Bądź czujny. W każdym z nas czai się bestia
W spokojnym i sennym miasteczku brutalnie pobito i utopiono nastolatkę. Potworna zbrodnia zmieniła wszystko.
Od tego dnia minęło ponad dwadzieścia lat. Każdy doskonale pamięta, co wtedy robił. Wszyscy mają alibi dla siebie i bliskich. Nikt nie chce ponownie przechodzić przez piekło tamtej nocy.
Dla Rachel, emerytowanej policjantki, zabójstwo Leeny Rai to zamknięta sprawa. Kiedy młoda, dociekliwa podcasterka kryminalna nachodzi ją na farmie, wracają stare demony. Skazany za morderstwo Clayton Jay Pelley po latach milczenia ujawnia nowe fakty. Mieszkańców miasteczka Twin Falls ponownie ogarnia strach.
Jedno jest pewne, nie tylko Clayton skrywa mroczne tajemnice.
Loreth Anne White powraca w pełnym napięcia thrillerze inspirowanym prawdziwą zbrodnią.
Autor | Loreth AnneWhite |
Wydawnictwo | Mando |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 400 |
Format | 14.2 x 20.2 cm |
Numer ISBN | 978-83-277-3100-5 |
Kod paskowy (EAN) | 9788327731005 |
Data premiery | 2022.11.21 |
Data pojawienia się | 2022.10.24 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 56 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 6 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Tę książkę polecało wiele osób, ja na początku byłam do niej sceptycznie nastawiona, ale polecajki osób z którymi dzielę wspólne książkowe gusta zrobiły swoje.
Zbrodnia sprzed lat, minęło od niej ponad dwadzieścia lat, młoda dziewczyna, aspirująca na dziennikarkę postanawia zrobić o niej podcast. Nagrywa rozmowę z mordercą, ten podczas wywiadu ujawnia, że to nie on zabił swoją uczennicę, mimo iż lata temu przyznał się do winy.
Rachel, emerytowana policjantka, która przez tą sprawę nie mogła się pozbierać, nie chce do tego wracać, ale młoda dziennikarka nie daje za wygraną. Piekło powraca, a Rachel zastanawia się co jej umknęło i czy za morderstwem faktycznie stoi osoba siedząca w więzieniu. Na tę noc każdy ma alibi, grupa nastolatków, którzy byli na ognisku wskazywała na nauczyciela, nawet jego własna żona podważyła jego alibi, niby wszystko jest jasne, ale była policjantka jeszcze raz postanawia przeanalizować tę sprawę.
Najbardziej wstrząsnęło mną to, że autorka inspirowała się prawdziwymi wydarzeniami, tym bardziej kiedy poznałam całą brutalność i pobudki do tej zbrodni. Akcja dzieje się dwutorowo, kiedyś i dziś a to najbardziej lubię w kryminałach. Poznajemy odczucia bohaterów a przyznaję trochę ich jest, mimo tego nie gubiłam się w akcji, ani w osobach.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tą historią, nic tu nie jest oczywiste, nie wiadomo komu wierzyć, zakończenie wyjaśnia wszystko.
Dołączam do grona polecających.
Polecam.
Moje nastoletnie dziecko pochłonęło te książkę i od razu zamówiło drugą pozycję tej autorki także wydaną przez Mando/WAM.
"Miasteczko Twin Falls" autorstwa Loreth Anne White, kanadyjskiej pisarki to tak naprawdę coś pomiędzy thrillerem a kryminałem. Przyglądamy się sprawie morderstwa sprzed ponad 20 lat, które niby zostało rozwiązane, ale tak naprawdę pojawił się tylko sprawca, a jego motywów nigdy nie ujawniono. Teraz w tę zamkniętą społeczność wkracza dziennikarka, która nagrywa tak współcześnie popularne podcasty true crime. Czy po takim czasie uda jej się rozwikłać niewyjaśnione? Historia przedstawiona jest z perspektywy jej oraz policjantki Rachel, która wtedy prowadziła tę sprawę, a która teraz nie chce do niej wracać. Rozdziały krótkie, naprzemienne, dają wrażenie dynamizmu, co jest potrzebne, gdyż sama akcja toczy się dosyć spokojnie, na klasycznej zasadzie przepytywania świadków. Przyglądamy się zależnościom małej społeczności, temu jak w takim otoczeniu czuje się osoba wykluczona. Bo tak właśnie było z zamordowaną. Czy gdyby dziewczyna miała normalne relacje ze społeczeństwem, do tragedii by nie doszło? Czy można było temu zapobiec? Książka zadaje ciekawe, trudne pytania, uświadamia jak koślawo funkcjonuje tego typu społeczeństwo. I jak małe sekrety mogą spowodować efekt kuli śnieżnej. To coś dla tych, którzy lubią się zastanowić nad sposobem ludzkiego postępowania, to lektura niepokojąca. Ale jakże zajmująca!
Z pewnością większość z Was słyszała o strasznej historii z cichego, sennego miasteczka Twin Peaks, gdzie pewnego dnia odnaleziono zwłoki uczennicy Laury Palmer, ale czy poznaliście już mrok, który skrywa miasteczko Twin Falls?
Zamysł wydaje się być bardzo podobny, spokojne , małe miejsce, gdzie wydarzyła się tragedia, bowiem w Twin Falls również odnaleziono zwłoki młodej dziewczyny, która została brutalnie pobita i utopiona.
Nie będę robiła porównań do serialu, ponieważ owszem zaczynałam go kilka razy, ale nigdy nie skończyłam? za każdym razem nie mogłam do końca wczuć się w klimat, który zaproponował David Lynch. Z książką, już od pierwszych zdań było zupełnie odwrotnie? przepadłam i czułam się jak detektyw, który chce przyjrzeć się tej sprawie na nowo.
Ponad dwadzieścia lat temu złapano zabójcę, ale teraz, kiedy to pewna podcasterka postanawia odświeżyć tę sprawę, to właśnie on wyjawia nowe fakty, które zminiają dosłownie wszystko. Demony dawnych lat znowu ujrzą światło dzienne, a skrywane tajemnice w końcu wyjdą na jaw.
Znakomita, rewelacyjna, trzymająca w napięciu od pierwszych słów do ostatniej postawionej kropki. Byłam zła, kiedy ktoś chciał mi przerwać tę czytelniczą przygodę. Wtargnęłam to tego świata i chciałam w nim pozostać bez żadnej przerwy do rozwikłania wszystkich sekretów i niejasności.
Historię poznajemy z różnych perspektyw, nie tylko tych czasowych (otrzymujemy obraz tego co działo się wtedy i jak sytuacja wygląda dziś, dzięki czemu jeszcze dosadniej autorka obrazuje nam całą sprawę), ale również głos zabiera nie jedna, a dwie osoby, wcześniej wspomniana dziewczyna, która prowadzi podcast kryminalny oraz policjantka, teraz już emerytowana, a wtedy to właśnie ona prowadziła śledztwo.
Jedno jest pewne, to była zbrodnia okrutna, a gęsta mgła spowiła to miasteczko na wiele lat.
To thriller pokazujący okrutną i brutalną stronę człowieka, nawet nie zorientujecie się kiedy na Waszych rękach pojawi się gęsia skórka od natłoku emocji i wrażeń.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, słyszałam o jej wcześniejszej powieści - "Nasze idealne małżeństwo" jednak nie miałam okazji się z nią zapoznać. Do sięgnięcia po "Miasteczko Twin Falls" zachęcił mnie niezwykle intrygujący opis i wiecie co - ta książka jest dla mnie totalnym strzałem w dziesiątkę! Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się naprawdę ekspresowo, ja pochłonęłam tą historię w jeden wieczór i nie mogłam się od niej oderwać! Z ogromnym zainteresowaniem i zaangażowaniem śledziłam losy bohaterów. Fabuła książki została w bardzo ciekawy sposób nakreślona, przemyślana, dopracowana i naprawdę świetnie poprowadzona. Bohaterowie natomoasr w genialny sposób wykreowani, to postaci, które nie są krystaliczne, popełniają błędy, działają pod wpływem emocji, chwili, dlatego tak łatwo się z nimi w wielu kwestiach utożsamiać, podzielając podobne troski i dylematy. Akcja powieści rozgrywa się w dwóch płaszczyznach czasowych: przeszłość - wydarzenia związane z zaginięciem Leeny i teraźniejszość, dzięki czemu mogłam mieć lepszy wgląd w relacje i życie bohaterów powieści. Historia ta przedstawiona jest z perspektywy kilkorga bohaterów (chociaż w głównej mierze obserwujemy wszystkie wydarzenia oczami Rachel i Trinity) co pozwoliło mi lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą oraz lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Myślę, że w tym przypadku był to świetny zabieg, ponieważ tym sposobem każda z postaci odegrała tutaj istotną rolę, dostarczając tym samym wielu emocji. To co bardzo mi się podobało w tej książce to typowy nalomiasteczkowy klimat, gdzie wszyscy się znają, sporo o sobie wiedzą, jednak wzajemnie nie angażują się w swoje życie, mają swoje własne zmartwienia i tajemnice. Akcja powieści toczy się swoim tempem, co w przypadku tej powieści ogromnie mi się podobało, miałam czas na analizę tego co czytam, chwilę na zastanowienie.. Jedno jest pewne, na pewno w trakcie czytania nie będziecie się nudzić, z każdą kolejną przeczytaną stroną odczuwałam coraz więcej emocji i miałam coraz więcej pytań, na których odpowiedź musiałam jeszcze sporo poczekać. To co dostałam w tej historii przeszło moje naśmielsze oczekiwania, dostałam wszystko to co uwielbiam w thrillerach psychologicznych - skrzętnie skrywane tajemnice, wiele intrygujących wątków, poruszane problemy dzisiejszego społeczeństwa, intrygi, kłamstwa, trudną przeszłość bohaterów i wiele zaskakujących zwrotów akcji, których ja kompletnie się nie spodziewałam! Autorka świetnie wodzi czytelnika za nos i umiejętnie buduje napięcie, cały czas czuć wyraźny dreszczyk emocji! Pod koniec już zaczęłam domyślać się jaka jest prawda, jednak cały czas zastanawiałam się jakie pobudki kierowały winnym śmierci Leeny i tutaj poraz kolejny dostałam przysłowiowy "pstryczek w nos", bo takiego obrotu sprawy to ja nie przewidziałam! Śmiało mogę powiedzieć, że "Miasteczko Twin Falls" to jeden z lepszych, jak nie najlepszy thriller jaki do tej pory przeczytałam! Świetnie spędziłam czas z tą książką i nie mogę się doczekać kolejnych powieści spod pióra autorki! Polecam! Moja ocena 10/10.
Lena to nastolatka. Samotniczka, której nikt nie lubił. Koledzy mieli ją za dziwaka. Po pewnej imprezie, na Moście Diabła zostaje brutalnie zamordowana. Jej ciało pływało w rzece. Było zmasakrowane. Do Zbrodni przyznał się z pozoru łagodny i lubiany przez uczniów nauczyciel, Clayton Joy Pelley. Był on trenerem koszykówki. Dlaczego miałby dopuścić się tego czynu?
Dwadzieścia cztery lata później pewna reporterka nakręca podcasty o wydarzeniach sprzed lat. Prowadzi wywiady z różnymi ludźmi, którzy mieli coś wspólnego z tą sprawą. Kolegami ze szkoły Leny, rodzicami, detektywami? W tym celu przyjeżdża na farmę zwaną Zielonymi Hektarami, by porozmawiać z policjantka, która prowadziła tę sprawę. Reachel Walczak, jednak nie chce wracać do tamtego okresu, który wywrócił jej życie do góry nogami. Wraz z nadejściem dociekliwej pani reporter, demony przeszłości Reachel oraz innych osób budzą się. Zostają również odkryte nowe dowody.
Jeśli chcecie dowiedzieć się, w jaki sposób sprawa morderstwa płynęła na życie Reachel, oraz odkryć na nowo prawdę, którą skrywa miasteczko, koniecznie sięgnijcie po ten tytuł.
Książka posiada specyficzny, mroczny klimat charakterystyczny dla tego gatunku. Wciąga i trzyma w napięciu od pierwszych stron. Wydarzenia zawarte w tym thrillerze inspirowane są prawdziwymi zbrodnią, co sprawia, że nie można oderwać się od książki dopóki nie dowiemy się jakie jest jej zakończenie. A zakończenie jest niebanalne i nigdy bym nie domyśliła się jaka jest prawda skrywana przez lata. Dodatkowym atutem, który sprawia, że książkę czyta się z zapartym tchem jest opis życia prywatnego Reachel. Jej emocji podczas badania sprawy i pogarszających się relacji z najbliższymi. Jeśli lubicie książki, w których teraźniejszość przeplata z przeszłością, to "Miasteczko Twin Falls" jest właśnie dla Was. Jesteśmy świadkami zarówno tego co działo się z Leną i jej kolegami w latach 90-tych ubiegłego wieku, jak i obecnie. Główni bohaterowie jak również drugoplanowi, zostali bardzo dobrze wykreowani. Książka dostarcza wielu emocji. Opis morderstwa oraz sekcji zwłok młodej dziewczyny, powoduje ciarki na plecach. Bardzo polecam!
Słuchacie podcastów? Ja uwielbiam to robić, zwłaszcza związanych z true crime. Co w nich jest takiego niesamowitego? Moim zdaniem to, że po latach można odgrzebać dodatkowe informacje związane z tajemnicami kryminalnymi sprzed lat. Niesamowita możliwość, jaką daje nam ogólnoświatowy (powiedzmy) dostęp do Internetu pomaga rozwiązać sprawy, które kiedyś były wręcz niemożliwe do wyjaśnienia.
Widzieliście kiedyś kogoś w miejscu zbrodni? Jesteście w stanie dać komuś innemu alibi albo po prostu macie inne informacje, które okażą się przydatne do sprawy?
Dla nas, jako w miarę młodego pokolenia, może wydawać się to trochę abstrakcyjne, ale kiedyś, gdzie nie było tylu kamer, dostępu do sieci itd. najwięcej mogli wnieść ludzie. Nasi rodzice, dziadkowie, którzy coś widzieli, słyszeli, coś wiedzą, ale wtedy nie bardzo wiedzieli w jaki sposób to wykorzystać i dzisiaj mogą dodać coś od siebie w danej sprawie.
To słowem wstępu, bo uważam, że to bardzo ważne, aby głośno mówić o tym, że każdy z nas może mieć wpływ na to, co stanie się ze sprawą.
Miasteczko Twin Falls jest historią właśnie o takiej sprawie, sprzed dwudziestu lat. Młoda dziewczyna postanawia nagrać podcast o mężczyźnie, oskarżonym o brutalne morderstwo. Czy
Clayton Jay Pelley, ówczesny nauczyciel był odpowiedzialny za śmierć uczennicy? Czy to, że po tylu latach w końcu zaczął „mówić” i uparcie twierdzi, że to nie on ją zabił, jest prawdą? Kto w takim razie zabił czternastolatkę?
A może Pelley bawi się tylko podcasterką i ma w tym jakiś ukryty plan? Próbuje wybielić się w oczach całego świata, tylko… po co?
Małe, duszne miasteczko. Brutalna zbrodnia na dziecku…
Co jest prawdą? Autorka rewelacyjnie skonstruowała fabułę, wplatając wydarzenia sprzed dwudziestu lat i te, które dzieją się obecnie, dzięki czemu łatwiej jest nam zrozumieć to, co się wydarzyło.
Cytat z książki: ”skoro potrzeba całej wioski, żeby wychować dziecko, czy potrzeba także całej wioski, by je zabić?” mocno został mi w głowie…
Historia inspirowana jest prawdziwą zbrodnią, co dodaje realizm fabule.