Niewidzialna nitka. Opowieść o miłości łączącej rodzinę

Jak zacząć z dzieckiem rozmowę o śmierci? Jak wytłumaczyć, że nie musi się bać, kiedy zostaje w przedszkolu bez rodziców? Jak opowiedzieć o miłości, która łączy rodzinę? Można użyć... pępka. A właściwie niewidzialnej nitki, która z niego wychodzi.

Nina, bohaterka książki "Niewidzialna nitka" to kilkuletnia dziewczynka. Uwielbia się kąpać, kocha zwierzęta i nie lubi, kiedy ktoś jest smutny. ☺️ Pewnego dnia zadaje mamie pytanie - "do czego właściwie służy pępek"? Mama odkrywa przed nią tajemnicę niewidzialnej nitki, łączącej z nią wszystkie osoby, które lubi i kocha. ☺️ Sekretna nitka wychodzi z pępka do mamy, taty, babci, a nawet Flokiego, pieska, o którym marzy Nina. Nagle wszystko staje się ładniejsze i bardziej przyjemne. Dziewczynka przestaje się już bać zostawać w przedszkolu, nie martwią ją zmarszczki na twarzy babci - wie, że nawet śmierć nie jest w stanie zerwać niewidzialnej nitki. Magia z nią związana wykracza poza czas i przestrzeń. Może też sprawić, że znika strach, smutek i samotność.

"Niewidzialna nitka" wiele wyjaśnia i pomaga przezwyciężać dziecięce lęki. Ta książka to ujmująca historia o więzach rodzinnych. Punkt wyjścia do rozmowy z dzieckiem o uczuciach, ale i o śmierci. Opowieść pełna emocji, która skłania do refleksji.

Książka autorstwa Miriam Tirado to duży, bogato ilustrowany album. Przemyślana fabuła, która zabiera nas w świat małej Niny, szybko okazuje się być receptą na dziecięce strachy. Buduje poczucie bezpieczeństwa, łagodzi stres, odpędza lęki. To opowieść, która... ogrzewa małe serca.

Uwielbiam książki @wydawnictwojednosc ponieważ poruszają często bardzo bliskościowe tematy i dają nam do myślenia. Najnowsza pozycja tego wydawnictwa nie zaskoczyła mnie wcale, jest dokładnie tak cudowna jak sobie to wyobrażałam.

Prawdę mówiąc to dość wzruszająca historia i ostrzegam, że osobom wrażliwym jak ja może nawet załamać się głos w trakcie czytania.

Nina to mała dziewczynka, która absolutnie niczym nie odbiega od swoich rówieśników. Pewnego wieczoru zapytała swoją mamę do czego służy pępek, a mama udzieliła odpowiedzi, która może być zupełną nowością. W jej rodzinie mówi się, że z pępka wyrastają niewidzialne nitki, które łączą nas z każdym kto jest dla nas ważny. Dzięki temu nawet będąc daleko od najbliższych nie musimy czuć samotności.

Bardzo spodobała mi się ta koncepcja i sama książka może pomóc dzieciom przejść bez większych problemów przez proces adaptacyjny w przedszkolu lub pogodzić się ze stratą kogoś bliskiego (ona te tematy zostały poruszone w książce).

Czy Wasze dzieci kiedykolwiek pytały po co im pępek albo co to jest lub do czego służy? Ja przyznaje, że usłyszałam już to pytanie, ale to było zanim przeczytałam tą książkę.

"Niewidzialna nitka. Opowieść o miłości łączącej rodzinę" to przepiękna historia.

To historia dająca dziecku poczucie miłości i bliskości. Nieważne gdzie się jest niewidzialna nitka łączy cię z bliskimi.

To książka o rodzinie, o relacjach. Niewidzialna nitka to połączenie z rodzicami, rodzeństwem, dziadkami i przyjaciółmi.

Historia bardzo ładna, pełna ciepła i miłości. Przepięknie zilustrowana i bardzo ładnie wydana.

To jedna z ładniejszych pozycji, które zasiliły ostatnio naszą biblioteczkę.

"Niewidzialna nitka" to historia małej Niny. Pewnego dnia mama wyjawia jej tajemnice tejże nitki. A mianowicie chodzi o to, że jesteśmy połączeni ze swoimi bliskimi, nawet wtedy gdy nie jesteśmy koło siebie. Przecież kochany, nie tylko gdy jesteśmy blisko.

To urocza książeczka o więzi z bliskimi, o tym, że zawsze jesteśmy dla siebie ważni nawet gdy nie jesteśmy blisko siebie.

Ale też jest momentami zabawa, Nina wraz z kolegą wyobraża sobie co by było gdyby nitka nie była jednak niewidzialna.

Moim zdaniem ta książka świetnie się sprawdzi w trakcie adaptacji w przedszkolu. Przecież większość rodziców usłyszało od swojego dziecka, że nie chce iść do przedszkola, bo tęsknił i chce zostać z mamą i tatą. Mój Antek przez pewien czas mówił, żebym na niego czekała pod przedszkolem

No i tak jak zawsze jestem zachwycona w jaki sposób @wydawnictwojednosc wydaje książki. Twarda okładka i piękne ilustracje w środku. Bardzo lubię ilustracje w książkach wydawanych przez to wydawnictwo. Są korowe ale nie rażące

Pępek, czyli niewielka blizna, to najprościej mówiąc pozostałość po życiu płodowym. Często interesują się nim dzieci i pytają do czego właściwie jest nam potrzebny.

Historię pępka chciała poznać także Nina, rezolutna kilkulatka z burzą rudych włosów, bohaterka książki Miriam Tirado pt. "Niewidzialna nitka. Opowieść o miłości łączącej rodzinę".

W trakcie kąpieli pyta mamę, po co ma pępek. Wówczas rodzicielka rozpoczyna najpiękniejszą historię - opowiada o sekrecie niewidzialnej nitki. Odtąd dziewczynka już wie, że wiele cieniutkich, niedostrzegalnych ludzkim okiem niteczek łączy ją z najbliższymi: rodzicami, dziadkami, ciociami, wujkami i kuzynostwem. Dosięgają one nawet przyjaciół i docierają w najdalsze zakątki świata, niezależnie od miejsca i czasu. Są mocne i nierozerwalne, jak miłość do naszych najbliższych.

Sekret niewidzialnej nitki sprawił, że Nina zaczęła czuć się bezpiecznie, a rozłąka z bliskimi nie napawała jej lękiem. Podobnie jak myśl, że kiedyś może zabraknąć ukochanej babci, z którą Nina tak bardzo lubi spędzać czas.

Autorka fenomenalnie połączyła w jednej historii kilka trudnych tematów, takich jak rozłąka z rodzicami, która jest dla niektórych dzieci bardzo trudna, tęsknota za najbliższymi, a także obawa przed śmiercią.

Dopełnieniem cudownej treści są wspaniałe ilustracje Marty Moreno.

"Niewidzialna nitka. Opowieść o miłości łączącej rodzinę" to wspaniała propozycja, która powinna znaleźć się w każdej domowej biblioteczce. Ta książka otuli czytelnika przyjemnym ciepłem, niczym miękki, puszysty sweter w chłodny poranek. Rozgrzeje serce i pozostawi je wypełnione po brzegi pozytywnymi uczuciami.

Przychodzę dzisiaj do Was z niezwykle ciepłą i wartościową książką, która wzrusza i nieraz zmusza do refleksji. To niezwykle pozytywna pozycja, która powinna znaleźć się w biblioteczce każdego dziecka, a i niejeden dorosły będzie nią zachwycony!

Pępek ma każdy z nas...ale czy kiedykolwiek zastanawialiście się do czego służy? I nie mówię tu o sytuacji, gdy dzieciątko jest w brzuszku mamy, bo to oczywiste. Wytłumaczenie jakie odnalazłam w tej książce zaskoczyło mnie bardzo i z ogromną przyjemnością przeczytałam tę historię mojej starszej córci, bowiem uważam, że to niezwykle mądra pozycja, która niektórym dzieciom pomoże w trudnych dla nich momentach, jakimi są np momenty samotności i tęsknoty za najbliższymi.

Głowna bohaterka Nina poznaje rodzinny sekret, a mianowicie poznaje "tajemnicę pępka", z którego wychodzi niewidzialna nitka. I ta nitka łączy ją ze wszystkimi, których kocha - z mamą, tatą, babcią, dziadkiem, kuzynami, a nawet z przyjaciółmi. W momencie gdy dziewczynkę nachodzi smutek i tęsknota, wystarczy że złapie się za pępek i pomimo tego, że nie ma danej osoby koło niej fizycznie, to i tak ta osoba zawsze jest przy niej! Teraz po poznaniu tej rodzinnej tajemnicy, Nina wie, że gdziekolwiek by nie była, każda osoba, którą kocha jest cały czas przy niej i to dodaje jej otuchy i siły, zawsze gdy tego potrzebuje.

Książka "Niewidzialna nitka" autorstwa Miriam Tirado to naprawdę cudowna historia o bliskości i więziach, które powstają między ludźmi. Dodająca sił, otuchy i pewności siebie młodemu człowiekowi. Pozwalająca przezwyciężyć ciężkie momenty, a przed takimi niestety nie da się uciec. Wspaniała pozycja o bliskości, nadziei i poczuciu przynależności. Ta książka wyzwala w człowieku tak wiele pozytywnych emocji, że ja sama byłam nią oczarowana podczas czytania. A moje dziecko? Uśmiech na jej twarzy i późniejsze potajemne oglądanie swojego pępka, mówi wszystko.

Polecam Wam ją ogromnie!

Pełna czułości i ciepła książeczka, która przyniesie maluchom wewnętrzny spokój i poczucie bezpieczeństwa. Sprawi, że poczują obecność i wsparcie bliskich osób, nawet gdy tych nie będzie akurat obok. Świetnie sprawdzi się przy adaptacji oraz dłuższych i krótszych rozstaniach, także tych smutnych, na zawsze…

Opowiada historię dziewczynki, przed którą mama odkrywa piękny, rodzinny sekret. Opowiada Ninie o niewidzialnej nitce, która łączy jej pępek z pępkami ukochanych osób. Mamy, taty, babci, a nawet przyjaciół, którzy są dla niej jak rodzina… W ten sposób, nawet gdy są oni daleko, mogą przekazywać jej swoją miłość. Rezolutna dziewczynka dopytuje oczywiście o szczegóły, ale mama potrafi wszystko dokładnie objaśnić. Nawet to, skąd Nina ma wiedzieć, że nitka naprawdę istnieje, skoro nie może jej ani dotknąć, ani zobaczyć.

Od tej pory dziewczynce jest dużo lżej przy codziennych, przedszkolnych rozstaniach z rodzicami. Wystarczy bowiem, że dotknie pępka, a już czuje się bezpieczna i otoczona miłością. To niewidzialne wsparcie daje jej na tyle dużo siły, że potrafi przekazać je (wraz z tajemnicą) swojemu, tęskniącemu za rodzicami, koledze z przedszkola. A nawet więcej. Nina przeprowadza poważną, ale niezwykle ciepłą rozmowę z babcią o tym, jak nitka będzie je łączyć nawet wtedy, gdy babcia już od nich odejdzie.

Ta piękna opowieść to świetny pomysł na to, jak wzmocnić malucha za pomocą części ciała, do której zawsze ma dostęp. Bez względu na to, gdzie, kiedy i z kim jest. Pępek i miłość - to niezawodna para, która pomoże w chwilach rozłąki i smutku. Da dziecku poczucie bezpieczeństwa i pozwoli cieszyć się chwilą.

Bardzo podobają mi się także ilustracje w tej książce. Duże oczy fajnie przekazują uczucia bohaterów, a płomiennorude włosy Niny wręcz rozczulają. No i mamy tu ilustrację bliskiego czytania, gdy Nina siedzi na kolanach babci i wspólnie przeglądają książkę.

Całość została wydana w twardej oprawie i w całkiem sporym formacie. Ma śnieżnobiały papier i jest szyta, a nie klejona.

Gorąco polecam maluszkom w wieku ok. 3-5 lat. Mnie urzekła.