Wrogowie. Nieukończony maszynopis. Ponadczasowy romans.
Georgia Stanton dowiaduje się, że jej zmarła prababcia Scarlett – sławna autorka romansów – nie dokończyła swojej ostatniej książki. Kobieta postanawia spisać historię nestorki.
Tymczasem pojawia się Noah Harrison, autor bestsellerowych powieści. Mężczyzna na żywo okazuje się tak samo arogancki, jak w wywiadach. Georgia postanawia nie dopuścić, by dokończył książkę jej prababci, nawet jeśli wydawca upiera się, że ten przystojny autor romansów świetnie się do tego nadaje.
Dla Noah wymyślenie zakończenia powieści legendy pióra to jedno, jednak uporanie się z jej piękną, upartą i cyniczną prawnuczką Georgią, to zupełnie inna sprawa.
Wkrótce jednak rozpoczynają wspólną pracę i zaczynają rozumieć, dlaczego autorka nigdy nie dokończyła swojej książki. Razem odkrywają, że Scarlett skrywała najwspanialszą historię miłosną wszech czasów – swoją własną. Podczas drugiej wojny światowej zakochała się w atrakcyjnym i tajemniczym pilocie Jamesonie.
Autor | Rebecca Yarros |
Wydawnictwo | Filia |
Rok wydania | 2023 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 544 |
Format | 13.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8280-611-3 |
Kod paskowy (EAN) | 9788382806113 |
Wymiary | 135 x 205 mm |
Data premiery | 2023.04.07 |
Data pojawienia się | 2023.03.17 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 873 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 64 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | 2 szt. na miejscu |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | 3 szt. na miejscu |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | 2 szt. na miejscu |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | 2 szt. na miejscu |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | 2 szt. na miejscu |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | 2 szt. na miejscu |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | 3 szt. na miejscu |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | 2 szt. na miejscu |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | 2 szt. na miejscu |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Przy czytaniu tej książki nie przeszkadza niewygodne krzesło czy sąsiad szalejący z kosiarką, przy niej zapomina się po prostu o całym świecie.
Podział na dwie równie ciekawe linie czasowe, to jest to, co w takich opowieściach z tajemnicą w tle lubię najbardziej. Tu zagłębiamy się w historię Georgii, która po śmierci swojej prababki Scarlett, autorki romansów, zostaje nakłoniona do dokończenia jednej z jej powieści. W procesie tym ma uczestniczyć znany pisarz z tego gatunku, jednak ich zdania, szczególnie na temat zakończenia różnią się diametralnie, a w ich relacji zaczyna iskrzyć nie tylko z powodu książki.
W drugiej linii czasowej przenosimy się do okresu drugiej wojny światowej i jesteśmy świadkami wielkiego uczucia, jakie połączyło Scarlett i amerykańskiego pilota. Czas wojny jest jednak nieprzewidywalny i okrutny, a historia ich miłości poznawana z relacji bezpośredniej, jak i pisanych przez kochanków listów porusza do głębi.
Obie te opowieści mimo dzielących je dziesiątek lat są nierozerwalnie związane ze sobą, nie tylko decyzjami przodków, trudnymi emocjami, ale też tajemnicą, która musiała kiedyś wypłynąć. Nie należę do osób wylewnych i łatwo się wzruszających, ale Autorka potrafiła poruszyć mnie na tyle mocno, że niejedna łza spłynęła po moim policzku, a zakończenie wywołało wręcz wulkan emocji.
Ta piękna, choć momentami bolesna historia po prostu zapada w serce i w nim pozostaje, a ja dołączam do licznego grona osób oczarowanych nią do głębi.
Czy macie swoje "książki życia"? Takie, które być może są już bardzo wysłużone. Takie, do których często wracacie myślami, bądź po prostu nie możecie się powstrzymać i kolejny, kolejny raz wertujecie strony w poszukiwaniu ulubionych fragmentów... Dla mnie jedną z takich książek stała się właśnie ta...
"Czuję ekscytację za każdym razem, gdy wkładam czystą kartkę do maszyny. To jak pierwszy pocałunek pierwszej miłości."- fragment książki
Ostatnio książki, które czytam bardzo często otwierają mi oczy na to, że bez bólu nie ma miłości... Smutne to, ale coraz częściej jestem pewna tego, że tak właśnie jest. Że tam gdzie jest wielka miłość, jest także ból- o różnych obliczach, o różnym natężeniu, ale jednakże to właśnie on.
Książka, która znajduje się na zdjęciu jest potwierdzeniem tej tezy, ponieważ jest w niej mnóstwo bólu. A także ogrom miłości i cała paleta przeróżnych emocji, które powodowały to, że nie mogłam się oderwać od jej czytania...
Wpływ miała na to też jej fabuła- dwie historie, które umiejscowione zostały w dwóch różnych strefach czasowych- w czasach nowoczesnych oraz pośród spadających bomb II wojny światowej. Historie, które łączy bardzo wiele. Historie, które pokazują, że bez przeszłości nie ma przyszłości, a decyzje, które podejmujemy rzutują na kolejne pokolenia.
"Wiesz, od zawsze uważałem wyrażenie [popadanie w uczucie] za oksymoron. Przecież powinno być [wznoszenie się w uczuciu]. Miłość powinna sprawiać, by człowiek czuł się wzniesiony pod niebiosa. A może to tak popularna fraza, bo w rzeczywistości rzadko jest tak, jak być powinno. Wszyscy na końcu się rozbijają."
Bardzo wiele dobrego słyszałam o tej książce, przed jej lekturą. Widziałam wiele twarzy, po których płynęły łzy, bo ta powieść właśnie taka jest- nie da się w niej obejść bez łez. Zarówno tych w pozytywnych znaczeniu, jak i negatywnym. Wielokrotnie łamie serducho słowami, czynami bohaterów, aby później je poskładać.
Ja, z mojej strony, mogę podpisać się pod tymi wszystkimi pochlebnymi o niej słowami i przede wszystkim łzami, do których dołączyły i moje...
Ale chcę Wam powiedzieć jeszcze coś, to książka życia(mojego na pewno). To romans, który jest jednym z najlepszych, jakie czytałam. To historie, które muszę mieć w papierze, by wracać do nich multum razy. To oblicza miłości, o jakich zawsze sama marzyłam...
Miłośnicy romansów mają powód do radości. Bo oto ukazała się książka, która w pełni zaspokoi ich czytelnicze apetyty. „Rzeczy, których nie dokończyliśmy” to historia, od której nie sposób się oderwać. Z każdą przekładaną stroną nasze czytelnicze serce przeżyje wiele emocjonujących chwil. Dlatego też nie zastanawiajcie się długo, tylko rozpocznijcie swoją czytelniczą przygodę.
Rebecca Yarros zaprasza nas do poznania historii Georgii Stanton. Kobieta dowiaduje się o śmierci jej prababci Scarlett, znanej autorki romansów. Jak się okazuje nie dokończyła ona swojej ostatniej powieści. Georgia postanawia ukończyć spisywanie historii rozpoczętej przez swą prababkę. Nie będzie to jednak łatwe, ponieważ pojawienie się obcesowego autora bestsellerowych powieści Noaha Harrisona może pokrzyżować jej plany. Kobieta zrobi wszystko, aby nie mógł on dokończyć książki Scarlett. Jednakże życie pokazuje, że wspólnie podejmą się tej próby. Niestety ich wizje, co do jej kontynuacji są odmienne.
Jak się okazuje, uświadamiają sobie, dlaczego prababka nie dokończyła swej ostatniej powieści. Co stało na przeszkodzie? Dlaczego kobieta skrywała historię wszech czasów? Swoją historię związaną z miłością do Jamesona, pilota pracującego w siłach powietrznych Wielkiej Brytanii Royal Air Force. Zaczęło się od niepozornej podwózki, a skończyło… . Nie miałbym serca zdradzać Wam dalszej części, ponieważ nie chcę Wam odbierać tej przyjemności jej poznania. Dodam tylko, że listy Jamesa i Scarlett przepełnione są miłością, która mocno trafia do naszego serca. Wszystko zaczęło się w Anglii w 1940 roku, a swoją kontynuację znalazło w teraźniejszości.
Nie ukrywam, że Rebecca Yarros stworzyła historię, która chwyta za serce. Dotyka najczulszych strun naszych emocji. Ukazuje miłosną historię, czyniąc to w delikatny sposób. Ta historia żyje w nas. Tak naprawdę są to dwie historie. Jedna osadzona w czasach II wojny światowej. Druga zaś rozgrywa się w teraźniejszości. I niezależnie w jakim czasie ukazywana jest miłość, trafia ona do naszych serc z ogromną siłą, gwarantując wachlarz emocji.
Autorka oczarowała mnie chwytającą za serce historią o miłości, smutku, rozczarowaniu. Rebecca Yarros stworzyła piękną historię, a przelewając ją na papier, ofiaruje czytelnikom wiele emocjonujących i niezapomnianych chwil. Ta powieść to prawdziwa perełka światowej literatury, która zasługuje na zekranizowanie. Zdecydowanie polecam miłośnikom powieści obyczajowych, romansów, którzy pragną porywów serca.
Książka „Rzeczy, których nie dokończyliśmy” ukazała się nakładem Wydawnictwa Filia
Anglia,1940 rok
Dwie siostry z dobrego domu, pracujące w żeńskiej grupie pomocniczej w Royal Air Force, siłach powietrznych Wielkiej Brytanii. Niepozorna podwózka, przez amerykańskiego lotnika. Wielka miłość w czasach wojennych. Chwile niepewności, czy wróci. Momenty szczęśliwych uniesień, bo jest, żyje. W końcu pęknięte serce. Na wiele różnych sposobów.
Współczesność, USA
Georgia Stanton wraca do swojego panieńskiego nazwiska, odcinając się ostatecznie od swojego beznadziejnego byłego męża, który przez cały czas trwania związku podcinał jej skrzydła. Znajdując się w miejscu, w którym się urodziła natrafia na osobliwego mężczyznę, z którym w księgarni dochodzi do potyczki słownej. Parę chwil później okazuje się, że ów nieznajomy jest nikim innym, jak jednym z najsławniejszych autorów współczesnych romansów. Ma on dokończyć dzieło jej ukochanej babuni, która miłość swojego życia straciła na wojnie, a wraz ze swoim synem uciekła do Stanów, do rodziny zaginionego męża.
Wizje dwójki osób są odmienne. Scarlett zawsze dawała swoim bohaterom happy endy. Noah preferuje zdecydowanie inne zakończenia książki. Jak potoczą się losy dwójki ludzi, którzy będą musieli dojść do konsensusu w sprawie niedokończonego dzieła legendy romansu?
Rzadko w ostatnim czasie trafiam na książki, które oddziałowywują na mnie aż tak. Żebyśmy się dobrze zrozumieli: zachwycam się książkami, bo są tego warte, ale ta historia, to zupełnie inny poziom. Nie czytam romansów wojennych. Są dla mnie zbyt tragiczne: złe miejsce, zły czas, tragedie ludzkie. "Rzeczy których nie dokończyliśmy" to rozdziały z młodości prababki Georgii, listy Jamesa i Scarlett i współczesne życie wnuczki. Opisy miłości w czasach wojennych łamały mi serce. Łzy płynęły każdorazowo, gdy rozdział zaczynał się od pochyłej czcionki "Anglia 1940". Prawdziwa miłość bijąca z tych zdań, niewypowiedziane modlitwy, by wrócił. Niemoc, bezsilność, brak pewności, przy tym wszystkim niegasnące pożądanie. Czytając Tą książkę miałam wrażenie, że to jakaś wyższa siła czuwała nad Georgią i Noahem. Oni mieli się spotkać. Ona musiała przeżyć w końcu prawdziwą miłość. Musieli odkryć przeszłość, to, co wydarzyło się 80 lat temu.
Piękna, fenomenalna, ale i bolesna, wzruszająca.
Czytajcie.