Wybór najpopularniejszych i najpiękniejszych piosenek oraz wierszy polskiej poetki!
Agnieszka Osiecka miała wrodzony talent do pisania wierszy, które stawały się od razu chwytliwymi przebojami. śpiewają je już od dziesięcioleci kolejne pokolenia, a ostatnio przypomnieli je publiczności na nowo m.in. Kasia Nosowska, Stanisław Soyka, Grabaż i Strachy na Lachy oraz zespół Raz Dwa Trzy. W niniejszym zbiorze, wśród kilkuset lirycznych pereł, znajdują się tak znane utwory, jak m.in.: "Niech żyje bal!", "Oczy tej małej", "Małgośka", "Piosenka o okularnikach", "Na zakręcie", "Czy te oczy mogą kłamać?", "Kochankowie z ulicy Kamiennej", "Chwalmy Pana", "Uciekaj, moje serce".
Nota wydawnicza
Wybór wierszy i piosenek zamieszczonych w niniejszym tomie oparto na dwutomowym wydaniu wierszy zebranych Agnieszki Osieckiej, które ukazało się nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka w roku 2009 pt. "Nowa miłość - wiersze prawie wszystkie". Zachowano przyjęty wówczas chronologiczny podział na tomiki oraz alfabetyczny układ wierszy, rezygnując z datowania oraz przypisów.
Autor | Agnieszka Osiecka |
Wydawnictwo | Prószyński |
Rok wydania | 2011 |
Oprawa | twarda powlekana materiałem |
Liczba stron | 688 |
Format | 13x18.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-7648-814-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788376488141 |
Waga | 800 g |
Wymiary | 135 x 185 x 55 mm |
Data premiery | 2011.07.18 |
Data pojawienia się | 2011.07.18 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Załóż konto
„Dobre chwile” – recenzje
Nowości z ostatniego tygodnia
Bestsellery
Zapowiedzi
Promocje
Wyprzedaż
Koszty dostawy
Regulamin zakupów
Regulamin kart podarunkowych
Rabat
Listy na wyczerpanym papierze powracają. Bestsellerowy zbiór korespondencji Agnieszki Osieckiej i Jeremiego Przybory, dwójki kochanków i geniuszy słowa, powraca w ręce czytelników. Listy z lat 1964–1966 ilustrowane materiałami archiwalnymi, pocztówkami, rękopisami i zdjęciami to fenomenalny zapis literackiej fascynacji i intymnej relacji dwójki artystów, arcymistrzów polskiej poezji. On – dystyngowany starszy pan, geniusz słowa, liryczny humorysta. Ona – piękna, młoda i trochę szalona. Jeremi Przybora i Agnieszka Osiecka. Rządzą wyobraźnią milionów wrażliwców. Ich piosenki zna cała Polska. Ale nikt nie zna dziejów ich wzajemnego uczucia, romansu przez lata ukrywanego, burzliwego, dramatycznego i wzruszającego jak ich wiersze. Ta książka – miłosne listy Jeremiego i Agnieszki – zdejmuje zasłonę z tego uczucia i ukazuje całe jego piękno. „Trafił swój na swego. Takie talenty, takie urody, takie inteligencje i takie poczucia humoru zdarzają się raz na 100 lat! Obydwoje byli dziećmi szczęścia obdarzonymi przez los więcej niż talentem. Geniuszem. Czyli kłopotem. Ich uczucie nie służyło nikomu oprócz nas, czytelników. Ale z tej dziwnej miłości powstały najpiękniejsze piosenki. W tych piosenkach i w listach ich uczucie żyje do dziś”. – Magda Umer
To po raz pierwszy publikowane rozmowy bliskich przyjaciół i znajomych Agnieszki Osieckiej, z których wyłania się niezwykły obraz jej nietuzinkowej osobowości. O jednej z najwybitniejszych polskich artystek opowiadają m.in. Olga Lipińska, Hanna Bakuła, Maryla Rodowicz, Magda Umer, Krystyna Janda, Daniel Passent i Jerzy Satanowski. Każda z tych osób tworzy osobisty portret genialnej przyjaciółki. Z rozmów na temat Osieckiej wyłania się postać pełna sprzeczności: delikatna i okrutna, namiętna i nieczuła, bujająca w obłokach i materialistka, radosna i popadająca w stany depresyjne. Każdy z przyjaciół zapamiętał ją trochę inaczej. Dla każdego miała inną twarz. „Była jak lustro, w którym odbija się świat ze wszystkimi jego barwami i emocjami. Kiedy po jej śmierci to lustro rozpadło się na tysiące kawałeczków, każdy z nas zachował swój kawałek i widzi Agnieszkę w taki sposób, w jaki sam postrzega świat. Każdy z nas opowie inną historię”.
Twórczość Wojciecha Młynarskiego jest nie do podrobienia. Trudną, czasami pozbawioną sensu rzeczywistość opisywał lekko i dowcipnie. Mistrz puenty, pisał dla największych. Jego teksty nuciła cała Polska, od „Jesteśmy na wczasach”, „W Polskę idziemy” aż po „Kocham Cię życie!”. Nic co wyszło spod pióra Wojciecha Młynarskiego nie traci ze swojej aktualności, to wiersze poza czasem, zawsze w punkt. Każdy z nas choć raz w życiu odniósł się do słów „Róbmy swoje”. Jeremi Przybora zaliczył go do „trójcy wieszczów polskiej piosenki” obok Agnieszki Osieckiej i Jonasza Kofty. Najpełniejsze wydanie wierszy i piosenek Wojciecha Młynarskiego, które właśnie trafia w ręce czytelników, jest hołdem oddanym twórczości genialnego poety. Wojciech Młynarski ( ur. 1941) – absolwent Wydziału Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Filolog, poeta, satyryk, artysta kabaretowy, konferansjer, dramaturg, scenarzysta, librecista, tłumacz, felietonista, kompozytor, reżyser teatralny i wykonawca swoich piosenek. Autor ponad 2000 tekstów piosenek. Debiutował na początku lat sześćdziesiątych w kabarecie i teatrze studenckiego klubu Hybrydy. Współpracował z kabaretami Dudek, Owca i Dreszczowiec. Przez lata związany ze sceną Teatru Ateneum, na której stworzył legendarne spektakle „Brel”, „Wysocki" „Hemar - piosenki i wiersze” „Młynarski- recital” . Uznawany jest za twórcę nowej formy artystycznej – felietonów śpiewanych. Jego piosenki, pisane m.in. dla Skaldów, Hanny Banaszak, Kaliny Jędrusik, Haliny Kunickiej, Andrzeja Zauchy, Zbigniewa Wodeckiego, Alicji Majewskiej, Ewy Bem, Maryli Rodowicz, Edyty Geppert, Michała Bajora, Krystyny Prońko czy Ireny Santor stały się ponadczasowymi przebojami. Odznaczony Złotym Medalem „Gloria Artis”, Złotym Krzyżem Zasługi oraz tytułem Mistrza Mowy Polskiej.
Najlepszy z dotychczasowych portret Agnieszki Osieckiej – artystki, poetki, matki, żony, kochanki, dziennikarki i ówczesnej celebrytki PRL-u. Nie jest to jednak typowa biografia. Zawiera liczne wspomnienia przyjaciół Osieckiej, fragmenty jej pamiętników, opowiadań i wierszy, a także archiwalne zdjęcia wykonane przez samą Osiecką. Odkrywa nieznane fakty i przypomina te, które zatarł czas. Agnieszka Osiecka urodziła się w rodzinie, dla której kultura była jak powietrze. W ich domu spotykała się śmietanka towarzyska – może dlatego we wczesnej młodości zaczęła pisać pamiętnik (fikcyjny, w co nie chcieli wierzyć rodzice). Gdy ojciec opuścił ją i matkę, wszystko runęło: później to jego obwiniała za swój brak pokory. Zofia Turowska zebrała bardzo różnorodny materiał, a pisząc bezpretensjonalnie, nie wkracza w zbędne dywagacje. Pokazuje Osiecką pełną życia, wolną, niedającą się ograniczać konwenansom, lecz historie licznych perypetii miłosnych, skandali, związków małżeńskich i partnerskich opisuje z wyczuciem i dyskrecją. „Są ludzie, których nie umiemy opowiedzieć...” – twierdziła Osiecka. Turowskiej udało się jednak opowiedzieć Agnieszkę. Dla kochających poezję – pozycja obowiązkowa. Dla nieprzekonanych – tym bardziej. Na antenie TVP od marca będzie można obejrzeć serial w dużej mierze oparty na Agnieszkach – w gwiazdorskiej obsadzie. Zofia Turowska – absolwentka wydziału dziennikarstwa Uniwersytetu Warszawskiego. Dziennikarka „Magazynu Filmowego”, łódzkiego oddziału „Trybuny Ludu”, Łódzkiego Ośrodka Telewizyjnego i Krajowej Agencji Wydawniczej. Członkini ZAiKS. Autorka sagi rodziny Onyszkiewiczów Gniazdo; współautorka kultowego reportażu – dokumentu o wydarzeniach w Stoczni Gdańskiej w 1980 roku Kto tu wpuścił dziennikarzy?, faktograficznych powieści: o łódzkiej Szkole Filmowej Filmówka oraz Zespole Filmowym TOR, biograficznej opowieści Beaty Tyszkiewicz Nie wszystko na sprzedaż. Dla Marginesów napisała opowieść o Zofii Nasierowskiej Fotobiografia, biografię Janusza Majewskiego, a także otoczyła literacką opieką książkę Magdaleny Zawadzkiej Gustaw i ja. Przygotowuje biografię Gustawa Holoubka.
Wybór najpopularniejszych i najpiękniejszych wierszy oraz piosenek Jonasza Kofty. Kofta był jednym z największych – obok Agnieszki Osieckiej, Wojciecha Młynarskiego i Jeremiego Przybory – poetów polskiej piosenki. Niemal każdy jego wiersz mógł stać się od razu radiowym szlagierem – do najbardziej znanych należą choćby: „Jej portret”, „Śpiewać każdy może”, „Pamiętajcie o ogrodach”, „Wakacje z blondynką”, „Samba przed rozstaniem”. Sam Jeremi Przybora uważał, że dzięki takim autorom jak Jonasz Kofta powojenna Polska stała się „imperium piosenki na najwyższym poziomie”. Pisał tak, żeby było jak najprościej, najbardziej esencjonalnie bez żadnych zbędnych słów, bez żadnych ozdobników, bez żadnej barokowości a jednocześnie z maksymalną zawartością znaczenia. – Piotr Kofta
To zbiór prawie wszystkich wierszy Jeremiego Przybory. Teksty znane i pamiętane z kolejnych wieczorów Kabaretu Starszych Panów, teksty z kolejnych Divertiment, ale także z Balladyny '68, z Piotrusia Pana, wiersze częściowo rozproszone... Choć większość z nich łączymy z muzyką Jerzego Wasowskiego, to przecież są to nie tylko piosenki! To zachwycająca poezja, liryka w najczystszej postaci, ujęta w cudowną, niepowtarzalną formę. Po ten tomik sięgną miejmy nadzieję – i wielbiciele geniuszu Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego, i ci, którzy wychowali się, wychowują i będą wychowywać na twórczości Jeremiego Przybory. A jest nas niemało...
Agnieszka Osiecka – poetka piosenki, pisarka, reżyserka, a nawet recenzentka filmowa. Miała tyle talentów, że można było nimi obdzielić tuzin innych osób, a każda z nich miałaby zapewnione liczne nagrody i piękne życie. Z łatwością rozkochiwała w sobie zarówno tych mężczyzn, którzy stali się ikonami swego czasu – Marka Hłaskę, Jerzego Giedroycia, Jeremiego Przyborę, Daniela Passenta – jak i tych, którzy tylko pretendowali do tych tytułów. Była dla nich wszystkich jak jej piosenki – zdradziecko przystępna i niespodziewanie gorzka zarazem; ulotna, chwilowa, rozpływająca się wraz z ostatnim wersem refrenu. Ale nie do zapomnienia. Piotr Derlatka – młody badacz, który podążył jej śladami, nie uwierzył, że piosenki to tylko rymowane słowa, ułożone do melodii, aby łatwiej wpadała w ucho. Potraktował je poważniej i zobaczył w nich zapis najintymniejszych zwierzeń Osieckiej. Połączył biografię z jej twórczością i bez ogródek opowiedział nam o jej życiowych rolach. O wszystkim, co było dla niej ważne, choć nie od razu to sobie uświadomiła. Ta książka chłodzi i grzeje, wzrusza i obrusza, przypomina to, co znane i odkrywa to, co ukryte. Że chwyta za gardło? Że Osiecka z kart książki mało się uśmiecha? Bo to nie jest laurka! To jest twoje życie, Agnieszko, tym razem napisane prozą.Tomasz Raczek Zawsze wszystko robiła po swojemu. Nie liczyła się ze zdaniem innych. Nie obchodziło jej, co ludzie o niej powiedzą czy pomyślą. Szła własną drogą, żyła w swoim świecie. Miała zawsze mnóstwo pomysłów – chciała je natychmiast realizować, nie czekać. Niespokojna dusza… Cały czas poszukiwała wielkiej miłości. W głębi duszy była na pewno samotna, ale bardzo lubiła wyjść do ludzi. Nigdy nie była syta.Urszula Dudziak
Kanoniczna książka, najsłynniejsza, obowiązkowa. Literacki dokument o wyścigu ze śmiercią. Od ponad czterdziestu lat Zdążyć przed Panem Bogiem pozostaje klasykiem polskiego reportażu i jedną z najbardziej przejmujących opowieści o powstaniu w getcie warszawskim w kwietniu 1943 roku i losach polskich Żydów, jakie stworzyła literatura XX wieku. To książka, która powstała z rozmów z Markiem Edelmanem, lekarzem, podczas wojny jednym z przywódców powstania. Marek Edelman opowiada o wojnie i o medycynie. O tym, czym jest godna śmierć i godne życie. Jest to także opowieść o ludziach, którzy mu towarzyszyli – o powstańcach, zakonnicach, dawnych akowcach, kobietach, które kochał, o pacjentach i o lekarzach. „ – Pan Bóg już chce zgasić świeczkę, a ja muszę szybko osłonić płomień, wykorzystując Jego chwilową nieuwagę. Niech się pali choć trochę dłużej, niż On by sobie życzył. To jest ważne: On nie jest za bardzo sprawiedliwy. To jest również przyjemne, bo jeżeli się coś uda – to bądź co bądź Jego wywiodło się w pole... – Wyścig z Panem Bogiem? Cóż to za pycha! – Wiesz, kiedy człowiek odprowadza innych ludzi do wagonów, to może mieć z Nim później parę spraw do załatwienia. A wszyscy przechodzili koło mnie, bo stałem przy bramie od pierwszego do ostatniego dnia. Wszyscy, czterysta tysięcy ludzi przeszło koło mnie”. Fragment książki Na okładce najnowszego wydania znajduje się unikatowe zdjęcie Marka Edelmana w klinice profesora Jana Molla, jednego z twórców polskiej kardiochirurgii. Profesor Moll, z którym doktor Edelman współpracował, jest także jednym z bohaterów książki.
Przedstawiamy zbiór podań z mitologii greckiej i rzymskiej. Poprzedza go wstęp, który autor poświęcił charakterystyce religijności starożytnych Greków i Rzymian. Parandowski opowiada najbardziej znane mity, zazwyczaj w jednej, góra dwóch wersjach, które uznaje za podstawowe. W początkowych rozdziałach, grupuje mityczne opowieści wokół postaci kolejnych bogów, a później relacjonuje cykle mitów związanych z tradycją poszczególnych krain: tebańskie, kreteńskie etc. Ograniczenie ilości uwzględnianych wersji mitów znacznie ułatwia lekturę, mimo to wybór jest nadal bardzo obfity. Przez wiele lat była to najchętniej czytana mitologia także z uwagi na piękny styl Parandowskiego.
Najpiękniejsze i najpopularniejsze wiersze oraz piosenki barda poetyckiej nuty. W drugiej połowie lat sześćdziesiątych, kiedy na scenie królowało mocne brzmienie, pojawił się tajemniczy chłopak. Marek Grechuta zaskoczył wszystkich rozpoznawalnym głosem i lirycznymi tekstami. Jego wiersze natychmiast stawały się przebojami, które nuciła cała Polska: Świecie nasz, Dni, których nie znamy, Będziesz moją panią czy Wiosna, ach to ty. Od dziesięcioleci śpiewają je kolejne pokolenia, a ostatnio na nowo przypomniał je, między innymi, Kamil Bednarek. „Zawsze byłeś delikatnym ptakiem trochę z innego świata. Tego lepszego, barwniejszego, w którym ludzie szukają raczej miłości niż wojny, raczej cudu życia niż smutku śmierci”. – Tadeusz Nyczek Marek Grechuta (1945-2006) – polski poeta, piosenkarz, kompozytor i malarz. Jeden z najważniejszych przedstawicieli polskiej poezji śpiewanej. Z poznanym w trakcie studiów Janem Kantym Pawluśkiewiczem założył Kabaret Architektów Anawa, który przekształcił się w zespół muzyczny. W 1967 roku zdobyli II miejsce na Festiwalu Piosenki Studenckiej. Ale wielka kariera Grechuty zaczęła się od VI KFPP w Opolu, gdzie wykonał utwór Serce i zachwycił całą Polskę. Zmarł 9 października 2006 roku. Został pochowany w Alei Zasłużonych na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie.
Wyjątkowe zaproszenie za kulisy własnej twórczości i opowieść o współczesnym świecie – pierwsza książka Olgi Tokarczuk po otrzymaniu Literackiej Nagrody Nobla. Laboratorium powstających tekstów, książek, bohaterów. Proces żmudnych, ale i fascynujących poszukiwań. Eksplozje wyobraźni. Podążanie za logiką rodzącej się fabuły i za wewnętrznym światem bohaterów, odkrywanie ich motywacji, światopoglądów. Odsłanianie pasjonujących historii, ale też opowieść o lekturach i osobistych doświadczeniach. Wytrwałe dążenie do tego, by rozumieć nieskończone zróżnicowanie i skomplikowanie świata. Dwanaście wyselekcjonowanych, najważniejszych esejów i wykładów, dzięki którym możemy zajrzeć za kulisy twórczości Olgi Tokarczuk. Teksty kluczowe i premierowe. W tym szeroko komentowana mowa noblowska. „Wprowadzona przez Olgę Tokarczuk kategoria «czułości» i koncepcja «czułego narratora» to rewolucyjne idee, które mają wszelkie dane, by sporo namieszać nam w głowach, odwracając – ku dobremu – tradycyjne wektory naszych postaw i dyspozycji działaniowych: czyż czułość nie jest sprzyjaniem temu, co dobre dla bycia (w skali jednostkowej, ale i planetarnej)?” – Ryszard Nycz.
Legendarna poetka i jej wszystkie utwory Najpełniejszy zbiór wierszy Haliny Poświatowskiej w jednym tomie daje wyjątkową okazję do obcowania z całością lirycznej twórczości poetki. Przedwcześnie zmarła (1935-1967) autorka kilkuset wierszy, jest – obok Wisławy Szymborskiej – najchętniej czytaną polską poetką. Nakłady jej książek w Wydawnictwie Literackim przekroczyły 200 tysięcy egzemplarzy! „Krańcowo niesentymentalna, a nawet nieromantyczna, wprowadza do poezji polskiej nowy element – motyw ciała uświęconego w misterium miłości i umierania”.
Wybór najpopularniejszych i najpiękniejszych piosenek oraz wierszy polskiej poetki! Agnieszka Osiecka miała wrodzony talent do pisania wierszy, które stawały się od razu chwytliwymi przebojami. Śpiewają je już od dziesięcioleci kolejne pokolenia, a ostatnio przypomnieli je publiczności na nowo m.in. Kasia Nosowska, Stanisław Soyka, Grabaż i Strachy na Lachy oraz zespół Raz Dwa Trzy. W niniejszym zbiorze, wśród kilkuset lirycznych pereł, znajdują się tak znane utwory, jak m.in.: Niech żyje bal!, Oczy tej małej, Małgośka, Piosenka o okularnikach, Na zakręcie, Czy te oczy mogą kłamać?, Kochankowie z ulicy Kamiennej, Chwalmy Pana, Uciekaj, moje serce. Wybór wierszy i piosenek zamieszczonych w niniejszym tomie oparto na dwutomowym wydaniu wierszy zebranych Agnieszki Osieckiej, które ukazało się nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka w roku 2009 pt. Nowa miłość – wiersze prawie wszystkie. Zachowano przyjęty wówczas chronologiczny podział na tomiki oraz alfabetyczny układ wierszy, rezygnując z datowania oraz przypisów. Agnieszka Osiecka (1936-1997) - polska poetka, autorka tekstów piosenek, pisarka, reżyser teatralny i telewizyjny, dziennikarka. Od 1954 roku związana była ze Studenckim Teatrem Satyryków (STS), gdzie zadebiutowała jako autorka tekstów piosenek. Prowadziła w Polskim Radiu Radiowe Studio Piosenki, które wydało ponad 500 piosenek i pozwoliło na wypromowanie wielu wielkich gwiazd polskiej estrady. Od 1994 roku była związana z Teatrem Atelier w Sopocie, dla którego napisała swoje ostatnie sztuki i songi. Dorobkiem Agnieszki Osieckiej zajmuje się założona przez córkę poetki Agatę Passent Fundacja Okularnicy. Pośmiertnie została odznaczona przez Prezydenta RP Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Niepublikowane zapiski, listy, wywiady i zdjęcia Agnieszki Osieckiej z czasu ciąży i porodu. Walka o równouprawnienie figur artystki, matki i kobiety. Czekając na człowieka, Agnieszka Osiecka chciała, by jej macierzyństwo było chociaż trochę niezwykłe. Nie chciała urodzić w czasie seansu hipnotycznego. Chociaż właściwie była przygotowana, miała w małej torebce skierowanie, analizę WR, szczotkę, krzyżyk, a w dużej - piżamę, tranzystor i zieloną książkę. Miała po uszy ciążowej kiecki. Wciąż ta sama kiecka. Jak z sierocińca się czuła. Coś nie wyszło z pierwszym szpitalem. Było jej właściwie wszystko jedno, gdzie będzie ta stajenka, czuła tylko Reisefieber - żeby to już. Była strasznie ciekawa, jaki on będzie, ten człowiek. Z drugim szpitalem też coś nie wyszło. Pętała się jak ta Matka Boska z murzyńskich jasełek. Cztery grube Murzynki śpiewały jej: „No room in the hotel!” Ale się nie przejmowała. Im mniej pompy, tym mniejsza trema. Najgorsze były koleżanki. Odkąd była w ciąży, rozmawiały z nią jak ze zwierzęciem. Żadna nie spytała, nad czym pracuje, tylko co ją boli, gdzie swędzi. Czuła jednocześnie i wielką pospolitość swojego losu, i takie coś, jakby cała przyroda i cały Pan Bóg nią jedną się zajmowali. Aż do 4 lutego 1973 roku do godziny 13.55, kiedy to w asyście pielęgniarki i salowej urodziła córkę. Trwało to parę minut, ale strasznie się wysiliła i pierwszy chyba raz w życiu nie myślała o sobie. Myślała tylko o tym dziecku, żeby wszystko robić jak trzeba. Bardziej niż wszystkie książki na świecie, dopomógł jej okrzyk położnej: „Przej, przej, kochana! Ze złością!”. Nie od razu była do szpiku kości Człowiekiem, Który Ma Dziecko. Kładła się spać z obłędnymi matkowatymi myślami. Ale kiedy udawało się jej zasnąć, sen zmywał to nowe myślenie-gdakanie i budziła się z jakąś melodią z byłego dansingu, z jakimś obrazkiem z Mazur pod powiekami albo w jakiejś jamie byłego strachu - budziła się w starym ubraniu. Dopiero kiedy przynosili rano córkę sztywno zapakowaną jak biały święcony cukierek, była po prostu zachwycona. Agnieszka Osiecka (1936–1997) – polska poetka, autorka tekstów piosenek, pisarka, reżyser teatralny i telewizyjny, dziennikarka. Od 1954 roku związana była ze Studenckim Teatrem Satyryków (STS), gdzie zadebiutowała jako autorka tekstów piosenek. Prowadziła w Polskim Radiu „Radiowe Studio Piosenki”, które wydało ponad 500 piosenek i pozwoliło na wypromowanie wielu wielkich gwiazd polskiej estrady. Od 1994 roku była związana z Teatrem Atelier w Sopocie, dla którego napisała swoje ostatnie sztuki i songi. Dorobkiem Agnieszki Osieckiej zajmuje się założona przez córkę poetki Agatę Passent Fundacja Okularnicy. Pośmiertnie została odznaczona przez Prezydenta RP Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Autobiograficzny wywiad autorki z samą sobą O samotnym dzieciństwie w Warszawie, czasie wojny, edukacji, studiach na Uniwersytecie Warszawskim i w łódzkiej „Filmówce”, pierwszych miłościach i przyjaźniach, wspaniałych latach w Studenckim Teatrze Satyryków, zaskakującej więzi z rodzicami i niekończących się relacjach z mężczyznami, córce, nieumiejętności pogodzenia obowiązków matki i żony z życiem poetki, czasem o rozterkach, a nawet problemach z alkoholem. Skrząca erudycją, inteligentnym dowcipem, pełna dykteryjek i przypowiastek, fragmentów utworów, wspomnień i spostrzeżeń na temat życia, miłości, przemijania oraz roli twórczości autobiografia w pytaniach i odpowiedziach autorki. Osiecka, prowadząc dialog z samą sobą, robi to z dystansem, nie unika pytań trudnych i bardzo osobistych. Najlepsze źródło, by poznać prawdziwą Agnieszkę Osiecką. Agnieszka Osiecka (1936–1997) – polska poetka, autorka tekstów piosenek, pisarka, reżyser teatralny i telewizyjny, dziennikarka. Od 1954 roku związana była ze Studenckim Teatrem Satyryków (STS), gdzie zadebiutowała jako autorka tekstów piosenek. Prowadziła w Polskim Radiu Radiowe Studio Piosenki, które wydało ponad 500 piosenek i pozwoliło na wypromowanie wielu wielkich gwiazd polskiej estrady. Od 1994 roku była związana z Teatrem Atelier w Sopocie, dla którego napisała swoje ostatnie sztuki i songi. Dorobkiem Agnieszki Osieckiej zajmuje się założona przez córkę poetki Agatę Passent Fundacja Okularnicy. Pośmiertnie została odznaczona przez Prezydenta RP Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Ostatni tom młodzieńczych dzienników i zapisków autobiograficznych Agnieszki Osieckiej to świadectwo pokolenia ogołoconego przez okupację i stalinizm z dziecięcej beztroski, to wypowiedź dziewczyny, która straciwszy najlepsze lata na zebraniach ZMP-owskich, bardzo nie chciała, a w końcu też nie umiała dorosnąć. Jestem młodą kobietą, a koło mnie tylu jest zmarłych, jakby przetoczyło się przez moje łóżko powstanie listopadowe. Czy karcisz nas, Panie Boże, za nasze niedołęstwo? Za to, że cośmy tak pięknie zaczęli po teatrzykach, klubach i wiecach - tośmy pogubili, rozbiegając się w popłochu? Za to, żeśmy zaczynali w kupie, a ratowaliśmy się w pojedynkę? Za to, że się nam zdawało, że jesteśmy nieśmiertelni, wieczni, żelaźni - a byliśmy jak ćmy, jak jątki, turkucie podjadki? Wszyscy chcemy być wiecznymi chłopcami, wiecznymi dziewczynami. "Niedojrzały naród". A czy nas kto traktuje jak dorosłych? W zapiskach autobiograficznych z lat 1956–1958 i z 1970 roku Agnieszka Osiecka dokonuje bezlitosnej autoanalizy i psychoanalizy własnego pokolenia. Rozlicza się ze światem, stawia sobie niewygodne pytania, nie unika gorzkich diagnoz, wreszcie też – pisze testament. I nie są to gesty jednokrotne, tylko „typowe” dla niej sposoby rozładowywania napięcia i radzenia sobie z bólem i smutkiem. Lata 1957 i 1970 to dla autorki „Okularników” czasy szczególnie trudne - szósty tom dzienników i zapisków zbiera życiowe doświadczenie Agnieszki Osieckiej w opowieść zaskakującą: pełną nieoczekiwanych kontrapunktów i jeszcze bardziej niespodziewanych puent. Wymyślasz sobie: będziesz taka i taka, będziesz robiła to i to. I potem sobie to realizujesz albo ci się to realizuje. Bo w STS-ie reprezentuję Bim-Bom, w Bim-Bomie - STS, na dziennikarce - Akademię, dla Witka - Łajminga, dla Łajminga - Witka, dla majakowszczyzny - Matisse’a, dla [!] „formalistów” mówię o służebnym stosunku sztuki do człowieka… itd. Autorkę Szpetnych czterdziestoletnich twórczo rozwijały rozczarowanie, rozpacz i niespełnienie. Dopiero w latach 70., urodziwszy córkę, doznała uczuć bezwarunkowych. Do tego wszakże momentu wolała być „niekochaną niż grafomanką”. Współbohaterami młodzieńczych dzienników Agnieszki Osieckiej są piekielnie utalentowani ludzie zatracający się jednakowoż w niemiłości. Przez karty przewijają się Zbigniew Cybulski, Bogumił Kobiela, Witold Dąbrowski, Andrzej Jarecki, Jerzy Markuszewski, Marek Hłasko, Jerzy Giedroyć i wiele innych postaci wtedy w czasie rozkwitu swej działalności. Pancerne motyle? Fuck, fuck, fuck. Kwak, kwak. TAK. Agnieszka Osiecka (1936–1997) - polska poetka, autorka tekstów piosenek, pisarka, reżyser teatralny i telewizyjny, dziennikarka. Od 1954 roku związana była ze Studenckim Teatrem Satyryków (STS), gdzie zadebiutowała jako autorka tekstów piosenek. Prowadziła w Polskim Radiu Radiowe Studio Piosenki, które wydało ponad 500 piosenek i pozwoliło na wypromowanie wielu wielkich gwiazd polskiej estrady. Od 1994 roku była związana z Teatrem Atelier w Sopocie, dla którego napisała swoje ostatnie sztuki i songi. Dorobkiem Agnieszki Osieckiej zajmuje się założona przez córkę poetki Agatę Passent Fundacja Okularnicy. Agnieszka Osiecka pośmiertnie została odznaczona przez Prezydenta RP Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.
Wiersze znane i nieznane, śpiewane i nieśpiewane, już publikowane i całkowicie premierowe! Wiersze mniejsze. Wiersze większe. Liryczne, satyryczne, dramatyczne, polityczne, rodzinne, osobiste, dla chłopców i dla dziewcząt. Dla maturzystów, studentów, początkujących i zaawansowanych koneserów polszczyzny. W zbiorze zgromadzone są zarówno teksty, które ukazywały się w niewielkich tomikach redagowanych przez Osiecką w latach 60., 70. i 80., jak i wiersze nigdy dotąd niepublikowane, a odkryte podczas pracy Fundacji Okularnicy im. Agnieszki Osieckiej nad katalogowaniem archiwum Autorki. Czytelnik znajdzie tu też teksty piosenek, których Osiecka była mistrzynią. W wielu tekstach słychać typowe dla Osieckiej poczucie humoru, gry językowe, elementy zabawy, ale i nuty sentymentalne. Konsultantami przy wyborze wierszy byli: Magda Umer, Jan Borkowski oraz rodzina Poetki. Agnieszka Osiecka (1936-1997) – poetka, pisarka, dziennikarka, autorka tekstów piosenek, reżyser teatralny i telewizyjny.
Wiersze znane i nieznane, śpiewane i nieśpiewane, już publikowane i całkowicie premierowe! Wiersze mniejsze. Wiersze większe. Liryczne, satyryczne, dramatyczne, polityczne, rodzinne, osobiste, dla chłopców i dla dziewcząt. Dla maturzystów, studentów, początkujących i zaawansowanych koneserów polszczyzny. W zbiorze zgromadzone są zarówno teksty, które ukazywały się w niewielkich tomikach redagowanych przez Osiecką w latach 60., 70. i 80., jak i wiersze nigdy dotąd niepublikowane, a odkryte podczas pracy Fundacji Okularnicy im. Agnieszki Osieckiej nad katalogowaniem archiwum Autorki. Czytelnik znajdzie tu też teksty piosenek, których Osiecka była mistrzynią. W wielu tekstach słychać typowe dla Osieckiej poczucie humoru, gry językowe, elementy zabawy, ale i nuty sentymentalne. Konsultantami przy wyborze wierszy byli: Magda Umer, Jan Borkowski oraz rodzina Poetki. Agnieszka Osiecka – (1936-1997) poetka, pisarka, dziennikarka, autorka tekstów piosenek, reżyser teatralny i telewizyjny.