Nie ma nikogo bardziej niebezpiecznego niż wzgardzona panna młoda!
Organizatorka ślubna porzucona przed ołtarzem.
Tak, Carolinie Santos nie umknęła ironia.
Jednak mimo zawstydzającego epizodu z przeszłości, Lina jest w stanie spełniać marzenia innych ludzi jako najlepsza koordynatorka ślubna w stolicy. Po zaimponowaniu wpływowemu gościowi otrzymuje szansę, która może zmienić jej życie. Jest tylko jeden problem... musi współpracować ze świadkiem jej niedoszłego męża.
Zmęczony życiem w cieniu swojego brata ekspert w dziedzinie marketingu Max Hartley jest zdeterminowany, by zostać zauważonym przez ważnego klienta. Potem dowiaduje się, że będzie współpracował z bystrą, oszałamiającą oraz całkowicie niedostępną byłą narzeczoną brata. A ona go nienawidzi.
Jeśli przetrwają następne kilka tygodni i dobrze wykonają prezentację, nie zabijając się nawzajem,
oboje będą mieli z tego zyski.
Jednak nawet najlepsze plany mogą zostać pokrzyżowane, a Lina i Max szybko odkrywają, że niechęć może nie być jedynym uczuciem, jakim się darzą. Tyle tylko, że ta pechowa para nie może stać się niczym więcej niż tymczasowymi przyjaciółmi, bo Lina nie jest zainteresowana miłością, a Max nie zamierza już nigdy być tym drugim po swoim bracie...
Rom-com, na który czekaliśmy!
Autor | Mia Sosa |
Wydawnictwo | Filia |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 464 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8280-678-6 |
Kod paskowy (EAN) | 9788382806786 |
Data premiery | 2023.05.10 |
Data pojawienia się | 2023.04.19 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 1234 szt. (realizacja 2024.04.22) |
Dostępność w naszym magazynie | 0 szt. |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2024.04.23 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Lina jest ślubną organizatorką, która potrafi znaleźć wyjście z każdej sytuacji. Perfekcyjna, aż do przesady i gotowa zrobić wszystko, by ślub jej klientów był spełnieniem ich największych marzeń. O ironio, Lina sama została zostawiona przed ołtarzem. Max natomiast pracuje w marketingu i tak naprawdę nie ma pojęcia, co powiedział bratu kilka lat temu, że ten postanowił uciec sprzed ołtarza.
Lina i Max nie przypuszczali, że będą musieli ze sobą współpracować, a ich duet okazuje się bardzo burzliwy i komiczny. Słowne przepychanki, złośliwości kierowane do drugiej osoby były totalnie w punkt. Książka była naprawdę zabawna, a iskry pojawiające się między bohaterami były wręcz namacalne.
Choć wątek romantyczny był dobrze poprowadzony, to w tej pozycji urzekło mnie coś innego. Przede wszystkim postacie drugoplanowe, czyli ciotki i kuzynki naszej głównej bohaterki. Ich brazylijski temperament tylko dodał tej książce. Momenty, w których podkreślana była siła tych kobiet totalnie chwyciły mnie za serce. Wszystkie te cudowne bohaterki pomogły zrozumieć Linie, że jest wyjątkowa. Poruszona została również kwestia zbyt emocjonalnego podejścia kobiet do życia, która bardzo utkwiła mi w pamięci. Cały czas słyszymy komentarze, że reagujemy zbyt impulsywnie i zbyt emocjonalnie podchodzimy do pewnych rzeczy. Lina także musiała się zmagać z taką opinią.
Max zyskał natomiast łatkę „tego drugiego” i zawsze czuł się gorszy od brata. Przecież jego była dziewczyna zostawiała go, bo nie był Andrew. Budowanie własnej wartości przez tego bohatera jest niezwykle ujmującym procesem.
Podczas czytania przeszkadzało mi za dużo wstawek w obcym języku, które postały w większości bez tłumaczenia. Jego czytelnik poczułam, że tracę część historii i trochę mnie to męczyło.
TA KSIĄŻKA MA WSZYSTKO!
Motyw ENEMIES TO LOVERS jest stary jak świat, ale ja i tak go uwielbiam. W THE WORST BEST MAN. NAJGORSZY DRUŻBA Mia Sosa wykorzystuje z niego wszystko co najlepsze, a do tego dorzuca nam kilka innych wątków, które świetnie dopełniają fabułę, tworząc historię, którą czyta się z uśmiechem na ustach. Mamy rywalizację między braćmi, relacje, w których przeszłość kładzie się cieniem, a nawet krótką wstawkę z fake dating. Lina została porzucona przed ołtarzem przez Andrew, a teraz okazuje się, że ma współpracować z jego bratem, by zdobyć świetną pracę. A po drugiej stronie będzie konkurował jej były narzeczony. Skomplikowana sprawa, prawda? I tu trzeba przyznać, że autorka odwaliła kawał dobrej roboty przy utrzymaniu tej historii jednocześnie zabawnej, jak i wartościowej, a nawet momentami wzruszającej. HUMOR, jaki dominuje w tej książce jest niewymuszony, lekki i zdecydowanie jest jej mocną stroną. Do zalet zaliczyć należy również kreację BOHATERÓW - zarówno Lina jak i Max są wielowarstwowi i łatwi do polubienia oraz utożsamienia się z nimi. Na dalszym planie jest jeszcze parę barwnych postaci, ale to ta dwójka gra pierwsze skrzypce. Ich relacje były genialne! CHEMIA między nimi była nie do podrobienia i iskry szły nawet gdy wyzłośliwiali się i toczyli zabawną wojnę. Dzięki temu chłonęłam każdą stronę z uśmiechem i z czystym sercem POLECAM tę książkę wszystkim fanom takich przyjemnych komedii romantycznych, które są niczym idealne scenariusze filmowe. Ja na pewno będę tę lekturę miło wspominała!
STRUKTURA
Książka jest podzielona na numerowane rozdziały, w których pierwszoosobowa narracja należy naprzemiennie do dwójki głównych bohaterów - Liny i Maxa. Dzięki temu łatwiej możemy ich zrozumieć, a także poznać ich uczucia, nim jeszcze odważą się wyznać je na głos. Styl pisania autorki jest prosty i niezwykle przyjemny w odbiorze, a w połączeniu z niesamowitym humorem sprawia, że przez książkę wręcz się płynie. Nie mam żadnych uwag, ani zgrzytów. Bawiłam się przednio.
PODSUMOWUJĄC
The Worst Best Man. Najgorszy drużba to książka, którą mogę polecić z czystym sercem. Czytało się ją genialnie i z uśmiechem na ustach. Polubiłam się z naszymi bohaterami i kibicowałam im, czy to robili sobie na złość, czy walczyli z uczuciem. Ta książka to gotowy scenariusz komedii romantycznej i chętnie coś takiego obejrzałabym na dużym ekranie. Zdecydowanie polecam!
Amanda Says
The worst best man to pozycja dla tych z nas, które zdecydowanie cenią sobie poczucie humoru i jednocześnie chcą by fabuła była wciągająca.
Carolina Santos dba o to by pary młode były naprawdę szczęśliwe, a ich wymarzony dzień był idealny w każdym calu.
Sama jednak -jak na ironię zostaje porzucona przed ołtarzem-dosłownie na kilkanaście minut przed rozpoczęciem ceremonii.
Jakby tego było mało o decyzji nie informuje jej sam niedoszły pan młody-Andrew , a jego młodszy brat Max.
Trudne chwile w życiu osobistym to jednak nie wszystko z czym Lina musi się zmierzyć, okazuje się bowiem, że właściciel biura z którego kobieta zarządza swoją firmą podniósł jej czynsz za jego wynajem.
Pojawia się jednak nadzieja.
Podczas wykonywania swoich obowiązków dziewczyna poznaje właścicielkę sieci ekskluzywnych hoteli ta zaś proponuje by Lina ubiegła się o stanowisko koordynatorki ślubnej w jej firmie.
Początkowo panna Santos podchodzi do sprawy dość sceptycznie, lecz zważywszy na okoliczności postanawia zbadać grunt. Nikt jednak nie był w stanie przygotować jej na konfrontację z byłym narzeczonym ani tym bardziej na współpracę z jego bratem..
Czy bohaterowie wybrną z sytuacji?
Max Hartley od zawsze był "tym drugim " a rywalizacja z Andrew na każdym polu stanowiła jego codzienność. Jego największym marzeniem jest udowodnić swoją wartość i jeśli w tym celu musi współpracować z dziewczyną której przekazał najgorsze wieści w jej życiu jest na to gotów. Tylko czy aby na pewno?
Gdy tylko przeczytałam pierwsze strony tej książki od razu wiedziałam, że ją pokocham. Tak po prostu.
Spodobał mi się humor i cięte , błyskotliwe dialogi a przy tym naprawdę świetna kobieca postać.
Max również z miejsca mnie zaintrygował i pragnęłam poznać tego mężczyznę bliżej.
Czy można ponownie zaufać i otworzyć swoje serce?
Czy ktoś kogo miało się za wroga może się okazać kimś zupełnie innym?
The worst best man- najgorszy drużba jest komedią romantyczną. Mamy tu wiele motywów które kojarzą się z tym gatunkiem.
Główni bohaterowie to osoby które nigdy nie wyobrażały sobie bycia ze sobą w związku. Oboje twierdzą, że nie chcą się zakochać.
A jednak tę historię coś wyróżnia. To powoli rodzące się uczucie, zabawne sytuacje na polu zawodowym i uroczy mężczyzna, który w przeciwieństwie do wielu innych męskich postaci literackich nie ma zapędów na samca alfa.
Mia Sosa w piękny sposób opisuje również społeczność latynoską i afroamerykańską żyjącą w USA, jej tradycje i zwyczaje oraz rolę rodziny. Jej pióro jest lekkie lecz niesamowitoście piękne a miłość przelana przez nią w kolejnych rozdziałach po prostu ogrzewa serce.
Powiem szczerze nie wiem czym zachwycać najbardziej ale bez wątpienia zakochałam się w tej książce - i w Maksie trochę też
Polecam gorąco bo naprawdę warto sięgnąć po tę magiczną historię.
Komedie romantyczne zazwyczaj są dość przewidywalne i nie zaskakują swoją fabułą, co nie przeszkadza w czerpaniu radości z lektury i kibicowaniu bohaterom. Dzisiejsza premiera „The Worst Best Man. Najgorszy drużba” jednak nieco mnie zaskoczyła, bo prócz powodów do śmiechu i równie wielu do wzruszeń nie spodziewałam się, że momentami będzie tak gorąco. I to wcale nie ze względu na brazylijskie klimaty związane z pochodzeniem głównej bohaterki ?.
W sumie cała opowieść jest burzliwą mieszanką najróżniejszych emocji, ale nie sposób ich uniknąć, jeśli zmuszeni są ze sobą współpracować porzucona panna młoda Lina, jej niedoszły mąż Andrew i jego brat i drużba Max, który do rozstania dołożył swoje trzy grosze, a może troszkę więcej.
W takiej relacji po prostu musi iskrzyć, tym bardziej że Lina konieczną współpracę zmienia również w świetną okazję, by odpłacić najgorszemu drużbie. Ta dynamiczna i napięta atmosfera pomiędzy nimi sprawia, że trudno oderwać się od lektury i z utęsknieniem czekamy na kolejne ich nie tylko słowne potyczki. Mia Sosa umiejętnie balansuje pomiędzy humorem a wzruszeniem tworząc lekką, przyjemną atmosferę, ale wprowadza również kilka poważniejszych tematów związanych z relacjami rodzinnymi, poczuciem własnej wartości, czy zawodowymi ambicjami.
Egzotycznego smaku i niepowtarzalnego uroku dodają książce subtelnie wplecione wątki kulturowe i opisy brazylijskich klimatów. Nigdy nie uwierzycie jak sugestywny i erotyczny może być opis delektowania się solonym dorszem, dopóki nie przeczytacie ?. Od razu chciałoby się spróbować.
Język powieści tak bezpośredni i dosadny dodaje autentyczności postaciom i sytuacjom, a możliwość spojrzenia na Linę i Maxa z ich wzajemnych perspektyw jest po prostu bezcenna. Ukazuje jak wielkim obciążeniem może być przeszłość, strach przed zaangażowaniem i jak wiele kryje się za niedopowiedzeniami. Zrobiło się poważnie, ale oczywiście to przede wszystkim komedia, która sprawi, że się pośmiejemy, czasem przewrócimy oczami i żarliwie będziemy kibicować relacji, która wydaje się być z góry skazana na porażkę. Ja skończyłam czytać z uśmiechem na ustach.
Czy każdy ślub musi być zawierany z miłości? Obawiam się, że są małżeństwa, gdzie na pierwszy plan wychodzą układy, pieniądze, czy brak wiary w siebie i branie tego "co jest", choć nie koniecznie będzie to dobry wybór.
Bohaterka "The Worst Best Man. Najgorszy drużba", Caroline, została porzucona w dniu ślubu przez swojego partnera. Na usta ciśnie mi się "żadna strata", bowiem mężczyzna, który wysłużył się swoim bratem (swoim drużbą), by poinformował narzeczoną, że na ślubie się nie zjawi nie jest wart żadnej łzy. Główna bohaterka szybko odnalazła się w nowej sytuacji, a doświadczona przez życie, jak nikt inny wie, jak zorganizować ślub i wyjść z każdej opresji obronną ręką w tymże ważnym dniu.
Lina dostaje niepowtarzalną ofertę pracy, jednakże nie będzie kolorowo. Musi współpracować z Maxem, bratem jej byłego narzeczonego właśnie przeciwko niemu.
Wierzcie mi, iskrzyło od pierwszych chwil. Miałam wrażenie, że zaraz będzie zwarcie! Lina i Max to idealna para książkowa. Taka, którą od początku potencjalnie łączysz ze sobą i nie bierzesz innej opcji pod uwagę. Jednak każde z tej dwójki miało wiele do przepracowania, bo przeszłość nie była dla nich łaskawa. Naprawdę polubiłam główną bohaterkę. Podchodziła na chłodno do swojej pracy, była niesamowicie profesjonalna w swojej profesji, jeśli szukałabym koordynatorki ślubnej w prawdziwym życiu i miałabym ją do wyboru, bez zastanowienia pada na jej firmę. Prezentowała wysoki poziom usług, nie wchodziła na stopę przyjacielską, profesjonalizm w każdym calu. Max żył niestety w cieniu starszego brata. Ale był słodki, naprawdę! Kolejny męski bohater, który skradł w mgnieniu oka moje serce. Niejednokrotnie szeptałam do siebie "proszę, nie odpuszczaj sobie jej". Nieustannie kibicowałam tej dwójce, ale przeszłość prędzej czy później musiała o sobie dać znać. Ta książka to naprawdę wspaniała komedia romantyczna, od której nie mogłam się oderwać, ale niesie też przesłanie, że czasem na tą prawdziwą miłość poczekać warto a i nie wiadomo z której strony nadejdzie.