Zakochanie jest stanem bliskim szaleństwa. Zwłaszcza gdy miłość zostaje odrzucona.
Ellen nie wie, co powiedzieć, gdy podczas jednej z pierwszych randek jej nowy chłopak Patrick wyznaje z zakłopotaniem: „Ktoś mnie nęka". Poprzednia dziewczyna prześladuje go i wciąż jest obecna w jego życiu, choć od rozstania minęło kilka lat. Wie, kiedy Patrick wychodzi do pracy i jaką ma na sobie koszulę. Zna terminy jego wizyt u dentysty. Wie, co przygotował synowi do szkoły na drugie śniadanie. Wie też, dokąd zabrał Ellen na randkę i gdzie planują spędzić noc.
Jednak prześladowczyni, zamiast przerażać Ellen, dziwnie ją intryguje. Ellen jak zafascynowana zbiera o niej informacje, próbuje zrozumieć jej motywy. Jako hipnotyzerka potrafi w końcu przenikać ludzkie umysły, a ta historia nie daje jej spokoju. Nie zna przecież przeszłości Patricka, czy może zatem być go pewna?
Do czego zdolny jest człowiek, któremu zabrano jego życie?
Liane Moriarty, autorka takich bestsellerów jak Wielkie kłamstewka czy Dziewięcioro nieznajomych, to mistrzyni budowania suspensu. W jej powieściach nic nie jest oczywiste i nikt nie jest bez winy. Ale też każdy zasługuje na odkupienie.
Autor | Liane Moriarty |
Wydawnictwo | Znak |
Rok wydania | 2020 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 544 |
Format | 13.5 x 21.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-240-7182-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788324071821 |
Wymiary | 135 x 210 mm |
Data premiery | 2020.06.03 |
Data pojawienia się | 2020.02.12 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 13 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 2 szt. (realizacja już jutro) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz 2024.03.30 |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Bardzo nieoczywista powieść, o tym jak wszystko jest piękne, kiedy miłość trwa i obie osoby chcą tego samego. Problem zaczyna się, gdy jedna strona się odkochuje, a wtedy dla drugiej to oznacza niemalże koniec świata.
Tak było też tutaj, po śmierci żony Patrick dość szybko związał się z Saskią, z którą przez kilka lat wychowywali wspólnie jego synka. Mimo braku "papierka" dla obojga było jasne, że stanowią rodzinę.
Jednak przyszedł dzień, w którym Patrick postanowił rozstać się z Saskią, nie dając jej choćby najmniejszej szansy na naprawę ich relacji. W tym momencie kobieta przestała żyć własnym życiem, a zajęła się stalkowaniem byłego partnera.
Wiedziała, gdzie jest, co robi, z kim się spotyka, obserwowała także jego synka.
I kiedy Patrick poznaje hipnotyzerkę Ellen postanawia niemalże od razu przedstawić położenie, w jakim się znajduje. O dziwo, kobiety to prawie nie ruszyło, a wręcz zaintrygowało. Im mocniej angażowała się w związek z Patrickiem tym częściej rozumiała Saskię,
jednocześnie zauważając jak często Patrick wspomina zmarłą żonę.
Przyznam, że na początku książka bardzo mnie zaciekawiła, jednak jakoś w połowie trochę zaczęła przynudzać. Jest też kilka zwrotów akcji, które bardzo mi się spodobały. Co do bohaterów to uważam, że nie ma tutaj jednoznacznego podziału na czarną Saskię i krystalicznego Patricka. Każde z nich zachowuje się dwuznacznie i tylko czasami Ellen sama nie wie którą stronę trzyma. Jak już odłożyłam tę książkę to sobie pomyślałam, że w gruncie rzeczy była ona o absolutnie samotnej i smutnej kobiecie, która całą swoją miłość ulokowała w niewłaściwym facecie, albo może takim, który nie był jej pisany.
Polecam tę książkę, nawet można dowiedzieć się trochę o hipnozie.
Kiedy oglądałam serial „Wielkie kłamstewka", to nie potrafiłam się od niego oderwać. Bardzo go polubiłam. Wiedziałam, że jest na podstawie książki, ale nie chciałam czytać pierwowzoru w tak krótkim czasie po obejrzeniu serialu, gdyż myślałam, że popsuje sobie przyjemność z czytania. Postanowiłam, że przeczytam inną książkę autorki „Wielkich kłamstewek". Chciałam sprawdzić, jak pisze i czy inne historie wymyślone przez nią są równie ciekawe. Ostatnio, w moje ręce wpadła książka pani Moriarty pod tytułem „Miłość i inne obsesje". W końcu mogłam dowiedzieć się, jak pisze ta autorka.
Historia, którą znalazłam w książce „Miłość i inne obsesje" spodobała mi się już od pierwszych stron. Czasem miałam wrażenie, że niektórzy bohaterowie za dużo rozmyślają i już zapominałam, co przed chwilą robili. Nie przeszkodziło mi to jednak w czerpaniu przyjemności z czytania tej książki. Pochłaniałam kolejne strony z wielkim zaciekawieniem. Zastanawiałam się, jak rozwinie się ta historia. Ciężko mi było odłożyć tę książkę na bok, gdyż chciałam jak najszybciej poznać dalszą część.
Książkę „Miłość i inne obsesje" czytało mi się bardzo dobrze. Polubiłam opisywaną historię oraz bohaterów. Momentami zastanawiałam się, czy na pewno wiem, który z bohaterów jest dobry, a który zły. Niektóre zachowania bohaterów wskazywały, jakby jednak nie do końca byli tymi dobrymi, a byli przedstawiani jako ci dobrzy. Myślałam, że może przedstawiają nam trochę zakłamaną historię, aby na koniec pokazać prawdę. W mojej głowie pojawiało się mnóstwo hipotez, jak historia może potoczyć się dalej przez co jeszcze bardziej byłam ciekawa książki.
„Miłość i inne obsesje" spodobała mi się i na pewno sięgnę po inne książki pani Moriarty.
Trzy kobiety i jeden mężczyzna. Czy taka historia ma szansę na szczęśliwe zakończenie? To nie kryminał, horror, czy thriller, a powieść obyczajowa z rozbudowaną psychologią postaci, więc kto wie?
Ellen, trzydziestopięcioletnia hipnoterapeutka, poznaje sympatycznego wdowca i z biegiem czasu coraz wyraźniej czuje, że ten związek ma przyszłość. Jedyną chmurą przesłaniającą cudownie błękitne niebo ich relacji są cienie jego byłych. Jednym z nich jest czająca się na każdym kroku była dziewczyna Patricka, stalkerka Saskia, nie potrafiąca pogodzić się z rozstaniem. Drugim natomiast nieżyjąca żona mężczyzny, idealizowana, traktowana niemal jak świętość.
Czy Ellen będzie w stanie zaakceptować ciągłą obecność obu kobiet w ich związku? Czy to nie nazbyt duży tłok? Jak poradzi sobie w relacjach z synkiem Patricka?
Z czasem sprawy, nie tylko osobiste, coraz bardziej się komplikują, by w końcu doprowadzić do kumulacji. Tylko czy wybuch, który nastąpi oczyści atmosferę, czy może pozostawi zgliszcza?
Niesamowicie wciągnęła mnie ta opowieść, mimo, że akcja toczy się bardzo leniwie. Możemy spojrzeć na problem nękania z obu punktów widzenia i zajrzeć przez dziurkę od klucza do gabinetu hipnotyzerki. Przede wszystkim jednak jest to pełna ciepła książka o nie zawsze łatwych relacjach międzyludzkich. O umiejętności otwierania się na zmianę w życiu i dojrzewaniu do zamykania niektórych drzwi.
Głównym wątkiem tej książki jest miłość, a dokładniej rzecz ujmując miłość ukazana z różnych perspektyw i osób. Stalking jest równie ważnym elementem tej książki. Zaskoczył mnie ten wątek, ponieważ pierwszy raz spotkałam się z historią, w której stalker nie miał złych intencji w stosunku do swoich ofiar. Saskia nie jest psychopatką zazdrosną kobietą, jest osobą, która nie zdaje sobie sprawy, że swoim zachowaniem krzywdzi ludzi.
W ,,Miłość i inne obsesje'' podobał mi się bardzo wątek poboczny związany z pracą Ellen, czyli hipnozą. Czytelnik ma okazję poznać historię jej pacjentów, którą są równie ciekawe i zwariowane.
Akcja i jej tempo jest bardzo powolne. Można odnieść wrażenie, że niektóre opisy są niepotrzebne. Autorka z niczym się nie spieszy. Powoli odsłania całą historię. ,,Miłość i inne obsesje'' to książka, która ma dużo barwnych i różnorodnych opisów, miejsc a także rozmyśleń bohaterów.
W powieści Liane Moriarty występują dwie różne narracje. Pierwszoosobowa z perspektywy Saski oraz trzecioosobowa, która zarezerwowana jest dla reszty bohaterów.Dodatkowo przed każdym rozdziałem znajduję się krótki fragment, przemowy, słów, tekstu, któregoś bohatera. Zazwyczaj bardzo dobrze on współgra z treścią rozdziału.
,,Miłość i inne obsesje'' Liane Moriarty to książka, której opis, rekomendacje i niektóre fragmenty, zwłaszcza na początku mogą sugerować, że będziemy mieć styczność z dobrym thrillerem. Jednak jest to książka zaliczana do gatunku literatury pięknej, dlatego czuję lekki niedosyt, ale lepiej czuć niedosyt, niż rozczarowanie. Na siłę nazwaniem książki thrillerem, która jest obyczajówką, a jest to ostatnio dość częste zjawisko. Nie mniej jednak ta książka bardzo dobrze sprawdza się w jej kategorii, a te elementy suspensu nadają tej książce charakterystyczny klimat i wyróżniają ją na tle innych powieści z tego gatunku.
Miłość to obsesja na punkcie kochanej osoby. Co jednak, gdy okazuje się, że to jednak nie to i trzeba się rozstać? Obsesja również mija? W tej powieści obsesja nie mija, ona się nasila... Przekona się o tym na własnej skórze główna bohaterka powieści, Ellen. Rozpoczyna ona nowy, obiecujący związek z ciekawym mężczyzną. Ten jednak ciągle jest śledzony przez swoją byłą dziewczynę, która nie może pogodzić się z końcem związku. Ciekawe perypetie byłych i obecnych kochanków sprawiają, że książkę czyta się jednym tchem. Kolejna świetna powieść Liane Moriarty!
Po raz kolejny sięgnąłem po powieść Liane Moriarty i podobnie jak to było w przypadku „Dziewięcioro nieznajomych” również i teraz powieść „Miłość i inne obsesje” wciągnęła mnie w siebie od samego początku. Lubię takie powieści, w które właśnie wbijam się od samego początku i nie czekam na rozkręcenie się akcji. Styl pisania Liane Moriarty bardzo mi odpowiada bo właśnie od początku historii jestem ciekaw tego co będzie za chwilę. Historia z pozoru jest prosta. Dwoje dojrzałych ludzi po przejściach poznaje się, jest między nimi to coś z czego rodzi się miłość. Dochodzą jednak wątki poboczne zgrabnie połączone ze sobą. Pierwszym jest hipnoterapia, drugim stalking. Okazuje się, że hipnoterapeutka poznaje swojego nowego partnera, który jakiś czas temu rozstał się z inną, a ona go śledzi, pisze do niego smsy, obserwuje jego dziecko, chce być na bieżąco z całym jego życiem i śledzenie jego życie stało się jej obsesją. Hipnoterapeutki to nie przeraża a wręcz zaciekawia, przy jej zainteresowaniach związanych z problemami innych, ludzkim wnętrzem staje się ona ciekawym przypadkiem wartym analizy, próby zrozumienia, a może nawet pomocy. Czy stalkerka będzie pacjentką hipnoterapeutki i będzie u niej się leczyć ze swojej obsesji?. Myślę, że nie mogę tutaj napisaś wszystkiego bo trzeba samemu posmakować powieści. Książka w ciekawy sposób łączy w sobie historię nie pierwszej miłości, z hipnoterapią i tym czy może być ona pomocna i w jakich sprawach oraz problemem stalkingu, tego co się rodzi w głowie stalkera i jego ofiary. Relacja prześladowanego z prześladowcą w książce Liane Moriarty pokazuje jak powstają ich wzajemne relacje, jakie są wzajemne reakcje na obustronne zachowania. Można się wgryźć w mechanizm tego zjawiska i emocje towarzyszące. Hipnoterapeutka bezwzględnie ma tu miejsce dla siebie, ale czy jako zakochana w ofierze stalkingu? Powieść daje dużo do myślenia o nas ludziach, o tym co nas napędza do różnych działań, zachowań, zaniechań, dążenia ku sobie, odpychaniu się od siebie, drogi od bliskości do rozstania itp. Warto wejść w świat ukazany w powieści „Miłość i inne obsesje” by o tym wszystkim pomyśleć mając świetny materiał do rozważań stworzony przez autorkę. Jak nie znacie powieści Liane Moriarty to polecam, jak znacie to sądzę, że polecać nie muszę bo wiecie, że warto.
W standardowych obyczajówkach mamy dwójkę ludzi, którzy tworzą lub będą tworzyć parę. Z dużym prawdopodobieństwem los, niegodziwi ludzie, ewentualnie rodzina, będą chcieć ich rozdzielić. Zazwyczaj już na wstępie wiemy kogo mamy lubić, a kto jest czarnym charakterem. Chyba że jest to obyczajówka od Liane Moriarty, wtedy możemy lubić kogo chcemy.
W tej powieści mamy dwie bohaterki, Ellen - hipnoterapeutkę, szczęśliwie zakochaną w Patricku i Saskę, nieszczęśliwe porzuconą przez Patricka. Moriarty fajnie wykreowała obie główne postacie, ale również bohaterów drugoplanowych. Każdy z nich boryka się z innym rodzajem miłości, która łatwo może przeobrazić się w obsesję. Szczególnie postać Saski jest ciekawa i mimo, że w tej bajce jest czarownicą, to chyba najbardziej przypadła mi do gustu.
Dodatkowym atrybutem tej powieści jest wątek hipnozy. Lubię takie książki, które mimo swojej rozrywkowej roli dostarczają mi motywacji, choćby do tego by poczytać coś więcej o hipnoterapi.
Trochę psychologii, trochę romansu, szczypta thrillera i lekkie pióro autorki dają efekt książki przyjemnej, ale skłaniającej do myślenia. Akcja może momentami wydawać się powolna i stateczna, jednak buduje to klimat, taki trochę sielankowy i nieśpieszny, a my ma czas pochylić się nad złożonością bohaterów.
Historia bardzo ciekawie opowiedziana, dzięki temu, że jest przedstawiona z dwóch punktów widzenia możemy bardzo dobrze poznać emocje bohaterek i dokładniej zrozumieć ich zachowania. Autorka przedstawia nam w powieści różne odcienie miłości. Sami wiemy z doświadczenia, że związek z partnerem nie zawsze jest sielanką jak również niekiedy kończy się nie tak jak chcemy i jedna ze stron nie może się pogodzić z rozstaniem. Ale nie uprawia to do nękania i śledzenia drugiej osoby. Moriarty wprowadza nas w świat porzuconej kobiety, która chce zrozumieć dlaczego jej ułożony świat nagle się zawalił, ma nadzieję że odzyska ukochanego jak będzie go śledzić. Saskia poświęciła się dla Patricka i jego synka a on pozbył się jej z dnia na dzień, załamana dziewczyna postanawia poprzez śledzenie uczestniczyć cały czas w ich życiu, nie zdaje sobie sprawy, że robi coś złego. Czasami zabawna, lecz również fascynująca powieść ukazująca nam problem odrzucenia. Autorka pisze prostym językiem i czytając książkę możemy z łatwością stać się jedną z bohaterek i dokładnie wyobrazić sobie miejsca, w których się znajdują oraz doświadczyć ich emocji. Czyta się bardzo szybko, za sprawą wartko toczących się wydarzeń. Bohaterowie bardzo dobrze wykreowani, dopasowani do swych charakterów. “Miłość i inne obsesje” to opowieść o tym, że trzeba czasami zamknąć niektóre drzwi, o obsesyjnej miłości i granicach, których możemy przez nią przekroczyć. Ciekawy wątek odpowiedzialności zawodowej i etycznej osób zajmujących się hipnozą, dobrze było poznać na czym polega praca hipnotyzerki.
"Nie rozpamiętuj przeszłości, nie rozmyślaj o przyszłości, skup umysł na tym, co się dzieje teraz"
Ellen to trzydziestopięcioletnia singielka, która zawodowo zajmuje się hipnoterapią. W swoim mieszkaniu ma gabinet z przepięknym widokiem, w którym przyjmuje pacjentów. Na portalu randkowym poznaje Patricka, wdowca, który pochował ukochaną żonę i teraz samotnie wychowuje syna, Jacka. Niemal na początku znajomości Patrick wyznaje Ellen, że ktoś go prześladuje. Tym kimś jest jego była partnerka, Saskia. Związał się z nią po śmierci żony. Saskia była nie tylko jego partnerką, ale również starała się zastąpić matkę małemu Jackowi. Mimo, że para rozstała się już jakiś czas temu, kobieta nigdy nie pogodziła się z decyzją Patricka. Śledzi go, wysyła SMS'y, zostawia liściki. Ciągle jest obok, obserwuje. Ellen, gdy dowiaduje się o byłej swojego partnera, niemal od razu jest nią zaintrygowana. Chce poznać, co siedzi w głowie porzuconej kobiety, dlaczego się tak zachowuje. Ale czy dowie się, jakie są powody takiego zachowania??
Liane Moriarty jak zwykle stworzyła powieść z kilkoma bardzo wyraźnymi postaciami. Nie wprowadza w historię niepotrzebnych bohaterów. Za to tym, którzy są najbardziej istotni, poświęca wiele stron, dzięki czemu czytelnik może zrozumieć motywy ich zachowania (przydatne są wtrącenia, które wyjaśniają dlaczego ktoś postąpił tak, a nie inaczej).
"Miłość i inne obsesje" jest historią lekką i przyjemną mimo tego, że porusza naprawdę ciężkie tematy: stalking, porzucenie, samotność. Nie jest to ani romans, ani powieść psychologiczna (jak już, to coś pomiędzy tymi dwoma gatunkami) i pewnie dzięki takiemu połączeniu jest dosyć łatwa w odbiorze.
Polecam, choć mnie brakowało "tego czegoś". Tak, jakby temat nie był potraktowany zbyt poważnie, tylko pobieżnie i ogólnikowo. Samo zakończenie natomiast było bardzo przewidywalne. Mimo wszystko nie żałuję, że kilka ostatnich wieczorów spędziłam z bohaterami najnowszej powieści Moriarty, bo był to naprawdę przyjemnie spędzony czas.