Jest marionetką. Jest zabawką. Jest nikim. Nie ma nawet imienia. Po nieoczekiwanym uwolnieniu koszmar wcale się nie kończy; Z czarnej studni wspomnień wyłaniają się obrazy i zdarzenia, których wolałaby nie pamiętać. Zrozpaczona, przepełniona lękiem przed światem i ludźmi, szuka pociechy i opieki w ramionach swojego wybawcy. Czy z nowym imieniem odnajdzie spokój i szczęście w nowej rzeczywistości? Czy miość, która kiełkuje w jej udręczonej duszy, zdoła uleczyć potwornie bolesne rany? A może przyszłość, która przez chwilę jawiła się w jaśniejszych barwach, to tylko fatamorgana, wabiąca w mrok, ku śmierci i zatraceniu?
Autor | I.M. Darkss |
Wydawnictwo | Akurat |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | broszurowa |
Liczba stron | 320 |
Format | 205 x 130 mm |
Kod paskowy (EAN) | 9788328717268 |
Data premiery | 2021.05.13 |
Data pojawienia się | 2021.05.13 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 15 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 7 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
To książka z wątkiem mafijnym. Historii poruszających tematy mafii i zorganizowanej przestępczości jest bardzo dużo i coraz ciężej jest wymyślić coś, co odróżniałoby daną książkę od innych. Ale autorce się to udało. Pokusiła się o coś świeżego i niestandardowego, czym zyskała u mnie ogromnego plusa.
Główna bohaterka przez wiele lat była więziona i nie pamiętała już jak wygląda normalne życie. Notabene nie znała nawet własnego imienia. Gdy wreszcie odzyskała wolność, nie potrafiła się w niej odnaleźć. Potrzebowała opiekuna, który prowadziłby ją przez życie i nauczył funkcjonowania w zwykłym, codziennym życiu. I bardzo jej zależało, żeby został nim jej wybawca. To w nim upatrywała swojego przyjaciela, przewodnika i „nauczyciela”. To było wbrew ogólnym zasadom, więc czy mężczyzna postanowi nagiąć trochę reguły? I czy po traumie, jaką przeżyła kobieta, będzie w stanie normalnie funkcjonować i obdarzyć innych ludzi pozytywnymi uczuciami, czy już zawsze będzie widziała świat w ciemnych kolorach?
Zabierając się za tę książkę liczyłam na historię nieszablonową, mocną i wywołującą ciarki na rękach. I z początku faktycznie taka była. Sytuacja w jakiej znalazła się bohaterka była traumatyczna. Przekaz był mocny, choć z początku ciężko było mi zrozumieć położenie, w jakim znalazła się bohaterka, przez co dość długo zajęło mi wciągnięcie się w tę książkę. Wiele kwestii zostało wyjaśnionych dopiero w późniejszych rozdziałach, co sprawiało, że czułam się odrobinę zdezorientowana. Niestety z czasem historia zrobiła się zbyt słodka. I miałam wrażenie, że bohaterka za szybko przywykła do normalnego życia. Ponadto w ekspresowym tempie była zdolna do nowej relacji i mimo wielu lat życia w odosobnieniu, dobrze odnajdywała się w „zdrowych” kontaktach z drugim człowiekiem.
Uważam, że to naprawdę fajna i interesująca historia, którą warto poznać. Czytało się ją szybko i dobrze spędziłam z nią czas. Polecam ❤️
Mafijne opowieści dość licznie szturmują wydawniczy rynek i utrzymują swoje zainteresowanie od dłuższego czasu. Są ciekawe, brutalne, ścierają ze sobą zazwyczaj światy, które nie powinny się spotkać, a jednak zostały na siebie skazane. Przedmiotem dzisiejszej recenzji jest książka autorki I.M. Darkss pod tytułem „Niewolnica mafiosa”. Miałam już wcześniej styczność z piórem autorki i wiedziałam dokładnie, czego mogę oczekiwać, jednak była tutaj też niewiadoma. Dotychczas pisała o skrzywdzonych bohaterach, ich emocjach i miłości, ale czy w mafijnym świecie jest miejsce na miłość? Czy znalezienie się w położeniu bycia przedmiotem, zabawką bez żadnych praw nie będzie miało konsekwencji?
Główna bohaterka książki I.M. Darkss jest kobietą o wielu imionach i przebywa w piekle, z którego nie ma ucieczki. Od zawsze była traktowana jak zabawka, lalka, marionetka, począwszy od rodzicielki, która sprzedała ją za prochy, od których była uzależniona po nowego właściciela, który odebrał jej wszystko. Uzależnienie bywa czymś strasznym, jednak nic nie usprawiedliwia tego czynu. Nie zastanawiała się nawet, na co skazuje własne dziecko, może tak było jej łatwiej? Ten czyn dla dziewczyny okazał się tragiczny w skutkach. Stała się własnością nieobliczalnego człowieka, który nie liczy się z nikim, ani niczym. Ona dla niego jest jedynie zabawką, którą może tłamsić, wykorzystywać, sprowadzać na nią cierpienie i ból. Nie pamięta już nic z normalności, nie wiem, jak powinno wyglądać życie zwyczajnej kobiety. Żyjąc w tamtym domu wiedziała tylko jedno, jak stać się kimś, kogo potrzebował facet, z którym obecnie przebywała. Kim była naprawdę? Jej niewola kończy się, kiedy policjanci robią nalot na dom jej oprawcy. Czy to znaczy, że jest wolna? Zostaje uwolniona, jednak dopóki on żyje, ona nie zazna spokoju, czymkolwiek on jest. Nawet u boku Trevora, mężczyzny, który ocalił jej życie i stał się za nią odpowiedzialny. Jedyne, co potrafiła i co mogła mu zaoferować w zamian to siebie, skrzywdzoną powłokę, która zrobi wszystko, czego mu potrzeba. Tak rodzi się Shantee, otrzymuje pomoc psychologa, życie u boku Trevora, tylko czy tego właśnie potrzebuje? Czy uda jej się pozbierać?
„Niewolnica mafiosa” jest powieścią emocjonalną, która ma w sobie wiele świeżości i oryginalności. Chociaż w powieści mafia jest aspektem, odgrywa się wokoło, fabuła skupia się na tym, jak człowiek, który przeszedł przez piekło próbuje zacząć na nowo żyć. Nie jest to proste, jednak z pewnością takie traumatyczne wydarzenia nie mogą zostać pobieżnie potraktowane, więc w tym przypadku wiarygodność odgrywa kluczową rolę. I.M. Darkss sprawiła, że czytając książkę odczuwało się wszelkie emocje. To historia, która została poprowadzona w wiarygodny i dobry sposób. Bohaterowie mają wady, zalety, uczucia i próbują sobie radzić z każdym problemem na własny sposób, nie zawsze dobry. Relacja Trevora i Shantee tak na prawdę jest szybka, bliskość, zaufanie, jednak prawdziwe docieranie i radzenie sobie z tym, co zostało po traumatycznych wydarzeniach nie jest takie proste.
Nie posiada imienia. Jest tylko marionetką, nic nie znaczącą zabawką, która jest aktualnym kaprysem…
Pierwsze co mi się rzuciło w oczy to fakt, iż wszystko się dzieje bardzo szybko. Ogólnie nie wiedziałam jak mam ocenić tę historie…
Zacznę od głównej bohaterki. Kobieta ma bardzo zniekształcony obraz relacji międzyludzkich, przez to w jakich warunkach żyła, jak była traktowana i jak bała się wszystkiego i wszystkich. Opisy tego przez co musiała przechodzić były mocne, agresywne więc fajnie, że w końcu mamy kobietę z traumą, która nie znika po jednym rozdziale.
Jeśli chodzi o moment w którym kobieta uwolniła się od swojego oprawcy i „wpada” w ramiona tajemniczego wybawcy… tutaj wywracałam oczami na każdym zdaniu. Bałam się, że po kilku minutach rozmowy zaraz będą oświadczyny i ślub… Kto chwile po zapoznaniu się z kobietą mówi: „planuje ryzykować dla ciebie życie, gdy tylko zajdzie taka potrzeba.” To był ten moment, którego zupełnie nie rozumiałam i nie zrozumiem.
Jeśli chodzi o bohaterów to są dla mnie nijacy, zarówno ona, on jak i pani psycholog, która jest dla mnie totalnym nieporozumieniem. Nie rozumiem relacji pomiędzy tymi ludźmi. Nie polubiłam żadnego z bohaterów.
Takim małym minusem również jest fakt, że dziewczyna zawsze podsłucha jakąś ważną rozmowę… albo zakradnie się w nieodpowiednie miejsce przez co za dużo zobaczy itd… Trochę to przewidywalne i takie… no nie podobało mi się to.
Zakończenie jest bardzo zaskakujące, ja osobiście się tego nie spodziewałam, więc jak najbardziej na plus. Książka nie była zła, ale już wiem, że historia nie zostanie na długo w mojej pamięci. Fajna na jeden wieczór.