Babka była sycylijską wiedźmą.
Wnuczka, by pomścić śmierć siostry, jest gotowa na pakt z samym diabłem
Bliźniaczki Vittoria i Emilia wychowały się w Palermo pod czujnym okiem babki, sycylijskiej wiedźmy. Zawsze z amuletami na szyi. Złote i srebrne cornicello mają je chronić przed złem. Siostry – choć na co dzień ich życie kręci się wokół oliwy i bruschetty w rodzinnej restauracji – nie są zwykłymi dziewczynami. Są streghe. To czarownice ze starego rodu, którego korzenie sięgają Bogini Księżyca. Ich pochodzenie i magiczny talent może ściągnąć na nie duże niebezpieczeństwo – niejedna streghe zginęła już na stosie. Gdy zaczyna się spełniać ponura przepowiednia i w okolicy dochodzi do morderstw nastoletnich dziewczyn, siostry mają osiemnaście lat. Vittoria właśnie flirtuje z Domenikiem, a Emilia jest nieszczęśliwie zakochana w braciszku zakonnym…
Siły Złego tymczasem wkraczają na Sycylię. Nikczemni powrócili, by odzyskać dług krwi. Kiedy Emilia odkrywa okaleczone ciało zamordowanej siostry, poprzysięga zemstę i podejmuje prywatne dochodzenie.
Autor | Kerri Maniscalco |
Wydawnictwo | You&YA |
Seria wydawnicza | Królestwo Nikczemnych |
Rok wydania | 2022 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 448 |
Format | 14.5 x 20.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-287-2108-1 |
Kod paskowy (EAN) | 9788328721081 |
Data premiery | 2022.04.13 |
Data pojawienia się | 2022.03.15 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 1264 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 15 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito![]() |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Święty Marcin 47 (250 m od Zamku Cesarskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jana III Sobieskiego 2D/2 (300 m od Galerii Rzeszów) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Światowida 49/43 (pasaż Galeria Światowida) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
"W życiu, tak jak w grze, zmuszeni jesteśmy zadowolić się takim kartami, jakie przypadły nam podczas rozdania."
*
Emilia i jej bliźniaczka Vittoria od dziecka miały wpajany lęk przed czarną magią oraz Nikczemnymi. Co dzień uczyły się jak ukrywać swoją magię przed wścibskimi oczami zarówno zwykłych ludzi, jak i demonów kryjących się w ciemności. Jednak jak się okazuje codziennie powtarzane przestrogi, pewnego dnia przestają działać. Gdy jedna z sióstr zostaje brutalnie zamordowana, druga postanawia zemścić się za wszelką cenę... Nawet jeśli oznacza to współpracę z jednym z Nikczemnych.
*
Na samym początku chciałabym powiedzieć, że "Królestwo Nikczemnych" nie jest książką idealną... Jednak ma jednocześnie w sobie coś takiego, że nie mogłam się od niej oderwać i z łatwością przyszło mi pokochanie jej.
*
Na początku wytknę tej historii dwa podstawowe minusy:
🍷 Romans hate/love, w którym ciut za mało było, jak dla mnie, tego hate.
🍷 Nie do końca określony czas akcji... Serio nie jestem pewna, w jakie czasy z historycznego punktu widzenia próbowała wrzucić nas autorka. Zwłaszcza że spory zamęt wprowadza tu, jak na mój gust, dość współczesne zachowania postaci.
*
Jednak... Książka całkowicie kupiłam mnie swoim klimatem. Magia, wiedźmy, Piekielni Książęta, zagadki - są to motywy, które do mnie mocno przemawiają. Na szczególne wyróżnienie zasługuje też zgrabnie poprowadzone tempo akcji, które rozwija się bardzo stopniowo — od leniwych opisów po niedające chwili wytchnienia zwroty akcji . Podobało mi się to, ponieważ obecnie wiele książek wrzuca czytelnika niemal w sam środek głównych wydarzeń.
*
Jeśli chodzi o plusy, to muszę też wspomnieć o dwóch sprawach:
🍷 Jedzenie! Mamma Mia! Jak się czyta o tych wszystkich przysmakach, można z głodu paść.
🍷 Głowna bohaterka ma rodzinę! Mamę, tatę, bacie, wuja... i musicie przyznać, że w książkach tego typu jest to dość niecodzienne zjawisko.
*
"Królestwo Nikczemnych" oceniam na 7½/10. Co więcej, pomimo że pojawiło się tu kilka mankamentów, książka trafia na listę moich ulubieńców. Teraz zostaje czekać na drugi tom!
Rany!🤩 Już dawno nie miałam w swoich dłoniach tak ciekawej i intrygującej historii fantasy! Od pierwszych stron wpadłam w jej klimat. Gorące Palermo, niesamowite smaki włoskiej kuchni i wiedźma, która będzie szukała zemsty. Akcja tej książki naprawdę nie pozwala się nudzić a rewelacje jakie poznamy po drodze tylko przyciągną nas do dalszego poznawania świata Książąt Piekielnych. 😁
Emilia po tym jak odnajduje ciało swojej zamordowanej siostry , postanawia za wszelką cenę odnaleźć tego, kto jest odpowiedzialny za śmierć jej i innych młodych wiedźm, którym wyrwano serca. Jej śledztwo doprowadzi do naruszenia zasad, którymi całe życie kierowała je babcia bliźniaczek – Emilia postanawia skorzystać z czarnej magii i przyzwać demona. Nie spodziewa się jednak, że ów demon stanie się jej zgubą. 😈
Tak! W końcu pojawił się jakiś mały, bo mały ale wątek miłosny. Czy udany? Sami musicie ocenić, na pewno jest intrygujący. Bracia piekielni oczywiście godni grzechu, wyróżniają się wyjątkową urodą i nienagannymi manierami… ale reszta pozostawia wiele do życzenia. Emilia będzie musiała z nimi pertraktować, walczyć i opierać się ich pokusom. Fabularnie autorka rozegrała to rewelacyjnie. Oczywiście czuje mały niedosyt, bo miałam wrażenie, że niektóre tematy zostały za szybko ucięte, lub zwyczajnie potraktowane po macoszemu… ale wiem, że to dopiero pierwszy tom i liczę na fajerwerki! 🔥💣😁
Polecam bardzo, mimo potknięć, ta historia wciąga i nie pozwala o sobie zapomnieć!
"W życiu, tak jak w grze, zmuszeni jesteśmy zadowolić się takimi kartami, jakie przypadły nam podczas rozdania."
Cóż, ta książka ma mnóstwo dobrych stron. Niestety ma też mnóstwo złych. Bardzo długo wyczekiwałam na jej premierę i miałam ogromne oczekiwania. Być może dlatego też trochę się zawiodłam. Dzisiaj troszkę ponarzekam, ale cały czas miejcie w pamięci, że mimo wszystko, była to przyjemna książka i na koniec powiem dlaczego.
🌸 Przede wszystkim podczas czytania cały czas miałam wrażenie, że ja już znam tę historię. Niestety natrafimy tu na wiele znanych, popularnych motywów i jeśli ktoś czyta dużo fantastyki, to nie znajdzie tu nic nowego. Samo zakończenie również było dla mnie przewidywalne, ale nie wiem, czy to moja zasługa, czy kolejny minus.
🌸 Główna bohaterka, która na początku miała ogromny potencjał, z każdą stroną stawała się coraz bardziej nijaka i chociaż to wokół niej powinna się kręcić fabuła, to blakła i stawała się trochę takim tłem wydarzeń.
🌸 Dodatkowo akcja jest według mnie bardzo nierówna. Większość historii dosyć się dłużyła i o ile mi nie przeszkadzają długie opisy, to wiem, że nie każdy lubi jak fabuła jest rozwleczona. Z kolei na koniec wszystko strasznie przyśpieszyło i stworzył się lekki chaos.
Ale żeby nie było tak ponuro, przejdźmy teraz do zalet, bo też je tu znajdziecie.
🌸 Opisy jedzenia. Może zabrzmi to głupio, ale autentycznie pierwszy raz zrobiłam się tak głodna przez jakąś książkę! Po 44 stronach jechałam do sklepu po składniki na jakieś włoskie danie.
🌸 Na pochwałę zasługuje też kreacja świata, ponieważ jest on naprawdę złożony i ciekawy. O wszystkich historiach związanych z klątwami, magicznymi przedmiotami czy wydarzeniach z przeszłości czytałam z wielkim zainteresowaniem. Książka jest też bardzo klimatyczna - aż czuć było ten mrok pomiędzy wersami!
🌸 Sam pomysł też był świetny. W końcu rzadko spotykamy połączenie kryminału z fantastyką, a ja uwielbiam te dwa gatunki! Jednak przez cały czas czegoś mi brakowało i po przeczytaniu czułam niedosyt.
Podsumowanie znajdziecie w komentarzu ⬇️
Tak jak już wspomniałam jest to całkiem dobra książka. Ma swoje wady, ale nadrabia zaletami, a tych również jest trochę. Czy znajdzie się w ulubieńcach? Zdecydowanie nie, ale! Najważniejsza jest dobra zabawa, a ja się mimo wszystko świetnie bawiłam.
Jeśli czytacie dużo fantastyki, to nie oczekujcie, że ta książka Was zaskoczy, bo niestety nie jest to oryginalna historia. Ale jeśli chcecie dopiero zacząć przygodę z tym gatunkiem albo nie czytacie go za dużo to szczerze polecam!
Wydawnictwo You&YA weszło na rynek wydawniczy z przytupem, na początku roku zrobili prezent czytelnikom i wydali książkę Jennifer L. Armentrout, która ma wierne grono fanów w Polsce, potem dali szansę polskiej debiutantce, jej książka również podbiła serca czytelników. Teraz nadszedł czas na Kerri Maniscalco i książkę “Królestwo Nikczemnych” w przepięknej szacie graficznej. Nie lubię czytać opisów, przez co nieraz nacięłam się na tym i w moje ręce trafiała książka, która była na tyle kiepska, że żałowałam kupna jej. Jako okładkowa sroka biorę wszystko co się świeci i przyciąga oko i właśnie taką piękną grafiką przyciągnęła moją uwagę książka Kerri Maniscalco. Muszę przyznać, że nie żałuję ani chwili spędzonej przy “Królestwie Nikczemnych”, książka wciągnęła mnie od pierwszych stron i gdyby nie brak czasu, mogłabym ją pochłonąć w jeden dzień. Jeśli szukacie książki o magii, czarownicach i piekielnie przystojnych Książętach Piekielnych, jest to książka dla was i obiecuję Wam, że nie będzie się nudzić.
“W życiu, tak jak w grze, zmuszeni jesteśmy zadowolić się takimi kartami, jakie przypadły nam podczas rozdania.”
Akcja “Królestwa Nikczemnych” rozgrywa się w słonecznym Palermo we Włoszech, gdzie młoda wiedźma Emilia nie tylko interesuje się magią, lecz również uwielbia gotować i wymyślać nowe potrawy, które mogłaby zaserwować nie tylko w lokalu swoich rodziców, lecz również w swoim własnym lokalu, o którym marzy. Wydaje się, że jej marzenia spełzną na niczym, ponieważ ktoś morduje młode wiedźmy, a jedną z nich jest siostra bliźniaczka Emilii. Potencjalnych morderców jest kilku, dlatego młoda wiedźma rozpoczyna swoje własne śledztwo, dzięki któremu chce odnaleźć mordercę siostry. Jednym z największych pragnień młodej streghe jest zemsta na mordercy, dlatego decyduje się wykorzystać czarną magię, dzięki której przywołuje Pana Gniewu, jednego z siedmiu Książąt Piekieł, zwanego Nikczemnym. Jest to dopiero początek jej przygody z czarną magią, którą omijała szerokim łukiem przez wiele lat.
“Gałąź jest tylko kawałkiem drewna, dopóki nie wystrugamy z niej włóczni.”
Książka od samego początku jest pełna akcji, do samego końca cały czas się coś działo, a samo zakończenie wbiło mnie w fotel i żałowałam bardzo, że przyjdzie mi czekać na kolejny tom. Motyw podążania za Emilią w jej próbie odnalezienia mordercy siostry był bardzo przyjemny, w większości książek, w których był podobny motyw, nudziłam się, lecz w tej książce był on przedstawiony w bardzo ciekawy sposób. Dzięki dociekliwości młodej wiedźmy udało nam się zwiedzić kilka ciekawych miejsc i poznaliśmy kilku ciekawych bohaterów.
Jak już wspomniałam o bohaterach to przyznam się szczerze, że ciężko mi było się z nimi zżyć, choć Pan Gniewu jest bardzo interesującą postacią. Wydaje mi się, że sama Emilia miała potencjał by stać się bardzo ciekawą postacią, lecz w którymś momencie zaczęła mnie męczyć swoimi przemyśleniami. Potrafiła zagłębić się w swoich myślach podczas rozmowy z Panem Gniewu, przez co ciekawe dialogi były często przerywane przez jej wewnętrzny monolog i niejednokrotnie się gubiłam, gdy w końcu wracała autorka do dialogu. Dziecinne zachowanie głównej bohaterki również nie pomogło.
Autorka zbudowała dość mocny fundament potencjalnie genialnych bohaterów i mam nadzieję, że w kolejnych tomach się rozwiną i będzie tylko lepiej. Niejednokrotnie pierwszy tom książki z gatunku fantastyki to zapoznanie się z światem i często takie historie rozkręcają się powoli, “Królestwo Nikczemnych” zaś miesza w sobie fantastykę pełną magii wraz z kryminalnym wątkiem, co bardzo przypadło mi do gustu.
Podsumowując, książka ma swoje malutkie wady, lecz również i zalety, które przewyższają te złe odczucia i z przyjemnością sięgnę po kolejny tom i będę go oczekiwać z ekscytacją, ponieważ coś czuję, że kolejny tom będzie miał w sobie ogień, nie tylko ten piekielny. Za egzemplarz do recenzji dziękuję bardzo wydawnictwu You&YA.
“- Dlaczego źli bohaterowie zawsze ubierają się na czarno?
- Na czarnym materiale mniej widoczne są plamy krwi, wiedźmo.”
Na początku pragnę przypomnieć jaka ta okładka jest piękna. Gadżety do tej książki również są przecudowne!!! Co do książki - początkowo nie umiałam się wkręcić, ale potem było coraz lepiej. Według mnie świat był super wykreowany, a bohaterów bardzo polubiłam. Książka ma mój ulubiony wątek czyli enemies to lovers i jest to fantasy połączone z mini romansem. Postać Emilii była ciekawa, chociaż dziwiły mnie jej decyzje i kroki jakie podejmowała. Pan Gniewu - omgg jak ja polubiłam jego postać. Nie ukrywam chciałabym więcej go i Emilii razem… Pomimo wszystko najbardziej zaciekawiła mnie Vittoria - zamordowana siostra głównej bohaterki. Chciałabym więcej momentów dotyczących jej i pamiętnika, który prowadziła. Co do końcówki - matko co tam się stało! Zdecydowanie będę zmuszona przeczytać drugi tom, więc wyczekuję<3 zamawiajcie!!
Ostatnio miałam okazję przeczytać kilka głośnych premier, jednak nie czułam żeby spełniły moje oczekiwania. Zupełnie inaczej jest w przypadku "Królestwa Nikczemnych", które pokochałam już od pierwszej strony.
Styl autorki jest bardzo przyjemny, a książka niesamowicie wciąga i ciężko się od niej oderwać (polecam czytać kiedy macie więcej czasu). Już na samym początku dostajemy wydarzenia, które wzbudzają ciekawość i bardzo mocno zachęcają do dalszego czytania.
Bardzo podobał mi się świat wykreowany przez autorkę, choć nieco ciężej było mi się odnaleźć w czasie, w którym rozgrywa się historia.
Ogromnie doceniam system magiczny stworzony przez autorkę. Widzimy tu, że magia nie jest wszechmocna i ma różne ograniczenia.
Ponadto spotkamy tu wiele postaci rodem z mitów. Są tu między innymi demony, wampiry czy wilkołaki.
Bardzo polubiłam bohaterów wykreowanych przez autorkę.
Emilia i Gniew należą do moich ulubieńców, ale polubiłam również rodzinę czarownicy.
Dziewczyna nie poddaje się łatwo, wie czego chce, jest sarkastyczna, silna, ale i troskliwa i kochająca. Często podejmuje głupie decyzje, ale uważam, że ma ku temu powód i można ją usprawiedliwić (a przynajmniej ja będę, bo naprawdę lubię tę dziewczynę!)
Gniew natomiast jest jednym z Nikczemnych. Inteligentny książę piekła ze świetnym poczuciem humoru i nutką tajemniczości - nie wiem jak wy, ale ja to kupuję!
W książce jest bardzo dużo akcji, ale znajdą się również nieco spokojniejsze momenty. Do tego dostajemy mnóstwo tajemnic, których rozwiązania nie zawsze są takie oczywiste i proste.
Pojawiają się wszystkim bardzo dobrze znane schematy, jednak autorka ogrywa je w trochę inny sposób, co daje całej historii nieco świeżości.
Zakończenie książki sugeruje, że jest to jedynie wstęp do czegoś większego. Ja już nie mogę się doczekać kolejnych części, a wam bardzo polecam sięgnąć po "Królestwo Nikczemnych"!
Książka dostaje ode mnie 9/10 ⭐, bo 10 oszczędzam na kolejne tomy 😅