Możesz wszystko, co tylko sobie wyobrazisz.
Rudger to najlepszy przyjaciel Amandy Szuruburskiej. Taki wymyślony, ale to nie znaczy, że na niby. Każdy z nas kiedyś miał albo nadal ma takiego powiernika.
Nikt poza Amandą nie może go zobaczyć. Do czasu. Pewnego dnia w drzwiach domu dziewczynki staje pan Trznadel. Łysy, grubawy, w hawajskiej koszuli. Przyszedł przeprowadzić ankietę. To jednak tylko pozory. Prawda jest taka, że pan Trznadel poluje na takich jak Rudger. Na wymyślonych. I już wyczuł niepozornego chłopca.
Gdy Amanda na skutek wypadku trafia do szpitala, Rudger zostaje sam. Czy zdoła ukryć się przed groźnym przybyszem? Krążą plotki, że pan Trznadel zjada wymyślonych...
Opowieść o miłości, utracie oraz sile wyobraźni, wspaniale zilustrowana przez Emily Gravett. Poruszy wszystkich, którzy wierzą w moc fantazji i dla których – tak jak dla Amandy – "każda książka to przygoda".
Pełne subtelności ilustracje Emily Gravett (plus olśniewająca okładka) świetnie oddają ducha przygód Amandy i Rudgera jak również nastrój zabawy… Najbardziej urokliwe i wzruszające są opisy więzi między bohaterami, takich, których sami potrzebujemy, i tego, w jaki sposób wpływają one na nasze życie.
- „The New York Times Book Review”
Harrold roztacza przed naszymi oczami świat ujmująco ukierunkowany na dzieci, z solidną przy tym dawką grozy. Kolorowe ilustracje Gravett, zajmujące nieraz pełne rozkładówki i marginesy stron, wspaniale odzwierciedlają wymieszanie tego, co realne i wyobrażone. Cudowna rozrywka.
- „Kirkus Reviews”
Ujmująco eteryczna celebracja fantazji.
- „Booklist”
Emily Gravett – angielska ilustratorka, wielokrotnie nagradzana, m.in. prestiżowym wyróżnieniem Macmillian Prize for Illustration. Mieszka w Brighton.
Autor | A.F. Harrold |
Wydawnictwo | Wydawnictwo Literackie |
Rok wydania | 2018 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 232 |
Format | 15.0x20.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-08-06493-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788308064931 |
Waga | 454 g |
Wymiary | 155 x 205 x 22 mm |
Data premiery | 2018.04.18 |
Data pojawienia się | 2018.02.09 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
"Przyjaciel z szafy" zawiera w sobie wszystko to, co powinna zawierać idealna książka dedykowana dzieciom. Przede wszystkim cała historia Amandy i Rudgera jest niezwykle ciekawa i angażująca. Choć dziesięć lat skończyłam wieki temu, z zapartym tchem śledziłam losy bohaterów. Powieść Harrolda pełna jest magii i nieodpartego uroku, a przy tym nie jest przesłodzona. Bo tak szczerze mówiąc książka jest trochę niepokojąca. A mówiąc jeszcze szczerzej, momentami nawet bardzo. I tu ogromną rolę pełnią fantastyczne ilustracje autorstwa Emily Gravett, która poprzez zastosowanie różnych zabiegów (nie zdradzę jakich, żeby nie psuć Wam zabawy) nadała tej historii niesamowity klimat.
Jeśli jesteście znużeni codziennością lub przytłoczeni obowiązkami, sięgnijcie po tę wyjątkową powieść i pogłaszczcie swoje wewnętrzne dziecko.
"Przyjaciel z szafy" A.F. Harrolda to piękna opowieść o przyjaźni i nieskrępowanej wyobraźni. Jest to jednak również książka podnosząca adrenalinę – akcja momentami mrozi krew w żyłach, zwłaszcza w połączeniu z niezwykle sugestywnymi ilustracjami.
Amanda jest energiczną i przekorną dziewczynką, którą darzy się sympatią już od pierwszych stron. Pewnego dnia bohaterka odkrywa, że w jej szafie stoi nieznajomy chłopak. Szybko okazuje się, że Rudger jest widoczny tylko dla Amandy. Jej mama, przyzwyczajona do zaskakujących, dziwacznych pomysłów córki, akceptuje w pełni niewidzialnego przyjaciela.
Bohaterowie przeżywają wiele przygód, które w pewnym momencie robią się naprawdę groźne. Gdy do akcji wkracza podejrzany mężczyzna wraz z towarzyszącą mu bladą dziewczynką, zaczyna się prawdziwa i pełna niebezpieczeństw walka między siłami dobra i zła.
Zaczyna się też wyścig, w którym stawką jest ocalenie przyjaźni i pamięci o niej.
Przyznam, że nie spodziewałam się, iż powieść – jakby nie było adresowana do dzieci – wciągnie mnie aż tak bardzo i zaangażuje emocjonalnie. Tak kibicowałam Amandzie i Rudgerowi, że nie mogłam oderwać się od lektury.
Z kart "Przyjaciela z szafy" wieje grozą, więc na pewno jest to książka dla tych, którzy lubią się bać. Całość jest jednak nie tylko pełna napięcia, gdyż jest tu również miejsce na humor, wzruszenia i refleksje. Te ostatnie podbiły moje serce, gdyż ukazują siłę prawdziwej przyjaźni, która jest w stanie przezwyciężyć wszystkie przeciwności losu. I która jest człowiekowi tak potrzebna do życia jak powietrze i woda.
Książka ujmuje nie tylko tekstem, ale i fascynującymi ilustracjami, w których ważną rolę odgrywa kolorystyka. Raz jest pogodnie i optymistycznie, innym razem przerażająco i smutno. Wielkie brawa należą się autorce ilustracji, Emily Gravett, która wykazała się świetnym warsztatem i niesamowitą fantazją.
Cała opowieść pobudza zmysły czytelnika i udowadnia, jak wielką, twórczą rolę w życiu odgrywa wyobraźnia.
Jestem pełna uznania dla autorów "Przyjaciela z szafy", którzy udowodnili, że w literaturze dla najmłodszych można połączyć grozę z pięknem i ponadczasowym, wartościowym, mądrym przesłaniem.
BEATA IGIELSKA
Odchylam okładkę książki, otwieram wymyślone drzwi do miejsca, gdzie zaprowadziła mnie wyobraźnia. To kraina dzieciństwa niezapomniana mimo upływu lat.
W zwykłym domu otoczonym normalnym ogrodem mieszka dziewczynka, która zaprosiła nas do odwiedzin za pośrednictwem A. F. Harrolda. I w tej chwili blednie szary dzień, a przed nami pojawiają się fantastyczne obrazy innych krain, księżyca.
Tu bez użycia komputera dwoje przyjaciół, Amanda i „Przyjaciel z szafy”, wykorzystują swoje pomysły i przeżywają niezwykłe przygody. Przyjaźń polega na tym, aby być zawsze we właściwym miejscu i czasie. Groźne sytuacje mogą zaistnieć, gdy na ulicy wydarzy się nieszczęście, a nawet w ciemnym pokoju podczas awarii oświetlenia. Niestety prawdziwi ludzie potrafią ranić obojętnością i milczeniem, a wtedy wymyśleni powiernicy stają się coraz mniej widoczni ze wszystkimi szczegółami.
O wyrazistość tych obrazów zadbała Emily Gravet, ilustrując bardzo ciekawymi i czytelnymi grafikami tę wciągającą książkę adresowaną do młodych czytelników. Sensacyjne przygody dorosłym przypomną lekturę takich kultowych pisarzy, jak Ludlum czy King. Nie sposób przerwać czytania nawet wtedy, gdy pojawiają się czarne charaktery.
„Przyjaciel z szafy” to odpowiedź na oczekiwania młodych ludzi, którzy potrzebują mocnych wrażeń podczas lektury. Skorzystajmy z każdej okazji, kiedy dzieci zajęte swoimi zabawami dają nam czas na pracę lub relaks.