Sumienie Polski i inne szkice kresowe to zbiór trzydziestu czterech znakomitych, a przy tym mało znanych tekstów Michała Kryspina Pawlikowskiego poświęconych Wilnu, Mińskowi, krajobrazom Białorusi, z humorem opowiadających o młodzieńczych przygodach autora, o jego pasjach myśliwskich, kulinarnych i podróżniczych.
Część z publikowanych w tym tomie szkiców autor zebrał w wydanym w 1971 zbiorze Brudne niebo (wcześniej ukazywały się one w Wiadomościach), pozostałe drukowane były w londyńskim tygodniku „Lwów i Wilno” oraz jako osobna broszura pt. „Sumienie Polski”.
Autor | Michał K. Pawlikowski |
Wydawnictwo | LTW |
Rok wydania | 2014 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 256 |
Format | 14.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-7565-372-4 |
Kod paskowy (EAN) | 9788375653724 |
Waga | 282 g |
Wymiary | 145 x 205 x 14 mm |
Data premiery | 2014.09.19 |
Data pojawienia się | 2014.09.19 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
„Przeczytałem ją jednym tchem, może z większym jeszcze zachłyśnięciem niż pierwszą książkę. Byłem miejscami oczarowany, miejscami rozdrażniony, olśniony, sceptyczny i znów zachwycony, i z kolei skłonny do niejednej złośliwej uwagi”. – Józef Mackiewicz „Jak my, dziś, wciąż zaglądamy do Kitowicza, by się dowiedzieć, jak tam było w Polsce za Sasów, to za sto i dwieście lat będą czytali Pawlikowskiego, by mieć wyobrażenie jak żyło polskie ziemiaństwo w Mińszczyźnie przed ostateczną zagładą”. – Karol Zbyszewski
Dzieciństwo i młodość Tadeusza Irteńskiego to książka uznana przez krytyków za wyjątkową. Józef Mackiewicz określił ją jako "swego rodzaju epos". Jej tematem bowiem "nie jest historia, stanowiąca zaledwie tło nie są przeżycia jednej osoby, a dzieje wielu osób nie chodzi w niej też o przyczynkowe poznanie pewnych znakomitości. Chodzi raczej o przyczynek do odtworzenia pewnej prawdy zarówno w geografii, psychologii i czasie, czyli o to, czego w gruncie rzeczy szukamy w każdej dobrej książce". Można szukać w niej także pamiętnika z okresu dojrzewania i historii miłosnej, odwołań do "żywego" Pana Tadeusza i powinowactw z gawędą szlachecką, a szczególnie z Pamiątkami Soplicy. Z czułością i humorem Pawlikowski dokumentuje czasy, obyczaje i ludzi, jest p...
Na ścieżkach Polesia to ponad dwadzieścia pełnych uroku literackich obrazów Polesia, ukazujących zarówno piękno tamtejszej przyrody, jak i oryginalność ludzi tam mieszkających, ich wierzeń i zwyczajów. Sam Autor pisał tak: „Burze wojenne oddzieliły nas od ostępów puszczańskich, przestrzennych łąk i mszarów. Tylko we wspomnieniu widzimy kępy czarnych olch na zapadniach, samotne stogi siana, pełne radości i życia wiatraki. W tęsknicy słyszymy śpiew żniwiarek wracających do wsi po dniu znojnej pracy. Dlatego niech te moje opowiadania będą błyskiem światła na naszym ciemnym horyzoncie. Niech będą żarnicami niosącymi dobre nadzieje”. Warto więc poznać tę krainę tajemniczą i niemalże egzotyczną, zwłaszcza że przewodnikiem po niej jest jej prawd...
Jej lektura (...), owszem, wywołuje uśmiech, ale częściej: nostalgię i poruszenie dramatem tych, którzy tak wiele dali Polsce i którym Polska tak niewiele mogła dać. Jest wciąż w Wiciku ów rzadki w najnowszej literaturze żar miłości do ojczyzny, o którym pisze w przedmowie Wańkowicz. Jest też zachwyt nad pięknem nadberezyńskiej ojczyzny, tak pięknie wyrażony w modlitwie Wicika do jego rodzinnej Zielonki. Jest wreszcie polityczne przesłanie powieści z jej wizją Rzeczypospolitej wolnej i demokratycznej, z profecją Kościka, że Polska tu wróci w chwale. Wróci nie po majątki tutejszych obszarników, jak agenci sowieccy krzyczą, ale po lud swój, po synów swoich, po naród polski i białoruski z posłowia Macieja Urbanowskiego. „Czytając Czarnyszewicza w zamę...
Tak jak legendarnej Atlantydy, która zapadła się bezpowrotnie w głębie oceanu dawnego Drohobycza, miasta Schulza i Wierzyńskiego, próżno teraz szukać na mapie czy w terenie. Przechowali go troskliwie w pamięci rozproszeni po świecie drohobyczanie. Andrzej Chciuk w swej Atlantydzie ukazał tamtych ludzi, tamte domy i ulice, żydowskie zaułki i powstające zagłębie naftowe, ale co najważniejsze udało mu się uchwycić niepowtarzalną atmosferę przedwojennego wielokulturowego miasteczka na Kresach. Na ten portret Drohobycza składa się moc szczegółów, kolorów, a nawet zapachów. Tu słychać głosy dawnych jego mieszkańców. Tu tamten Drohobycz nadal tętni życiem.
Na ścieżkach Polesia to ponad dwadzieścia pełnych uroku literackich obrazów Polesia, ukazujących zarówno piękno tamtejszej przyrody, jak i oryginalność ludzi tam mieszkających, ich wierzeń i zwyczajów. Sam Autor pisał tak: ?Burze wojenne oddzieliły nas od ostępów puszczańskich, przestrzennych łąk i mszarów. Tylko we wspomnieniu widzimy kępy czarnych olch na zapadniach, samotne stogi siana, pełne radości i życia wiatraki. W tęsknicy słyszymy śpiew żniwiarek wracających do wsi po dniu znojnej pracy. Dlatego niech te moje opowiadania będą błyskiem światła na naszym ciemnym horyzoncie. Niech będą żarnicami niosącymi dobre nadzieje?. Warto więc poznać tę krainę tajemniczą i niemalże egzotyczną, zwłaszcza że przewodnikiem po niej jest jej prawdziwy...
Opowiadania poleskie to zbiór opowieści ukazujących piękne, acz spowite tajemnicą, oblicze Polesia ? bujność i dzikość poleskiej przyrody oraz rytm życia Poleszuków. ?Opisuję to, co sam widziałem i odczuwałem; gdy sięgam do opowiadań bliskich mi ludzi puszczańskich, to widzę ich tak, jak to miało miejsce gdzieś na uroczysku, łodzi lub ławie leśnego domu przy odpoczynku po wyprawie? ? zapowiada już na wstępie Autor, a pamiętać należy o tym, że Polesie było jego ziemią rodzinną, prawdziwym domem, miejscem, które ukochał całym sercem. Wsłuchajmy się więc w te poleskie opowiadania o przygodach myśliwskich, o sile przyjaźni ?ludzi puszczańskich?, ich sprycie i wytrwałości, oraz o potędze tamtejszej natury. Niech ogarnie i nas, czytelników, czar Poles...
Narocz, Dryświaty, Miadzioł ludzie mówią, że jeśli ktoś wpatruje się w fale tych jezior zbyt długo, ten w końcu niczego dobrego się nie dopatrzy, a łatwo może stracić rozum, a może i więcej Nieraz mówili starzy rybacy, że na kogo ryby rzucą raz czar rybi, ten zawsze do wody należy i tylko na wodzie może się czuć szczęśliwy. Wszystko milczy w tej krainie: ludzie, zwierzęta, ziemia, las bo to Litwa. Litwa zamknięta w sobie, zazdrosna, uparta wobec przybysza, zawsze tajemnicza i zawsze mroczna A jednocześnie przyciąga do siebie, kusi, wabi pięknem przyrody i niezapomnianej przygody, po której chce się po prostu zostać nad jeziorem, patrzeć na ryby, na fale, na słońce, pić ciąg dni i beztroskich nocy, aż wyczerpie się ich pełny kubek, ukaże się dno pu...
Nostalgiczna opowieść o Ukrainie początku XX wieku, utrzymana w stylu kresowej gawędy.
Antoni Słonimski w 1932 roku odbył podróż do ZSRR, której plonem stał się prezentowany tom. O jego odbiorze w Rosji tak pisał sam autor: Od czasu książki Moja podróż do Rosji jestem na czarnej liście u sowieckich urzędników. Proszą co pewien czas wszystkich literatów i karmią kawiorem – a ja za karę muszę siedzieć w domu.
„Losy pasierbów to trzecia powieść Floriana Czarnyszewicza, ale gdy wziąć pod uwagę chronologię opowiadanych wydarzeń, stanowi ona zamknięcie swego rodzaju tetralogii, jaką stanowią Nadberezyńcy (1942), Wicik Żywica (1953) oraz Chłopcy z Nowoszyszek (1963). Tetralogii, gdyż łączą te powieści bohaterowie: wszyscy pochodzą z okolic Berezyny, wszyscy są Polakami i katolikami, wszyscy walczyli o niepodległość swej wielkiej i małej ojczyzny. Dzisiaj zobaczymy pewnie w Losach pasierbów epilog Nadberezyńców, dopełnienie – historyczne i literackie – historii dramatycznego exodusu mieszkańców ziem wschodnich z ich ojczyzny, która nie umiała docenić ich ofiary i nie potrafiła się o nich zatroszczyć. Jest to też pożegnanie Czarnyszewicza z Ojczyzną, jedno...
Chłopcy z Nowoszyszek to czwarta i zarazem ostatnia powieść Floriana Czarnyszewicza. Ukazała się w Londynie w roku 1963, a więc na rok przed śmiercią pisarza. Ta książka jest w pewnym sensie kontynuacją Nadberezyńców oraz Wicika Żywicy, a zarazem swoistym ich epilogiem. Maciej Urbanowski
Jeszcze mały traktat o ptakach. Oswojenie, jakie bywałosensacją dla nas w Londynie, to zero w porównaniu do Monachium. Nagle, od roku (kto zaczął pierwszy naturalnie nie wiadomo) wszystkie trzy gatunki sikor (bogatka, modra i czarno główka) zaczęły jeść z ręki. Wchodzisz do parku (my mamy olbrzymi: Nymphenburg), a niektóre wprost nalatują na ciebie i nie dają przejść. Naturalnie trzeba znać ich charakter: to dla nich sport, bo żarcia mają o tej porze pod dostatkiem i są owadożerne. Ale nie! One muszą koniecznie jeść z ręki bułkę, albo konopie. Doszły do tego, że konopie, które jak wiesz nie łuszczą, jak ziarnojady, lecz kują kujątobie w palcach. Moja żona zrobiła się entuzjastką ptaków. Dla niej to też największy sport, a rekord dotychczasowy: sze...
„Przeczytałem ją jednym tchem, może z większym jeszcze zachłyśnięciem niż pierwszą książkę. Byłem miejscami oczarowany, miejscami rozdrażniony, olśniony, sceptyczny i znów zachwycony, i z kolei skłonny do niejednej złośliwej uwagi”. – Józef Mackiewicz „Jak my, dziś, wciąż zaglądamy do Kitowicza, by się dowiedzieć, jak tam było w Polsce za Sasów, to za sto i dwieście lat będą czytali Pawlikowskiego, by mieć wyobrażenie jak żyło polskie ziemiaństwo w Mińszczyźnie przed ostateczną zagładą”. – Karol Zbyszewski
Dzieciństwo i młodość Tadeusza Irteńskiego to książka uznana przez krytyków za wyjątkową. Józef Mackiewicz określił ją jako "swego rodzaju epos". Jej tematem bowiem "nie jest historia, stanowiąca zaledwie tło nie są przeżycia jednej osoby, a dzieje wielu osób nie chodzi w niej też o przyczynkowe poznanie pewnych znakomitości. Chodzi raczej o przyczynek do odtworzenia pewnej prawdy zarówno w geografii, psychologii i czasie, czyli o to, czego w gruncie rzeczy szukamy w każdej dobrej książce". Można szukać w niej także pamiętnika z okresu dojrzewania i historii miłosnej, odwołań do "żywego" Pana Tadeusza i powinowactw z gawędą szlachecką, a szczególnie z Pamiątkami Soplicy. Z czułością i humorem Pawlikowski dokumentuje czasy, obyczaje i ludzi, jest p...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro