Oddawana do rąk polskiego czytelnika książka nawiązuje bezpośrednio do pierwszego wydania pracy E. J. Kinga.
Ze względu na logikę prezentowanej w niej narracji oraz interesujący sposób przedstawienia niektórych założeń, powstrzymałem się od poważniejszych ingerencji w samą treść pracy, poprawiając nieliczne występujące błędy oraz zaznaczając w przypisach odwołania do nowszej literatury. W ten sposób ciągłość prezentowanej wizji dziejów szpitalników nie została zaburzona, a czytelnik bez problemu będzie w stanie zapoznać się z odmiennymi poglądami prezentowanymi przez następne pokolenia badaczy. Wyjaśnienia wymaga również przyjęta w pracy terminologia. Zdecydowałem się na stosowanie w przekładzie terminu „szpitalnicy”, zamiast powszechnie stosowanego w polskiej literaturze fachowej terminu „joannici”.
Taki wybór terminologii podyktowany jest specyfiką materiału źródłowego, w którym powszechnie występuje określenie „szpital” (hospitali), zamiast odwołania się do imienia patrona zakonu, co w moim pojęciu bardziej uzasadnia stosowanie takiego nazewnictwa. Dlatego też w całej pracy, zamiennie stosowane będą następujące terminy odwołujące się do zakonu: „szpitalnicy” i „Zakon Św. Jana”. Należy jeszcze zwrócić uwagę na nazewnictwo określonych urzędów oraz tytułów charakterystycznych dla tego zgromadzenia. W pierwszym przypadku, wspomniane ciała doradcze (Kapituła, Kapituła Generalna, Konwent) oraz nazwy geograficzne (Bazylika Grobu Bożego, le Crac) zapisane zostały z wielkiej litery, podczas gdy nazewnictwo określonych elementów architektury (klasztor) lub tytułów zakonnych przysługujących określonym członkom (mistrz, wielki komandor, skarbnik, etc.) zapisane zostało z małej litery.
Kolejnym ważnym zabiegiem przeprowadzonym w pracy, było uwspółcześnienie i polonizacja imion postaci, które przewijają się przez całą książkę. Wyjątek stanowiły jedynie imiona arabskich emirów, dowódców oraz sułtanów, które nie posiadały swoich odpowiedników w języku polskim, gdzie w takim wypadku pozostawiono współcześnie używaną wersję z fachowej literatury anglosaskiej.
Autor | Edwin J. King |
Wydawnictwo | Napoleon V |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 352 |
Format | 17.0 x 24.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-65652-76-8 |
Kod paskowy (EAN) | 9788365652768 |
Data premiery | 2022.02.17 |
Data pojawienia się | 2022.02.17 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Historia wypraw krzyżowych i frankijskiego Królestwa Jerozolimy. Tom 1. Muzułmańska anarchia i monarchia frankijska
Historia wypraw krzyżowych i frankijskiego Królestwa Jerozolimy. Tom II. Monarchia frankijska i monarchia muzułmańska równowaga
We Wprowadzeniu w chrześcijaństwo poprzez analizę Credo autor wtajemnicza czytelników w głębokie rozumienie kluczowych zagadnień wiary, dając świadectwo zarówno doskonałej znajomości sytuacji dzisiejszego człowieka, jak i ogromnej otwartości na współczesne prądy myślowe. „Powróćmy do pytania o Boga i Chrystusa – pytania, które stanowi jądro wszelkiego wprowadzenia w chrześcijańską wiarę. Jedno widać już teraz: że mistyczne aspekty pojęcia Boga, na które zwracają nam uwagę religie azjatyckie, muszą wyraźnie określać również naszą myśl i wiarę. Bóg uzyskał w Chrystusie konkret¬ną postać, ale też Jego tajemnica tym sposobem stała się jeszcze większa. Bóg nieskończenie przewyższa wszelkie nasze pojęcia, wszelkie nasze obrazy i imiona B...
Inspektor Andrzej Krzycki leży w szpitalu. Ledwie uszedł z życiem po zatruciu cyjanowodorem. Nie mówi i nie chodzi. W zasięgu wzroku nie ma nikogo, komu mógłby zaufać. Jego przyjaciel, podkomisarz Lucjan Bałyś, został porwany, a zdradzona żona wróciła do Krakowa. Miejscowa policja ma za dużo własnych problemów, by go wesprzeć. Sytuacja nie wygląda najlepiej, a właściwie – w ogóle nie wygląda. Krzycki ucieka ze szpitala. Brnie przez pomorską ciemność tropem zaginionego przyjaciela, czując na karku oddech prześladowców. Po piętach depczą mu i policjanci, i lokalni mafiosi… z Dudasem na czele. Za całe wsparcie służy mu suka Lala. Jest ścigającym i ściganym. Piekielną drogę oświetlają pulsujące czerwone światła turbin wiatr owych w akompaniamenci...
Polska w roku 2005 przeżyła reset lewicowych i liberalnych rządów; wydawało się, że postkomuniści przegrali i już nie wrócą. A jednak zaledwie po dwóch latach wszystko się odmieniło i już w 2007 roku III RP znalazła się na najlepszej drodze do nowej gospodarczej i moralnej targowicy. Jak do tego mogło dojść i ile zła musiało się jeszcze wydarzyć, nim Polacy w 2015 r. powrócili na patriotyczny szlak, opisuje książka wybitnego intelektualisty i historyka współczesności prof. Wojciecha Roszkowskiego. Jest ona nie tylko ciekawie napisaną, mądrą pracą historyczną, ale też bardzo poważnym ostrzeżeniem. Dziesięciolecie 2005-2015 zaczyna się od nadziei wiązanej z podwójnym zwycięstwem formacji niepodległościowej. Radość szybko mija, następuje utrata...
Sympatyczny duet krakowskich policjantów tym razem działa na Pomorzu. Podkomisarz Lucek Bałyś, wysłany na pozornie niewinną konferencję, zostaje beznadziejnie wmieszany w porachunki miejscowej gangsterki. Z początku uznaje to za szczęśliwy traf – po kłopotach w małżeństwie porządna dawka adrenaliny na pewno dobrze mu zrobi. Po chwili jednak zdarzenia nabierają szalonego tempa, zwłaszcza że szefem gangu jest dawny szef tamtejszej komendy, w dodatku były przyjaciel inspektora Krzyckiego. Krzycki i Bałyś wplątują się w lokalne układy, przy okazji wywołując cienie ponurej przeszłości tamtych ziem. Co było dawno i wydawało się nieważne, dzieje się również dzisiaj i okazuje się najważniejsze dla rozwiązania kryminalnej zagadki. Kilku okropnych zagadek, za...
W 1948 roku „The New Yorker” opublikował opowiadanie o idyllicznym małym amerykańskim miasteczku, w którym wszyscy znają się po imieniu. Każdego roku te imiona zapisywane są na kartkach i wkładane do drewnianego pudełka. Jedno zostanie wylosowane. To opowiadanie nosi tytuł Loteria i uważane jest za jedno z najdoskonalszych w dorobku Shirley Jackson, autorki m.in. Poskramiania demonów, czy Nawiedzonego domu na wzgórzu, powieści grozy do inspiracji którymi przyznaje się sam Stephen King. Ponad 70 lat po publikacji Loteria wciąż budzi silne emocje. Niepokój i gniew. Wciąż aktualne są też pytania, które stawia. O społeczny konformizm, tradycję, instytucjonalną przemoc, strach jako narzędzie kontroli... Powieść graficzna Milesa Hymana, wybitnego ilustratora i...
Dzieło francuskiego historyka już w momencie publikacji wzbudziło duże emocje. Autor opisał epopeję lewantyńskich wypraw krzyżowych, traktując je jako przedsięwzięcie francuskie oraz przedstawiając państwa krzyżowe w Palestynie i Syrii jako zamorskie, kolonialne enklawy średniowiecznej Francji. Dla Grousseta Królestwo Jerozolimy było dwunastowieczną Francją w miniaturze, Hrabstwo Trypolisu – Prowansją w Libanie, a Księstwo Antiochii to syryjskie państwo francuskich Normanów. Nie ulega wątpliwości, że Grousset postrzegał dzieje krucjat przez pryzmat cywilizacyjnej roli Francji, co wzbudzało i ciągle wzbudza dość surowe sądy historyków zajmujących się zagadnieniem średniowiecznych wypraw krzyżowych. Co interesujące, są to opinie wypowiadane głównie...
Zakon krzyżacki od lat fascynuje zarówno uczonych, jak i osoby zainteresowane niewątpliwym faktem, że w ciągu kilkudziesięciu lat istnienia bracia krzyżaccy zdołali stworzyć nad Morzem Bałtyckim silne państwo zakonne, z którym musiały się liczyć sąsiednie państwa. W oddawanej do rąk Czytelników publikacji podjęto próbę spojrzenia na zakon krzyżacki przez pryzmat braci krzyżackich, którzy zostali potwierdzeni w źródłach jako członkowie Zakonu w Prusach w latach 1310–1351. Dla każdego z nich starano się opracować biogram pozwalający między innymi prześledzić przebieg kariery urzędniczej, poznać miejsce pochodzenia geograficznego i społecznego poszczególnych braci. Dzięki prezentowanej pracy otrzymujemy wgląd w strukturę wewnętrzną Zakonu oraz bl...
Dzieło francuskiego historyka już w momencie publikacji wzbudziło duże emocje. Autor opisał epopeję lewantyńskich wypraw krzyżowych, traktując je jako przedsięwzięcie „francuskie” oraz przedstawiając państwa krzyżowe w Palestynie i Syrii jako zamorskie, kolonialne enklawy średniowiecznej Francji. Dla Grousseta Królestwo Jerozolimy było dwunastowieczną Francją w miniaturze, Hrabstwo Trypolisu – Prowansją w Libanie, a Księstwo Antiochii to syryjskie państwo francuskich Normanów. Nie ulega wątpliwości, że Grousset postrzegał dzieje krucjat przez pryzmat cywilizacyjnej roli Francji, co wzbudzało i ciągle wzbudza dość surowe sądy historyków zajmujących się zagadnieniem średniowiecznych wypraw krzyżowych. Co interesujące, są to opinie wypowiadane g...
Laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie literatury Zdobywczyni Międzynarodowej Nagrody Bookera 2018 Uhonorowana Literacką Nagrodą Nike, jedna z najgłośniejszych i najszerzej komentowanych powieści ostatnich lat. Dodruk do wydania z 2015 roku Co mamy wspólnego z biegunami – prawosławnym odłamem starowierców, ludźmi, którzy zło oswajają ruchem? Ile jest w nas z biegunów? Od dawnych sułtańskich pałaców przez siedemnastowieczne gabinety osobliwości po współczesne hale odlotów – Olga Tokarczuk zabiera czytelników w niezwykłą podróż przez różne miejsca i czasy. Zaprasza do wspólnego oswajania migotliwej, fragmentarycznej rzeczywistości, do porzucania utartych szlaków. Ta powieść nie ma granic – dzieje się na całym świecie. „Tokarczuk udało się w spos...
Narodziny mowy i pisma należą do najbardziej interesujących zagadnień dziejów kultury. Czy neandertalczycy potrafili mówić? Jak mogły brzmieć pierwsze języki? Jak powstawały pierwsze systemy pisma? W książce Pierwsze słowo Martin Kuckenburg kompetentnie, a zarazem pasjonująco podejmuje się przedstawienia powyższych zagadnień, opierając się na wynikach aktualnych badań archeologicznych i historycznych. Pierwsza część książki jest poświęcona problemom związanym z rozwojem mowy i dotyczy takich tematów, jak gen mowy (genetyczny warunek rozwoju języka), czy istnienie ludzkiego prajęzyka. Druga część daje przegląd systemów pisma stosowanych w najstarszych cywilizacjach: od starożytnej Mezopotamii, przez Egipt, Indie i Chiny, aż do pierwszego pisma alfabety...
Epoka nazwana średniowieczem mentalnie i czasowo jest tak odległa, że prawie całkowicie niezrozumiałe wydają się nam zapatrywania i fascynacje tamtych ludzi. Liczne w tej epoce wieloletnie wojny są równie trudne do zapamiętania, jak i wydają się często bezsensowne. Ruchy społeczne, tworzące się na podstawach religijnych, są obce naszej mentalności. Również przesycenie piśmiennictwa średniowiecznego cudami i dziwacznymi, chociaż chrześcijańskimi wierzeniami nie skłania do zagłębiania się w umysłowość piszących zakonników i ludzi Kościoła. Czy reprezentują oni sposób myślenia właściwy dla większości społeczeństw? Autor jednak zafascynowany tematem podjął się trudu analizy kultury tego okresu i postawił sobie za cel przybliżenie go współczes...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro