Autor | Terry Pratchett |
Wydawnictwo | Rebis |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 344 |
Numer ISBN | 978-83-8188-362-7 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381883627 |
Data premiery | 2022.05.17 |
Data pojawienia się | 2022.04.27 |
Ostatni zbiór opowiadań mistrza fantastyki sir Terry’ego Pratchetta!
Wyobraźnia to wspaniała rzecz. Może cię zabrać na najwyższą górę albo na samo dno najgłębszego morza.
Pewnego chłopca zabrała na Strasznie Wielką Przygodę – w podróż pełną magii oraz latających maszyn. (Aha, i doprowadziła go do najlepszego dowcipu na świecie – boki zrywać, wierz mi).
Troje młodych wynalazców zabrała aż na Księżyc (gdzie być może zostawili butelkę lemoniady, informacja niepotwierdzona), a jaskiniowca na wycieczkę do dentysty.
I ty możesz przeżyć z nimi wiele wspaniałych przygód, czytając ten niesamowity zbiór opowiadań...stworzonych przez kogoś, kto miał największą wyobraźnię wszech czasów.
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 324 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 34 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito![]() |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | 1 szt. (do odbioru już jutro) |
al. Korfantego 51 (blisko Spodka) | – |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | 1 szt. (do odbioru już jutro) |
ul. Święty Marcin 47 (250 m od Zamku Cesarskiego) | 1 szt. (do odbioru już jutro) |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | 1 szt. (do odbioru już jutro) |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | 1 szt. (do odbioru już jutro) |
ul. ks. Piotra Skargi 22 (200 m od Galerii Dominikańskiej) | – |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | 1 szt. (do odbioru już jutro) |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | 1 szt. (do odbioru już jutro) |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | 1 szt. (do odbioru już jutro) |
ul. Pojezierska 1A (skrzyżowanie z ul. Zgierską) | – |
ul. Strażacka 5 (w parku handlowym) | 1 szt. (do odbioru już jutro) |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Terry Pratchett od lat kojarzy mi się z psiarzem, który stworzył wiele fantastycznych historii, z którymi chciałabym się zapoznać. Z kim bym nie rozmawiała o tym autorze, to słyszę same pochlebstwa o jego twórczości. To przyczyniło się do tego, że jestem dumną posiadaczką całego cyklu ?Świat dysku?. Nie przeczytałam jeszcze go w całości, ale już wiem, że historie wymyślone przez sir Pratchetta trafiają do mojego gustu. Nic więc dziwnego, że z chęcią sięgam po inne jego książki. Niedawno miałam okazję przeczytać ?O jaskiniowcu, który podróżował w czasie?.
Nie jestem zbyt wielką fanką opowiadań, ale jak widzę, że zostały napisane przez dobrego twórcę, to żal mi je ominąć. Dlatego też sięgnęłam po zbiór opowiadań pod tytułem ?O jaskiniowcu, który podróżował w czasie?. To była bardzo dobra decyzja, bo świetnie się bawiłam podczas czytania. Płynęłam przez kolejne fantastyczne historie w bardzo szybkim tempie. Jednocześnie zachwycałam się stworzonymi historiami.
?O jaskiniowcu, który podróżował w czasie? to świetny zbiór opowiadań, przez który bardzo szybko się przechodzi. Jednak mam wrażenie, że ślad po sobie zostawi w mojej pamięci na dłużej. Niektóre z opowiadań z wielką chęcią przeczytam kiedyś ponownie. Polecam tę lekturę wszelkim fanom fantastyki. Wydaje mi się, że się nie zawiedziecie.
Do przeczytania tej książki potrzeba wam nieco ponad godzinkę czasu, podczas którego poznacie kilkanaście historii. Wpierw jednak podkreślę, że druczek jest tutaj bardzo duży i bywa, że obrazki zajmują prawie całą stronę, a treść jest jakby umieszczona na boczku. Niekiedy autor chciał nas zaskoczyć bardzo mądrymi słowami, które zdobi gwiazdka. Na dole strony będzie wytłumaczenie o co mu chodziło, co nie znaczy, że będzie poważny w tym, co tam się znajduje. Ogólnie wszystkie opowiadania są zabawne, choć mają w sobie ukryty przekaz. Postacie, rzeczy, czy też zwierzęta mają tutaj możliwość wypowiedzenia się. Na pierwszy plan zapadła mi w pamięci historia pewnego komputera, który czuł się tutaj nieco odsunięty od pozostałych, tych lepszych o nowszej generacji. Jednak, kiedy włamywacze dobrali się do ich miejsca spoczynku to on, jako największy, pierwszy się nimi zainteresował. Z tego też względu wzięli go za najmądrzejszego i zabrali. W miejscu, gdzie się znalazł toczyły się bezsensowne walki, których nikt nie potrafił przerwać z wielu względów. Masz komputer wysuwając własne wnioski sprawił, że woja się zakończyła. Następnie na końcu został przy tym dobrze wynagrodzony. Dało mi to do myślenia, gdyż niekiedy uważa się, że niektóre osoby, skoro nie są bardzo wykształcone są z pewnością mniej inteligentne. Tutaj stary komputer pokazał, że każdy może być dobry w czymś innym. Być może jego wnętrze nie było tak wszechstronne jak innych komputerów, jednak dowiódł, że nie należy oceniać nikogo po wyglądzie.
Mogłabym tutaj przytoczyć jeszcze inne opowiastki, jednak prawie każda kończy się w podobny sposób. Przedstawiają inne rzeczy, bywają niewiarygodne, pozostawiają po sobie dziwne myśli, ale tak naprawdę każda z nich daje do myślenia. Do tego te obrazki, nie sposób na nie spojrzeć i się nie uśmiechnąć:-)
Książkę polecam nie tylko dzieciom, nastolatkom, ale i nawet dorosłym, którzy potrzebują czasem zwykłych rzeczy, by uświadomiły im, że każdy z nas jest wyjątkowy, bo każdy z nas jest tylko jeden:-)
Terry Pratchett to jeden z niekwestionowanych mistrzów fantastyki w komediowym wykonaniu, kojarzony przede wszystkim z cyklu „Świat Dysku”. Ale nie stronił też od pisania książek dla dzieci i to takich z jego opus magnum niepowiązanych. A najnowsza z nich wydana na polskim rynku to nie tylko dowód na to, jak autor doskonale czuł się w różnych estetykach, ale i jak doskonale potrafi pisać rzeczy dla dzieci, a właściwie całej rodziny. Bo te opowiadania – bo zbiorem krótkich form jest niniejsza książka – to kawał dobrej, prostej, ale dobrej, poprawiającej humor literatury dla każdego.
Poznajcie profesora Trąbika, który rakietą własnej roboty chce lecieć na Marsa! Przeczytajcie historię o tym, jak Tropencji prawie udało się podbić Wielką Brytanię! Spotkajcie, jak Bill Kamizelka, podróżującego w czasie jaskiniowca! Odkryjcie jak Henry Głąb stał się sir Henrym Głąbem i wiele, wiele więcej!
Kiedy byłem dzieckiem czytałem pewne książeczki dla dzieci. Nie pamiętam, jak się nazywały. Były czerwone, niewielkich rozmiarów i w każdej znajdowały się różne historie dla młodych, od zabawnych zwyczajnych wręcz historyjek, przez fantasy o niebieskich dzieciach, na komediowym science fiction z kosmitami skończywszy. I o nich właśnie przypomniała mi lektura „Jaskiniowca”. Pamiętam, że jedna z historii nawet była rysowana w takim stylu, jak ilustracje do tego tomu. I choćby za taką sentymentalną podróż w czasie mogę powiedzieć, że cenię sobie ten zbiór. Ale plusów ma on zdecydowanie więcej.
Na wstępie pisałem, że to dobra książka i zdanie swoje podtrzymuję. Pratchett do poszczególnych tekstów podchodzi z szaleństwem, dziką wyobraźnią, nieokiełznanym humorem, ale i? klasyczną nutą. Nie epatuje nadmiernym dydaktyzmem, jego historie mają być szybkie i przyjemne w odbiorze, pomysłowe, czasem może dziwne acz lekkie i rozrywkowe, ale na przesłanie i parę słów morału miejsce też się znalazło. Podane w prostej stylistycznie, ale bynajmniej nierozczarowującej infantylnością formie, czytają się właściwie same, potrafią przyjemnie zaskoczyć, dzieciom gwarantując świetną zabawę, a w dorosłych budząc sentymenty.
Ładnie jest to wszystko wydane i to również docenić należy. Bo i rysunki, w swym prostym, czasem niechlujnym looku, są bardzo przyjemne, oldschoolowe w dobrym tego terminu znaczeniu i oddają urok łamane przez szaleństwo prozy Pratchetta. A edytorsko rzecz jest sympatyczna, może nie do końca spójna z poprzednimi tego typu publikacjami, bo nie mamy tu twardej oprawy, ale powiem, że takie wydanie miękkookładkowe do mnie trafia.
Po prostu coś dla fanów Prtachetta, coś dla dzieci albo dla wychowania młodych przyszłych miłośników fantastyki. Rzecz z charakterem i dobrą jakością wykonania. Aż żal, że to już ostatni taki zbiorek autora.