Życie w okupowanej przez Niemców Warszawie z każdym dniem staje się trudniejsze, a podziały między mieszkańcami głębsze. Coraz większa nędza i głód sprowadzają na miasto plagę tyfusu.
Helena haruje ponad siły w pogrążonym w chaosie szpitalu żydowskim i szybko się przekonuje, że w nowej rzeczywistości może liczyć wyłącznie na siebie. Na przekór wszystkiemu marzy o Poldku, swojej największej miłości.
Malinowscy walczą o utrzymanie warsztatu rękawiczniczego, lecz strach o członków rodziny zaginionych w wojennej zawierusze niemal załamuje despotycznego nestora rodu.
Aktor Konrad Werner z dnia na dzień przestaje być bożyszczem tłumów. Musi się zmierzyć z trudnym zadaniem, które obedrze go z godności i narazi na śmiertelne niebezpieczeństwo.
Poznajcie Warszawę podzieloną murem getta i usłyszcie krzyk niewinnych ofiar, zanim wielka pożoga bezlitośnie tłumionych przez okupantów powstań zmiecie z mapy Europy tętniące życiem wielokulturowe miasto.
Jagna Rolska - autorka i współautorka powieści fantastycznych i obyczajowych, w tym bestsellerowego Kaprysu milionera, wyróżnionego tytułem Książki roku 2020 w plebiscycie portalu Granice.pl, oraz SeeIT, nominowanego do nagrody polskiego fandomu im. Janusza A. Zajdla, a także w konkursie Lubimy czytać
na Książkę roku 2019 w kategorii Science Fiction. Debiutowała w 2011 roku na łamach miesięcznika Science fiction, fantasy i horror
. W 2022 roku tomami Córki stolicy i Dzieci fortuny rozpoczęła trzytomową sagę „Czas niepokoju”, która spotkała się z gorącym przyjęciem ze strony czytelniczek. Zastępczyni redaktora naczelnego internetowego magazynu literackiego Fahrenheit.
Autor | Jagna Rolska |
Wydawnictwo | Prószyński |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 528 |
Format | 12.5 x 19.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8295-255-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788382952551 |
Data premiery | 2023.01.26 |
Data pojawienia się | 2022.11.09 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 4 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 4 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
"pokój jest sprawą bardzo kruchą, i że czasami naprawdę niewiele trzeba, żeby norlamność rozsypała się jak domek z kart".
"Synowie wojny" to już trzeci i ostatni tom sagi "Czas niepokoju". Każda z tych części była wspaniałą podróżą do świata, który już nie istnieje. Dwa pierwsze tomy to opis czasów przed wojennych. Natomiast ostatnia część sagi to opis życia w okupowanej przez Niemców Warszawie. Helenka po wyjściu na wolność pracuje ponad siły w żydowskim szpitalu. Podobnie jak Michał, który mało śpi a wciąż opatruje rannych, których przybywa każdego dnia. Aktor Konrad z dnia a dzień przestaje być bożyszczem tłumów i zaczyna pić. Musi również zmierzyć się z ciężkim dla niego zadaniem. Czy podoła? Poldek cudem uniknął śmierci. Po postrzeleniu trafia do klasztoru, gdzie zakonnice próbują go ukryć przed Niemcami. W Warszawie otworzyły bramy piekieł. Każdego dnia życie w stolicy staje się cięższe, coraz bardziej pogłębiają się podziały między ludźmi. Szerzy się głód i choroby. Jaki los czeka bohaterów mojej ulubionej sagi?
Każda z części dostarcza wielu emocji. W pierwszych dwóch tomach była to ciekawość, jak przodkowie Julki poznali się i jak wyglądała ich młodość, życie i miłość. Ostatni tom to opis ciężkich czasów jakie przyszły wraz z wybuchem II Wojny Światowej. Rozłąka, tęsknota za tym co było, za miłością. Jesteśmy świadkami spadających bomb, zamiany budynków w kupki gruzów i muru, który podzielił miasto i ludzi. Autorka bardzo dobrze ukazała tutaj skalę okrucieństwa i to do czego jest zdolny człowiek by przetrwać. Książka wywołuje wiele emocji. Od poczucia beznadziei, złości po nadzieję, że kiedyś ten koszmar się skończy.
Jak w każdym tomie i tutaj mamy dwie linie czasowe. Współczesność, w której młoda Julka próbuje dowiedzieć się czegoś więcej o swoich dziadkach i pradziadkach, oraz przeszłość. Życie Heleny, Poldka, Konrada, Michała i innych. Bardzo lubię takie zabiegi w książkach i dlatego "Synowie wojny" jak wcześniejsze dwa tomy bardzo podobały mi się. Czyta się je bardzo szybko. Autorka posiada lekkie pióro, a bohaterowie zostali od początku do samego końca bardzo dobrze wykreowani. Bardzo polecam cała sagę "Czas niepokoju".
"Synowie wojny" dopełniają cykl "Czas niepokoju" i zamykają losy bohaterów, z którymi bardzo się zżyłam. To wspaniała saga przedstawiająca życie Warszawiaków przed wojną i ich dramatyczne losy, tuż po jej wybuchu i w trakcie jej trwania. Tragiczny obraz tego, jak ludność Warszawy próbuje przeżyć za wszelką cenę, radzić sobie z wszechobecnym głodem, strachem przed śmiercią, również lękiem przed śmiercią bliskich. Ostatni tom był najbardziej emocjonujący, chwytający za serce, zapierający dech w piersiach. Z wojennej zawieruchy nikt nie mógł wyjść bez szwanku, bez straty kogoś bliskiego, odarcia z godności. Wojna odebrała ludziom wszystko. "Synowie wojny" to niesamowicie emocjonalna, wciągająca i niewątpliwie zasługująca na uwagę historia, opowiedziana we wspaniałym stylu przez autorkę.
Mieszkańcy Warszawy z niedowierzaniem obserwują przemarsz wojsk niemieckich ulicami ukochanego miasta. Jeszcze nie opuścił ich szok po nieustannym bombardowaniu, a już muszą pogodzić się z nową rzeczywistością, jaką niesie okupacja.
Podziały między mieszkańcami Warszawy stają się coraz głębsze. Propaganda faszystowska zrobiła swoje i ludzie myślą, że odsunięciem się od ludności pochodzenia żydowskiego, jak gdyby ci nie byli Polakami, przypodobają się Niemcom. Warszawiacy wciąż nie dowierzają, że nie nadejdzie pomoc od strony aliantów i próbują normalnie żyć. Jakoś się przystosować, przysłużyć okupantowi patrząc krzywo na swoich sąsiadów pochodzenia żydowskiego, bo Niemcy wbili ludziom do głowy przekonanie, że jest to naród gorszego sortu, którym należy pogardzać.
Niemcy stają się coraz bardziej bezwzględni i brutalni, postawili sobie bowiem, za punkt honoru wyplenienie przy pomocy wszelkich środków ludności pochodzenia żydowskiego. Opis grabieży wyposażenia szpitala żydowskiego podczas operacji chirurgicznej zapiera dech w piersiach. Zmanipulowani warszawiacy, dali sobie wmówić, że to Żydzi są winni wszystkich cierpień i złego traktowania przez Niemców, a ci poczynają sobie coraz bardziej bezczelnie i bezwzględnie. Powoli wszystkich opuszcza
wiara w rychły koniec wojny.
Część Warszawiaków naiwnie jeszcze wierzy w zaangażowanie innych państw i rychły koniec wojny, ale większość zdaje sobie już sprawę, w jak żałosnym położeniu się znaleźli. Coraz większa nędza i głód sprowadzają na miasto plagę tyfusu, która zdaniem Niemców też jest zasługą Żydów.
Ludzie w obliczu zła, które szerzy się w mieście, pokazują swoje prawdziwe oblicza. Niektórzy dobre a inni złe. Niemcy coraz bardziej ograniczają Żydom możliwość normalnego życia, a podziały, jakie wprowadzili, powodują coraz większe rozgoryczenie wśród mieszkańców Warszawy, do których dopiero teraz dociera, jak dali się Niemcom zmanipulować, by okupant łatwiej mógł nad wszystkimi zapanować. Naziści powoli opróżniają getto i wywożą kolejnymi bydlęcymi wagonami ludność wyznania mojżeszowego w nieznanym kierunku do końcowej stacji ich życia. Ci ludzie niczego już nie przeżyją, niczego nie posmakują. Żydzi próbują jeszcze stawić czynny opór, który na nie wiele się zdaje. Getto płonie, a Niemcy z całym okrucieństwem dokonują ludobójstwa.
Im bliżej końca, tym coraz bardziej dramatyczne są losy Warszawiaków i głównych bohaterów. Nie było można nigdzie uciec i się schować, bo szaleństwo wojny ogarnęło niemal cały świat. Nidzie nie było już bezpiecznie i co raz trudniej udawało się znaleźć bezpieczne schronienie. Warszawa szykuje się do powstania.
Młodzi chłopcy i dziewczęta palili się do walki, nie zdając sobie sprawy, że są tylko mięsem armatnim i nie mają żadnych szans z uzbrojonymi po zęby Niemcami. Już wtedy ludzie zadawali sobie pytanie, czy to wszystko miało sens, a niektórzy wręcz mieli pretensje do powstańców o to, co potem stało się z Warszawą i jej mieszkańcami.
Historia bohaterów sagi jest częściowo uzupełniona przez współczesny wątek, gdy Julia i Filip czytają dziennik Krystyny, który wiele im wyjaśnia, a resztę doczytują sami między jego wierszami. Wiele niewiadomych nigdy się nie wyjaśni, można jedynie samemu sobie dopowiedzieć, jak to mogło wyglądać, bo przecież nie da się już tego sprawdzić.
"Synowie wojny" to zatrważające zwieńczenie trylogii "Czas Niepokoju" pani Jagny Rolskiej.
Okupowana przez Niemców Warszawa to coś co nam Polakom często bardzo trudno wspominać. To też niekończący się pokład pomysłów, który wykorzystywany jest przez autorów. Uważam, że zarówno publikacje naukowe jak i obyczajowe powieści są niezwykle potrzebne. Osobiście sięgam i po jedne i po drugie.
"Synowie wojny" byli moim "must read" po poprzednich dwóch tomach.
Powrót do bohaterów, którzy już przed wojną zostali doświadczeni przez los łamał serce. Rozdzielone miłości, złe wybory odcisnęły piętno a zawierucha wojny pogłębiła jeszcze bardziej tragizm sytuacji.
Przemierzamy więc Warszawę razem z bohaterami, momentami tkwimy po tej aryjskiej stronie razem z Poldkiem, Jankiem i Konradem Wernerem. Po chwili wkraczamy do getta by widzieć walkę Heleny i Michała w żydowskim szpitalu. A życie każdej z tych osób okupione jest wielkim cierpieniem, tęsknotą i poczuciem beznadziei.
W czasach współczesnych Julia próbuje natomiast odkryć tajemnicę swoich pradziadków.
Dostałam przekrój wydarzeń od września 1939 aż do Powstania Warszawskiego - i tak cholernie czułam cały ból, który dosięgnął mieszkańców Warszawy. I te łzy zbierające się pod powiekami, które absolutnie nie chciały pod nimi zostać. Kolejna historia, która powstała na gruzach prawdziwej historii zbiera żniwo mojej uczuciowości.
Kolejna, której nie chcę zapomnieć. Kolejna, która w swojej fabularnej prostocie przypomina o niewinnych ofiarach, nazistowskim reżimie, o NIELUDZKIM traktowaniu ludzi, o gruzach polskiej stolicy. O tym, że piekło było na ziemi.
Jagna Rolska z mistrzowską precyzją utkała nam piękną, sentymentalną sagę Czas niepokoju.
"Synowie wojny" to już ostatnia jej część. I powiem Wam, że tak trudno mi się rozstać z bohaterami....
Warszawa wojenna to Warszawa pełna bólu, strachu, śmierci...ale też bohaterstwa, heroizmu i walki. Niemcy wyzwolili w ludziach najlepsze i najgorsze instynkty. Jedni pomagali z narażeniem życia inni zaś donosili i zdradzali. W najgorszej sytuacji byli Żydzi, których naziści nie traktowali jak ludzi. Kto raz określił się Żydem, automatycznie stawał się gorszym sortem skazanym na zagładę. Niby wszystko to znamy z historii, ale autorka tak emocjonująca i obrazowo to przedstawia, że czyta się tak, jakby to była dla nas jakaś nowość.
Rozterki moralne bohaterów zaś, czuje się tak, jakby samemu się je przeżywało. Ich dramaty, smutki, gniew, żałoba...to wszystko sprawia, że bohaterowie są tacy prawdziwi, wielowymiarowi i wyraziści. Trudno jednoznacznie stwierdzić, że ich postępowanie jest do końca złe albo dobre. Są to postaci, które zawierają w sobie zarówno pierwiastek dobra jak i zła. Co sprawia, że są bardziej wiarygodni, bo mało jest tak naprawdę do gruntu dobrych lub złych ludzi.
Jagna Rolska ma tę umiejętność, że jej książki i bohaterowie ożywają podczas czytania. Zaprzyjaźniamy się z nimi, poznajemy, towarzyszymy w dobrych i złych chwilach.
Uważam, że cały ten cykl to doskonały materiał na taki nostalgiczny, klimatyczny serial o mieście, które potrafiło przygarnąć do siebie wszystkich swoich mieszkańców... Polaków, Żydów, biednych i bogatych, sławnych i takich, o których nie słyszał nikt. O wielokulturowej, klimatycznej, niezłomnej...Warszawie.
Chętnie bym go zobaczyła.
Nie miałam wcześniej do czynienia z twórczością autorki, ale powieść zachwyciła mnie do tego stopnia, że jeszcze w trakcie lektury zaczęłam poszukiwać informacji na temat innych książek Jagny Rolskiej. Ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że Synowie wojny to już trzecia część serii. Zupełnie tego nie odczułam. Książkę można czytać niezależnie od poprzednich części. Stanowi ona co prawda kontynuację losów bohaterów, ale autorka tak zręcznie odmalowała zarówno postaci, jak i tło wydarzeń z ich życia, że ani przez chwilę nie czułam się zagubiona. Rys historyczny dla zdarzeń z powieści stanowi druga wojna światowa. Czas niezwykle trudny dla wszystkich bez względu na poglądy, wyznanie czy pochodzenie. Okupanci pogłębiają poczucie beznadziei wprowadzając dodatkowe podziały. Z czasem losy bohaterów zostaną rozdzielone murami getta. Autorka wplotła w życie bohaterów książki przeróżne zdarzenia i towarzyszące im emocje - miłość, strach, niezłomność, niemoc, złość, śmierć. Długo można wymieniać bo zarówno postaci, jak i ich postawy wobec życia są niezwykle różnorodne. Każdy inaczej radzi sobie z trudami otaczającego świata. Autorka bardzo zręcznie utkała nić powiązań między bohaterami. Książkę czyta się bardzo szybko, z zapartym tchem śledziłam losy bohaterów - kibicowałam przede wszystkim Helenie i Poldkowi. Bardzo lubię czytać książki traktujące o tematyce wojennej. Synowie wojny w moim przekonaniu należą do czołówki książek tego gatunku. Postanowiłam sięgnąć również po poprzednie książki z serii, czyli Córki stolicy i Dzieci fortuny. Autorka ma świetny styl i jestem pewna, że się nie zawiodę.