Autor | Nadia Berkane; Alexis Nesme |
Wydawnictwo | Wydawnictwo Debit |
Rok wydania | 2013 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 20 |
Format | 22.0 x 22.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-7167-915-5 |
Kod paskowy (EAN) | 9788371679155 |
Waga | 100 g |
Wymiary | 220 x 220 x 3 mm |
Data premiery | 2013.07.03 |
Data pojawienia się | 2013.06.03 |
Oto kolejne spotkanie z rezolutną misią Marysią, jej rodzicami i chomikiem psotnikiem. Razem z małą bohaterką przeżywamy typowe przygody kilkuletniej dziewczynki, razem z nią śmiejemy się, płaczemy i świetnie bawimy. Misia Marysia plażuje nad morzem, bawi się na wsi i w ogrodzie, zaprasza na noc przyjaciółkę, zmaga się z ospą wietrzną i z tajemniczym złodziejaszkiem, który podkrada jej deser… Ta ciepła, wesoła, wspaniale ilustrowana seria ma wielu oddanych fanów – warto do nich dołączyć!
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 39 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 3 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito![]() |
---|
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
"Marysia w ogrodzie" to historyjka opowiadająca o pracy w ogródku. Marysia razem z tatą i chomikiem zamierzają podlać warzywa. Jednak w ogrodzie jest tak wiele ciekawych miejsc i rzeczy do zobaczenia, że misia zapomina o przyjacielu. Gdy w końcu zaczyna go szukać okazuje się, że ten psotny maluch nieźle narozrabiał…
Każda z historyjek o Marysi przypomina relację z jakiegoś wydarzenia/dnia. Autorka porusza w nich bardzo zwyczajne tematy, z którymi dzieci mogą się w prosty sposób identyfikować. Dzięki temu cała seria jest bardzo atrakcyjna.
Tekstu nie ma tutaj zbyt wiele, za to czcionka jest duża i wyraźna, dzięki czemu z powodzeniem mogą ćwiczyć przy niej czytanie maluchy, które dopiero się tego uczą. Poza tym ciekawym pomysłem jest umieszczenie u dołu każdej strony z tekstem wyrazów z obrazkami. Dzieci utrwalają w ten sposób ciekawsze słówka, zwroty adekwatne do tematu lektury. Na sąsiednich stornach znajdują się natomiast proste, duże i kolorowe ilustracje uprzyjemniające przygodę z lekturą.
Maluchy z takich właśnie opowieści uczą się właściwych zasad postępowania w różnych sytuacjach. W końcu zawsze mogą skorzystać z doświadczenia Marysi i wyciągnąć wnioski z jej decyzji. Myślę, że stworzenie takiej właśnie serii było udanym pomysłem i gorąco zachęcam do sięgnięcia po każdy z tytułów;)
Pomimo że lato nie bardzo chce do nas zawitać na stałe, to we wszelkiego rodzaju ogródkach, ogródeczkach czy też mini polach jest ono już w pełni. Szczególnie widać to u pradziadka na podwórku, gdzie kwiat w przydomowym ogródku ściele się gęsto niczym dywan. Moja córeczka wprost uwielbia podlewać, wąchać i zbierać. Dlatego wcale mnie nie zdziwiło, gdy na kolejną „dobranockową” lekturkę wybrała właśnie Marysię w ogrodzie. Jest to kolejna historyjka napisana i zilustrowana przez dwie Francuzki, a jej główną bohaterką jest sympatyczna oraz trzyletnia misia koala.
Tym razem misia Marysia w pewien piękny letni poranek wybiera się razem z tatą, aby pomóc mu w ogrodzie. Oczywiście kończy się na samych chęciach niesienia pomocy, ponieważ ogród to ośrodek wielu ciekawych, nowych, a przede wszystkim, kolorowych rzeczy których misia, jak każdy trzylatek, jest nad wyraz ciekawa. No i jest oczywiście jeszcze psotny Gryzek, który i tym razem nie da rady powstrzymać się od psot.
Kolejny raz moja córeczka przepadła w trakcie czytania. Z wypiekami na twarzy, razem z Marysią poznawała różne cuda, które można znaleźć w ogrodzie, chociaż tylko na papierze i za pomocą ilustracji. Jednak następnego dnia wszystkich nowości poszukiwała w realnym świecie tuż pod oknem sąsiadki.
Po raz kolejny bardzo pomocne okazały się dodatkowe ilustracje, które pomagały w utrwaleniu co niektórych nazw. Tylko troszkę się natłumaczyłam, że u biedronki wcale nie widać kiedy drzemie na listku i nie da się jej także ululać jak małego dzidziusia. Co prawda moja Nadusia, stwierdziła iż wiedziałam, ale chciała spróbować.
Przyznam, że ja również z dużą ciekawością zaczynam wyglądać kolejnych lektur o przygodach sympatycznej misi i psotnego chomiczka. Zwłaszcza, że wszystkie te historyjki nie tylko bawią, ale także i uczą. Oczywiście wszystkie najważniejsze zasady obowiązujące w codziennym życiu są opisane w bardzo przystępny, ale i subtelny sposób. Po raz kolejny polecam każdemu.