodach szyby. Zaintrygowani bohaterowie opowiadają o wszystkim profesorowi Lakmusowi, który właśnie przyjechał do Księżymłyna. Ten wydaje się być obojętny na to niezwykłe zjawisko, po czym oświadcza, iż nazajutrz wyjeżdża na kongres do Genewy. Tintin podejrzewa, że Lakmus ma coś wspólnego z tymi dziwnymi wydarzeniami. Wraz z Baryłką przeszukują laboratorium, gdzie znajdują dziwne urządzenie ultradźwiękowe i natykają się na uciekającego w popłochu intruza. Miluś rozrywa mu kieszeń, z której wypadają klucz i pudełko bałkańskich papierosów z napisaną na nim nazwą Hotelu „Cornavin”, gdzie Lakmus zatrzymuje się podczas pobytu w Genewie. Podejrzewając, iż profesor jest w niebezpieczeństwie, Tintin i kapitan jadą za nim do Szwajcari.
Tintin i kapitan Baryłka natykają się na ulicy na generała Alcazara, który gubi później swój portfel. Chcą mu go zwrócić, ale w hotelu, w którym generał miał się zatrzymać, nikt o nim nie słyszał. Gdy Tintin i kapitan wracają do domu, dowiadują się, że syn Emira, nieprawdopodobnie rozpuszczony Abdallah, został wysłany do Księżymłyna, aby chronić go przed zamachami, które mają miejsce w Khemedzie. Wraz z nim przyjeżdżają służący i dostojnicy państwowi, którzy rozkładają swój biwak w wielkim salonie pałacowym. Abdallah wprowadza do zamku chaos swoimi żartami. Detektywi Tajniak i Jawniak informują Tintina, iż wiedzą o jego spotkaniu z Alcazarem. Opowiadają mu też o sprzedawcy starej broni, Dawsonie oraz wymieniają nazwę hotelu, w którym rzeczywiście zatrzymał się generał. W hotelu Tintin i Baryłka są świadkami rozmowy Alcazara z Dawsonem. Kapitan zwraca portfel Alcazarowi, a Tintin śledzi Dawsona i podsłuchuje jego rozmowę na temat sukcesywnej sprzedaży samolotów De Havilland Mosquito, które zostały użyte do zamachu stanu w Khemedzie. Tintin postanawia tam pojechać i uratować emira, który został obalony przez szejka Gadullaha. Kapitan Baryłka ochoczo zgadza się towarzyszyć Tintinowi w wyprawie, bo wie, że jest to jedyna szansa, aby uwolnić się od żartów Abdallaha. Tymczasem Dawson, poirytowany faktem, że młody reporter znów miesza się w jego sprawy, postanawia go wyeliminować...
W trakcie wakacji w Alpach, które Tintin spędza z kapitanem Baryłką i profesorem Lakmusem, reporter znajduje artykuł o katastrofie samolotu w Himalajach. Tego samego wieczoru w hotelu Tintin zasypia nad partyjką szachów, kiedy Baryłka zbyt długo zastanawia się nad kolejnym ruchem. Tintin śni o tym, iż jego młody przyjaciel, Chińczyk Czang Czong-Czen przeżył katastrofę, a następnie budzi się z krzykiem, co doprowadza do chaosu wśród zdezorientowanych wczasowiczów. Następnego ranka Tintin czyta w artykule, że Czang był na pokładzie rozbitego samolotu. Wierząc w prawdziwość swojego snu, Tintin udaje się do Kathmandu z Milusiem i, sceptycznie nastawionym do wyprawy, Baryłką. Spotykają się z szerpą Tharkeyemi wyruszają z Nepalu do Tybetu w poszukiwaniu rozbitej maszyny i z nadzieją na odnalezienie Changa żywego?
Na wieczornym spacerze z Milusiem Tintin zauważa nowe ciało niebieskie w gwiazdozbiorze Wielkiej Niedźwiedzicy. Obiekt bardzo szybko się powiększa, a powietrze staje się nieznośnie się gorące. Chłopak udaje się do obserwatorium, aby dowiedzieć się, co się dzieje. Okazuje się, że jest to meteoryt, który nazajutrz ma zderzyć się z Ziemią, powodując zagładę ludzkości. Na szczęście zamiast końca świata następuje jedynie trzęsienie ziemi… Na poszukiwanie fragmentu meteorytu, który spadł gdzieś na Ziemię, rusza ekspedycja z udziałem Tintina i kapitana Baryłki. Niestety, szybko pojawia się konkurencja wyprawa, która chce sobie przywłaszczyć cenne znalezisko. Pomiędzy oryginalną wersją komiksu, a jego późniejszymi publikacjami jest wiele istotnych różnic. Hergé, by uniknąć oskarżeń o antysemityzm, usunął między innymi czarne charaktery pochodzenia żydowskiego i pozmieniał charakterystyczne żydowskie nazwiska.