Kolejne spotkanie z bohaterami cyklu powieści o Kapłanie Wiedzy - tajemniczym byłym duchownym o nadzwyczajnych zdolnościach, obdarzonym tak zwaną absolutną pamięcią wsteczną oraz niewytłumaczalną dla przeciętnego człowieka wiedzą pokoleń.
Mieszkające na odludziu małżeństwo znajduje przed drzwiami swojego domu nieprzytomnego, zagadkowo wyglądającego, dziwnie ubranego chłopca. Natychmiast wzywają swoją przyjaciółkę - lekarkę Aleksandrę Sambierską. Szybko odkrywa ona, że oprzytomniały nastolatek nie tylko mentalnie, lecz także anatomicznie bardzo różni się od zwykłych chłopców w jego wieku. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że dzieciak jest śmiertelnym zagrożeniem dla grupy bezwzględnych i bardzo potężnych ludzi, którzy będą go ścigać i nie cofną się przed niczym, by chłopca unicestwić. Na ich drodze stają Krzysztof Lorent oraz Haiku - niegdyś zawodowa zabójczyni, dziś wspólniczka Kapłana Wiedzy. Wspólnie walczą oni już nie tylko z Aurelitami, lecz także z zupełnie nowym - być może jeszcze groźniejszym - przeciwnikiem.
Krzysztof Kotowski - bestsellerowy pisarz, dziennikarz i psycholog. W przeszłości pracował w radiu i TVP. Był autorem i prowadzącym wielu popularnych programów telewizyjnych, m.in. Kawa czy Herbata czy Rhythmics. Jest autorem thrillerów z pogranicza psychologii, fantastyki i horroru, czyli tzw. thrillerów hipotetycznych. Jego książki w ocenie krytyki i czytelników odznaczają się przede wszystkim świetnym językiem, poczuciem humoru i wartką akcją. Uznanie przyniosły mu m.in. takie książki jak: Krew na Placu Lalek, Niepamięć, Marika, Zygzak, Święto Świateł czy Modlitwa do Boga Złego.
Książka "Modlitwa dla Boga złego" - Krzysztof Kotowski - oprawa miękka - Wydawnictwo 5WHY Promotion. Książka posiada 272 stron i została wydana w 2022 r. Cena 35.80 zł. Zapraszamy na zakupy!
Autor | Krzysztof Kotowski |
Wydawnictwo | 5Why Promotion |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 272 |
Format | 13.0 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-961241-4-2 |
Kod paskowy (EAN) | 9788396124142 |
Waga | 312 g |
Wymiary | 130 x 205 x 23 mm |
Data premiery | 2022.04.07 |
Data pojawienia się | 2022.04.07 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 1 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 1 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.22 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Witam, dziś mam dla was recenzję książki Modlitwa do Boga Złego ?? Autora Krzysztofa Kotowskiego ??.
Mieszkające na odludziu małżeństwo znajduje przed drzwiami swojego domu nieprzytomnego, zagadkowo wyglądającego, dziwnie ubranego chłopca. Natychmiast wzywają swoją przyjaciółkę ? lekarkę Aleksandrę Sambierską. Szybko odkrywa ona, że oprzytomniały nastolatek nie tylko mentalnie, lecz także anatomicznie bardzo różni się od zwykłych chłopców w jego wieku. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że dzieciak jest śmiertelnym zagrożeniem dla grupy bezwzględnych i bardzo potężnych ludzi, którzy będą go ścigać i nie cofną się przed niczym, by chłopca unicestwić. Na ich drodze stają Krzysztof Lorent oraz Haiku ? niegdyś zawodowa zabójczyni, dziś wspólniczka Kapłana Wiedzy. Wspólnie walczą oni już nie tylko z Aurelitami, lecz także z zupełnie nowym ? być może jeszcze groźniejszym ? przeciwnikiem.
Kolejna odsłona pana Krzysztofa, która zabiera nas w świat fikcji połączonej z teraźniejszością. Tym razem poznajemy bliższych przyjaciół młodego duchownego z pierwszej części serii, ich tradycje oraz to jacy są. To właśnie oni pod swoim domem znajdują chłopca, który jest bardzo dziwny, ponieważ jego zachowanie oraz ubiór daje im bardzo dużo do myślenia. Wzywają na pomoc Aleksandrę, ponieważ wiedzą, że ta na pewno im pomoże, właśnie to się dzieje. W szpitalu, którym chłopiec zostaje przewieziony, okazuje się, iż nie jest on zwykłym chłopcem, co bardzo zaczyna mnie ciekawić, ponieważ jest podobny do zwykłych ludzi, ale nie do końca, kto czytał, ten wie, o co mi chodzi. ;) Zaczyna się walka o to, by ochronić chłopca przed Aureliatami, którzy za wszelką cenę chcą go zabić, czy uda się im ocalić chłopca? Tego wam nie zdradzę, musicie sami sięgnąć po tę historię, by się tego dowiedzieć ?. Pojawiają się także nowa postać, Haiku, która kiedyś była zawodową zabójczynią, tym razem pomaga w ochronie chłopca. Powiem wam szczerze, że ta część bardziej przypadła mi do gustu, niż pierwsza, może dlatego, iż wydaje mi się, że tutaj działo się więcej.
Z reguły nie jestem zwolennikiem takich książkowych tematyk, ale jak to mówią, każdemu trzeba dać szansę, a nie żałuję, ponieważ raz na jakiś czas trzeba oderwać się od romansów i sięgnąć po coś innego ?.
Więc jeśli lubicie historię, które zabiorą was w świat fikcji, połączonej z teraźniejszością ta pozycja jest właśnie dla was ??.
"Modlitwa do Boga złego" to drugi tom cyklu powieści o Kapłanie Wiedzy. Jest nieco mniejszy objętościową i czyta się bardzo szybko - to także za sprawą intrygującej zagadki, z którą bohaterowie mają do czynienia już od pierwszych stron.
Mimo iż Kapłan i Haiku pojawiają się także w tej części, moim zdaniem całe show skradli Bzdet i Cipucha - ekscentryczne małżeństwo punków, które stało się ulubieńcami wielu czytelników. Ta niecodzienna para żyjąca na odludziu, pewnego dnia znajduje na swoim progu chłopca. Może nie byłoby to szokujące odkrycie, gdyby nie fakt, że pewne cechy dziecka mogą wskazywać na to, że nie jest on istotą ludzką.
Bohaterowie bez zastanowienia wzywają na pomoc przyjaciółkę - znaną nam już doktor Olę Sambierską. Niedługo potem zaczyna się kolejny emocjonujący pościg. Tym razem Kapłan i jego ekipa uciekają nie tylko przed Aurelitami, lecz również przed czymś potężniejszym, bo nieznanym.
Muszę przyznać, że ten tom wciągnął mnie bardziej i lektura poszła mi o wiele szybciej. Nie było tu miejsca na nudę, a zakończenie wyraźnie nam mówi, że to nie koniec tej historii.
To już drugi tom przygód fantastycznej ekipy, która złego się nie boi, a jak trzeba to jedno drugiego chronić będzie choćby za cenę życia.
Do naszej ekipy dołączy tajemniczy chłopiec, który został znaleziony pod domem naszej cudownej punkowej pary, czyli Bzdeta i Cipuchy. Chłopiec, mimo że wygląda jak każdy inny nastolatek, jest w niebezpieczeństwie, szukają go bezwzględni ludzie, którzy chcą go zabić. Jeden minus tej części! Dlaczego jest taka krótka, ja się pytam? No tak mi szybko minęło, że teraz muszę czekać na trzeci tom, żeby dowiedzieć się jak potoczyły się losy naszych bohaterów.
Oczywiście cała akcja i poziom według mnie zachowany na tym samym poziomie, mimo że książka cieńsza od 1 tomu. Nowi bohaterowie, nowa rzeczywistość oraz zakrzywiona czasoprzestrzeń, która spowoduje, że przyjdzie zmagać się z czym nowym, nieznanym. Tak jak w poprzednim tomie nie zabrakło humoru, spisków, pościgów, podróży i tajemnic, które mogą okazać się dość mocno obciążające. Musze również napisać, że do ekipy dołączył min Czesio. No osoba, która z humorem i niezłą ciętą ripostą dorównuje naszej kolorowej parze.
Polecam czytać po kolei tę serię, żeby zrozumieć motyw postępowania naszych bohaterów i wiedzieć jaką trudną drogę mają do pokonania. Jeżeli jesteście fanami audiobooków to podkreślam ze lektor Filip Kosior dodał do tej serii coś cudownego i magicznego za to plus.
Czekam na trzeci tom oraz marzy mi się kontynuacja przygód naszych przyjaciół.
"Najpiękniejsze i najgłębsze słowa pociechy dają nam dobrzy bogowie - mówił Miyapre. - Pozwalają zapłodnić ziemię, dają uśmiech i radość istnienia. Pozwalają płynąć wodom. Ale czasem, gdy słońce zajdzie na zbyt długi czas, trzeba pomodlić się do bogów złych... którzy nie mają w sobie miłości do ludzi, ale gdy okaże się im szacunek i zainteresowanie, bywa, że da się ich przebłagać ".
Bzdet i Cipucha znajdują koło domu skulonego w kłębek chlopca. Wystraszony i zziębnięty, wyglądał na około piętnaście, szesnaście lat. Niestety nie można było nawiązać z nim kontaktu, a każda próba kończyła się coraz większym stresem u młodzieńca. To co najbardziej przykuło uwagę punków to dziwny strój nastolatka. W chwili, kiedy stracił on przytomność uznali za stosowne zawiadomić lekarkę Aleksandrę Sambierską. Kobieta szybko odkrywa, że różni się on nie tylko mentalnie, ale także anatomicznie od swoich rówieśników.
A co najważniejsze, okazuje się, że jest zagrożeniem dla kogoś potężnego i dlatego jego życie jest w niebezpieczeństwie.
Do gry ponownie wkracza Kapłan Wiedzy wraz z Haiku. Czeka ich trudna walka z nowym, nieznanym przeciwnikiem.
Byłam ciekawa, ale również trochę się bałam tej części. Często bywało tak, że jeśli pierwsza część bardzo mi się podobała, to kolejna wypadała znacznie słabiej. Na szczęście w tym przypadku to się nie sprawdziło. Autor trzyma poziom, w dalszym ciągu potrafi zaskoczyć, umiejętnie budować napięcie i sprawić, że zainteresowanie nie słabnie ani na moment. Poza bohaterami z poprzedniego tomu, poznajemy też nowych, równie niesamowitych. Haiku ma teraz swoje pięć minut, możemy lepiej jej się przyjrzeć i ją poznać. A jest to bardzo barwna i intrygująca osobowość. W drugim tomie jest też więcej fantastyki, co mi osobiście bardzo się podobało. Zakończenie sprawia, że już nie mogę się doczekać trzeciego tomu.
Jako thriller jest to bardzo zaskakująca pozycja. Niespotykana w wielu powieściach jest mieszanka gatunków literackich, których tutaj autor używa. On nie boi się stworzyć postaci dość młodej o bardzo kontrowersyjnej urodzie. Już pierwszy rzut oka na chłopca znalezionego przed domem pewnego małżeństwa budzi ich niepokój. Niby dziecko, ale znacząco odbiega od normy nie tylko wyglądu, ale i zachowania, nie wspominając o anatomii. Nie jest również ubrany jak inne dzieci, co budzi zdziwienie i lekki przerażenie. Wypowiadam się o nim jako o dziecku, choć jest to nastoletni chłopiec. Czy jesteście ciekawi dlaczego? Tą sprawę bada tutaj ich znajoma lekarka, która nie spotkała się dotąd z tak dziwnym zjawiskiem. W późniejszym czasie wyjdzie na jaw, że będzie on poszukiwany i niekoniecznie będzie chodziło o zamknięcie go w celi. Unicestwienie, to bardziej znaczące słowo. Czy jednak możliwe, by był ktoś taki na świecie, kto będzie władał niespotykanymi mocami? Dzięki dobroci autora pojawią się tu także inne postacie, które będą zwolennikami? Czy jednak pomoc z ich strony okaże się użyteczna? Czy faktycznie zależy im na dobru tego chłopca, czy sami mają w tym swój cel? A może zwyczajnie stoją po tej samej stronie, a niesamowicie groźny przeciwnik jest ich wspólnym wrogiem?
Słuchajcie, mnie to zawsze w książkach zadziwiają imiona bohaterów. Tutaj autor ma niezwykłą wyobraźnię na ten temat. Bohaterowie potrafią wchodzić do umysłów innych i na podstawie tych informacji działać. Niby opowieść bardzo niepokojąca, choć niekiedy nie wyczuwałam ich strachu. Stresowali się tylko walką przed walką, a jeśli było do niej trochę czasu, to nawet sobie żartowali. Miłe było to, że cokolwiek planowali my o tym czytaliśmy, więc sami mogliśmy wysnuwać dalsze wnioski. Momentami było dość duszno od atmosfery, jaka panowała w danej chwili, jednak to przechodziło. Jakby sam autor chciał nam dać odetchnąć przed kolejnym starciem.
Mi się książka podobała i czekam na kolejną część!
Pięć lat później. Pięć lat względnego spokoju, aż tu nagle nie wiadomo skąd, pojawia się on. Tajemniczy dziwny chłopiec, który zjawia się znikąd. Co więcej. Okazuje się, że to nie jest zwykły nastolatek. Powracamy do bohaterów z pierwszej części i okazuje się, że po raz kolejny czyha na nich ogromne niebezpieczeństwo.
Kryminał i thriller z elementami przygodowo sensacyjnymi, naszpikowany historycznymi wydarzeniami. Okraszona jest również elementami komedii oraz sporą dawką fantastyki, dzięki czemu bije od niej niepowtarzalny klimat, który wyróżnia się na tle innych dotąd znanych mi serii.
Tak jak i w poprzednim tomie, tak również tutaj potrzebujemy maksymalnego skupienia przy czytaniu, ponieważ jest w niej dużo równoległych wątków i dynamiczna akcja pędzi w bardzo szybkim tempie pobudzając wyobraźnię czytelnika.
Tutaj również autor serwuje nam niejednokrotnie elementy zaskoczenia. Poznamy kolejne kontynenty i ich historię, a także zwyczaje jakie tam panują. Jest w niej dużo opisów, ale jest o połowę krótsza, dzięki czemu nie musiałam jej rozkładać na kilka podejść i lepiej było mi się wgryźć w fabułę.
Dzięki chłopcu przez całą książkę towarzyszy nam uczucie niepokoju i tajemnicy. A samo zakończenie, pomimo tego, że wiele wyjaśnia, daje nam również otwartą furtkę do kolejnej części i zachęca do sięgnięcia po nią. Ta cześć bardziej przypadła mi do gustu i z przyjemnością będę czekać na kolejny tom.
„Modlitwa do Boga złego”… to historia, w której autor zaskakuje czytelnika kolejny raz. Tu nie tylko tytuł jest frapujący, ale również treść… i to bardzo. Pierwsza część serii „Kapłan” już ogromnie mnie zaskoczyła połączeniem świata realnego z fikcją, tutaj Krzysztof Kotowski oferuje czytelnikowi jeszcze większą dawkę zdziwienia.
Ekscentryczne małżeństwo, Bzdet i Cipucha, znajdują przed drzwiami swojego domu nieprzytomnego chłopca. Już na pierwszy rzut oka widać, że jest zupełnie inny niż jego rówieśnicy. O pomoc niezwłocznie proszą Aleksandrę, lekarkę i zarazem ich przyjaciółkę. Z każdą kolejną chwilą okazuje się jak owy młodzieniec różni się anatomicznie, czy w kwestii zachowania od innych. Staje się on istną zagadką. Do akcji wkracza Krzysztof Lorent z pomocą Haiku, która wcześniej była zawodową zabójczynią. Co ich spotka, z jakimi wrogami przyjdzie im się zmierzyć?
Tym razem autor zafascynował mnie opowieścią o „zakazanej” wyspie Sentinel w archipelagu Andamanów w Zatoce Bengalskiej. Mieszka tam jedno z izolowanych plemion, które do tej pory żyje jak ludzie 40 tysięcy lat temu 😱 (szok i niedowierzanie). To właśnie na tej wyspie ma miejsce kulminacja całej historii, która niesamowicie mnie pochłonęła, a co najgorsze… skończyła się w takim momencie, że już chciałabym się dowiedzieć co będzie dalej.
Tym razem miałam momentami wrażenie jakby znalazła się w filmie „Piąty element”, który swoją drogą bardzo lubię.
Jeśli macie ochotę na solidną dawkę niecodzienności, szaleństwa to coś totalnie dla Was. Wartka akcja, niepewność, strach, tajemnica, odmienność, zwroty akcji to wszystko tu znajdziecie. Dodatkowo nie można tu jednoznacznie określić z jakim gatunkiem literackim mamy do czynienia... fantastyka, trochę thrillera, kryminału… co Wy na to? 😉
Akcja książki rozpoczyna się w momencie, gdy pewne małżeństwo znajduje przed swoim położonym na uboczu domem tajemniczego nastolatka. Wygląda i zachowuje się on bardzo nietypowo, więc gospodarze proszą o pomoc znajomą lekarkę - Aleksandrę Sambierską.
Wkrótce okazuje się, że znaleziony w ogrodzie chłopak różni się od zwykłych ludzi zarówno pod względem psychicznym, jak i anatomicznym. Po pierwszej udanej próbie kontaktu nastolatek komunikuje pilną potrzebę zobaczenia się z Krzysztofem Lorentem, czyli Kapłanem Wiedzy. Czy dojdzie do spotkania? Co wspólnego mogą mieć
Książka zaintrygowała mnie już od pierwszych stron, zapewne za sprawą pojawienia się tajemniczego chłopca. Z zaciekawieniem śledziłam losy znanych mi już postaci, a także tych nowych.
Autor po raz kolejny zaprezentował ciekawą mieszankę gatunkową, którą trudno porównać do jakiejkolwiek innej powieści. Muszę jednak przyznać, że momentami poczucie humoru niektórych postaci i ich sposób wysławiania się były dla mnie nieco męczące. Jest to oczywiście rzecz gustu, ale odjęcie kilku zbędnych wulgaryzmów i zmniejszenie liczby ironicznych wypowiedzi obniżyłyby mój poziom rozdrażnienia.
Bardzo przypadł mi do gustu motyw podróży pojawiający się w ostatnich rozdziałach, a zakończenie sprawiło, że mam ochotę sięgnąć po kolejny tom i dowiedzieć się, jak autor zamierza zakończyć serię.
Objętościowo część ta jest prawie dwa razy krótsza od poprzedniej. W mojej ocenie jest to zmiana na dobre, ponieważ lektura mi się nie dłużyła, co zwiększyło moją chęć sięgnięcia po kontynuację.
Drugi tom "Kapłana", to okazja do kolejnego spotkania z ulubionymi postaciami z pierwszej części.
Aleksandra Sambierska zostaje "po znajomości" wezwana na pomoc. Zaprzyjaźnione małżeństwo, które kilka lat wcześniej udzieliło jej i Kapłanowi nieocenionej pomocy, znalazło przed swoim, znajdującym się w środku lasu domem, dziwnego chłopca. Chłopak mocno wystraszony, dziwnie ubrany, nie komunikujący się po polsku nagle zemdlał pod ich drzwiami. Ola ponownie naraża się na kłopoty w pracy i spieszy na ratunek. Okazuje się, że nie tylko zachowanie chłopca jest dziwne. Odziany jest w ubranie przylegające niczym druga skóra, ma nietypowe serce i dodatkowe narządy, a do tego potrafi porozumiewać się przy pomocy telepatii. W ten sposób przekazuje, że chce się spotkać z Kapłanem. Krzysztof Lorent pędzący spokojne życie wśród Indian przyjeżdża na wezwanie przyjaciół. I znów mamy do czynienia z zaskakującymi wydarzeniami, a trup ściele się gęsto.
Ta część wydaje mi się jeszcze bardziej skomplikowana i zagmatwana niż poprzednia, ale mimo to wciągająca bez reszty. Z niecierpliwością czekam na tom trzeci.
‘Modlitwa do Boga Złego’ to drugi tom trylogii zatytułowanej ‘Kapłan’ autorstwa Krzysztofa Kotowskiego. Książka, która dzięki akcji i nietuzinkowej fabule wciąga czytelnika już od pierwszych stron. W tej części poznajemy dalsze losy bohaterów, dlatego też znajomość pierwszej części jest konieczna! Serdecznie Wam ją polecam.
Już w pierwej części zachwyciłam się stylem pisania autora oraz jego pomysłami na fabułę. Tak samo jest również teraz, stylistyka cudowna, historia bardzo interesująca, nieszablonowa i, co dla niektórych będzie ważne, dużo łatwiejsza w odbiorze. Tę książkę czyta się dużo szybciej niż poprzedni tom, a to dzięki bardzo dynamicznej akcji połączonej ze świetnie przeplecionymi intrygami oraz teoriami spiskowymi – moim ulubionym wątkiem w tej serii. Dosłownie mogę powiedzieć, że pochłonęłam ją za jednym razem. Do łatwiejszego odbioru przyczyniła się też konstrukcja książki. Ten tom jest cieńszy oraz nie jest podzielony na dwie części, dzięki czemu wręcz płyniemy wraz z akcją. Nie bez zaznaczenia jest fakt, iż tutaj nie znajdziemy wprowadzenia wyjaśniającego kto jest kim i o co chodzi, dlatego też trzeba znać poprzedni tom, aby odnaleźć się w akcji. Bohaterowie tak jak poprzednio wykreowani wspaniale. Dużą rolę w tej części odegrali Bzdet i Cipucha, co niezmiernie mnie cieszy, gdyż tak pozytywnie zwariowanych postaci nie spotkałam dawno. Jak w poprzedniej książce tak i w tej mamy do czynienia z otwartym zakończaniem, dlatego też nie żegnam się z bohaterami, tylko wyczekuję kolejnego spotkania. Dodam tylko, że cóż to za zaskakujące zakończenie.
Jeśli lubicie nietuzinkową fabułę, wartką akcję i niespotykanych bohaterów to książka dla Was, którą gorąco polecam. Może i jest to wymagająca seria, ale zdecydowanie warta poznania. Nie mogę się doczekać aż przeczytam kolejny tom, ciekawe czym tam autor mnie zaskoczy.
Pamiętacie, jak pisałam, że "Kapłan" to jazda bez trzymanki? Cofam te słowa, pierwszy tom to była ledwie dziecięca karuzela w porównaniu do "Modlitwy do Boga złego". W domu Bzdetów pojawia się tajemniczy chłopak, zachowuje się dziwnie, a jeszcze dziwniejszy ma kostium. Z czasem nie mamy pewności czy ta postać jest w ogóle człowiekiem... Wracają znani nam bohaterowie, pojawia się świeży ciekawy wątek, znowu posłuchamy o ciekawostkach ze świata i tych historycznych. Jednym słowem, komu podobał się początek fantastycznej przejażdżki Kotowskiego, ten w kontynuacji znajdzie wszystko to, co zdążył już polubić.
Z jednej strony to dobrze, a z drugiej... musiałam przełknąć te same drażniące mnie elementy. Jasne, w prowadzeniu dialogów i filozoficznych dyskusji autor nie ma sobie równych. Kiedy robi się zbyt poważnie albo któraś postać zaczyna przynudzać, to napięcie rozładowują żarty, przy których naprawdę można parsknąć na głos śmiechem. Tylko po co do niektórych spraw powracać po raz enty i w kółko coś wałkować? Wyszło na to, że można "Modlitwę..." przeczytać bez znajomości poprzedniego tomu, bo i tak zostało tutaj wszystko streszczone.
Niestety, po przeczytaniu całości, mam wrażenie, że świetny pomysł z "przybyszem", trochę się zmarnował. Było dużo gadania, a mało działania, jakby to prosto ująć. Samo zakończenie niewiele wyjaśnia, chociaż może taki miał być zamysł, żeby czytelnik wyczekiwał już kolejnej części. A co z tajemniczym zakonem Aurelitów? Coraz bardziej w moich oczach wypadają jak tani pozerzy, niechże coś tam się podzieje, co zmieni moje zdanie!
Ten tom jest o połowę cieńszy niż pierwszy, więc czuję lekki niedosyt. Nie da się ukryć, że wykreowany świat jest wciągający, zdecydowanie warty poznania. Polecam miłośnikom szalonej kreatywnej fantastyki, takim którzy lubią przygody i tęsknią za rozrywką w stylu Dana Browna. Chociaż porównywanie tej serii tylko do jednego popkulturowego tytułu jest nieporozumieniem, można znaleźć tutaj naprawdę wiele. Sprawdźcie to sami.