Dokąd zawiodą tropy z obrazu wyklętego artysty?
Rozwiązywanie zagadek ukrytych w dawnych symbolach może okazać się śmiertelnie niebezpieczne. Jaką okrutną prawdę skrywa stare malowidło?
Aby ją odkryć, Gabor Horthy – specjalista od starożytnych wierzeń – musi uporać się z demonami z własnej przeszłości. Gorzej, że one również postanowiły wziąć go na cel…
Chcąc ocalić przyjaciół, Horthy podejmuje wyzwanie rzucone przez nieznanych, groźnych przeciwników. Mierząc się z nim, wyrusza w podróż tropami malarza i Kompanii Wschodnio-indyjskiej wiodącymi przez Gdańsk, Tajlandię i Szkocję, aż na odległą wyspę wielorybniczą, skrzętnie skrywającą mroczne sekrety.
Ponure tajemnice sztuki, sekt, niebywałego bogactwa oraz idącego w ślad za tym upodlenia sprawiają, że pozornie odrębne ścieżki ludzkich losów splatają się w sposób zupełnie nieoczekiwany. Droga ku prawdzie okazuje się kręta i niebezpieczna, a wędrówce po niej towarzyszy budzące lęk brzmienie cedrowego fletu…
Aleksander R. Michalak – doktor historii Uniwersytetu Gdańskiego oraz religii i teologii Trinity College w Dublinie. W prestiżowym wydawnictwie Mohr Siebeck opublikował książkę poświęconą koncepcji aniołów-wojowników. Publikował też artykuły z dziedziny demonologii i angelologii biblijnej. Posługuje się kilkoma językami i studiuje kolejne. Przejawia słabość do kawy, dżinu oraz ozdobnych fajek do opium. Wysoko ceni aktywność fizyczną. Inspirują go egzotyczne podróże, a także dziewiętnastowieczny typ naukowca-awanturnika à la Alois Musil. Obecnie mieszka w Gdańsku.
Autor | Aleksander R. Michalak |
Wydawnictwo | Replika |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 528 |
Format | 14.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-66790-98-8 |
Kod paskowy (EAN) | 9788366790988 |
Data premiery | 2021.09.07 |
Data pojawienia się | 2021.09.07 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 48 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 1 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
„Ofiara dla Kusiciela” to część kończąca trylogię z Gaborem Horthym, specjalistą od starożytnych wierzeń, do którego zapałałam żywą sympatią już przy lekturze wcześniejszych tomów „Denar dla szczurołapa” i „Wąż z lasu cedrowego”. Od razu zaznaczę, że należy je czytać chronologicznie, gdyż historia łączy się ze sobą tworząc nierozerwalną całość, a niektóre istotne wątki dopiero w końcowym tomie zyskują wyjaśnienie.
Już od pierwszej części podążyłam za klimatem tajemniczości, mroku i przygody niczym za hipnotyzującymi dźwiękami cedrowego fletu przyzywającego swe ofiary. Jednak to ostatni tom wzbudził we mnie najsilniejsze emocje i sprawił, że z jeszcze większym zaangażowaniem śledziłam nie tylko historię osnutego legendą malarza Novomagiusa, ale również oglądałam obrazy, o których mowa i sprawdzałam pewne informacje w Internecie.
W twórczości autora zachwyca mnie umiejętność wplecenia olbrzymiej wiedzy w tak porywającą fabułę, przekucia jej w opowieść pełną magii i mroku. Przedstawiane smaczki z dziedziny sztuki i nauki pobudzają ciekawość i snucie domysłów ile w odkrywanych przez autora legendach jest fikcji, a ile prawdy.
Tym razem z niepokojących snów przypadkowych osób wyłaniają się cztery nazwiska. Łączy je zainteresowanie nieznanym malarzem Novomagiusem i przeraża, że dwie z noszących je osób poniosło śmierć. Czy pozostałym dwóm, Florike Vessier i Gaborowi Horthy’emu również grozi niebezpieczeństwo? Z pewnością tak, podobnie jak każdej osobie, która w jakikolwiek sposób próbuje mężczyźnie pomóc rzucić światło na tajemnicę ukrycia śmiercionośnego fletu.
Ponownie ułuda dźwiękami fletu będzie próbowała zawładnąć rzeczywistością, a zło ubrane w kolorowe szaty, wykorzystując najgłębiej skrywane lęki i sekrety, wolą słabych ludzi. Dokąd doprowadzi dążenie do prawdy? Czy będą w stanie przeciwstawić się czemuś przekraczającemu granice pojmowania?
Autor prowadzi nas przez wieki ciemności i zła owładniętego chciwością i egoizmem człowieka zdolnego do największych okrucieństw. Czy na końcu tej drogi zabłyśnie światło?
Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o książce, którą czyta się jednym tchem.
Po pierwszych dwóch częściach przygód Gabora Horthy’ego spodziewałam się istnej petardy i … tak właśnie było! Nie dość, że cały czas szukamy rozwiązania zagadek ukrytych w dawnych symbolach to tu na pierwszy plan wychodzi tajemniczy obraz, który skrywa w sobie... samo zło.
Patrzymy na przebieg zdarzeń z różnych perspektyw, cały czas pędzimy z bohaterami i uciekamy przed niebezpieczeństwem.
Co więcej całą historię poznajemy od samego początku. Dowiadujemy się jak powstało owo malowidło i jakie później, z biegiem lat, niosło za sobą skutki. Uprzedzam można się bać!
Mogłoby się wydawać, że nasz główny bohater schodzi trochę na drugi plan, bo to nie wokół niego autor skupia swoja uwagę, zwłaszcza wprowadzając nas w historię, a wokół osób, które miały styczność z obrazem lub w jakikolwiek sposób interesowały się tym dziełem sztuki. Jednak fragmenty pamiętnika Horth’ego, które wplecione są od pierwszych stron niosą za sobą dodatkowo klimat tajemniczości, strachu i wzmagają emocje czytelnicze.
Nie ma tu również ani jednej chwili na odprężenie. Cały czas czytelnik zaskakiwany jest nowymi informacjami, szczegółami, przerażającymi wydarzeniami.
Podróże po bibliotekach, odczytywanie manuskryptów to klimat, który niewątpliwie jest mi bardzo bliski. A wiedza jaką posiada autor i która została wykorzystana to wykreowania tego świata jest niesamowita!
Jeżeli chcecie wpaść w wir poszukiwań, tajemnic, mroku, zagadek to pozycja, którą musicie poznać. Z pewnością lepiej się w niej odnajdziecie czytając wcześniejsze dwa tomy.
Ależ to było dobre!
Zdecydowanie najlepsze ze wszystkich dotychczas ukazanych na rynku wydawniczym tomów z serii!
Brak mi słów.
Kiedy już w "Wężu z lasu cedrowego" Aleksander R. Michalak potwierdził swój niebywały talent do opowiadania absolutnie fenomenalnych historii, nie spodziewałam się, że przyjdzie mu jeszcze mnie zaskoczyć. Byłam po prostu pewna, że oto mam przed sobą autora nietuzinkowego. I tyle.
A później popełnił dzieło swojego literackiego życia i stworzył "Ofiarę dla Kusiciela".
Autor zaparł mi dech, oszołomił perfekcją. Bo oto, drodzy czytelnicy, przed Wami powieść sensacyjno-przygodowa (z mocnym elementem thrillera), jakiej jeszcze nie mieliście okazji przeczytać. Idealna. Totalna.
Zapomnijcie o bajeczkach w stylu Dana Browna.
Macie bowiem do czynienia nie tylko z autorem, który prywatnie jest znawcą tematyki stanowiącej kanwę serii - co sprawia, że "Ofiarę dla Kusiciela" czyta się na bezdechu z otwartą buzią - ale także ze świetnym pisarzem, który tę pasję i rozległą wiedzę jest w stanie przekazać w sposób lekki i piekielnie ciekawy. Nie obawiajcie się akademickiego wykładu. Choć z drugiej strony, gdyby każdy wykład był tak pasjonujący, na swoim koncie miałabym kilka fakultetów.
"Ofiara dla Kusiciela", jak i cały cykl o węgierskim orientaliście Gaborze Horthym, to arcydzieło powieści rozrywkowej, co absolutnie w niczym jej nie ujmuje. Życzyłabym sobie, by pozycje dostarczające nam na co dzień rozrywki, stały na tak wysokim poziomie. Po skończonej lekturze miałam poczucie najlepiej wykorzystanego czasu. A na dodatek rozbudziłam w sobie zainteresowanie holenderskim malarstwem epoki renesansu.
Słowo honoru.
Niech to będzie najlepsza rekomendacja dla tej powieści.
Czapki z głów!
"Bój się i rób" - te słowa najlepiej oddają to, co czułam podczas lektury tej książki. Powieści tak dobrej, że mimo ciągle niemalże odczuwanego strachu, nie mogłam się od niej oderwać. A jest to niezły, ponad 500-stronicowy grubasek.
Atmosfera, którą wykreował tutaj autor jest mroczna, a zło czai się na każdym kroku. Mimo tego Gabor Horthy nie ustaje w swoim śledztwie. Tym razem legendę o Szczurołapie musi poznać do samego końca. Tajemnica przeklętych obrazów, potężny kult, przerażające legendy i makabryczne rozwiązania zagadek- to wszystko czeka na czytelnika "po drodze". Ta trzecia część łączy w całość całą trylogię, stanowiąc jej dopełnienie.
Klimat jak z dobrego horroru, satanistyczne elementy, odizolowana wyspa i jej przerażająca historia- to wszystko pochłonęło mnie całkowicie. Świetne połączenie powieści przygodowej z thrillerem, w której ani przez chwilę nie opada napięcie.
Muszę przyznać, że ta lektura spowodowała, że chcę przejść przez tę fabułę raz jeszcze, od początku, żeby w pełni móc poznać wszystkie elementy tej mrocznej układanki.
Także i Wy, bójcie się i czytajcie 😉 bo warto!
Jakiś czas temu zaczęłam czytać serię, którą (prawie) wszyscy chwalą i niestety trafiłam do tej marudzącej mniejszości czytelników. "Denar dla szczurołapa" był dla mnie okropny, przy "Wężu z lasu cedrowego" już było lepiej, ale wciąż uczulenie mnie łapało, jak tylko główny bohater pojawiał się w pobliżu. Na dniach miała premierę trzecia część - "Ofiara dla Kusiciela" - i mogę o niej powiedzieć, że...
"To było jak oglądanie przerażającego filmu albo czytanie książki. Kontrolujesz swój strach, bo jesteś przekonany, że to, o czym czytasz, jest rozrywką stworzoną dla ciebie. A co, gdybyś zaczął podejrzewać, że czytasz ją, ponieważ sam jesteś częścią historii? Że książka nie trafiła w twoje ręce przypadkiem i to, że czytasz o Nim, to również jest przypadek? Bo kiedy ty o Nim czytasz, on jest przy tobie! Może w przedpokoju. Może czai się za oknem, w garażu. Przygląda ci się, kiedy czytasz i nawet kiedy odłożysz książkę, będzie przyglądał się dalej. Czytając, wszedłeś w układ. Usiadłeś z nim do gry. Nie pozwoli ci teraz odejść".
...jest z tej trójki najlepsza! Tak jak wcześniej stał kat nad moją duszą i pilnował mnie, żebym czytała i nie rozpraszała się niczym innym, tak teraz robiłam to po prostu z przyjemności. Na początku trochę się obawiałam takiej objętości (ponad 500 stron w papierze, a w ebooku 630!), ale nie czuć aż tak tego ogromu w trakcie lektury. Aleksander R. Michalak raczej nie wskoczy na moją listę ulubionych pisarzy, ale na przykładzie tej trylogii widzę, jak jego styl się zmienił i chyba wszyscy zaznajomieni z twórczością przyznają, że teraz jest tak jakoś lżej?
Czuć grozę, napięcie, postać demonicznego Szczurołapa jeszcze silniej fascynuje, a motyw przeklętego obrazu jest bardzo ciekawy i mroczny. Te książki to dla mnie dobry przykład na to, że nie warto się zrażać do pisarza czy gatunku. Myślę, że jeśli ktoś polubił Gabora Horthy'ego od początku, to nie ma szans, żeby najnowszy tytuł mu się nie spodobał. Polecam miłośnikom powieści przygodowych doprawionych historią i horrorem.