Piąty tom bestsellerowej serii o Williamie Wistingu – nareszcie!
Komisarz William Wisting w akcji! Kryminalna gra toczy się o najwyższą stawkę, ludzkie życie.
Larvik, Vestfold, mglisty, jesienny poranek. Powoli ustępująca mgła, odsłania głowę kobiety wbitą na pal pośrodku rynku w Larvik.
Jej tożsamość jest nieznana, ale widać, że to młoda osoba. William Wisting stoi przed koniecznością zbadania najbardziej groteskowego morderstwa w swojej policyjnej karierze. Cała Norwegia jest wstrząśnięta, media domagają się szybkiego wyjaśnienia sprawy. Presja nie maleje, kiedy zostają znalezione kolejne zwłoki, wyłowione z głębi rzeki…
„Bardzo dobrze skonstruowany kryminał”.
– Morten Abrahamsen, „VG”
„Należy do śmietanki norweskich pisarzy kryminałów”.
– Terje Stemland, „Aftenposten”
„Nocny człowiek jest piątą książką Jørna Liera Horsta o policjancie Williamie Wistingu, a on sam już dawno utwierdził swoją pozycję na rynku jako solidny autor kryminałów. Jako że Horst sam jest policjantem, ma dużą wiedzę o czysto technicznej stronie zawodu, a także posiada zdolność opowiadania i budowania intrygi w znakomity sposób. Dodatkowo, przy okazji dostarcza wiele dobrych analiz społecznych”.
– Kurt Hanssen, „Dagbladet”
„Dobrze napisana, ważna i niezwykle zachwycająca!”
– Liv Gade, „Norli”
Jørn Lier Horst (ur. 27.02.1970) to norweski pisarz i dramaturg; do września 2013 pracował jako szef wydziału śledczego Okręgu Policji Vestfold, obecnie jest pełnoetatowym pisarzem. Studiował kryminologię, filozofię i psychologię. Od dwóch lat ukazują się również jego powieści kryminalne w tzw. serii CLUE, przeznaczone dla młodszych czytelników.
Autor | Jorn Lier Horst |
Wydawnictwo | Smak Słowa |
Rok wydania | 2018 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 388 |
Format | 14.8 x 20.6 cm |
Numer ISBN | 9788365731531 |
Kod paskowy (EAN) | 9788365731531 |
Waga | 420 g |
Wymiary | 145 x 205 x 30 mm |
Data premiery | 2018.08.14 |
Data pojawienia się | 2018.07.31 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 167 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Cztery tomy serii o komisarzu Wistingu za mną. Zdążyłam już polubić zarówno styl autora, jak i wykreowane przez niego postacie. Przyzwyczaiłam się też do pewnego poziomu. W sierpniu swoją premierę miał „Nocny człowiek”, będący piątym tomem przygód komisarza i jednocześnie ostatnim, którego brakowało w polskim wydaniu tej dziesięciotomowej serii. Czego tym razem można spodziewać się w kolejnej odsłonie przygód Wistinga?
Czytając „Nocnego człowieka”, ponownie miałam okazję przekonać się o tym, jak z każdą kolejną częścią tej serii rozwija się warsztat autora. Pierwszy tom, „Kluczowy świadek”, pozostawił mnie z uczuciem niedosytu. Drugi tom, „Felicia zaginęła”, był już lepszy, bo sprawa w nim prowadzona jest bardziej złożona. Trzeci tom, „Gdy morze cichnie”, był jeszcze ciekawszy – trzymał w napięciu, a śledztwo w nim zakrojone było na szeroką skalę. Czwarty, „Jedna jedyna”, wciągnął mnie tak, że przeczytałam go w zasadzie jednym ciągiem. W piątym tomie autor zastosował parę zabiegów, dzięki którym cała powieść sporo zyskała.
Jednym z takich zabiegów jest fakt, że tym razem fabułę książki śledzić możemy jako obserwatorzy poczynań nie tylko komisarza Wistinga. Niemałą rolę w „Nocnym człowieku” odgrywa Line Wisting, dziennikarka śledcza, a prywatnie córka komisarza Wistinga, która również prowadzi swoje własne śledztwo. Za jej sprawą możemy zobaczyć, jak wygląda praca dziennikarza śledczego, mamy także okazję przekonać się, z jaką presją wiąże się ten zawód. Codzienna pogoń za sensacyjnym materiałem, nieustanny wyścig z czasem, by zdążyć opublikować coś w terminie, i z konkurencją, by wypuścić lepszego newsa – to w tej branży chleb powszedni. Line jednak świetnie radzi sobie z wyzwaniami, jakie stawia przed nią jej praca. Jej postać wnosi do tej zdominowanej przez osobę Wistinga powieści świeżość i, jak się zapewne przekonacie, będzie miała istotny wkład w prowadzoną przez niego sprawę.
Ofiarą makabrycznej zbrodni jest nastoletnia dziewczyna, a jej rysy wskazują na to, że mogła pochodzić z Azji. To, w jaki sposób zginęła, kieruje śledztwo na dwa tropy – zbrodni na tle rasistowskim lub religijnym. Autor po raz kolejny pokazuje jednak, że w jego powieściach nigdy nic nie jest oczywiste. W „Nocnym człowieku”, podobnie jak w poprzednich tomach serii, znaleźć można przemyślaną i wciągającą intrygę, którą śledzi się z przyjemnością. Co ciekawe, w tej części śledztwo prowadzone przez komisarza wykracza daleko poza terytorium Norwegii, dużo dalej, niż w jednej z wcześniejszych części serii, co dodatkowo urozmaica treść powieści.
W tym tomie autor nieco więcej miejsca niż wcześniej poświęca prywatnej sferze życia Williama i Line. Minęły dwa lata od wydarzeń opisanych w „Jednej jedynej”, podczas których zaszły spore zmiany w życiu zarówno komisarza, jak i jego córki. Wisting przeżył żałobę po śmierci żony, Line rozstała się ze swoim partnerem i zmieniła pracę. W „Nocnym człowieku” możemy obserwować, jakimi ścieżkami podążają teraz ich losy. Oboje zaczynają zupełnie nowy rozdział w swoim życiu. Dzięki temu, że mamy okazję bliżej ich poznać, możemy mocniej się z nimi zżyć.
Jørn Lier Horst porusza w swoich powieściach trudne, ale bardzo często ciągle aktualne tematy. Nie inaczej jest w przypadku „Nocnego człowieka”. Na jej stronach pojawiają się uprzedzenia rasowe i na tle religijnym, nacjonalizm, kwestia zabójstw honorowych czy handel narkotykami. Jak to wszystko udało mu się zmieścić w jednej powieści i w jaki sposób pokazał te kwestie? Musicie przekonać się o tym sami.
„Nocny człowiek” trzyma poziom poprzedniczek. Powieści z cyklu o komisarzu Wistingu to całkiem przyjemna rozrywka. Jeśli nie mieliście jeszcze okazji zapoznać się z Williamem Wistingiem, a poszukujecie dobrego kryminału, przy którym można miło spędzić czas, polecam Wam tę serię. Jeśli zaś czytaliście poprzednie części, po prostu musicie sięgnąć po ten tom. Na pewno Was nie zawiedzie.
Norweska seria kryminalna utrzymana w atrakcyjnym klasycznym stylu, nie są to intrygi mocno złożone czy trzymające czytelnika na bezdechu, jednak mają niezaprzeczalny urok, zgrabnie wplątują w detektywistyczną zagadkę, dostarczają kilka godzin relaksu z dreszczykiem. Narracja lekka i płynna, frapująco ukazująca sprawę morderstwa z dwóch perspektyw, policyjnej i medialnej. Równolegle toczone śledztwa pozwalają obserwować żmudną i metodyczną pracę komisarza Williama Wistinga, oraz nieco chaotyczne, oparte na pogoni za zdobyciem informacji, działania jego córki Line, utytułowanej już dziennikarki.
Powieść zaczyna się od szokującego incydentu, odnalezienia głowy nastolatki wbitej na pal i pozostawionej na środku rynku w Larvik. Mocne tony towarzyszą również w kolejnych rozdziałach książki, aby na końcu historii skoncentrować się na sensacyjnych elementach, i tu autor dał się ponieść wyobraźni, zwłaszcza kiedy śledztwo wykracza poza norweskie klimaty, przeżywamy mało prawdopodobne zdarzenia, ale z pewnością ubarwiające opowieść. Początkową trudnością w dochodzeniu jest poznanie tożsamości ofiary, brakuje punktów zaczepienia, a już za chwilę policja zmuszona jest skoncentrować siły także na kolejnym zabójstwie. Nie wiadomo, gdzie zacząć szukać przyczyn i wyjaśnień tego, co się stało, w którym kierunku mobilizować siły, tym bardziej, że tym razem doświadczenie i intuicja nie są skłonne udzielać podpowiedzi. Wiadomo tylko, że morderca nie działa w afekcie, a świadomie realizuje przerażający plan, trzeba zatem poruszać się na obrzeżach wzajemnie powiązanych zdarzeń.
W tej odsłonie serii tylko delikatnie zaglądamy w życie prywatne głównych bohaterów, w zamian otrzymujemy ciekawe spostrzeżenia zmian i trendów obserwowanych w skandynawskich społeczeństwach, nie całkiem dalekie echa tego, co dzieje się w państwach centralnej Europy. Lubię powieści kryminalne nieograniczające się do zagadek morderstw, ale też naświetlające współczesne przemiany, obawy, a nawet uprzedzenia, czy specyfikę funkcjonowania środków masowego przekazu, gdyż właśnie te aspekty wzbudzają moje szczególne zainteresowanie. Spotkanie z książką zaliczam do dobrych, zajmujących i przyjemnych.
bookendorfina.pl
ZARYS FABUŁY
Poruszone media prześcigają się w zdobyciu kolejnych informacji, cała Norwegia drży, a policja, na czele ze śledczym Williamem Wistingiem, próbuje złapać jakikolwiek trop w sprawie, która mrozi krew w żyłach nawet tym najbardziej odpornym. Znaleziona nad rankiem nabita na pal głowa młodej dziewczyny o azjatyckich rysach twarzy świadczy o tym, że w okolicy grasuje niepoczytalny morderca, człowiek, który najwyraźniej ma coś ludziom do przekazania. I nie boi się sięgnąć po najstraszniejsze w skutkach środki przekazu. Zabójstwo honorowe? A może rasizm w swojej najokrutniejszej postaci? Czas nagli, a zagrożenie rośnie. Dlaczego ofiarą padła tak młoda osoba i czy aby na pewno to na niej morderca zdecyduje się zaprzestać? Kim jest osoba, która potrafi rozczłonkować ludzie ciało? Kim jest tytułowy nocny człowiek?
MAKABRYCZNE ODKRYCIE, CZYLI BĘDZIE KRWAWO
Autor już na samym początku nie pozostawia żadnych wątpliwości. To będzie krwawa lektura. Kryminał dla ludzi o mocnych nerwach, którzy zniosą myśl o makabrycznej śmierci dziewczynki czy będą w stanie przyglądać się opisom wykonywania cięć na szyi. Mocny początek, z wyrazistym punktem kulminacyjnym, ale i niekoniecznie uśpioną dalszą częścią. Śledztwo, w którym nie brak przewijających się przez pierwszy plan świadków. Akcja, która wychodzi poza cztery ściany komisariatu policji, ba! Szepnę tylko po cichu, że wyjdzie także poza teren Norwegii. I ten dręczący czytelnika motyw, który nie podąża utartą ścieżką sztampowych kryminałów. Nie o typową zemstę, czy mafijne porachunki tutaj godzi. Przecież zginęła dziewczynka, jeszcze dziecko. Zabójstwo honorowe, respektowane w niektórych odłamach kultury arabskiej, a może odzew faszyzmu? Sprawa wydaje się ciekawa, a polowanie na mordercę wcale nie łatwe.
POLICJA I DZIENNIKARZE
Sprawą dowodzi William Wisting (pierwszy plus za angielsko brzmiące imię, które sprawiło, że było bardziej swojsko). Zaangażowany w sprawę, opanowany, jak na komisarza prowadzącego książkowe śledztwo, inteligentny. Autor jednak nie uczynił z niego superbohatera, przez co zyskał na wiarygodności. Tuż obok niego, dość wyrazistą postacią okazuje się być Line, dziennikarka, przedstawicielka mediów, która poniekąd wychodzi poza ramy standardowej wizji tego zawodu. Angażuje się w sprawę, przeprowadza własne dochodzenie, łapie kontakty, a każdą pozyskaną informację traktuje jako szansę – na rozwiązanie tej skomplikowanej zagadki, której ceną może być czyjeś życie, a i na udaną karierę. Autor pokazuje niezakłamany obraz współczesnych mediów, niegdyś ograniczonych do pisania, teraz wchodzących w coraz głębsze struktury. Dziennikarze nieraz docierają tam, gdzie nie uda się dotrzeć policji, a ceną sukcesu jest po prostu czas. Kto napisze pierwszy, ten wygrywa. I nie ma kompromisów.
PO NITCE, DO KŁĘBKA
Jedno przestępstwo, cała sieć brudów, które w końcu zaczynają wychodzić na światło dzienne. Horst stworzył wiarygodnych bohaterów, nie skupiając się jednak zbytnio na ich życiu prywatnym (same konkrety) i z rozmachem rozbudował im wiarygodne tło, norweskie społeczeństwo z ich poglądami, świat policji, kwestia cudzoziemców osiedlających się na skandynawskich ziemiach. Czuć, że to wszystko żyje, pracuje, porusza się. Rozebrane na czynniki pierwsze śledztwo pokazujące co dzieje się za kulisami pracy dziennikarzy i policji. Na mnie zrobiło wrażenie, zatem polecam poszukiwaczom mocnych, nieszczędzących wrażeń, wiarygodnych kryminałów.
https://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/2018/08/nocny-czowiek-jorn-lier-horst-zabojstwo.html#more