Zbiór stu siedemnastu krótkich opowiadań, których tematem są relacje między ojcem a synem. Poszczególni bohaterowie miotają się między skrajnym oddaniem a skrajną niechęcią. Jedni skłonni są do największych poświęceń w imię ojcowskiej miłości i synowskiego przywiązania. Inni robią wszystko, aby zerwać stosunki i zapomnieć o rodzinnych powinnościach w dążeniu do własnego szczęścia i wolności.
Synowie albo buntują się za wszelką cenę przeciw decyzjom podjętym przez ojców, albo z głęboką pokorą poddają się ich wyrokom. Ojcowie albo gotowi są oddać życie za synów, albo traktują ich jak własność. Relacje ojciec–syn okazują się polem okrutnej walki lub sanktuarium ślepej miłości jak świat długi i szeroki: w Las Vegas, Pradze, Austrii, Tunezji, Japonii, Paryżu, Ameryce, na Kaukazie, w czasach dawnych i współczesnych. Miniaturki literackie, mające charakter kolejnych odsłon przewodniego tematu, odmalowują to z niezwykłą sugestywnością, również w czytelniku budząc skrajne reakcje – od grozy po rozbawienie.
Adam Ehrlich Sachs – studiował nauki o atmosferze na uniwersytecie Harvarda, współpracował z tamtejszym czasopismem satyrycznym „Harvard Lampoon”. Jego utwory ukazywały się m.in. na łamach „New Yorkera”, „n+1” i magazynu „McSweeney's”. Po ojcu to jego debiut książkowy. Mieszka z żoną w Somerville w stanie Massachusetts.
Autor | Adam Ehrlich Sachs |
Wydawnictwo | Czarna Owca |
Rok wydania | 2017 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Format | 13.0 x 23.0 cm |
Numer ISBN | 9788380154063 |
Kod paskowy (EAN) | 9788380154063 |
Waga | 282 g |
Wymiary | 130 x 230 x 18 mm |
Data premiery | 2017.05.24 |
Data pojawienia się | 2017.04.05 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Rabat 28,0%
oszczędzasz 5,32 zł
Rabat 28,0%
oszczędzasz 12,60 zł
Rabat 28,0%
oszczędzasz 1,96 zł
Nowości z ostatniego tygodnia
Bestsellery
Zapowiedzi
Promocje
Wyprzedaż
Koszty dostawy
Regulamin
Rabat
"Pociąg do Stalinogrodu" jest zbiorem opowiadań o czterdziestu latach powojennej polskiej rzeczywistości. O zwyczajnych ludziach, codziennych wydarzeniach - z Historią w tle. Często w indywidualnym wymiarze groteskową, wręcz śmieszną. Jednak za tą śmiesznością może kryć się groza, za uśmiechem łzy, za farsą tragedia...
Dziecko wdrapuje się na kolana ojca. Patrzy mu w oczy i domaga się opowieści. Chce usłyszeć jak wygląda świat, pragnie nauczyć się, czym jest to, co go otacza. Skrzat chłonie każdy ruch powieki, kiwnięcie głową, obniżenie głosu. Staje się człowiekiem. Dorosły nie ma, komu wdrapać się na kolana, ale wciąż poszukuje. Książka, którą oddajemy w ręce czytelnika, to garść opowieści o tym, co ma znaczenie.
W 2010 r. francuski pisarz, dziennikarz, podróżnik zrealizował pomysł, o którym myślał od lat. Zagubiona w tajdze chata nad brzegiem Bajkału stała się na ponad pół roku jego domem. Oddalony o kilka dni marszu od najbliższych siedzib ludzkich, zdany tylko na siebie, przybywa w środku syberyjskiej zimy, gdy mróz sięga trzydziestu kilku stopni. Ma ze sobą jedynie zapas żywności, alkoholu oraz sporo książek. Czas wypełnia mu przygotowywanie drewna na opał, rąbanie przerębli w lodzie pokrywającym Bajkał, umożliwiających czerpanie wody, a także łowienie ryb. Ten rytm życia przerywają jedynie rzadkie spotkania z sąsiadami - mieszkającymi w odległości co najmniej kilkudziesięciu lub stu kilkudziesięciu kilometrów. Tesson nazywa siebie współczesnym pustelnikiem - eremitą. Wprowadza w świat swoich rozmyślań, lektur i nade wszystko pozwala podziwiać i kontemplować piękno nieskażonej jeszcze przyrody we wszystkich szczegółach i odcieniach, które odmalowuje z czułością i niezwykłą precyzją. Ta jego fascynacja udziela się czytelnikowi, który zaczyna patrzeć na otaczający świat oczami autora, śledząc zmienne barwy lodu na Bajkale, odcienie śniegu, drzewa, ptaki, obserwując dwa młodziutkie psy, które przez parę miesięcy towarzyszyły autorowi. Książka Tessona odrywa nas na chwilę od zgiełku i pośpiechu współczesnego życia i pozwala zgodzić się z wyrażoną przez autora receptą na szczęście: "okno na Bajkał i przy tym oknie stół".
W niniejszym przewodniku weekendowym zaprezentowano ponad 50 najpiękniejszych tras, dzięki którym można poznać bogactwo polskiej kultury i natury. Każdy może znaleźć tu coś dla siebie. Osoby ceniące ciszę, spokój, czyste powietrze i wodę, zapraszamy do zielonych zakątków Polski, gdzie można zatrzymać się na dłużej, przemierzając leśne ścieżki pieszo lub na rowerze. Osoby, które najlepiej odpoczywają w zabytkowej miejskiej scenerii, poznając miejscową historię i kulturę, znajdą w przewodniku opisy i adresy interesujących obiektów architektonicznych, muzeów, pałaców, kościołów lub skansenów.
Kolorowanka dla dzieci i dorosłych zaprowadzi nas na piękne warszawskie ulice. Czeka nas rysunkowy spacer po dzielnicy Praga-Północ m.st. Warszawy którą sami możemy pokolorować! Znane budynki, widoczki, zabytki... I wszystko w zasięgu naszych kredek.
„I jak się czuję? Jak się czuję? Jakby ktoś mnie wysmarował błotem i smołą i wrzucił na dno studni. Taka karma – kto zadzierał z rzeczywistością i od niej uciekał, ten potem musi zapłacić. Jestem przerażona, bo domyślałam się, że to ucieczka przed samotnością, a teraz samotność kładzie się przede mną, rozściela się i pokazuje, i dokazuje”. – fragment „Bohaterka Małgorzaty Halber jest naga. Pisze bez krygowania się, bez masek, z bolesną, brutalną szczerością. Chciałem sięgnąć po kielicha, przeczytałem parę stron i mi przeszło”. – Łukasz Orbitowski „Ta książka jest blisko nas, czy tego chcemy czy nie. Bo to nie jest historia o alkoholu, ale o zdzieraniu warstw, żeby przedrzeć się do siebie. To relacja bardzo intymna, a jednocześnie czujny zapis tego, jak pijanym krajem jest Polska, jak wiele zmienia odstawienie, w jaki niepokój wprowadza innych i z jakim niezrozumieniem się spotyka. Po tej książce inaczej patrzę na osoby, które rozwiązują krzyżówki”. – Anna Cieplak „Małgorzata Halber bez wytchnienia zadaje pytanie: czemu nikt – rodzice, szkoła – nas tego nie uczą? Dlaczego tak trudno mówić o emocjach, przyznawać się do nich, skąd ten wszechogarniający wstyd? Autorka zastosowała w swojej książce magiczną metodę: postawiła na radykalną odwagę i szczerość, przez co czytając Najgorszego…, trudno mi było uciec przed poczuciem, że to też książka o mnie. Podziwiam Małgosię za tę odwagę i jestem jej za nią wdzięczna”. – Anna Smolar
Bestsellerowa saga o burzliwych dziejach polsko-litewskiej rodziny na tle wielkiej wojny północnej. Nominowana do Nagrody Angelus litewska autorka powraca w olśniewającej powieści o barokowym świecie Anno Domini 1707. Splądrowane przez szwedzkich żołdaków ziemie litewskie nawiedza czarna śmierć, a w ślad za nią klęska nieurodzaju oraz głód. Wojenna zawierucha na długie miesiące odcina od siebie małżonków – rotmistrz Jan Izydor Narwojsz zarządza zrujnowaną twierdzą Radziwiłłów, rozpijając i szantażując kompanów Moskali, a Anna Katarzyna chroni się w starym dworze w Milkontach. Jeszcze nie wie, jakie piekło zgotują jej tutaj własne namiętności... Tymczasem w ogarniętym zarazą Wilnie ich ciotka, Urszula Birontowa, zmaga się z bolesnymi wspomnieniami i walczy ze śmiercią na wielu frontach, także rodzinnym – rodowi Narwojszów grozi bowiem wygaśnięcie. Czy wygra ten pojedynek? Czy Narwojszowie przetrwają wojnę i dżumę? Dlaczego to, co najbardziej istotne, nigdy nie znalazło miejsca na stronach ich rodzinnej sylwy? Kto kieruje tym światem, który wyszedł z kolein? Niepojęta wola Boża czy zwykły przypadek? Ta barwna opowieść o burzliwych dziejach szlacheckiej rodziny z Litwy jest też urzekającą wedutą Wilna, miasta wielu kultur, języków i tradycji oraz niezwykle sugestywnym, odmalowanym z imponującym znawstwem tematu obrazem epoki, w której tylko krok dzieli grzech od świętości, a wszechobecne odczucie „marności nad marnościami” nie przeszkadza ludziom oddawać się cielesnym żądzom i wyciskać życie jak dojrzałą, tryskającą sokiem brzoskwinię. Tło wielkiej tragedii nie przesłania jednak piękna i triumfu ludzkiej duszy. Kristina Sabaliauskaite doskonale łączy wiedzę historyczną z umiejętnością barwnego opowiadania i tworzenia wyrazistych bohaterów.– Malwina Wapińska, „Dziennik Gazeta Prawna” Awanturniczo-przygodowa powieść o XVII i XVIII wieku snuje się tak, że chcemy słuchać dalej o losach dzieci i wnuków szlacheckiej rodziny.– „Twój Styl” Kristina Sabaliauskaite (ur. 1974 r.) – najwybitniejsza obecnie litewska pisarka, doktor historii sztuki. Jej bestsellerowa tetralogia „Silva Rerum” została uznana za „wydarzenie literackie na Litwie”, doczekała się wielu nagród, a polski przekład pierwszej części cyklu znalazł się w finale Nagrody Literackiej Europy Środkowej „Angelus”. W 2015 roku Kristina Sabaliauskaite została Kobietą Roku na Litwie. Otrzymała także zaszczytną nagrodę św. Krzysztofa od miasta Wilna.
Profesorowa Szczupaczyńska na tropie nowej zbrodni. Dekadencja, wirujący stolik i zbrodniarz z zaświatów. Jesień roku 1898. W Genewie zamachowiec wbija pilnik w serce cesarzowej Sissi, a do Krakowa przybywa Szatan – Stanisław Przybyszewski. Parę tygodni później eleganckie towarzystwo – w tym niezwykle podekscytowana profesorowa Szczupaczyńska – zbiera się w ekstrawaganckim Domu Egipskim, by wspólnie obserwować całkowite zaćmienie Księżyca oraz wziąć udział w seansie spirytystycznym. Do stołu zasiądzie dwanaście osób. Jedna z nich już od niego nie wstanie. Krakowska panna Marple czuje, że zagadki tej zbrodni nie uda się rozwiązać bez jej pomocy. Będzie musiała zaniedbać domowe obowiązki i Ignacego – ale przecież morderca sam się nie złapie. Maryla Szymiczkowa, wdowa po prenumeratorze „Przekroju”, królowa pischingera, niegdysiejsza gwiazda Piwnicy pod Baranami i korektorka w „Tygodniku Powszechnym”. Po sukcesie Tajemnicy Domu Helclów i Rozdartej zasłony na stałe związana kryminałem, a od niedawna również ze spirytyzmem. Marylę Szymiczkową powołali do życia literaci: Jacek Dehnel (ur. 1980) – pisarz, poeta, tłumacz. Prowadzi bloga poświęconego międzywojennemu tabloidowi kryminalnemu „Tajny Detektyw”. Piotr Tarczyński (ur. 1983) – tłumacz, historyk, amerykanista. Krakus od pokoleń, od dziesięciu lat na emigracji w Warszawie.
Oparta na faktach opowieść o miłości, stracie i surfingu. Zachwycająca wizualnie powieść graficzna, w której surfer i ilustrator AJ Dungo opowiada o swojej ukochanej i ich wspólnej miłości do surfingu, który pomógł im przetrwać najtrudniejszy w życiu czas – czas zmagania się ze śmiertelną chorobą. Dungo po raz pierwszy spotkał Kristen na szkolnej dyskotece i od tamtego przypadkowego spotkania dziewczyna stała się nieodłączną częścią jego życia. Nie tylko była jego pierwszą miłością, ale odkryła przed nim niesamowity świat surfingu. Osobista historia autora przeplatana jest rozdziałami, w których w fascynujący sposób opowiada on o korzeniach, ewolucji i najważniejszych dla tej dyscypliny sportu, a w zasadzie stylu życia, postaciach. Obserwujemy rozwój surfingu od prostej rozrywki dawnych mieszkańców Hawajów aż do popkulturowego fenomenu, z którym związana jest moda czy muzyka. Poruszający i mądry debiut AJ Dungo to zarówno miłośna historia, jak i oryginalne spojrzenie na zjawisko, jakim jest surfing. Dla autora to nie tylko hobby, ale także filozofia pozwalająca radzić sobie z najtrudniejszymi życiowymi falami.
Pod willą Rożnowskich wielkie zbiegowisko – Wisła wyrzuciła na brzeg zwłoki młodej dziewczyny. W domu profesorostwa Szczupaczyńskich nie mniejsza tragedia: Karolcia – dopiero co przyuczona do służby – niespodziewanie złożyła wymówienie. A tu zbliża się Wielkanoc i Zofia Szczupaczyńska musi się zająć całym domem, mając do dyspozycji zaledwie jedną służącą! Wie jednak, że jej obywatelskim obowiązkiem jest pomóc w znalezieniu sprawcy morderstwa nad Wisłą. Nawet jeśli będzie zmuszona złamać większość zasad statecznej matrony. Czy uda jej się zedrzeć zasłonę skrywającą mroczne oblicze Krakowa 1895 roku? Po bestellerowej Tajemnicy Domu Helclów Maryla Szymiczkowa powraca z nowym śledztwem. Jeszcze więcej sekretów skrywanych w krakowskich kamienicach, spora dawka namiętności i jeszcze większa porcja humoru. Maryla Szymiczkowa, wdowa po prenumeratorze „Przekroju”, królowa pischingera, niegdysiejsza gwiazda Piwnicy pod Baranami i korektorka w „Tygodniku Powszechnym”. Po sukcesie Tajemnicy Domu Helclów postanowiła związać się na stałe z kryminałem. Marylę Szymiczkową powołali do życia literaci: Jacek Dehnel (ur. 1980) – pisarz, poeta, tłumacz. Prowadzi bloga poświęconego międzywojennemu tabloidowi kryminalnemu „Tajny Detektyw”. Piotr Tarczyński (ur. 1983) – tłumacz, historyk, amerykanista. Krakus od pokoleń, od dziesięciu lat na emigracji w Warszawie.
Profesorowa Szczupaczyńska ma tysiąc spraw na głowie. Musi pamiętać o pulardzie na obiad, nie zapomnieć kupić wina przeciwko cholerze, sprawdzić, czy nowa służąca dobrze wyczyściła srebra. I jednocześnie potwornie się nudzi. Kraków w 1893 roku nie obfituje w atrakcje. Kiedy więc przypadkiem dowiaduje się, że w słynnym Domu Helclów zaginęła jedna z pensjonariuszek, zaczyna działać. Z wrodzoną dociekliwością – niektórzy mogliby ją nazwać wścibstwem – rozpoczyna śledztwo. Kryminał Szymiczkowej to zaskakujący pastisz literatury z epoki, który dowodzi, że w mieszczańskim świecie pani Dulskiej jest miejsce na sensacyjną aferę. Przekorna gra z konwencją, wyjątkowy styl, cięte dialogi i przewrotny portret Krakowa końca XIX wieku. Błyskotliwa powieść Szymiczkowej wdzięk klasycznego kryminału łączy z pyszną satyrą na dawno minioną epokę. Maryla Szymiczkowa – wdowa po prenumeratorze „Przekroju” w twardej oprawie, królowa pischingera, niegdysiejsza gwiazda Piwnicy pod Baranami i korektorka w „Tygodniku Powszechnym”. Dziś co niedzielę, po sumie w Mariackim, można ją spotkać na kawie u Noworola, a do niedawna wieczorami w Nowej Prowincji. Marylę Szymiczkową powołali do życia literaci: Jacek Dehnel (ur. 1980) – pisarz, poeta, tłumacz. Prowadzi bloga poświęconego międzywojennemu tabloidowi kryminalnemu „Tajny Detektyw”. Piotr Tarczyński (ur. 1983) – tłumacz, historyk, amerykanista. Krakus od pokoleń, od dziesięciu lat na emigracji w Warszawie.
Pierwsze kroki i wielkie susy w cudownym świecie nauki! Dziecko uczy się pisać literki płynnie i starannie, zgodnie z instrukcją, po śladzie, a potem całkowicie samodzielnie. Zaś sympatyczne rysunki do kolorowania wpływają na jego sprawność manualną i grafomotoryczną, ćwiczą kojarzenie elementów i słów, są doskonałą rozgrzewką, a także świetną zabawą!