Na autostradzie łączącej Katowice z Krakowem grupa zamaskowanych postaci zatrzymuje luksusowe bmw i porywa kierowcę. Ofiarą okazuje się profesor Jan Potocki, milioner ze Śląska, pionier nowoczesnych technologii nad Wisłą. Sprawa przypadkiem trafia na biurko Wilhelma Borsztajna, kiedyś obiecującego detektywa, dzisiaj zdegradowanego aspiranta sztabowego w katowickiej drogówce, który na własną rękę rozpoczyna śledztwo i rusza tropem porywaczy.
Czy sprawa Potockiego okaże się przepustką do wielkiego powrotu i zaspokojenia uśpionych ambicji?
Borsztajnowi pomaga Zuzanna Fuchs – analityczka finansowa, której niezwykła intuicja jest czymś więcej niż tylko szczęśliwym przypadkiem. Tropy prowadzą do ultranowoczesnej siedziby firmy Quantum-Fuel, której właścicielem jest porwany Potocki. To właśnie tu pod okiem budzącego grozę Maksymiliana Kutza przeprowadzane są eksperymenty z komercyjnym wykorzystaniem fenomenu splątania, zjawiska, które łamie reguły otaczającego nas świata, nazywanego przez Alberta Einsteina „upiornym oddziaływaniem na odległość”…
Literacki debiut Łukasza Szustera to thriller z elementami kryminału, który strona po stronie odsłania mroczne zakamarki ludzkiej duszy. Aż do wybuchowego finału.
Autor | Łukasz Szuster |
Wydawnictwo | Wydawnictwa Videograf SA |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 392 |
Format | 13.5 x 21.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-7835-942-5 |
Kod paskowy (EAN) | 9788378359425 |
Waga | 350 g |
Wymiary | 135 x 210 mm |
Data premiery | 2022.05.10 |
Data pojawienia się | 2022.05.05 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 424 szt. (realizacja 2023.06.12) |
Dostępność w naszym magazynie | 0 szt. |
Dostępność w punktach Bonito![]() |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2023.06.13 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Wilhelm Borsztajn był wschodzącą gwiazdą policji kryminalnej w Krakowie. Zdegradowany do pozycji krawężnika dostaje sprawę dziwnego wypadku na autostradzie. Gdy sprawę przejmuje krakowska dochodzeniówka, Will postanawia rozwiązać zagadkę i rozpoczyna śledztwo na własną rękę. Z pomocą przychodzi Zuzanna Fuchs analityczka giełdowa mająca wyjątkowe zdolności. Odkryta prawda przerośnie ich najśmielsze wyobrażenia.
Czym jest tytułowe splątanie? Odpowiedź na to pytanie autor przybliża nam na początku książki serwując kilka faktów od czołowych światowych umysłów.
Już od pierwszych stron czułam, że będę zadowolona, ale to stopniowo działo się na kartkach książki zaskoczyło mnie totalnie.
Powieść czyta się bardzo szybko, nie ma nie potrzebnego przedłużania i zbędnych treści. Sprawnie napisana z płynną akcją z elementami paramormalnymi.
Co wyróżnia Splątanych spośród innych powieści? Napewno bardzo orginalna i ciekawa fabuła, wyraziści bohaterowie i świetny klimat.
W swojej debiutanckiej powieści dał nam taki pokaz swoich pisarskich umiejętności, aż strach pomyśleć co będzie w kolejnej części.
Pokuszę się o stwierdzenie, że mamy swojego polskiego Deana Koontza.
"Splątani" to książka, wokół której zrobił się całkiem spory szum i nic dziwnego, ponieważ to debiut Łukasza Szustera. A czy wart uwagi?
Dla mnie zachęcająca do lektury już była sama okładka, opisu nie czytałam z zasady, ale Wydawnictwu Videograf ufam, bo wiem, że ich książki w ogromnej większości przypadają mi do gustu i są po prostu świetne. Ale nie mówiłam hop przed przeczytaniem, no bo jak to tak, nie samymi zachwytami nad okładką czytelnik żyje, prawda?
Więc o czym jest ta książka? A przede wszystkim jest to kryminał zmieszany z thrillerem lub odwrotnie, thriller z elementami kryminału. Nie zaczyna się od znalezienia trupa, a od porwania milionera. Dzieje się to na trasie Katowice - Kraków i jest to o tyle dziwne, że pojawiają się cztery zamaskowane osoby trzymające się za ręce postanawiające faceta uprowadzić. Cóż, bogaty człowiek, to i pomyślicie, że takie rzeczy się zdarzają, ale nie, to nie jest tak oczywisty pomysł na powieść kryminalną.
Sprawa trafia do policji, a tam na biurko człowieka, który niegdyś zapowiadał się na genialnego detektywa. Wszystko to jest o tyle dziwne, że to przypadek, bo został on zdegradowany do aspiranta i nie powinien się sprawą zajmować. Jednak postanawia na własną rękę poprowadzić śledztwo. Usilnie chciałby wkupić się w łasi i na powrót mieć szansę na bycie detektywem?
Dla mnie debiuty to są książki, po które coraz częściej i coraz chętniej sięgam, bo faktycznie nie wiem czego się spodziewać, nie znam autora i może mnie zaskoczyć pozytywnie lub od razu skreślić swoje nazwisko w moich oczach. Na szczęście w dużej części są to faktycznie bardzo udane debiuty i nie ma się zbytnio do czego przyczepić. Tak też jest w tym przypadku. Książka jest napisana naprawdę dobrze, dopracowane są szczegóły i czyta się bardzo szybko.
No właśnie, a propos czytania szybko, to w "Splątaniu" powoduje to fakt, że mimo, że autor wchodzi w bardzo nowoczesne technologie, to jednak robi to na tyle przystępnym językiem, że czytelnik się nie pogubi i wie o co chodzi, a jednocześnie nie czuje się traktowany jak niedouczona osoba, której trzeba tłumaczyć podstawy i autorzy często to robią wyjaśniając nawet najdrobniejsze i najprostsze regułki.
Oprócz tego, mamy genialnie wykreowanych bohaterów. Niby znów aspirant z problemami, zdegradowany, prowadzący śledztwo na boku, a jednak nie jest to znów to samo i powielenie schematu. Tych postaci jest w książce sporo i każdej należycie autor poświęcił uwagę.
Cóż, akcja mknie, jest napięcie, jest śledztwo więc jak dla mnie ten dreszczowiec pomieszany z thrillerem tworzy bardzo dobrą książkę. Czekam na kolejne powieści autora niecierpliwie i nie pozostaje nic innego jak pogratulować i jemu i wydawnictwu.
Na autostradzie ze swojego luksusowego BMW zostaje uprowadzony profesor Jan Potocki, milioner, pionier nowoczesnych technologii. Sprawą zajmuje się Wilhelm Borsztajn, kiedyś obiecujący detektyw. Pomaga mu Zuzanna Fuchs - analityczka finansowa.
"Splatani" to udany debiut. Oryginalna, wciągająca historia z motywem naukowym. Słyszeliście coś na temat splątania kwantowego? W firmie, której szefem jest Jan Potocki przeprowadza się badania dotyczące splątania.
"... splątanie było przedmiotem niezliczonej liczby udanych eksperymentów, nadal pozostaje jednym z najdziwniejszych faktów znanych współczesnej nauce. Dla niektórych jest kluczem do zrozumienia zjawisk uznawanych za paranormalne."
Książkę czyta się z wielkim zainteresowaniem. Przedstawione badania budzą grozę. Albert Einstein nazwał to zjawisko "upiornym oddziaływaniem na odległość". Nie sposób oderwać się od lektury! Zdecydowanie polecam!
Kiedy samochód należący do bogatego śląskiego biznesmena zostaje zatrzymany na autostradzie, a właściciel porwany, sprawa trafia do aspiranta sztabowego Wilhelma Borsztajna. Szybko okazuje się, że policjant wpakował się w sam środek grubszej afery, związanej z tajnymi eksperymentami. Razem z Zuzanną Fuchs trafiają do ultranowoczesnego kompleksu kopuł, którego właścicielem jest zaginiony, i gdzie prowadzone są prace nad komercyjnym wykorzystaniem zjawiska splątania.
„Splątani” to połączenie kryminału, thrillera, fantastyki i wybuchowej powieści sensacyjnej, a to wszystko w otaczającym czytelnika klimacie niesamowitości, jaki unosi się wokół siedziby firmy Quantum-fuel i tego, nad czym w wielkiej tajemnicy pracują naukowcy (nie napiszę więcej, by nie psuć wam niespodzianki).
W książce istotną rolę pełnią wątki paranormalne, co w połączeniu z wyżej wymienionymi gatunkami tworzy niesamowity klimat. Nadają go też futurystyczne kopuły, które rzeczywiście istnieją (mieści się tam studio filmowe) i piękna okładka autorstwa Dawida Boldysa. A punktem wyjściowym historii jest zjawisko splątania kwantowego, polegające na tym, że dwie związane ze sobą cząstki nawet po rozdzieleniu mają na siebie dalej wpływ (teorię splatania zapoczątkował już Albert Einstein, a w 1981 roku zespół naukowców udowodnił, że splatanie kwantowe jest możliwe nie tylko w teorii).
W „Splątanych” wiele się dzieje, chwilami akcja pędzi na łeb na szyję, a tajemnica goni tajemnicę. Polecam, bo to bardzo dobry debiut i świetna książka, przy której nie będziecie nudzić się ani przez chwilę.
Na powieściowy debiut Łukasza Szustera czekałem, gdy tylko książka pojawiła się w zapowiedziach na stronie Wydawnictwa Videograf. Pierwsze, co wówczas rzuciło mi się w oczy to świetna okładka autorstwa Dawida Boldysa. I tak, skończmy wreszcie z tą obłudą, że nie oceniamy książki po okładce. To pierwsze co widzimy i dobrze zrobiona obwoluta potrafi przyciągnąć. Potem przeczytałem intrygujący opis i już wiedziałem, że tę książkę muszę przeczytać. Opisu oczywiście nie będę cytował, co nie znaczy, że nie przedstawię Wam zarysu fabuły. A zatem... Wyobraźcie sobie: cztery postaci trzymające się za ręce i idące środkiem pustej autostrady. Świadkiem tej dziwnej sytuacji jest kierowca luksusowego bmw. Wkrótce potem policja znajduje ten wóz porzucony i dowiaduje się, że jego właścicielem jest jeden z najbogatszych ludzi w Polsce zajmujący się szeroko rozumianymi nowymi technologiami. Sprawę początkową bada drogówka, a konkretnie ex-detektyw Wilhelm Borsztajn zdegradowany do funkcji krawężnika po wyjątkowo nieudanej akcji sprzed kilku lat. Tymczasem Zuza Fuchs - młoda analityczka finansowa, które spędza samotnie urlop w nowo kupionym domku w lesie, jest świadkiem jak czterech zamaskowanych ludzi wyjmuje z bagażnika ciało zawinięte w folię i znika między drzewami...
Myli się ten, kto sądzi, że Splątani, to zwykły thriller kryminalny. Gdyby tak było, mój entuzjazm po lekturze tej powieści, nie byłby tak duży. Łukasz Szuster stworzył ciekawy i przede wszystkim, udany miks gatunkowy, w którym zmieszał thriller, kryminał, sensację i fantastykę. Cała fabuła opiera się o zjawisko tytułowego splątania, które fizycy dobrze znają, a które Autor wzmocnił dla uzyskania lepszego efektu fabularnego. I tutaj, skojarzenie ze Stranger Things, nasuwa się samo. Fani serialu na pewno kojarzą Jedenastkę. No pewnie, wszyscy kojarzą Jedenastkę i wszyscy ją lubią, bo jak tu nie lubić Millie Brown? Gdybym miał córkę, to chciałbym, żeby była jak ona... Ale do rzeczy, chłopie, tak? Bo znowu odpływasz od brzegu i za chwilę zaczniesz tonąć... Ok, spoko, już wracamy do Splątanych. A zatem część bohaterów powieści Szustera ma - nazwijmy to - "umiejętności" Nastki. Potrafią czytać i kontrolować cudze myśli, przewidują przyszłość, wpływają na przeróżne przedmioty, a także potrafią zrobić niezłą rozpierduchę, a to wszystko za pomocą siły umysłu.
Wiecie, jestem wielkim fanem gatunkowych miksów, ale jazda na takiej karuzeli zawsze łączy się z pewnym ryzykiem. Na przykład takim, że Autora zbyt mocno poniesie wyobraźnia, coś przekombinuje lub zwyczajnie się pogubi, zamota i potknie o własne fabularne sznurki. W przypadku Splątanych nie musicie się tym martwić. Łukasz Szuster bardzo umiejętnie waży gatunki i dawkuje napięcie. Naprawdę rzadko to piszę, tym bardziej w przypadku debiutów, ale tutaj nie ma niepotrzebnych scen, ani wątków, które nie wnoszą nic, poza zwiększaniem objętości książki. Łukasz Szuster mocno mnie tym zaskoczył i to pozytywnie. Zresztą, nie tylko tym. Splątani są napisani przyjemnym w odbiorze, lekkim stylem, no i w powieści cały czas coś się dzieje. Czuje się tę dynamikę, emocje i napięcie, które towarzyszą także bohaterom. Sami bohaterowie również są bardzo dobrze napisani, a historia wciąga już od pierwszych stron. Z kolei finał... Sami rozumiecie, że nie mogę zbyt wiele napisać, ale... No - co tu dużo mówić - finał, to jest prawdziwa petarda. I właśnie TAK powinno się debiutować!
Nie ukrywam, że miałem spore oczekiwania względem Splątanych. I bardzo się cieszę, że w tym przypadku brutalna rzeczywistość nie dała mi po pysku. W mojej ocenie, powieść Łukasza Szustera, to jeden z najlepszych debiutów jakie miałem okazję przeczytać nie tylko w tym roku, ale w ogóle. Dlatego też z przyjemnością polecam Wam ten tytuł. Sam natomiast będę wyczekiwał kontynuacji Splątanych. A zatem życzę Wam udanej lektury i samych dobrych wrażeń.