Ostatni tom barwnej, pełnej emocji historii rodu Konarskich i Bogdanowiczów
Dwieście lat temu dziedzic Andrzej Konarski podarował swej młodszej siostrze Konstancji mały folwark w dolinie rzeki. Wokół gospodarstwa powstała niewielka osada, która w prawie niezmienionym stanie przetrwała okres zaborów, dwie wojny światowe i lata komunizmu. Ludzie żyli tu sobie spokojnie, pomimo wielu dramatycznych wydarzeń i zawirowań losu.
Teraz jednak, za sprawą odgórnych decyzji o powstaniu zbiornika retencyjnego w dolinie, tutejszym mieszkańcom grozi wysiedlenie, a osadzie całkowita zagłada.
Nestorka rodu Konarskich, Adela, samotna i bezradna wobec urzędniczych decyzji, z niepokojem patrzy w przyszłość. Co powinna zrobić, by nie tylko móc zakończyć długie życie w ukochanej dolinie, lecz także ocalić to jedyne miejsce na ziemi dla Matyldy, swej najmłodszej wnuczki, przyszłej właścicielki dawnego folwarku Konstancji? Sprawa wydaje się beznadziejna, zwłaszcza że Matylda Konarska, oskarżona o morderstwo, oczekuje w areszcie na proces…
Grażyna Jeromin-Gałuszka – autorka wielu książek, które urzekają niezwykłym klimatem i wprowadzają w magiczny świat pełen fascynujących postaci i zdarzeń. Niektóre z jej powieści, jak na przykład Kobiety z Czerwonych Bagien czy Magnolia, zdobywały laury na festiwalach i od wielu lat cieszą się nieustającym uznaniem czytelników. Mieszka w Sosnowicy, małej osadzie w dolinie Radomki, gdzie kończą się wszystkie drogi.
Autor | Grażyna Jeromin-Gałuszka |
Wydawnictwo | Prószyński |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 400 |
Format | 12.5 x 19.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8169-369-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381693691 |
Data premiery | 2021.01.14 |
Data pojawienia się | 2020.10.08 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 63 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 3 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito![]() |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2023.03.29 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
ul. Światowida 49/43 (pasaż Galeria Światowida) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2023.03.28 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Na „Stary Kuferek” czekałam z niecierpliwością. To ostatni tom serii „Dwieście wiosen”, a ponieważ wcześniejsze tomy przeczytałam z wielką przyjemnością wiedziałam, że ten również przyniesie mi spora dawkę radości. I tak też się stało, chociaż przyznam, że oprócz radości nie obyło się bez wzruszeń.
Zacznę od „wady” – choć przy tak rozbudowanej sadze trudno to nazwać wadą. Otóż od poprzedniego tomu minął już jakiś czas i – pomimo przepięknego spisu osób występujących w książce – musiałam sięgnąć do „Aksamitki” i przypomnieć sobie wydarzenia. Nie sposób, po ponad roku pamiętać, kto, z kim i dlaczego. Na szczęście „Aksamitka”, jako jedna z ukochanych książek drzemała sobie spokojnie w czytniku i przewertowanie jej zajęło mi dosłownie 20 minut. Po odświeżeniu pamięci czytanie „Starego Kuferka” było cudowne. Ciepłe, wzruszające i takie jak zawsze u pani Jeromin Gałuszki – trafiające w sam środek serca.
W ostatnim tomie Sagi poznajemy losy najmłodszych przedstawicieli rodów zamieszkujących w Osadzie. Właściwie to nie tak. Większość z nich rozjechała się po świecie i do Osady wracają tylko na chwilkę. Te chwilki właśnie składają się na powieść, niczym puzzle na obrazek. Na szczęście Adela Konarska – choć bardzo wiekowa – nie narzeka na brak sił i pomysłów na życie. Trwa w Osadzie i wspomaga każdego, kto jej pomocy potrzebuje. Najbardziej martwi się o wnuczkę Matyldę, która jakoś tak pogubiła się w życiu. Sama tez potrzebuje pomocy – choć może tego nie zauważa. W związku z planami budowy zbiornika retencyjnego Osadzie grozi zalanie, a mieszkańcom wysiedlenie z ukochanej doliny. Adela jednak – z właściwą sobie prostotą – wierzy, że jakoś to będzie.
Nie będę więcej opisywać fabuły, bo najważniejsze są te słowa powieści, których nie da się opisać. Książka tryska humorem, a czytelnik co i rusz pokłada się ze śmiechu czytając dialogi bliźniaczek albo obserwując realizację różnych „cudacznych pomysłów” damskiej części rodu. Są też wzruszające chwile. Kiedy młody Bartek postanawia odbudować karczmę i wpada na pomysł ozdobienia ścian starymi zdjęciami… Oglądając je nasze bohaterki wzruszyły się niezmiernie...a ja razem z nimi.
Książka stanowi piękne, ciepłe i wzruszające zakończenie historii. Trwająca dwa stulecia wspólna podróż przez historię rodu Konarskich i Bogdanowiczów w końcu znalazła swój finał. Cała ta powieść już od pierwszych kartek zmierza do finału. Czuć w niej między słowami, że coś się zaraz skończy, że więcej po prostu nie będzie. Trudo się więc nie wzruszać, zwłaszcza, gdy każdy kolejny tom sagi był lepszy od poprzedniego.. każdy ukochany i traktowany jako perełka babskiej części biblioteczki.
Szkoda, że to już koniec. Mam nadzieję, że autorka zaraz popełni kolejną kilkutomową powieść, a wydawnictwo Prószyński wyda ją równie pięknie jak sagę „200 wiosen”.