Czasami prawda niszczy wszystko…
Jędrek codziennie mierzy się ze śmiercią brata. Pracując jako ratownik górski, próbuje odkupić swoje grzechy, które doprowadziły do tej tragedii. Marzy, aby w końcu o wszystkim zapomnieć i wyjść w góry bez poczucia winy, jednak ktoś ma wobec niego inne plany…
Tajemnicza wiadomość sprawia, że Jagna po latach wraca do skutej lodem tatrzańskiej wsi. Ktoś chce, aby 23 grudnia o 18.00 jeszcze raz stanęła na szczycie Rysów, gdzie zginął jej chłopak.
Co wydarzyło się dwanaście lat wcześniej?
Czy Jagna znajdzie siłę, aby poznać prawdę i wyjawić własne sekrety?
Czy Jędrek zaakceptuje to, co było przed nim ukryte przez tyle lat?
Anna Olszewska - z wykształcenia prawniczka, z zamiłowania pisarka. Jej wcześniejsze powieści Moja irlandzka piosenka i Dziewczyna z fotografii zyskały jej liczne grono czytelników. Zachęcona tym faktem kontynuuje przygodę z pisaniem. Najlepiej odnajduje się w świecie uczuć, stąd potrzeba wymyślania historii, w których miłość gra pierwszoplanową rolę.
Autor | Anna Olszewska |
Wydawnictwo | Zwierciadło |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 272 |
Format | 14.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-8132-314-7 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381323147 |
Waga | 350 g |
Wymiary | 145 x 205 mm |
Data premiery | 2022.01.26 |
Data pojawienia się | 2022.01.21 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 162 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 8 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito![]() |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Światowida 49/43 (pasaż Galeria Światowida) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2023.04.03 |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
„Za górami, za lasami, za dolinami;
Pobili się dwaj górale ciupagami;
Hej górale nie bijta się;
Ma góralka dwa warkocze, podzielita się (..)”*
Ale zanim się podzielili, doszło do tragedii...
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Anny Olszewskiej i kolejne wyjście z czytelniczej strefy komfortu :)
„Przełęcz snów” to historia braci, Jędrka i Staszka oraz Jagny. To historia miłosnego trójkąta, który nie powinien zaistnieć i historia tragedii, która nie powinna się zdarzyć. Błędne decyzje, niewypowiedziane słowa, poczucie winy i skrywane tajemnice sprawiły, że Jagna wyjechała z Brzegów i zerwała kontakty z bliskimi. Jednak po 12 latach, za sprawą tajemniczej wiadomości, postanowiła wrócić w rodzinne strony i wyjaśnić przeszłość. Skonfrontować się Jędrkiem i rozwiązać sprawę zagadkowej śmierci Staszka. Czy uda się dociec, co naprawdę wydarzyło się na Rysach 12 lat temu w Wigilię? Czy braterską zdradę da się wybaczyć? Czy istnieje szansa zadośćuczynienia przeszłości? Na te i wiele innych pytań Jagna usiłuje znaleźć odpowiedź, narażając życie i bezpieczeństwo własne i innych.
Mimo że trochę nie wstrzeliłam się w klimat, bo na zewnątrz panuje iście tropikalna aura, a akcja książki rozgrywa się w zimie, w skutej lodem i śniegiem małej miejscowości w Tatrach, to całość historii bardzo przypadła mi do gustu. Przepiękne, górskie plenery, ośnieżone Tatry, akcje ratownicze TOPR, a pośród tego tragedia mrożąca krew w żyłach i gorące uczucie zdolne stopić każdy lód. Amatorzy emocji znajdą w tej książce wszystkie możliwe: od młodzieńczych ekscytacji i zabijającego poczucia winy, przez żal, smutek, wątpliwości, poczucie przegranej, a także moc namiętności i miłości, które nigdy nie umierają. Autorka napisała tę powieść z pasją i zachwycającą lekkością pióra, szczególnie pięknie oddała powagę i potęgę Tatr, akcje ratownicze i wspinaczkowe wydawały się wiarygodne, chociaż nie do końca rozumiałam niektóre skróty myślowe, z których wynikało, że wejście na Rysy w ziemie to piece of cake i wystarczą na to 2 godziny, a za 3 kolejne można być już na dole. Moją uwagę zwrócił jeszcze nieco niedorzeczny fakt, gdzie doświadczony ratownik górski, który powinien znać zachowania zwierzyny żyjącej w górach, zastanawia się, czy przypadkiem niedźwiedź nie podszedł do domu w poszukiwaniu jedzenia… Naprawdę? Niedźwiedź w grudniu, w środku mroźnej zimy? Czy przypadkiem misie nie przesypiają zimowego czasu?
Pomysł na fabułę uważam za niesztampowy, a historię za niebanalną. Autorka za pomocą wielu pojedynczych, niedopowiedzianych zdań utrzymała odpowiednie napięcie i ciekawość czytelnika. Mam nadzieję, że powstanie jakaś część druga, ponieważ zakończenie jakie Anna Olszewska zaserwowała czytelnikowi niczego nie wyjaśnia, a wręcz przeciwnie – stawia kolejne pytania. Jest tutaj jeszcze wiele do powiedzenia, a ja bardzo chciałabym poznać ostateczny finał tej historii…
Na koniec zacytuję moją koleżankę, która niemal o każdej przeczytanej książce mówi to samo: dobrze się czytało :)))
* pieśń ludowa.
Jest takie powiedzenie "Nie oceniaj książki po okładce". Cóż, ja książki z Wydawnictwa Zwierciadło nie tyle oceniam, co "wyczuwam" po okładce. Nie wiem jak to się dzieje, ale za każdym razem, kiedy sięgam po taką wybraną wzrokiem książkę to spotyka mnie przepiękna czytelnicza przygoda.
Tak było i tym razem.
Głównymi bohaterami powieści są Jagna i Jędrek. Niegdyś najlepsi przyjaciele, spleceni przez los pierwszą, prawdziwą lecz trudną miłością, rozdzieleni przez tragedię i poczucie winy. Spotykają się po dwunastu latach w Brzegach, ich rodzinnej miejscowości. To spotkanie musiało nastąpić, bo ktoś o to zadbał. Jesteśmy przenoszeni z teraźniejszości do przeszłości, a wszystko jest tak realne, jakbyśmy byli obok bohaterów. Nasuwają się pytania: do czego może doprowadzić zazdrość, nieodwzajemniona miłość? jaki finał zapewnią ukrywane kłamstwa?
Myślałam, że zakończenie jest przewidywalne... ale cóż... Autorka doskonale "wywiodła mnie w pole" zapewniając zaskoczenie tak mocne, że chciałoby się raz jeszcze wrócić do niektórych ze scen...
Jestem pod wrażeniem pięknych opisów przyrody, które dodają kolorytu wartkiej akcji.
Historia bardzo dotknęła czułych strun w moim sercu - chodzi o ciężar poczucia winy.
Nie umknął mojej uwadze ważny społecznie wątek w tle jakim jest alkoholizm.
W książce wiarygodnie został oddany klimat małej, górskiej miejscowości malowniczo zdobiony gwarą.
"Je to piknie napisano opowieść. Oj! bydziecie radzi jak jom przecytocie".