Walki toczone w miejscowościach, o każdą ulicę, nie były rzeczą nową, ale ruiny zbombardowanych miast oraz zaawansowana broń sprawiły, że podczas II wojny światowej poziom ich brutalności i gwałtowności stał się znacznie wyższy.
Publikacja, oparta na rzadko spotykanych brytyjskich, amerykańskich, niemieckich i radzieckich dokumentach szkoleniowych z czasów wojny, nakreśla ewolucję doktryn dotyczących walk o budynki.
Korzysta też z relacji żołnierzy, walczących zarówno na froncie zachodnim, jak i wschodnim, zwracając szczególną uwagę na bitwy o Stalingrad, Warszawę i marsz Aliantów w głąb Niemiec.
Pozycja ta, ilustrowana fotografiami, diagramami oraz kolorowymi scenariuszami taktycznymi, pozwala na odkrywczy wgląd w taktykę i doświadczenia walczącej na ulicach miast piechoty.
Autor | Stephen Bull |
Wydawnictwo | Napoleon V |
Rok wydania | 2019 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 66 |
Format | 18.5 x 25.0 cm |
Numer ISBN | 9788381780469 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381780469 |
Waga | 258 g |
Wymiary | 185 x 250 x 5 mm |
Data premiery | 2019.06.01 |
Data pojawienia się | 2019.06.01 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Załóż konto
„Dobre chwile” – recenzje
Nowości z ostatniego tygodnia
Bestsellery
Zapowiedzi
Promocje
Wyprzedaż
Koszty dostawy
Regulamin zakupów
Regulamin kart podarunkowych
Rabat
Piechota okresu II wojny światowej była w dużym stopniu zależna, w ataku i w obronie, od wspierającego ognia karabinów maszynowych, moździerzy, lekkich dział oraz broni przeciwpancernej, które obsługiwali inni żołnierze jednostki. Często jednak wspomnienia i inne relacje traktowały ten aspekt walki jako oczywistość, przez co te elementy arsenału armii pozostają niedoceniane. Niniejsza książka przywraca właściwe proporcje, oddając sprawiedliwość owym niezwykle ważnym żołnierzom. Z wykorzystaniem frontowych fotografii i specjalnie zamówionych plansz barwnych, stanowi ona szczegółowe opracowanie pododdziałów wsparcia ogniowego armii amerykańskiej, brytyjskiej, radzieckiej i niemieckiej, omawiając ich organizację, wyposażenie, zadania i techniki walki, typową skuteczność, a także ewolucję w ciągu lat wojny.
Kiedy wybuchła II wojna światowa, jedynie skandynawskie armie posiadały tradycję prowadzenia działań nawet w czasie najbardziej srogich zim, często na dużych wysokościach. Na początku 1940 roku świat został zaskoczony niesłychanym oporem Finów wobec sowieckich najeźdźców, spośród których wielu było dobrymi narciarzami. Owe walki stanowiły przeciwieństwo łatwego zwycięstwa Niemców nad brytyjskimi i francuskimi siłami ekspedycyjnymi, odniesionego kilka zaledwie miesięcy później w Norwegii. Związek Radziecki wyciągnął wnioski z porażek, natomiast sukcesy Hitlera wprawiły go w samozadowolenie. Zimą przełomu lat 1941/42 doprowadziło to do katastrofalnych klęsk Wehrmachtu na froncie wschodnim. Niniejsza fascynująca publikacja pokazuje, jak wojska Aliantów i Osi zostały zmuszone do poważnego podejścia do walki w zimie i w górach. Opisuje także szkolenie i rozwój wyposażenia przystosowanego do użycia w ekstremalnych warunkach pogodowych i w terenie wysokogórskim. Książka, oparta na podręcznikach z czasów wojny i analizie rzeczywistych zdarzeń, została zilustrowana fotografiami, oryginalnymi rysunkami i kolorowymi planszami, przedstawiającymi scenariusze taktyczne.
Rok 1960 nazywany „rokiem Afryki” przyniósł niepodległość wielu europejskim koloniom leżącym na tym kontynencie. Nowo powstałe kraje stanęły wobliczu wielu problemów, ajednym znich były liczne konflikty graniczne. Warto przy tym przypomnieć, że większość państw afrykańskich „odziedziczyła” swoje terytoria po dawnych europejskich koloniach. Przy wyznaczaniu ich granic nie liczono się zzamieszkującą tam ludnością, co stało się jedną zprzyczyn późniejszych sporów terytorialnych (np. konfliktu etiopsko-somalijskiego), czy też dążeń separatystycznych prowadzących do wojen domowych (np. konfliktu etiopsko-erytrejskiego). Wpaństwach afrykańskich nie udało się na ogół zaprowadzić, atym bardziej utrzymać na dłużej, systemu rządów demokratycznych – tak powszechnego wich dawnych metropoliach. Przeważnie wwyników zamachów stanu władzę dyktatorską obejmowali wnich wojskowi, którzy usiłowali siłą rozwiązywać wszelkie problemy wewnętrzne (Etiopia, Uganda, Czad), lub dążyli do utworzenia ze swojego państwa mocarstwa regionalnego (Libia, Etiopia, Uganda). Zdarzało się też, że pretendentów do przejęcia władzy było wielu, akraj rozdzierany był wieloletnią wojną domową, wktórej często uczestniczyły państwa ościenne (Czad, Uganda)... Jarosław Dobrzelewski (1971), absolwent Wydziału Filozoficzno Historycznego Uniwersytetu Łódzkiego. Specjalizuje się w historii wojskowości. Szczególnie interesują go konflikty zbrojne w Ameryce Południowej i na Bliskim Wschodzie. Od kilku lat publikuje teksty w czasopiśmie „Taktyka i Strategia”. Jest autorem kilku książek, m.in. Wojna o Gran Chaco 1932–1935 (Zabrze – Tarnowskie Góry 2012), Wojna iracko-irańska 1980–1988 (Zabrze – Tarnowskie Góry 2014), Wojna Paragwaju z Potrójnym Przymierzem 1864–1870 (Zabrze – Tarnowskie Góry 2016).
Niniejsza praca opisuje organizację i przedstawia wyposażenie wojsk, które wpływały na wyjątkowo zróżnicowaną i barwną historię średniowiecznej Polski, śledząc je od narodzin państwowości w X wieku, poprzez tzw. krucjaty północne, wojny z zakonem krzyżackim, aż po ekspansję terytorialną za panowania Jagiellonów i pierwsze starcia z Turkami Osmańskimi. Treść jest bogato ilustrowana inskrypcjami komemoratywnymi, wczesnymi malowidłami, zdjęciami i rysunkami zachowanych zabytków, na podstawie których Gerry Embleton przygotował plansze odtwarzające wygląd żołnierzy.
Polski husarz, to z pewnością jedna z najbardziej widowiskowych postaci w dziejach jazdy. Dla Polaków jest też czymś więcej symbolem uzasadnionej dumy z sukcesów militarnych i zaprzeszłej epoki, gdy Rzeczpospolita Obojga Narodów była (geograficznie) największym państwem w Europie, rozciągającym się od Bałtyku niemal po Morze Czarne. Husaria stała się legendą, lecz podobnie jak w przypadku wielu narodowych tradycji (np. szkockie tartany klanowe), sporo aspektów jej historii zostało w XIX wieku znacznie podkoloryzowanych. Oczywistym przykładem są husarskie skrzydła. Współcześni ilustratorzy zwyczajowo przedstawiają husarzy noszących parę ogromnych skrzydeł zaginających się nad głową. Tymczasem, tego typu skrzydła niemal nie występują w ikonografii z epoki. Jak zobaczymy, niezaprzeczalnym jest fakt, że w okresie najświetniejszych zwycięstw (1577 ok. 1621) husarze nosili mniej spektakularne skrzydła przymocowane do siodeł. Analogicznie, dla niektórych zaskakującym może być odkrycie, że najbardziej dekoracyjne zbroje husarskie, zapełniające polskie muzea nie były używane w złotych czasach husarii, lecz datują się na lata trzydzieste XVII wieku i później.
Poniższa książka, napisana przez piechura i weterana z Wietnamu, przedstawia ocenę taktyk stosowanych w tym konflikcie przez małe jednostki i proces ich rozwijania. Amerykańskie formacje kierowane od roku 1965 do Południowego Wietnamu były sformowane i wyszkolone do użycia na konwencjonalnym polu walki. Dopiero po przybyciu musiały na miejscu przystosować się do wymagań wojny nieliniowej, w zróżnicowanym, ale zawsze trudnym terenie i dokuczliwym tropikalnym klimacie. Mimo przewagi Amerykanów i ich sojuszników w sile ognia, a także w lotnictwie i mobilności, jednostki prowadzące na ziemi wojnę lekkiej piechoty musiały na drodze bolesnej praktyki przyswoić sobie techniki patrolowania i tworzenia zasadzek. Ilustrowany zdjęciami, kolorowymi diagramami i scenariuszami, poniższy tekst przedstawia rozwiązania zastosowane przez piechurów Amerykańskiej Armii, Korpusu Piechoty Morskiej, ANZAC i ARW.
"Młodsi od swoich wyroków" stanowi pierwszą część trylogii pt: "Kawał życia " i obejmuje lata 1935-1956, czyli czas burzliwej młodości autora, który z rodzinnego Wilna został przesiedlony na Ziemie Odzyskane. We Wrocławiu w roku 1950 powołał do życia organizację polityczną , znaną pod nazwą " Wrocław - Północ", " Batalion młodzieżowy AK" bądź " Proletariat". Po dwóch latach działalności grupa została zlikwidowana przez WUBP, a Horodniczy skazany na 15 lat więzienia . Książka przedstawia więc tragiczne losy pokolenia kolumbów rocznik 30, którzy byli więzieni i prześladowani za walkę o ideały, a także poznać warunki życia i atmosferę słynnych więzień PRL-u.
Cień ponurego Wschodu to zbiór felietonów ukazujących życie w Rosji przed rewolucją bolszewicką i u jej progu. Autor jako niezwykle uważny obserwator rzeczywistości stara się wniknąć w charakter "rosyjskiej duszy zbiorowej". Pokazuje zabobony i gusła w które wierzył zarówno rosyjski lud, jak i przedstawiciele dworu.
W latach 1918–1939 Wojsko Polskie dysponowało tylko prototypowymi działami samobieżnymi, wykonanymi na podwoziu tankietki TK (TK-D) i ciągnika gąsiennicowego C2P (niezbyt precyzyjnie nazywane TKS-D, bardziej poprawnie C2P-D, lub ostatecznie TK-SD). Obie konstrukcje należały do pionierskich rozwiązań, bowiem w latach trzydziestych XX wieku był to zupełnie nowatorski typ uzbrojenia. Pierwsze działa samobieżne powstały w Wielkiej Brytanii, Niemczech i USA, lecz były to pojazdy doświadczalne. Tylko w ZSRS wykonano niewielką serie dział samobieżnych na podwoziu czołgu lekkiego T-26.
Niniejsza książka zawiera informacje o konstrukcji niemieckich samobieżnych dział przeciwpancernych (Jagdpanzer), strukturze organizacyjnej jednostek, ponadto przedstawia dane na temat ich działania bojowego w latach 1944-1945, a także o wzorach malowania i oznakowania oraz pojazdach muzealnych.
Ustrój średniowiecznego państwa polskiego, mimo poznawczego wysiłku wielu pokoleń badaczy, nadal budzi w historiografii niezliczone kontrowersje. Tej fascynującej dziedzinie nauki od kilku lat poświęca swoją uwagę również dr Jacek Osiński. Na pierwszym etapie badań poznański historyk poddał gruntownej analizie wprowadzony przez Bolesława Krzywoustego sposób następstwa w pryncypat, co uczynił na tle zasady regulującej dziedziczenie władzy w pierwszych pokoleniach książąt piastowskich (Statut Bolesława Krzywoustego, Kraków 2014). Obecnie zajmuje się m.in. problemami funkcjonowania władzy w Polsce wczesnopiastowskiej, kształtowaniem się granicy na odcinku śląskim i pomorskim. Interesujące są ponadto rozważania dotyczące domniemanych, jak i rzeczywistych związków genealogicznych książąt pomorskich z przedstawicielami dynastii piastowskiej.
Seydlitz, który jeszcze podczas przemarszu nad Zabergrund dostał rozkaz króla, aby natychmiast atakował rosyjskie praweskrzydło, pozostał w bezruchu. Na ponowione wezwanie polecił odpowiedzieć, że nie zawiedzie, a swoje zachowanie wyjaśni po bitwie. Wściekły król polecił przekazać mu, że po bitwie, tozapłaci za to głową, na co Seydlitz odpowiedział za pośrednictwem kuriera: Powiedz królowi, że po bitwie moja głowa jest do jego dyspozycji, a na razie wierzę, że pozwoli mi jąwykorzystać w tej bitwie. Seydlitz po prostu postanowił odczekać na odpowiedni moment i dopiero wówczas wykonać mordercze uderzenie. Tłumy uciekającej pruskiej piechoty i ścigających ich Rosjan sprawiały wrażenie, że bitwa została przegrana. Widząc to rtm.Wackenitz oświadczył wówczas Seydlitzowi: Man darf nicht sagen, dass eine Schlacht verloren sie, ehe nicht die Garde du Corps des Königs attakirt hat (Nie uznaję, że bitwa jest przegrana, skoro Garde du Corps jeszcze nie atakowała)... Spis treści: Wstęp I Zarys konfliktu II Na głównym froncie wojny (marzec – sierpień 1758) III Przeciwnicy IV Bitwa pod Zorndorf [Sarbinowo] (25 sierpnia 1758 r. – piątek) Aneksy Spis map i szkiców Bibliografia Tomasz Rogacki (XII 1959) – inspektor w Urzędzie Miasta i Gminy w Nakle nad Notecią. Członek założyciel Nakielskiego Bractwa Kurkowego. Znawca białej broni i falerystyki, czym parał się przez wiele lat. Od szeregu lat zgłębia też tajniki biblistyki. Z zawodu menedżer kultury (UAM Poznań). Autor ponad 30 książek, głównie dotyczących epoki napoleońskiej. Nieobce są mu inne przestrzenie historyczne. Obecna książka traktuje o największej zdaniem autora bitwie wojny siedmioletniej, która rozegrała się na ziemiach polskich–pod Zorndorf (Sarbinowo).