Pierwszy tom cyklu „Legendy Diuny” we wspaniałym opracowaniu graficznym Wojciecha Siudmaka.
To chyba najbardziej niecierpliwie oczekiwana przez fanów część historii uniwersum Diuny – trylogia powstała na bazie rozsianych po sześcioksięgu Franka Herberta wątków Dżihadu Butleriańskiego, epokowego konfliktu pomiędzy ludźmi a myślącymi maszynami, który miał miejsce ponad dziesięć tysięcy lat przed wydarzeniami znanymi z kart „Diuny”.
Autor | Kevin J. Anderson, Brian Herbert |
Wydawnictwo | Rebis |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | twarda |
Liczba stron | 696 |
Format | 16.5 x 23.0 cm |
Numer ISBN | 978-83-8188-313-9 |
Kod paskowy (EAN) | 9788381883139 |
Data premiery | 2021.07.06 |
Data pojawienia się | 2021.06.15 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
Kontynuacja zdarzeń zaprezentowanych w Mesjaszu Diuny. „Metalowe oczy gholi były nieprzeniknione, ale jego twarz wyrażała wściekłość. Kiedy żołnierze popędzili do drugiej klatki schodowej, wypełniając rozkazy, Gurney został na dachu sam z Duncanem. Ghola łypnął na niego i powiedział cicho: – Pozwoliłeś jej uciec. Halleck udawał, że z trudem łapie oddech. Pokręcił głową. – Bogowie podziemi, wzięła mnie z zaskoczenia – rzekł. Ghola przyjrzał mu się chłodno, włączył tarczę osobistą i przyjął postawę bojową. – Zawsze ci ufałem, Gurneyu Halleck, ale chyba nie zaufam ci już nigdy więcej. To była lady Jessika. Pozwoliłeś jej uciec, a ja wiem dlaczego. – Płaska twarz Duncana Idaho była ściągnięta. Uniósł swój krótki miecz. – Ma...
Pierwsza część dwutomowego zakończenia „Kronik Diuny” Franka Herberta. Otworzyły się drzwi i na mostek wpadł Duncan Idaho. Spostrzegłszy Tega przy panelu sterowniczym, zatrzymał się i wyjrzał przez plaz, zdumiony, że widzi nowy gwiezdny krajobraz. – Sieć zniknęła. – Dysząc, zwrócił na Tega pytający wzrok. – Miles, jak się tu dostałeś? Co się stało? Teg odwrócił jego uwagę od tego oczywistego pytania. – Zagiąłem przestrzeń… dzięki twojemu ostrzeżeniu. Pobiegłem do innej windy, którą natychmiast się tutaj dostałem. Musiała być szybsza od twojej. – Wytarł pot z czoła. Duncan sceptycznie – co było po nim wyraźnie widać – odniósł się do jego wyjaśnienia, więc baszar poszukał innego sposobu, by skierować jego uwagę w inną s...
Pierwszy tom nowej trylogii uzupełniającej cykl „Kroniki Diuny” „– Szybciej, mamy tylko parę sekund! – Sadziła wielkimi susami i jak szalona skoczyła na dolny fałd czerwia, używając zakończonej hakiem tyczki jak bosaka. Kiedy odzyskała równowagę, wyciągnęła za siebie prawą rękę. – Złap się mnie! Zdumiony tym, co robi ta kobieta, Vor chwycił jej dłoń, a ona wciągnęła go na grzbiet stworzenia i dała mu drugi hak. Nie myślał, tylko szedł za jej przykładem. Wspinali się po pierścieniach czerwia, który rzucił się w miejsce, gdzie rozerwał się granat, nie zauważając drobnych wobec jego rozmiarów postaci, które jechały na jego grzbiecie. Iszanti wepchnęła rozwieracz w szczelinę między pierścieniami czerwia. Pchnęła go z ciężkim sapni...
Trylogia „Preludium do Diuny” składa się z następujących tomów: Ród Atrydów, Ród Harkonnenów, Ród Corrinów. Na Ixie mistrz badań Hidar Fen Adżidika zbliża się do końca prac nad sztuczną przyprawą. Szaddam IV, nieświadomy jego podstępnych planów, chce uzależnić wszystkich od amalu. Atakowane są kolejne planety, w końcu zagłada grozi pustynnej Arrakis – jedynemu we wszechświecie źródłu melanżu. Podczas gdy w Imperium ścierają się najwięksi gracze sceny politycznej, na Kaitainie, pod bokiem Imperatora, zgromadzenie żeńskie jest blisko kulminacji swego planu eugenicznego. Jessika lada moment ma urodzić matkę Kwisatz Haderach, tajnej broni zgromadzenia. Tyle że siostry nie wiedzą wszystkiego... „Złożona polityczna opowieść Andersona i Herbert...
Drugi tom trylogii opisujący wydarzenia poprzedzające historię jednego z największych bestsellerów science fiction. Kilkanaście lat po objęciu tronu Szaddam IV Corrino nadal umacnia swą władzę. Pełnymi garściami czerpie melanż z zarządzanej przez Harkonnenów Arrakis, a zarazem naciska na Tleilaxan, którzy na opanowanym Ixie starają się wyprodukować sztuczną przyprawę. Do największych graczy w galaktyce – Imperatora, Gildii Kosmicznej i KHOAM – dołączają niepostrzeżenie Bene Gesserit. Podsuwając siostry członkom wysokich rodów, w tym samemu Padyszachowi Imperatorowi, gromadzą bezcenne informacje i wpływają na politykę, same zaś kontynuują z uporem swój tajny plan eugeniczny. Im wszystkim jednak – w tym Leto Atrydzie na spokojnym Kaladanie – zagra...
Pierwszy tom trylogii opisujący wydarzenia poprzedzające historię jednego z największych bestsellerów science fiction. Prowadzony nieomylną dłonią wziew zbliżył się. Fenring liczył i czekał. Pomiędzy dwoma oddechami Elrooda nacisnął spust i rozpylił znieczulającą mgłę na twarz starca. Mina śpiącego się nie zmieniła, ale Fenring wiedział, że znieczulacz przyniósł natychmiastowy efekt. Samosterowna igła wślizgnęła się w nozdrza Imperatora, by przez zatoki wniknąć w przedni płat mózgu. Fenring nie czekał ani chwili po zainstalowaniu tej chemicznej bomby zegarowej. Parę sekund i było po wszystkim. Żadnych śladów i żadnego bólu. Niewykrywalna wielopoziomowa wewnętrzna maszyneria została wprawiona w ruch. Katalizator będzie rósł i szkodził cora...
Porywający finał trylogii „Wielkie Szkoły Diuny”. Z powodu tego, kim była – i czym była – zobowiązania Normy przerastały ją samą, tamtych ludzi i ich cele. Pojmany nawigator stwarzał dla niej ogromny problem. Dobrec dryfował uwięziony w odległym pojemniku, ale Norma widziała tylko wizualne echo jego obecności. Imperator gotów był zrobić wszystko, żeby zrozumieć nawigatorów, znaleźć sposób uderzenia w VenHold. Roderick Corrino nie rozumiał, jak niebezpieczne są jego decyzje, a Josef nie rozumiał, co sprowokował. Manford Torondo zaś nie rozumiał straszliwych następstw swoich działań albo działań mających dopiero nastąpić. Nie mogła uratować Dobreca, bo żołnierze Imperatora strzegli tego laboratorium, ale mogła pomóc mu w inny sposób – po...
Kolejny tom bestsellerowego cyklu w opracowaniu graficznym Wojciecha Siudmaka. – Widzisz — zadudnił basowy głos – to tylko ja, twój dziadek ze strony matki. Znasz mnie. Byłem baronem Vladimirem Harkonnenem. – Ty... ty nie żyjesz! – wydyszała. – Ależ oczywiście, kochanie! Większość z nas, obecnych w tobie, nie żyje. Ale tak naprawdę żadne z nich nie pragnie ci pomóc. One cię nie rozumieją. – Odejdź — poprosiła. – Och, błagam cię, odejdź. – Przecież ty potrzebujesz pomocy, wnuczko. „Wygląda niezwykle” – pomyślała Alia, oglądając projekcję barona na ekranie zamkniętych powiek. – Chętnie ci pomogę – kusił. – Tutaj reszta walczyłaby tylko, żeby przejąć twoją świadomość. Każde z nich próbowałoby cię wyrugować. Ja natom...
O tym, co się działo pomiędzy wydarzeniami opisanymi w Diunie i Mesjaszu Diuny, przeczytacie w książce Paul z Diuny. Pokonawszy Padyszacha Imperatora Szaddama IV w słynnej bitwie pod Arrakin, Paul Atryda włada niepodzielnie wszechświatem. Droga do umocnienia jego władzy jest jednak długa i wyczerpująca – w siłę rośnie kwizarat i kult nowego władcy, trwa krwawy dżihad, przez systemy gwiezdne przetacza się bunt wszczęty przez earla Memnona Thorvalda, przeciwko Imperatorowi spiskują Bene Gesserit, KHOAM i Gildia Kosmiczna, a na jego życie nastają asasyni. W atmosferze nieustannego zagrożenia Muad’Dib musi się zmierzyć nie tylko z licznymi – zewnętrznymi i wewnętrznymi - wrogami, lecz także z wizjami przyszłości, ku której prowadzi ludzkość. A wszystkie j...
Drugi tom trylogii „Wielkie Szkoły Diuny” Stanęła w drzwiach bogato zdobionego gabinetu Salvadora w wyzywającej pozie, ze wzniesioną głową, piorunując męża spojrzeniem ciemnych, migdałowych oczu. — Za cóż to poniżyłeś przedstawiciela mojej rodziny? — zapytała. — Nie miałeś żadnego powodu, by aresztować pana Davidę. Nie dano mu nawet szansy obrony! — Dostał szansę udzielenia odpowiedzi na szczegółowe pytania — odparł Roderick. — Jego rozmowa z Quemadą była krótka, ale owocna. Oczy Tabriny się rozszerzyły. — Torturowaliście go? Żądam natychmiastowego widzenia z nim! Roderick odwrócił wzrok. — Niestety, wina okazała się zbyt ciężka dla jego serca. Nie zniosło tego ciężaru. Wygrana wojna z myślącymi maszynami uratowała ludzkoś...
Porównywany do Władcy pierścieni monumentalny cykl fantasy, który pokochało ponad 40 milionów czytelników na całym świecie. Rand al'Thor i jego przyjaciele wyruszają na Wielkie Polowanie, by zdobyć upragniony Róg Valere, a wraz z nim sławę i władzę nad światem. Szlak wyprawy wiedzie przez nieznane miasta i krainy, krzyżujące się i rozchodzące drogi, gdzie czekają go potyczki ze Sprzymierzeńcami Ciemności i trollokami. Walka o Róg toczy się w aurze magii, reliktów innych Wieków, eksperymentów z jedyną Mocą, ale również w atmosferze przyjaźni i miłości. „Fantastyczny gobelin o niespotykanym bogactwie i głębi” – „GMI”. „Rozmachem i wielobarwnością przypomina dzieła Tolkiena” – „Publishers Weekly”.
„Doskonały towar… Wręcz uderzający do głowy” – „Los Angeles Times”. Pokonawszy Alię i podporządkowawszy sobie ród Corrinów, Leto II objął rządy w Imperium i wprowadził je na swój Złoty Szlak. Trzy i pół tysiąca lat narzuconego spokoju zmieniło niewiele. Bene Gesserit, Tleilaxanie, Ixanie i Gildia Kosmiczna – trzymani w ryzach groźbą odcięcia dostaw melanżu – gotowi są zrobić wszystko, by w końcu pozbyć się człowieka-czerwia. Syn legendarnego Muad’Diba staje w obliczu najbardziej diabolicznego spisku w historii. Spisku, który może doprowadzić nawet do śmierci Boga… „Dlaczego idę tą ulicą?” – zastanawiał się. Nim postawił to pytanie, znał już odpowiedź. „To ta kobieta, ta Irti. Jaka jest ta, która zdołała ściągnąć mn...
Pierwszy tom nowej trylogii uzupełniającej cykl „Kroniki Diuny” – Szybciej, mamy tylko parę sekund! – Sadziła wielkimi susami i jak szalona skoczyła na dolny fałd czerwia, używając zakończonej hakiem tyczki jak bosaka. Kiedy odzyskała równowagę, wyciągnęła za siebie prawą rękę. – Złap się mnie! Zdumiony tym, co robi ta kobieta, Vor chwycił jej dłoń, a ona wciągnęła go na grzbiet stworzenia i dała mu drugi hak. Nie myślał, tylko szedł za jej przykładem. Wspinali się po pierścieniach czerwia, który rzucił się w miejsce, gdzie rozerwał się granat, nie zauważając drobnych wobec jego rozmiarów postaci, które jechały na jego grzbiecie. Iszanti wepchnęła rozwieracz w szczelinę między pierścieniami czerwia. Pchnęła go z ciężkim sapnięc...
Trzecia część trylogii „Legendy Diuny” napisanej przez syna Franka Herberta, Briana, we współpracy z Kevinem J. Andersonem. – Mój dziadek nie był tchórzem, czarodziejko – oznajmił. – Szczegóły jego czynu utrzymano w tajemnicy, by nie zaszkodzić dżihadowi, ale zrobił dokładnie to, co było konieczne, by powstrzymać Wielkiego Patriarchę przed wyrządzeniem niewybaczalnego zła. Łotrem był Iblis Ginjo, nie Xavier Harkonnen. Osłupiała, po czym spojrzała na niego z potępieniem i niedowierzaniem. – Znieważasz mojego ojca – powiedziała. – Prawda pozostaje prawdą. – Uniósł brodę. – Butler może być zaszczytnym nazwiskiem, ale takim samym jest Harkonnen. Oto, kim będę od tej chwili aż do końca życia. Domagam się swojego prawdziwego dziedzictwa...
Drugi, po Księciu Kaladanu, tom trylogii ukazującej wydarzenia sprzed Diuny. Rodzina czy przeznaczenie? Lady Jessika jest oficjalną konkubiną i wielką miłością księcia Leto Atrydy, matką ich syna Paula, Muad’Diba. Wybory, których dokonała, zaważyły na losie Imperium. Już raz przeciwstawiła się starożytnemu zakonowi Bene Gesserit, teraz jednak musi ostatecznie zdecydować, co jest dla niej ważniejsze: lojalność wobec szkoły matek wielebnych czy więzy krwi i oddanie najbliższym. Tymczasem wydarzenia w Imperium nabierają tempa i zaczynają wymykać się spod kontroli, a Bene Gesserit i rodzina Jessiki znajdują się na kursie kolizyjnym z przeznaczeniem. Brian Herbert i Kevin J. Anderson od lat z powodzeniem kontynuują sagę Franka Herberta o Diunie. Napisali wspó...
Książka ta stanowi kompendium wiedzy i zbiór tekstów, a dla świata Herbertowej Diuny jest tym, czym Silmarillion dla Tolkienowego Śródziemia! Książę zwilżył usta językiem. — To się nie wydaje możliwe. Nigdy nie słyszałem o czymś takim. Wielu ludzi regularnie przyjmuje melanż. To część naszej diety, Thufir. Musielibyśmy już słyszeć o symptomach głodu narkotycznego. Ja sam obchodziłem się bez przyprawy przez… — Pokręcił głową. — No cóż, ja… Do diabła, Thufir! Wiem, że mogę jej używać albo ją odstawić. — A możesz, panie? — Ale ja… — Czy ktoś, kto może pozwolić sobie na regularne zażywanie melanżu, odstawi go na próbę? — zapytał Hawat. — Nie mówię o przypadkowych ludziach z klasy średniej. Mówię o tych z wyższej, kt...
Pierwszy tom trylogii opisujący wydarzenia poprzedzające historię jednego z największych bestsellerów science fiction. Prowadzony nieomylną dłonią wziew zbliżył się. Fenring liczył i czekał. Pomiędzy dwoma oddechami Elrooda nacisnął spust i rozpylił znieczulającą mgłę na twarz starca. Mina śpiącego się nie zmieniła, ale Fenring wiedział, że znieczulacz przyniósł natychmiastowy efekt. Samosterowna igła wślizgnęła się w nozdrza Imperatora, by przez zatoki wniknąć w przedni płat mózgu. Fenring nie czekał ani chwili po zainstalowaniu tej chemicznej bomby zegarowej. Parę sekund i było po wszystkim. Żadnych śladów i żadnego bólu. Niewykrywalna wielopoziomowa wewnętrzna maszyneria została wprawiona w ruch. Katalizator będzie rósł i szkodził cora...
Zakończenie oficjalnego prequela przełomowej Diuny. Historia młodego Leto Atrydy dobiega końca. Finalny tom opowieści idealnie balansującej między przystępnością obliczoną na nowego czytelnika i smaczkami dla najbardziej zagorzałych fanów cyklu. Bestsellerowa powieść Diuna. Ród Atrydów doczekała się w końcu wersji komiksowej. Adaptacją i scenariuszem zajęli się Brian Herbert i Kevin J. Anderson, autorzy powieści opartej na notatkach twórcy Diuny Franka Herberta. Tekst zilustrował Dev Pramanik Paradiso.
Początek śmiertelnej wendety pomiędzy rodami Atrydów i Harkonnenów, która swój finał znalazła na stronicach Diuny... Próbując rozpaczliwie jeszcze jednego fortelu i nie wiedząc, kto znajduje się w kapsułach ratunkowych, Vor rzucił przez nadajnik w przestrzeń: – To teraz cymeki są tchórzami, którzy uciekają z pola bitwy? Mówi primero Vorian Atryda. Drwię sobie z was! Ojciec – generał Agamemnon — mówił mi, że ludzie są niższymi istotami, że w walce zawsze zwyciężają cymeki. Jeśli tak, to dlaczego uciekacie? W odpowiedzi usłyszał niski głos Agamemnona, brzmiący jak wolno gotujący się olej. – Mówiłem ci też, Vorianie, żeranieniewroga daje większą satysfakcję niż bezpośrednie zwycięstwo. Zobaczymy, ile bólu zdołamy zadać naszym gości...
Otworzyły się drzwi i na mostek wpadł Duncan Idaho. Spostrzegłszy Tega przy panelu sterowniczym, zatrzymał się i wyjrzał przez plaz, zdumiony, że widzi nowy gwiezdny krajobraz. – Sieć zniknęła. – Dysząc, zwrócił na Tega pytający wzrok. – Miles, jak się tu dostałeś? Co się stało? Teg odwrócił jego uwagę od tego oczywistego pytania. – Zagiąłem przestrzeń… dzięki twojemu ostrzeżeniu. Pobiegłem do innej windy, którą natychmiast się tutaj dostałem. Musiała być szybsza od twojej. – Wytarł pot z czoła. Duncan sceptycznie – co było po nim wyraźnie widać – odniósł się do jego wyjaśnienia, więc baszar poszukał innego sposobu, by skierować jego uwagę w inną stronę. – Wydostaliśmy się z tej sieci? Duncan popatrzył na otaczającą i...
Bonito
O nas
Kontakt
Punkty odbioru
Dla dostawców
Polityka prywatności
Załóż konto
Sprzedaż hurtowa
„Dobre chwile” – recenzje
Nowości z ostatniego tygodnia
Bestsellery
Zapowiedzi
Promocje
Wyprzedaż
Koszty dostawy
Regulamin zakupów
Regulamin kart podarunkowych
Rabat