Seria Polscy Superbohaterowie opowiada o niezwykłych Polkach i Polakach – ludziach mądrych i odważnych. Jak żyli i pracowali? O czym marzyli i co osiągnęli? Co im zawdzięczamy?
Jan III Sobieski to wielki wódz i sprawiedliwy władca, który pod Wiedniem ocalił Europę przed tureckim najazdem. Ale król miał też drugie oblicze – czułego ojca i kochającego męża oraz mola książkowego, który nie wyruszał na wojnę bez ulubionych lektur i… taboretu. Nie lubił gwarnej i zatłoczonej Warszawy tak bardzo, że uciekł z rodziną do pięknego pałacu w Wilanowie.
Zuzanna Gaj musi wkrótce złożyć w wydawnictwie gotową książkę o Janie III Sobieskim. Niestety, pisanie nie idzie jej zbyt dobrze. Na domiar złego dom pani Zuzanny omal nie wylatuje w powietrze z powodu eksperymentów prowadzonych przez bliźnięta Alicję i Alka. W obliczu groźby odwołania rodzinnego wyjazdu, dzieci postanawiają pomóc mamie. Odwiedzają Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie, piszą opowiadanie o aferze, która się tam rozegrała oraz… pracują nad paliwem do wehikułu czasu.
Autor | Małgorzata Strękowska-Zaremba |
Wydawnictwo | RM |
Rok wydania | 2018 |
Liczba stron | 96 |
Format | 14.0x20.5 cm |
Numer ISBN | 9788377739006 |
Kod paskowy (EAN) | 9788377739006 |
Waga | 298 g |
Wymiary | 140 x 205 x 13 mm |
Data premiery | 2018.10.10 |
Data pojawienia się | 2018.10.04 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Seria „Polscy superbohaterowie opowiada o niezwykłych Polakach i Polkach – ludziach mądrych i odważnych. Jak żyli i pracowali? O czym marzyli i co osiągnęli? Co im zawdzięczamy? Może Ty chcesz być jak... Mieszko I Kiedy podczas warsztatów archeologicznych w muzeum Piotrek znajduje tajemnicze drewienko, nie przypuszcza, że właśnie wszedł w posiadanie narzędzia do przenoszenia się w czasie. Razem ze starszym bratem Tomkiem wyruszają w podróż do średniowiecza czasów Mieszka I, któremu towarzyszą w najważniejszych momentach życia. Stają się świadkami postrzyżyn księcia, jego chrztu i poznają historię najważniejszych bitew. Chłopcy przekonują się, że w każdej legendzie tkwi ziarno prawdy… Kto jest prawdziwym właścicielem drewienka? I czego chce od c...
Seria „Polscy superbohaterowie” opowiada o niezwykłych Polakach i Polkach – ludziach mądrych i odważnych. Jak żyli i pracowali? O czym marzyli i co osiągnęli? Co im zawdzięczamy? Może Ty chcesz być jak… Irena Sendlerowa? Majkę czeka niezwykła podróż w czasie. Podczas lekcji po raz pierwszy słyszy nazwisko Ireny Sendlerowej: wrażliwej dziewczynki i nieustraszonej kobiety, która podczas wojny uratowała dwa i pół tysiąca ludzi i została polską superbohaterką. Tak zaczyna się opowieść o narodzinach przyjaźni z nieco zarozumiałą Wiktorią, dość ponurym Ignacym oraz kotem Zuzełem, których połączyło zaangażowanie w poznanie trudnej i mrocznej historii XX wieku oraz roli odegranej w niej przez Irenę Sendlerową. Jej opowieść zaczyna się w 1910 roku...
Urodził się w 1901 roku w Ołońcu na północy Imperium Rosyjskiego w Karelii. Polski nie było wtedy na mapach. Jednak mama Ludwika i tata Julian bardzo dbali, by Witold i jego rodzeństwo pamiętali, że są Polakami, i nie dali się wynarodowić. Gdy Witek podrósł i poszedł do szkoły w Wilnie, wstąpił też do drużyny skautów – przygotowywał się do walki z zaborcą, pilnie uczył się taktyki wojskowej, czytania map, hartował ciało i ćwiczył siłę woli. Wkładał w to całe serce. Witold Pilecki zawsze powtarzał, że "jak coś robisz, rób dobrze". Dlatego odważnie stanął do walki o niepodległość Polski w czasie pierwszej wojny światowej i podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku. Nie wahał się także wtedy, gdy ojczyzna potrzebowała go po raz kolejny...
Urodził się w 1901 roku w Ołońcu na północy Imperium Rosyjskiego w Karelii. Polski nie było wtedy na mapach. Jednak mama Ludwika i tata Julian bardzo dbali, by Witold i jego rodzeństwo pamiętali, że są Polakami, i nie dali się wynarodowić. Gdy Witek podrósł i poszedł do szkoły w Wilnie, wstąpił też do drużyny skautów – przygotowywał się do walki z zaborcą, pilnie uczył się taktyki wojskowej, czytania map, hartował ciało i ćwiczył siłę woli. Wkładał w to całe serce. Witold Pilecki zawsze powtarzał, że „jak coś robisz, rób dobrze”. Dlatego odważnie stanął do walki o niepodległość Polski w czasie pierwszej wojny światowej i podczas wojny polsko-bolszewickiej w 1920 roku. Nie wahał się także wtedy, gdy ojczyzna potrzebowała go po raz kol...
Urodziła się w Warszawie. Starsze rodzeństwo i rodzice nazywali ją pieszczotliwie Anciupecio. Kiedy usiadła w szkolnej ławce, okazało się, że największą jej pasją jest... fizyka i chemia. Marzyła o pracy naukowca. W jej czasach w Polsce rządzonej przez zaborcę kobiety nie mogły studiować. Ale od czego są marzenia? Maria Skłodowska-Curie zawsze twierdziła, że „marzenia są po to, aby je spełniać”. Dlatego wyjechała do Paryża, na uniwersytet, tam później pracowała w laboratorium i założyła rodzinę. Dwukrotnie sięgnęła po najwyższy laur dla naukowca – Nagrodę Nobla. Szanowała Francję, swoją nową ojczyznę, gdzie mogła spełniać swoje marzenia, ale wciąż pamiętała o Polsce, gdzie był jej rodzinny dom. Dzięki jej ogromnym staraniom już w...
Wojennej odysei rodziny Srebrnych ciąg dalszy. Poznajemy historię mamy i siostry Antka, które uciekły z transportu deportacyjnego. Udało im się dotrwać pod Baranowiczami do rozpoczęcia konfliktu niemiecko-sowieckiego. Po kilkunastu miesiącach znów musiały się jednak ukrywać, żeby uniknąć wywiezienia na roboty do III Rzeszy. Los zaprowadził je do Warszawy, gdzie obydwie włączyły się do konspiracji niepodległościowej. Zwieńczeniem ich aktywności na tym polu był udział w powstaniu warszawskim – w tym w jednej z najważniejszych bitew – w walce o kościół św. Krzyża i niemiecką komendę policji.
Antek Srebrny znajduje się bardzo daleko od domu – w Kazachstanie, dokąd został wywieziony przez Sowietów. To „nieludzka ziemia”, niebezpieczna, zwłaszcza dla takich ludzi jak Antek – zesłanych tam jako wrogowie Rosji. Dzięki sprytowi i odwadze uda mu się przeżyć. To jednak nie koniec czekających go niebezpieczeństw. Antek trafia do prawdziwego „piekła na ziemi” – komunistycznego obozu pracy, w którym przebywają także więźniowie kryminalni. Czy Antkowi uda się wydostać z sytuacji bez wyjścia? Kim są „bezprizorni”? Czy należy wystrzegać się urków? Dokąd teraz zaprowadzi Antka tułaczy szlak? Na wszystkie te pytania znajdziesz odpowiedź w drugim zeszycie serii „Wojenna odyseja Antka Srebrnego”.
Antek Srebrny dokonał rzeczy niemożliwej. Nie tylko uciekł z obozu w komunistycznej Rosji, ale po wielu tygodniach wyczerpującego marszu dotarł do skrawka wolnej Polski znajdującego się... w Syrii. Tak, to najprawdziwsza prawda – Antek trafił do obozu organizowanej tam Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich. Ostatnie przejścia sprawiły, że zmężniał i wydoroślał ponad swój wiek. Dzięki temu może podać, że jest starszy o dwa lata i przywdziać wreszcie wymarzony polski mundur. Razem z brygadą trafia teraz w samo oko cyklonu walk w Afryce Północnej – do twierdzy Tobruk. Czy uda mu się przechytrzyć „Lisa Pustyni”? Co łączy go z agentem niemieckim Totensteinem? Czy Antek zasłuży na miano „szczura Tobruku”? Na wszystkie te pytania znajdziesz odpowied...
Komiks opisuje losy Antka Srebrnego i jego przyjaciela Romana Piryta w 1946 r. w trakcie niebezpiecznej misji do okupowanej przez Sowietów Polski. Ósma część Wojennej Odysei Antka Srebrnego 1939–1946 opisuje kolejne przygody tytułowego bohatera i jego przyjaciół. Antek razem z Romanem Pirytem otrzymują od gen. Stanisława Maczka zadanie udania się do opanowanej przez Sowietów Polski, gdzie mają rozkaz nawiązać kontakt z ppłk. Antonim Olechnowiczem „Pohoreckim” – komendantem eksterytorialnego Okręgu Wileńskiego AK. Misja od początku obfituje w niebezpieczne i nieprzewidziane zdarzenia – na drodze obydwu bohaterów staje bowiem nie kto inny jak Timur – stary wróg Antka jeszcze z łagru, teraz w nowej roli oficera NKWD ścigającego polskich konspiratorów.
Dziewiąta część „Wojennej odysei Antka Srebrnego 1939–1946” opisuje ostatni fragment przygód głównego bohatera i jego przyjaciela Romana. Po wyrwaniu się z zasadzki NKWD w Gdańsku nawiązują kontakt z działaczami Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Z rozkazu ppłk. „Lotnego” biorą udział w niebezpiecznej misji ukrycia organizacyjnego archiwum, a następnie w przerzucie do ONZ memoriału opisującego zbrodnie sowieckie na terenie Polski. Wciąż ścigają się z czasem i tropiącym ich bez wytchnienia Timurem.
Po dwóch stronach morza żyli sobie dziewczynka i chłopiec. Co dzień wychodzili na brzeg opodal swoich domów, patrzyli to w piasek, to w dal – aż pewnego dnia fale wyrzuciły każdemu z nich pod nogi zadziwiający prezent. O tym, co z tego wynikło, opowiada ta książka. Połykam strony to trzeci poziom serii „Czytam sobie” przeznaczony dla dzieci, które już czytają samodzielnie. Duża czcionka ułatwia czytanie, a słowa zaznaczone gwiazdką są wyjaśnione w alfabetycznym słowniczku na końcu książki. Czarno-białe ilustracje i przewaga ilościowa tekstu nad ilustracjami dają poczucie obcowania z prawdziwą książką. Forma książek zgodna jest z zaleceniami metodyków.
Książka przeznaczona dla najmłodszych czytelników – pozwala poznać życiorys słynnej noblistki i przyswoić go sobie wraz z szerszym kontekstem. Ten kontekst, to między innymi wiedza na temat epoki, jak również wiedza na temat samej nagrody Nobla. Książka została podzielona na dwie części. W pierwszej dzieci poznają historię życia noblistki, najpierw małej Mani, a później dorosłej Marii poprzez rozmowy z najważniejszymi w jej życiu postaciami. Druga część książki pozwala dzieciom przypomnieć najważniejsze fakty z życia Marii Skłodowskiej, a także wyjaśnić trudne pojęcia z nią związane, m.in. radioaktywność. Nie zabraknie także ciekawostek, np. informacji na jakich monetach, banknotach i znaczkach można znaleźć podobiznę Marii a także jak p...
Gdy znad brzegu Wisły na oczach Szymka znika warszawska Syrenka, nikt jeszcze nie podejrzewa najgorszego. Sprawą zajmują się – jak zawsze w przypadku kradzieży – policja i prasa. Jednak po stracie kolejnych pomników i zwerbowaniu do akcji poszukiwawczej wróżki Rozamundy, warszawiakom przestaje być do śmiechu. Zamieniające się miejscami i znikające nocą pomniki to dopiero początek. Wkrótce buntują się też ulice. Stolica pogrąża się w chaosie, a Szymek musi odnaleźć mamę dziennikarkę i rozwiązać zagadkę karteczek przynoszonych mu w pysku przez pomnik Szczęśliwego Psa, który… ożył!
Filipek Zaskroniec, niepoprawny optymista i łobuziak, dowiaduje się, że będzie miał rodzeństwo. Brata powitałby z szeroko otwartymi ramionami, ale co, jeśli to będzie... siostra? Przecież każdy szanujący się chłopak wie, że z dziewczynami nie da się normalnie wytrzymać! Zacałują na śmierć, wygadają rodzicom każdą tajemnicę, zamęczą swoim babskimi sprawami. A jak się człowiek – nie daj Boże! – zakocha w takiej jednej – to już amen w pacierzu! Kipiąca humorem, trochę niepoprawna książka dla wszystkich, którzy lubią bohaterów w typie słynnego Mikołajka.
Najświeższy tom przygód Filipka, który zauważa u siebie i kumpli coraz więcej zmian w ciele oraz galerię podejrzanych zachowań. Na szczęście to paczka bystrzaków, więc szybko orientują się, że to zwyczajne dojrzewanie. Bywa kłopotliwe, ale w sumie jest zabawnym procesem, czasem nawet megaśmiesznym. Każdy rozdział z dziwnymi przypadkami dotykającymi Filipka Zaskrońca kończy się dowcipnym instruktażem, z wykresami, tabelami oraz komiksowym objaśnieniem, o co chodzi z tym dojrzewaniem. Doskonała lektura dla początkujących nastolatków.
Niektóre domy mają swoje sekrety. I zrobią wszystko, aby nikt się o nich nie dowiedział. Gdy Daniel poznaje Marysię, dziwną dziewczynkę z oczami błyszczącymi jak lusterka, od razu czuje, że to początek jakiejś niezwykłej historii. Jego nowa koleżanka, ukryta w krzakach, obserwuje dom po drugiej stronie ulicy, co mogłoby się wydawać zwyczajną, a nawet dosyć nudną zabawą, tylko że Marysia traktuje swoje zajęcie śmiertelnie poważnie. I w dodatku jest przerażona. A kiedy chłopiec zaczyna przyglądać się temu, co ją tak wystraszyło, odkrywa w pozornie podobnym do innych domu rzeczy niezrozumiałe czy wręcz złowrogie. Zaintrygowany, postanawia pomóc Marysi wyjaśnić zagadkę. Ale czy dom nie z tej ziemi pozwoli wyrwać sobie tajemnicę? Książka uhonorowana...
Wracając z wakacji, rodzice Natalii nagle gubią drogę i trafiają do zanurzonej w zieleni osady, o której zapomniał cały świat. W Lilanie życie płynie inaczej – zupełnie jak w tajemniczym ogrodzie zamkniętym w butelce. Pewnie dlatego mama, tata, Natalia, a nawet mały Kajtek, czują, że tylko tutaj mogą być naprawdę szczęśliwi. Choć chyba najbardziej mama, która po zamieszkaniu w szklanym domu zawsze wypełnionym światłem wreszcie zaczyna się uśmiechać… Osada ma jednak swoje sekrety. Natalia przekonuje się o tym, gdy spotyka w lesie ogromne ćmy o oszronionych skrzydłach, a potem odkrywa, że nikt poza nią ich nie widzi. Czy to możliwe, by Lilana żądała od Natalii zapłaty za podarowane jej rodzinie szczęście? Małgorzata Strękowska-Zaremba, autorka Z...
Nie szukali Lilany, to ona na nich czekała… Wracając z wakacji, rodzice Natalii nagle gubią drogę i trafiają do zanurzonej w zieleni osady, o której zapomniał cały świat. W Lilanie życie płynie inaczej – zupełnie jak w tajemniczym ogrodzie zamkniętym w butelce. Pewnie dlatego mama, tata, Natalia, a nawet mały Kajtek, czują, że tylko tutaj mogą być naprawdę szczęśliwi. Choć chyba najbardziej mama, która po zamieszkaniu w szklanym domu zawsze wypełnionym światłem wreszcie zaczyna się uśmiechać… Zatopiona w słońcu i zieleni osada ma jednak wiele niepokojących sekretów. Natalia przekonuje się o tym, gdy spotyka w lesie ogromne ćmy o oszronionych skrzydłach, a potem odkrywa, że nikt poza nią ich nie widzi. Czy to możliwe, by Lilana żądała od Nata...
Poczet władców Polski w pigułce – to najnowsza propozycja zgranego duetu Małgorzaty Strękowskiej-Zaremby i Joanny Zagner-Kołat. Przygotowany przez nie komiks przedstawia najważniejsze fakty z panowania władców Polski – od Mieszka I po Stanisława Augusta Poniatowskiego. Czytelnicy znajdą tu solidną porcję wiedzy historycznej przyprawioną żartami. Dla dociekliwych autorki przygotowały także kącik z ciekawostkami, uzupełniający podstawowe informacje.
– Baw się dobrze i nie rozrabiaj! – woła tata przed balem szkolnym. – Wężykiem, dzieciaczki! – instruuje pani katechetka już na sali gimnastycznej. He, he, wydaje im się, że wiedzą, jak się mają bawić Filipek i jego kumple. A przecież młodzież najlepiej bawi się sama, bez instrukcji! Super jest wysikać kształtne serce na śniegu dla koleżanki, powrzeszczeć podczas Światowego Zjazdu Anielic i Świętych Mikołajów, powygłupiać się podczas obchodów szkolnych uroczystości. Nawet urodziny młodszej siostry czy poważna stypa nabierają rumieńców, kiedy Filipek ze świtą wkraczają na salę. Z nimi zabawa może być tylko jeszcze lepsza!
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Ustawienia plików cookie
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
Bonito na Allegro