Fascynująca antologia niezwykłych opowieści o duchach, upiorach i nawiedzonych domostwach
Na długo przed tym, zanim Charles Dickens i Henry James spopularyzowali tradycję niesamowitych opowieści, mroczne zimowe wieczory były czasem, w którym ludzie spotykali się przy migotaniu świec i doświadczali odurzającego dreszczyku snutych w półmroku upiornych historii. Teraz ósemka popularnych i nagradzanych współczesnych autorów — wszyscy są mistrzami makabry — ożywia tę tradycję w nowej, urzekającej kolekcji oryginalnych, mrożących krew w żyłach opowiadań.
Hipnotyzujące historie zabiorą czytelnika z mroźnych mokradeł angielskiej wsi na pokryte śniegiem tereny nawiedzonej posiadłości, na tętniący życiem londyński jarmark bożonarodzeniowy, pobudzą wyobraźnię i staną się niezastąpionym towarzyszem w zimne, ciemne noce. Więc zgaś światło, zapal świeczkę i daj się uwieść upiornym urokiem minionych zim.
Autor | praca zbiorowa |
Wydawnictwo | Zysk i S-ka |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 336 |
Numer ISBN | 9788382027495 |
Kod paskowy (EAN) | 9788382027495 |
Data premiery | 2022.11.30 |
Data pojawienia się | 2022.10.13 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 283 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 27 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito![]() |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2023.01.31 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Święty Marcin 47 (250 m od Zamku Cesarskiego) | Zamów i odbierz 2023.01.31 |
ul. Jana III Sobieskiego 2D/2 (300 m od Galerii Rzeszów) | Zamów i odbierz 2023.01.31 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Światowida 49/43 (pasaż Galeria Światowida) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2023.01.31 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
„Jest różnica między tajemnicami a niechcianą wiedzą”.
Przede wszystkim lubię zagłębiać się w intrygujące i mroczne fabuły thrillerów, z przejęciem śledzić pracę policjantów starających się złapać mordercę. Od czasu do czasu jednak lubię wgryźć się w inny gatunek literacki. Mianowicie czasem mam ochotę poobgryzać paznokcie ze strachu i odnieść wrażenie zimnego oddechu na karku. Do sięgnięcia po Sezon duchów. Osiem upiornych opowieści na długie zimowe noce przekonał mnie nie tyle opis wydawcy, co okładka, która swoją świetną grafiką dawała nadzieję, że opowiadania w niej zawarte będą rzeczywiście upiorne i doskonałe na długie zimowe wieczory.
Zbiory opowiadań traktuję zawsze z przymrużeniem oka. Z reguły trafiałam na nierówne antologie. Nic dziwnego skoro tworzy je kilka a czasem kilkanaście osób. Dlatego mimo wszystko nigdy się nie zniechęcam.
Podczas lektury nie czułam niestety niepokoju, strachu. Mimo starań autorów włos na karku również nie chciał się zjeżyć. Jednak większość opowiadań świetnie odzwierciedlała ponury klimat Anglii w czasach wiktoriańskich. Grozę wzbudziło we mnie tło społeczne przedstawione w kilku opowiadaniach. Przedmiotowe traktowanie kobiet, które nie miały prawa do niczego za to szereg obowiązków, a na maltretowanie, poniżane i bicie nikt nie zwracał uwagi, bo to była norma. To rzeczywiście sprawiało, że poczułam zimne dreszcze „biegające” po plecach. Czasem najstraszniejsze nie są duchy, czy nawiedzone domostwa, ale żywi ludzie z krwi i kości...
To, że opowiadania nie były dla mnie upiorne, nie oznacza, że mi się nie podobały. W tym konkretnym zbiorze do gustu przypadło mi aż 5, a że całość liczy 8 opowiadań, uznaję to za dobry wynik. W niniejszej antologii mamy mnóstwo propozycji. Od historii kobiety uciekającej przed przemocowym mężem, ducha uwielbiającego grać w szachy, domek w głuszy otulony warstwą śniegu powodujący stany otępienne, wózek inwalidzki, który próbuje wskazać, gdzie tak naprawdę kryje się zło czy fotografa zakochującego się w zwłokach młodej, pięknej kobiety i próbującego przywrócić ją do świata żywych poprzez siłę miłości. Trzy opowiadania nie skradły ani mojego serca, ani całkowitej i nadmiernej uwagi. Jednak całość ma odpowiedni klimat i nastrój.
Nadmienić też trzeba, że zbiór opowiadań został bardzo ładnie i starannie wydany. Dla fanów dreszczyku w krótkich formach to będzie dobry pomysł na prezent.
Te mrożące krew w żyłach opowiadania zostały napisane przez współczesnych autorów specjalizujących się w tworzeniu tego typu makabrycznych dzieł. A oto lista tych twórców oraz tytuły tekstów zawartych w książce: "Dom w czerni i bieli" Bridget Collins, "Lokator Thwaite'a" Imogen Hermes Gowar, "Węgorzowi śpiewacy" Natasha Pulley, "Lily Wilt"Jess Kidd, "Fotel Chillinghamów" Laura Purcell, "Zielona kaskada" Andrew Michael Hurley, "Odosobnienie" Kiran Millwood Hargrave i "Potwór" Elizabeth Macneal.
W tym zbiorze znajdziemy historie o upiorach, duchach czy nawiedzonych domach, a każda z nich przesycona jest zimową aurą oraz utrzymana w klimacie klasycznych opowieści grozy z minionych lat. Autorzy zabierają nas do klimatycznej dawnej Anglii, gdzie, wraz z bohaterami, musimy stanąć twarzą w twarz z wiedźmą, potworami, lokatorami zamieszkującymi nawiedzoną posiadłość, czy też stawić czoła makabrycznej zbrodni. Do wyboru, do koloru. Fanów historii bryzgających i opływających krwią muszę tutaj jednak rozczarować - opowiadania zawarte w tym tomiku nie mają z czymś takim bowiem nic wspólnego. Są to bardzo klimatyczne, tajemnicze, czasami melancholijne i działające na wyobraźnię opowieści, w których nastrój grozy budowany jest stopniowo.
Mogę Was jednak zapewnić, że każdy z tekstów jest napisany na bardzo wysokim poziomie i każdy ma w sobie to COŚ. Te historie, przepełnione wszechogarniającą grozą, niepokoją, trzymają w napięciu i naprawdę potrafią przestraszyć. "Sezon duchów" to porcja solidnych emocji. Polecam
Jest liczne grono czytelników, którzy mają słabość do klimatycznej twórczości Charlesa Dickensa, sióstr Brönte, czy Arthura Conan Doyle?a i to właśnie wśród nich zbiór opowiadań "Sezon duchów" ma największą szansę na zyskanie sympatii i uznania. Co prawda w publikacji czuć powiew postępu (poprzez chociażby poruszenie tematów, których nikt nie miałby odwagi poruszyć ponad sto lat temu), ale w najmniejszym stopniu nie psuje to odbioru lektury.
Czy można ożywić atmosferę klasycznych opowieści grozy? Takich, no wiecie, prawdziwych klasyków sprzed stu, stu pięćdziesięciu lat. Jest to możliwe pod warunkiem, że ma się pomysł, talent, no i oczywiście, same historie będą utrzymane w konwencji retro. Trud ożywienia dawnej magii opowieści z dreszczykiem podjęło się ośmiu Autorów (7 pań + 1 męski rodzynek), tworząc niezwykle nastrojową antologię Sezon duchów, którą pod koniec 2022 roku wypuściło na polski rynek Wydawnictwo Zysk i S-ka.
Poznańska oficyna, w ostatnich latach, wyspecjalizowała się w wydawaniu antologii grozy. To książki, które zawsze są dopracowane, mają piękną oprawę, twardą okładkę, a najczęściej także i obwolutę. Jest na czym oko zawiesić. Tak po prostu i zwyczajnie trzymanie takiej książki w rękach sprawia przyjemność. Ale przecież nie będziemy oceniać tylko przez pryzmat obwoluty, prawda? To byłoby niedorzeczne. Zajrzyjmy zatem do środka, bo to tam kryje się prawdziwa magia.
Tylko nie bierzcie tego dosłownie - tej magii. Sezon duchów, to bynajmniej nie publikacja o czarach, a o tytułowych duchach. Duchach nawiedzające stare domy, oddziałujące na konkretne przedmioty, domagające się uwagi, ale także przestrzegające przed zbliżającym się zagrożeniem. Sezon duchów, to nastrojowe opowiadania, w których - na całe szczęście - nie znajdziecie chlustającej na wszystkie strony krwi, ani zwisających z drzew flaków. Tutaj groza jest bardziej subtelna, czasami nawet przepełniona melancholią czy tęsknotą, jak choćby w opowiadaniu Lokator Thwaite'a Imogen Hermes Gowar, w którym Lucinda i jej mały synek Stanley próbując uciec przed bezwzględnym patriarchatem znajdują schronienie w nawiedzonym domu czy, w jakimś stopniu, w Lily Wilt Jess Kidd, gdzie Walter zakochuje się w duchu zmarłej dziewczyny i próbuje przywrócić ją do życia. Swoją drogą ten tekst skojarzył mi się z Cmentarzem zwieżąt Stephena Kinga.
W Sezonie duchów nastrój kolejnych mrocznych i strasznych historii budują nie tylko stare, skrzypiące domy i ich niewidzialni lokatorzy, ale i wszechobecna zima, której chłód przenika nie tylko bohaterów, ale i Czytelnika, ale także pokrywający wszystko śnieg i klimat dawnej Anglii.
Choć właściwie wszyscy Autorzy tej antologii mają na koncie nie tylko publikacje, ale i literackie nagrody, w Polsce nie są znani. Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to plus Sezonu duchów, bowiem lubię poznawać twórczość nowych pisarzy. Raz, że nie mam wobec nich żadnych uprzedzeń, ani też oczekiwań, które można zawieść, dwa - nieznany mi pisarz bądź pisarka, do zawsze wielka niewiadoma i niespodzianka. W Sezonie duchów tą największą okazała się Laura Purcell i jej Fotel Chillinghamów, który łączy w sobie klasyczną grozę z zagadką kryminalną. To opowiadanie, które trzyma w napięciu, budzi niepokój, a przy tym zostało napisane przyjemnym w odbiorze językiem.
Sezon duchów, to lektura niezobowiązująca, ale bardzo przyjemna w obejściu. Niezobowiązująca, bo opowiadania zwykle takie są, a przyjemna, ponieważ wszystkie teksty stoją na wysokim literackim poziomie i po prostu dobrze się je czyta. Jeśli więc lubicie historie o duchach o sepicznym zabarwieniu, ta antologia jest właśnie dla Was.
Opowiadania są dość plastyczne i eleganckie, dają do zrozumienia, że pomimo grozy zawartej w treści, autorzy mają do powiedzenia coś jeszcze, więc wskazują na konotacje rodzinne, na ludzkie dramaty i problemy, z którymi ludzie się borykają.
Gorąco polecam. Nie trzeba tej książki czytać na raz. Można ją sobie dozować po kawałku, a odbiór i tak będzie taki jak trzeba.
Czy są tu entuzjaści mrocznych historii? Czy podczas długich, zimowych nocy czujecie obcą obecność? Jeśli historie o duchach przyciągają was jak magnes, to ,,Sezon duchów" jest lekturą dla was.
Książka składa się z opowiadań ośmiu różnych autorów. Historie różnią się scenerią oraz przestawieniem motywu, jednak każda z nich piastuje o nadprzyrodzonych zjawiskach. Lektura idealna zarówno na spędzenie nostalgicznego dnia, jak i nocy z dreszczykiem. Każda opowieść jest interesująca oraz potrafi przenieść czytelnika w odrębne miejsce.
Polecam ,,Sezon duchów" dla entuzjastów opowiadań z dreszczykiem. Historie wprowadzą czytelnika w nastrój idealnie pasujący do długich, mroźnych nocy za oknem. Zapal swoją ulubioną świecę, zakop się pod kocyk i pozwól ponieść się opowieściom.