Tematem książki Tech. Krytyka rozwoju środowiska technologicznego jest problematyka wdrażania do 2040 roku nowych technologii i powstającego w związku z tym ewolucyjnego środowiska technologicznego oraz problematyka mechanizacji człowieka i środowiska naturalnego.
Współczesna ekspansja technik doprowadziła do wytworzenia nowego technologicznego środowiska, które jest coraz bardziej dynamiczne, ekspansywne i staje się w coraz większym stopniu realnym środowiskiem i kontekstem życia człowieka. Środowisko to wchłania przestrzeń środowiska naturalnego, by na przestrzeni kolejnych dwóch dekad poprzez techniki informatyczne, robotykę i biotechnologię wytworzyć własne, syntetyczne formy życia, zagrażające ludzkiej cywilizacji.
Zrozumienie tej problematyki jest niezwykle istotne, ponieważ najbliższe dekady ekspansji środowiska technicznego wytworzą kontekst życia na Ziemi, który bezpowrotnie zmieni człowieka i całe środowisko naturalne.
Środowisko techniczne przejmie przestrzeń środowiska naturalnego i żyjącego w nim człowieka, prowadząc do dramatycznych zmian racjonalizacji, standaryzacji i następnie mechanizacji całego świata.
Autor | Jan Białek |
Wydawnictwo | GARDA |
Rok wydania | 2018 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 168 |
Format | 14.5 x 21.1 cm |
Numer ISBN | 9788395084324 |
Kod paskowy (EAN) | 9788395084324 |
Wymiary | 145 x 211 mm |
Data premiery | 2018.05.04 |
Data pojawienia się | 2018.04.27 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Pandemia kłamstw. Szokująca prawda o skorumpowanym świecie nauki i epidemiach, których mogliśmy uniknąć
Rabat 28,0%
oszczędzasz 11,17 zł
Nowości z ostatniego tygodnia
Bestsellery
Zapowiedzi
Promocje
Wyprzedaż
Koszty dostawy
Regulamin
Rabat
Kiedy przeciętny człowiek mający przeciętną pracę pragnie zdobyć własny kąt, aby ustabilizować się i założyć rodzinę, nie ma innego wyjścia, jak tylko wziąć bankowy kredyt hipoteczny na kilkadziesiąt lat. Tak dzieje się w Polsce i w innych krajach Zachodu. W rezultacie współczesne społeczeństwa faktycznie składają się w przeważającej mierze z bankowych niewolników, którzy zmuszeni są pracować i oddawać dużą część swoich zarobków bankom w zamian za dach nad głową, który owe banki im skredytowały. Czym się to różni od sytuacji niewolników żyjących w domu należącym do pana bądź feudalnych chłopów zgromadzonych w czworakach? Tylko zewnętrzną formą, mechanizm bowiem jest ten sam. Nie pracujemy na siebie, ale na kogoś innego. Na kogo? Odpowiedź na to pytanie można znaleźć w tej książce. Czas niewolników to opowieść o tym, jak nasz świat w ciągu ostatnich dwóch stuleci został zagarnięty przez niewielką grupę ludzi działających poprzez ukryte w cieniu instytucje. To książka dla niewolników – o ich panach. Józef Białek – działacz podziemia antykomunistycznego, wydawca nielegalnych książek i publikacji w czasach PRL. Właściciel firmy Wektory i działającego od wielu lat pod tym samym szyldem wydawnictwa. Wydawca miesięcznika, a następnie kwartalnika „Opcja na prawo”. Działacz społeczny i polityk. Założyciel Dolnośląskiego Towarzystwa Gospodarczego (obecnie DIG), współzałożyciel Towarzystwa Prywatyzacyjnego, współzałożyciel stowarzyszenia przedsiębiorców „Forum Polskie”, przed laty prezes dolnośląskiego oddziału Unii Polityki Realnej. Założyciel i wieloletni prezes lokalnego trzecioligowego klubu sportowego.
Ogłoszona w 2020 roku pandemia koronawirusa nie jest wydarzeniem z zakresu medycyny czy ochrony zdrowia. Jest to wydarzenie polityczne i ekonomiczne, dla którego przykrywką jest globalna operacja socjotechniczna, mająca przekonać masy, że mamy do czynienia z globalnym zagrożeniem. Jednak prawdziwym zagrożeniem nie jest wirus, ale politycy oraz te globalne siły, którym politycy służą. Ani sam wirus, ani wywoływana przezeń choroba, ani skala zakażeń czy śmiertelność nie uzasadniają restrykcyjnych działań podjętych przez władzę. Walka z wirusem przynosi więcej szkód niż sam wirus. Nie tylko prowadzi do recesji ekonomicznej i destabilizacji społecznej, ale po prostu zabija ludzi. Jest więc jasne, że celem całej tej akcji nie jest ochrona zdrowia i życia obywateli. O co więc chodzi? O to samo, co zawsze: kontrolę, władzę i zyski. Pandemia koronawirusa to misternie skonstruowana wielka mistyfikacja, która jest nową odsłoną globalnej wojny. O tym, jak wywołano tę wojnę i po co, opowiada ta książka.
Klaus Schwab, światowej sławy ekonomista, założyciel i prezes Światowego Forum Ekonomicznego, uważa, że chociaż czwarta rewolucja przemysłowa pod względem skali, zakresu i złożoności jest odmienna od wszystkiego, z czym dotąd mieliśmy do czynienia, to ciągle jeszcze mamy szansę wpływać na jej przebieg. Ta rewolucja, zdaniem autora, w sposób zasadniczy zmieni nasz sposób życia i pracy. Charakterystyczne dla niej nowe technologie, łączące świat fizyczny, cyfrowy i biologiczny, wpłyną na wszystkie dyscypliny nauki i gospodarki, na branże przemysłowe i na rządy, rzucą wręcz wyzwanie samemu pojmowaniu człowieczeństwa. Sztuczna inteligencja – w postaci superkomputerów, dronów i wirtualnych asystentów aż po druk 3D, sekwencjonowanie DNA, inteligentne termostaty, przenośne czujniki czy mniejsze od ziarnka piasku mikroczipy – już nas otacza. To jednak dopiero początek coraz pełniejszego wykorzystania choćby nanomateriałów czy drukarek 3D. A już myślimy o 4D i „inteligentnych fabrykach”, w których systemy produkcji są koordynowane wirtualnie na skalę światową, czy o wszczepialnych mobilnych telefonach, wykonanych z biosyntetycznych materiałów. Charakteryzując kluczowe technologie napędzające tę rewolucję, Schwab wskazuje na najważniejsze konsekwencje, także negatywne, jakie wynikać z tego mogą dla rządów, świata biznesu, społeczeństwa obywatelskiego oraz zwykłych ludzi. Przekonany, że stoimy wobec nieporównywalnego z niczym w historii doświadczenia, przedstawia śmiałe propozycje, jak za tymi zmianami nadążać i jak z nich właściwie korzystać, by zapewnić sobie i następnym pokoleniom lepszą przyszłość – taką, w której wynalazcy nie będą przekraczali granic etycznych, technologie będą raczej wspierały ludzi, zamiast ich zastępować, a postęp będzie służył społeczeństwu, a nie je niszczył. Aby to stało się możliwe, wszyscy muszą tego chcieć, przekonuje Klaus Schwab w swojej książce. Intelektualna nośność Czwartej rewolucji przemysłowej, jej klarowny język, logiczna i przejrzysta kompozycja czynią lekturę książki satysfakcjonującą dla wszystkich adresatów – zarówno dla ekonomistów, technokratów, menedżerów przemysłu, przedstawicieli biznesu, jak i dla nieprofesjonalnych czytelników, których ambicją jest pełniejsze rozumienie współczesnego świata i świadoma w nim obecność. Profesor Klaus Schwab urodził się w 1938 r. w Ravensburgu (Niemcy). Jest założycielem i prezesem Światowego Forum Ekonomicznego, międzynarodowej organizacji na rzecz współpracy publiczno-prywatnej, która jest znana przede wszystkim ze swych dorocznych spotkań odbywających się w Davos. Forum, utworzone w 1971 r. jako fundacja non-profit, z siedzibą w Genewie, angażuje najwybitniejszych przywódców politycznych, biznesowych i społecznych w kształtowanie globalnej, regionalnej i przemysłowej agendy. Jest niezależną, bezstronną i niepowiązaną z żadnymi czynnikami organizacją. Zatrudnia ponad 600 osób w centrali w Genewie oraz biurach w Nowym Jorku, Pekinie i Tokio. W roku 1998 profesor Schwab i jego żona Hilde utworzyli fundację swojego imienia na rzecz społecznej przedsiębiorczości. Jej celem jest wyszukiwanie, rozpoznawanie i upowszechnianie inicjatyw z zakresu przedsiębiorczości społecznej, które wydatnie przyczyniają się do poprawy jakości życia i które można wykorzystać na skalę globalną. Fundacja wspiera ponad 350 tego typu przedsiębiorców społecznych z całego świata. Profesor Klaus Schwab otrzymał stopień doktora (summa cum laude) nauk ekonomicznych uniwersytetu we Fryburgu i nauk inżynierskich Szwajcarskiego Federalnego Instytutu Technologii. Uzyskał też magisterium z administracji publicznej Kennedy School of Government uniwersytetu harvardzkiego. Został uhonorowany licznymi międzynarodowymi i krajowymi odznaczeniami.
Od marca 2020 roku świat próbuje sobie poradzić z pandemią koronowirusa COVID-19. W książce Wielki reset czytelnik znajdzie przekłady dokumentów, z których wynika, że pandemia to pretekst do przeprowadzenia wielkiego resetu, dzięki któremu stanie się możliwa budowa nowego ładu światowego. Dokumenty pokazują, że mamy do czynienia z finalizacją rozpoczętego wraz z końcem zimnej wojny projektu przebudowy świata zgodnie z globalistyczną ideologią zrównoważenia i inkluzywności, która jest nową maską światowego komunizmu.
Bazując na pracach psychologicznych Wilhelma Wundta, jego uczniowie i całe rzesze kontynuatorów, opracowały zredukowany obraz człowieka jako zwierzęcia mającego podporządkować się wpływom środowiska. Rozwijając te idee zaproponowali oni daleko idące zmiany w systemach nauczania, w których edukacja została sprowadzona do tresury behawioralnej opartej procesy bodźcowania, mając ostatecznie na celu wypracowanie procesów dostosowawczych u pozbawionego wolnej woli człowieka.Te progresywne metody nauczania zostały na Zachodzie wsparte przez potężne fundacje takie jak Fundacja Rockefellera czy Fundacja Carnegie, natomiast na Wschodzie przez nowo powstające państwa komunistyczne zmieniając szkoły w kliniki behawioralne.Dla ucznia, rodzica czy nawet nauczyciela wciąż postępująca degradacja systemów kształcenia pozostaje wielką niewiadomą. Procesy te pogłębiają się z pokolenia na pokolenie pchając nieświadome rzesze w niewiadomym kierunku. Książka ta rozwiewa wszelkie wątpliwości i wskazuje prawdziwe podstawy oraz cele współczesnej progresywnej edukacji.
Film, w którym tę książkę pokazano po raz pierwszy, był najczęściej blokowanym wideo w serwisach społecznościowych podczas trwania pandemii COVID-19 Autorka została aresztowana przez władze USA za ujawnianie prawdy o wielkim medycznym przekręcie. Bill Gates, Anthony Fauci i koncerny farmaceutyczne nie chcą, żebyś przeczytał tę książkę. Co przed tobą ukrywają? Czego się boją? Czyim interesom służy tuszowanie niewygodnej prawdy? Nie daj sobą manipulować i odkryj szokujące oszustwa, do jakich posuwa się świat badań naukowych. Oszustw, które narażają zdrowie twoje i twojej rodziny. Myślisz, że ciebie to nie dotyczy? Niemal każda tabletka, którą łykasz, każdy wirus, który potencjalnie możesz złapać, i szczepionki, które musisz podawać dzieciom, powstają lub są badane w laboratoriach skorumpowanych przez wielkich graczy rynku farmaceutycznego. Zależy im na tym, żebyś nie był zdrowy. Judy Mikovits ma na to niezbite dowody. Biochemiczka biorąca udział w największych badaniach nad wirusami już nie raz naraziła swoją karierę, ujawniając, że epidemii HIV można było zapobiec, a badania nad retrowirusami mogą być powiązane ze zwiększoną zachorowalnością na choroby cywilizacyjne i autyzm. Czy w obliczu tych matactw powinniśmy ufać informacjom o COVID-19? Dowiedz się prawdy o pandemii korupcji, która trawi medyczny świat i jest groźniejsza niż możesz to sobie wyobrazić. Kiedy wszyscy bardzo nie chcą, żebyś o czymś wiedział, myśl samodzielnie i sprawdź, dlaczego chcą to przed tobą ukryć. „Jednym z głównych problemów naszych czasów jest utrata zaufania społeczeństwa do środowiska naukowego z powodu zbyt często skorumpowanej koalicji podmiotów rządowych i korporacyjnych. Książka Judy Mikovits i Kenta Heckenlively'ego zagłębia się w tę szalejącą korupcję, która ukrywa się przed publicznymi prawdami naukowymi, które mogą być sprzeczne z korporacyjnymi interesami gospodarczymi”. – Dr Luc Montagnier, laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny „Nigdy bym nie pomyślała, że stanę się jedną z najbardziej kontrowersyjnych postaci w nauce XXI wieku. Zawsze chodziło mi wyłącznie o śledzenie danych i słuchanie pacjentów. Jako naukowcy mamy rozwiązywać problemy i pomagać ludzkości. To jest nasza misja, cel, któremu poświęciliśmy nasze życie. Jak to jest, że takie schorzenia jak zespół przewlekłego zmęczenia (CFS), autyzm, choroby neurologiczne, a nawet nowotwory stały się tak kontrowersyjne, że wiele osób działających w branży medycznej nie chce zauważyć możliwych przyczyn ich występowania? Nie wiem, dlaczego nie możemy po prostu zebrać się razem i tego rozgryźć. Być może niektóre z moich pomysłów są słuszne, być może niektóre są błędne. Umieśćmy więc je wszystkie pod mikroskopem i sprawdźmy, co się stanie”. Fragment książki
Constance Cumbey jako pierwsza na świecie opisała w 1983 roku ruch Nowej Ery, wskazując na jego cele stworzenia globalnego rządu, globalnego zarządzania, wprowadzenia nowej rasy nadludzi, przeprowadzenia masowej depopulacji, zniesienia gotówki oraz powołania nowej globalnej religii i mesjasza. W tamtym czasie programy Nowej Ery przeniknęły do wojska, jednostek siłowych, korporacji, edukacji, rozrywki, struktur rządowych czy monoteistycznych religii, modyfikując je od wewnątrz i przygotowując ludzi na nadchodzące drastyczne zmiany będące częścią globalnej rewolucji budującej Nowy Porządek Świata. Program ten był wspierany przez wpływowych miliarderów, wielkie firmy i organizacje takie jak ONZ czy Klub Rzymski, budujące zręby systemu globalnej kontroli. Równolegle przywódcy Nowej Ery promowali wschodni mistycyzm, prądy kontrkulturowe, psychodeliczne narkotyki, modernistyczny synkretyzm atakując monoteistyczne religie, dążąc do wprowadzenia około 2025 roku zrębów nowej globalnej religii, by ostatecznie przeprowadzić globalne lucyferyczne inicjacje i zrealizować całą serię apokaliptycznych celów. Obecnie, niemalże wszystkie fundamentalne założenia ruchu zostały zmaterializowane, a wszechobecne tęcze i jednorożce będące głównymi symbolami ruchu oznajmiają nadejście ostatecznego rozwiązania.
PLANDEMIA COVID- 19 to lekarska ocena rewolucyjnego niszczenia porządku świata. Obnaża sztuczki medialnej propagandy, wykazując ich niezgodność z nauką. Ostrzega przed telemedycyną, zdalnym nauczaniem i ograniczaniem swobód obywatelskich. Uświadamia, że zdrowie i bezpieczeństwo stanowią pretekst do zastraszania. Łączy lekkość narracji z argumentacją, usiłującą rozbudzić czujność, warunek przetrwania w świecie rządzonym przez kłamstwo.
Historia, która odmieniła sposób patrzenia na naszą rzeczywistość. Kiedyś sądziliśmy, że to rzeczywistość bezpieczna, ale dziś już nikt tak nie myśli. Globalna pandemia i globalna mistyfikacja zmieniły wszystko, w efekcie znaleźliśmy się w miejscu, w którym nie planowaliśmy się znaleźć: z dramatyczną wizją przyszłości, z szokującą perspektywą depopulacji. Wbrew uspokajającym zapowiedziom to nie koniec, nie początek końca, ani nawet nie koniec początku tej historii, która rozgrywa się według scenariusza napisanego przez ludzi na najwyższych stołkach. Przesłanie wynikające z nieznanych opinii publicznej informacji i faktów, do których dotarliśmy, jest jasne: to koniec świata, jaki znamy. Ta książka jest alarmem – teraz chodzi o to, by zrozumieć istotę tego alarmu.
Fundamenty cywilizacji Zachodu – grecka idea prawdy, rzymskie prawo oraz chrześcijańska wizja człowieka – są dziś podważane ze wszystkich stron, a tradycyjna kultura i religia zostały niemal wykorzenione. Ideały, które uczyniły Zachód potęgą, a więc męstwo, honor, odpowiedzialność i odwaga, odeszły w przeszłość. Zamiast nich hołduje się zniewieściałości, cwaniactwu i obyczajowej swawoli. Jednak, wbrew obietnicom, nieograniczone zaspokajanie popędów nie prowadzi do emancypacji, lecz zniewolenia. Ludzie stają się niewolnikami tych, którzy potrafią kierować ich popędami. Współczesna rewolucja kulturowa, której proletariatem są opętani seksem spadkobiercy Sodomy, osiągnęła swoje apogeum. W tym miejscu trzeba zapytać o źródła i cele tej rewolucji. Kto i kiedy sformułował jej program? Za pomocą jakich środków się ją realizuje? Jakie instytucje odgrywają dziś rolę komórek rewolucyjnych? I wreszcie: kto to wszystko finansuje? Czas Sodomy to książka, która opisuje kryzys cywilizacji zachodniej, wychodząc poza zasłonę pozorów tkaną przez politycznie poprawne media. To książka, która pozwala zrozumieć świat. Józef Białek – działacz podziemia antykomunistycznego, wydawca nielegalnych książek i publikacji w czasach PRL. Właściciel firmy Wektory i działającego od wielu lat pod tym samym szyldem wydawnictwa. Wydawca miesięcznika, a następnie kwartalnika „Opcja na prawo”. Działacz społeczny i polityk. Założyciel Dolnośląskiego Towarzystwa Gospodarczego (obecnie DIG), współzałożyciel Towarzystwa Prywatyzacyjnego, współzałożyciel stowarzyszenia przedsiębiorców „Forum Polskie”, prezes dolnośląskiego oddziału partii Unia Polityki Realnej. Autor książki Czas spekulantów i bestsellera Czas niewolników.
Książka Philippe de Villiers to śledztwo historyczno-polityczne na temat prawdziwych fundamentów Unii Europejskiej, które czyta się jak thriller. Pewnego dnia były minister spraw zagranicznych Francji, który wiedział wszystko o wszystkich, podsunął autorowi niepokojącą myśl: „Filipie, wystarczy, że pociągniesz za nić kłamstwa, a wszystko wyjdzie na jaw”. Wiele lat później Philippe de Villiers, znakomicie obeznany z europejską polityką i dyskretnie wspierany przez wysokich urzędników z Brukseli oraz świat akademicki, postanowił pociągnąć za nić i opisać to, czego się dowiedział. Poszukiwania prowadził w różnych zakątkach świata – w Stanfordzie, Berlinie, a nawet Moskwie; wszędzie, gdzie można było znaleźć świeżo odtajnione dokumenty. Archiwa przemówiły, świadcząc przeciwko Unii Europejskiej i jej „Ojcom Założycielom”. Maski opadły, a wraz z nimi prysły zakłamane mity. Autor konsekwentnie dokumentuje fakty, takie jak apokryficzne wspomnienia, amerykańska agentura, przepływy dolarowe, wyczyszczone życiorysy i skrywane przynależności, a wreszcie – wielkie zdrady. Założyciele Unii Europejskiej pracowali na rzecz obcych interesów, w dodatku doskonale wiedzieli, co robią. Chcieli Europy bez korzeni, bez duszy, bez ciała. Tej, która stoi dziś przed naszymi oczami, każdego dnia coraz bardziej naga.
Światem rządzi dziś medycyna. Lekarze, farmaceuci, eksperci medyczni, politycy ds. opieki zdrowotnej, wielkie koncerny i międzynarodowe organizacje – wszyscy oni chcą decydować o naszym zdrowiu i życiu, a od niedawna również o naszej wolności. Jednocześnie przemysł farmaceutyczny staje się najbardziej dochodową i najprężniej rozwijająca się branżą. W takiej sytuacji trudno uwierzyć, że jeszcze półtora wieku temu sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Zawód lekarza nie cieszył się szczególnym poważaniem, nie istniały korporacje zawodowe, komisje decydujące o dopuszczaniu leków na rynek, jednolite programy studiów medycznych czy centralnie ustalone procedury leczenia. W książce Medycyna Rockefellera E. Richard Brown na przykładzie USA szczegółowo opisuje proces przejścia od medycyny naturalnej, której podstawą był kontakt lekarza z pacjentem, do tzw. medycyny proceduralnej, odwołującej się do badań naukowych, a w istocie dążącej do zysku i władzy. Przedstawiając narodziny i rozwój nowoczesnej medycyny, wskazuje na zasadniczą rolę, jaką w jej powstaniu odegrała Fundacja Rockefellera oraz Frederick T. Gates, główny doradca Rockefellera i pomysłodawca medycznych kampanii prowadzonych przez Fundację. E. Richard Brown (1942–2012), założyciel i dyrektor Centrum Badań nad Polityką Zdrowotną Uniwersytetu Kalifornijskiego, profesor w Szkole Zdrowia Publicznego tej uczelni, a także prezes Amerykańskiego Stowarzyszenia Zdrowia Publicznego. Autor licznych prac naukowych i publicystycznych dotyczących współczesnego systemu opieki zdrowotnej, jego genezy i ograniczeń. Opublikował m.in. Medicine in Crisis: Public Hospitals in California (1981), The Uninsured in California: Causes, Consequences, and Solutions (1997). Prezentowana książka Medycyna Rockefellera należy do najgłośniejszych prac poświęconych narodzinom współczesnego systemu tzw. medycyny proceduralnej. W książce tej postaram się ukazać naukową i technologicznie zaawansowaną medycynę nie jako siłę determinującą współczesną służbę zdrowia, ale jako narzędzie wykorzystywane przez członków zawodów medycznych oraz korporacje do realizacji ich własnych celów. Jednostki i grupy, które dysponują zasobami, wykorzystują je do rozwoju określonych obszarów medycyny. Jednocześnie, wpływając na kierunki rozwoju medycyny, czerpią z niej określone korzyści ekonomiczne i społeczne. A zatem skupiają się na tych obszarach, które przyniosą im najwięcej korzyści. (ze Wstępu autora)