Kto uwolni piękną, ciemnowłosą dziewczynę od demona z przeszłości, musi liczyć się z tym, że ocalona piękność przy nim pozostanie. Nawet jeśli wybawicielem jest Flame – morderczy szaleniec, czujący w żyłach tylko płomienie, które nigdy nie gasną. Płomienie, które karmią się wspomnieniami straszliwszymi niż nóż, krew i jad węża. Każdy, kto dotknie Flame'a, musi zginąć. Każdy, ale nie Maddie...
Mała Maddie o ogromnych, zielonych oczach wychowała się w sekcie. Przeszła przez piekło potwornych rytuałów. Od dzieciństwa bita, niewolona i krępowana łańcuchami, została uwolniona przez członków najbardziej przestępczego klubu motocyklowego w Stanach. Wolność okazała się tak piękna i niesamowita! Jednak oprawcy z sekty nie mieli zamiaru zrezygnować ani z dziewczyny, ani z jej sióstr.
Ponury, groźny i szalony Flame, wciąż krwawiący z ran, które sam sobie zadaje. Nawet bracia z klubu starają się schodzić mu z drogi. Widzieli, jak zabija. Śmierć, którą zadał samozwańczemu prorokowi, była straszna. Ale dzięki tej krwawej zemście coś się zmieniło. Mała Maddie dotknęła jego serca i nie spłonęła. Pokochała go. A on od tej chwili zrozumiał, że zrobi wszystko, aby nikt nigdy więcej nie skrzywdził zielonookiej Ślicznotki.
Powieści Tillie Cole były wielokrotnie wyróżniane przez Amazon i „USA Today”. Pisarka wychowywała się na rodzinnej farmie w północno-wschodniej Anglii z mamą Angielką, tatą Szkotem, starszą siostrą i całym mnóstwem adoptowanych zwierząt. Po ukończeniu studiów przez dziesięć lat podróżowała po świecie wraz z mężem — zawodowym rugbystą. Obecnie mieszka w Austin w stanie Teksas i oddaje się temu, co lubi najbardziej: pisaniu świetnych powieści. W wolnych chwilach szaleje na parkiecie, ogląda filmy, pije stanowczo zbyt dużo kawy i zajada się czekoladą.
Autor | Tillie Cole |
Wydawnictwo | Editio |
Seria wydawnicza | Kaci Hadesa |
Rok wydania | 2018 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 376 |
Numer ISBN | 978-83-283-3962-0 |
Kod paskowy (EAN) | 9788328339620 |
Waga | 318 g |
Wymiary | 140 x 208 x 24 mm |
Data premiery | 2018.10.24 |
Data pojawienia się | 2018.10.24 |
Produkt niedostępny!
Ten produkt jest niedostępny. Sprawdź koszty dostawy innych produktów.
„Kto uwolni piękną, ciemnowłosą dziewczynę od demona z przeszłości, musi liczyć się z tym, że ocalona piękność przy nim pozostanie. Nawet jeśli wybawicielem jest Flame — morderczy szaleniec, czujący w żyłach tylko płomienie, które nigdy nie gasną. Płomienie, które karmią się wspomnieniami straszliwszymi niż nóż, krew i jad węża. Każdy, kto dotnie Flame’a, musi zginąć. Każdy, ale nie Maddie.
Mała Maddie o ogromnych, zielonych oczach wychowała się w sekcie. Przeszła przez piekło potwornych rytuałów. Od dzieciństwa bita, niewolona i krępowana łańcuchami, została uwolniona przez członków najbardziej przestępczego klubu motocyklowego w Stanach. Wolność okazała się tak piękna i niesamowita! Jednak oprawcy z sekty nie mieli zamiaru zrezygnować ani z dziewczyny, ani z jej sióstr.
Ponury, groźny i szalony Flame, wciąż krwawiący z ran, które sam sobie zadaje. Nawet bracia z klubu starają się schodzić mu z drogi. Widzieli, jak zabija. Śmierć, którą zadał samozwańczemu prorokowi, była straszna. Ale dzięki tej krwawej zemście coś się zmieniło. Mała Maddie dotknęła jego serca i nie spłonęła. Pokochała go. A on od tej chwili zrozumiał, że zrobi wszystko, aby nikt nigdy więcej nie skrzywdził zielonookiej Ślicznotki.”
„Uleczone dusze” to trzeci i według mnie najlepszy tom serii Kaci Hadesa. Książkę przeczytałam jakiś czas temu, ale nadal jestem pod jej wrażeniem, a myśli cały czas kotłują się w mojej głowie. Ta część dotyczy Flame i małej słodkiej Maddie, zapewne większość z Was tak jak i ja czekała na ten tom, gdyż Flame jest najbardziej popieprzonym członkiem klubu. Wiedziałam, że ten mężczyzna musiał przejść w życiu wiele, że jakieś okropne przeżycia doprowadziły do tego, że znajdował ukojenie w bólu, że bał się dotyku i często wpadał w szał. Autorka zaskoczyła mnie przeszłością Flame’a i czytając fragmenty, które jej dotyczyły, byłam po prostu wstrząśnięta i nie mogłam zrozumieć, jak rodzić może być tak okrutny dla własnego dziecka. Młody Falme’owi zostało wmówione, że jest zły, że jest opętany przez szatana, a metody, które były stosowane, by go uleczyć, były okrutne, obrzydliwe i przede wszystkim niemoralne. Flame był dzieckiem innym, inaczej rozumiał świat, ale w żadnym stopniu nie był zły, współczułam mu ogromnie tego, co przeszedł, ale na całe szczęście w jego życiu pojawiła się Maddie, młoda dziewczyna, która bała się męskiego dotyku, zniszczyła ją sekta, w której była wykorzystywana seksualnie, a do jej głowy wrzucano wiele kłamstw. Czy dwójka tak wyniszczonych psychicznie osób ma szansę na miłość, ukojenie i szczęście? O tym musicie przekonać się sami.
„Być może jest tak, że jeśli ktoś wmawia ci coś wystarczająco często, to w końcu zaczynasz w to wierzyć. A potem w twoim życiu pojawia się ktoś, kto sprawia, że to wszystko kwestionujesz. Dzięki niemu zaczynasz wierzyć, że jesteś coś warta.”
W tej części wiele się dzieje, pojawia się wiele zaskoczeń, wiele nieoczekiwanych zwrotów akcji i poznajemy bolesną przeszłość Flame’a. Ta część okazała się dla mnie ogromnym zaskoczeniem i chyba dostarczyła mi najwięcej emocji. Podczas lektury nie raz wkurzałam się, czułam odrazę do pewnych sytuacji, ale i nie raz wzruszenie ściskało mnie za gardło, bo to naprawdę mocna i chwytająca za serce historia.
„Czymże są słowa? Czasami jedno spojrzenie oczu, jeden rumieniec mówią wszystko. Słowa mogą zranić. Milczenie może uleczyć.”
Na pewno nie jest to książka dla każdego, bo znajdziemy w niej wiele wulgaryzmów, brutalności, mroku i perwersyjnego seksu. Dla mnie ta historia jest naprawdę świetna i wciągająca, więc jeżeli lubicie książki nietypowe, popaprane i przepełnione mrokiem, to będzie ona dla Was idealna. Naprawdę świetnie spędziłam przy niej czas i niecierpliwie czekam na kolejną część. Jestem przekonana, że polubicie bohaterów i to nie tylko Maddie i Flame’a, ale i chłopaków, bo to jedna wielka nietypowa, mroczna i wyuzdana rodzina. Tam każdy za każdym wskoczyłby w ogień, każdy za każdego oddałby życie i nawet z zaświatów dokonywałby zemsty ;) Książka pełna jest niespodzianek, które zaskoczą niejednego z Was. To naprawdę niecodzienna historia, która wiele razy rozpali Wasze zmysły, a nerwy doprowadzi na skraj załamania. Niecierpliwie czekam na więcej, bo kolejny raz chcę się zatracić w tym mrocznym i tak innym od mojego świecie.
Jeżeli lubicie książki mocne, brutalne, bulwersujące, szokujące, w których poruszane są tematy tabu, to koniecznie musicie przeczytać tę powieść. To zdecydowanie seria, którą pokochają wszystkie niegrzeczne dziewczyny, takie jak ja...
Gorąco polecam!
"Chciałam się rozpłynąć i nigdy się nie obudzić. Ale wtedy coś mi się przydarzyło. Ktoś mi się przydarzył... Ty."
Każda kolejna część "Katów Hadesa" jest jeszcze mocniejsza i mroczniejsza od poprzedniej. Głównymi bohaterami tego tomu są najdelikatniejsza z uratowanych dziewczyn oraz najbardziej niebezpieczny, nieobliczalny facet, jakiego gang kiedykolwiek przygarnął. Szybko jednak okazuje się, że groza i brak zahamowań bijące od mężczyzny to zaledwie wierzchołek góry lodowej. Co tak naprawdę dusi w sobie i jakie koszmary nawiedzają jego pokiereszowaną duszę? Tego nie sposób opisać, tym bardziej zrozumieć czy zwalczyć, a jednak tej niewinnej, delikatnej osóbce stopniowo udaje się przedostać do serca zrujnowanego psychicznie Flame'a. Tylko czy można się odciąć od tak bestialskiej, traumatycznej przeszłości i zacząć normalnie żyć? Czy miłość jest w stanie uleczyć nawet tak głębokie, zdawać by się mogło nieodwracalne rany?
"Być może jest tak, że jeśli ktoś wmawia ci coś wystarczająco często, to w końcu zaczynasz w to wierzyć. A potem w twoim życiu pojawia się ktoś, kto sprawia, że to wszystko kwestionujesz. Dzięki niemu zaczynasz wierzyć, że jesteś coś warta."
To bez wątpienia najbardziej mroczna, jak i przejmująca część, która dosłownie miażdży emocjonalnie. Okrucieństwo, a dokładniej bestialstwo, zastosowane wobec naszych bohaterów w młodości jest czymś niewyobrażalnym. Nie znam słów, by opisać ich siłę, bo przecież zwykły człowiek nie byłby w stanie przetrwać takiego piekła. Teraz nareszcie mogliby zaznać ukojenia, raju na ziemi, lecz demony przeszłości nadal ich prześladują, dawne, zakłamane, okrutne nauki są zakorzenione zbyt głęboko w sercu, by móc o nich zapomnieć. I choć zdawać się może, że miłość i szczęście jest na wyciągnięcie ręki, to droga ku spełnieniu okaże się o wiele cięższa. Ale czy to przypadek, że te dwie, pokiereszowane dusze znalazły wspólną drogę? Tylko one potrafią siebie w pełni zrozumieć, tylko przed sobą mogą się całkowicie otworzyć. Czy znajdą w sobie tyle siły, by móc się wzajemnie uleczyć?
"Czymże są słowa? Czasami jedno spojrzenie oczu, jeden rumieniec mówią wszystko. Słowa mogą zranić. Milczenie może uleczyć."
Ta książka to prawdziwa emocjonalna petarda, która obezwładnia, otumania, a wreszcie uzależnia. Gama doznawanych uczuć w czasie lektury jest przeogromna. Począwszy od przerażenia, bólu, jaki opisany niesłychanie sugestywnie przenosi się na czytelnika, poprzez namiastkę nadziei, gdy dostrzegamy wyjątkową więź rodzącą się między Flame i Maddie, aż po przeszywające skoki adrenaliny, zafundowane przez wiele nieobliczalnych, niebezpiecznych wydarzeń, których finału nie sposób przewidzieć.
To nie jest zwykła książka, to doświadczenie, niesłychanie silne, śmiem nawet stwierdzić, że paraliżujące. Autorka potrafi w naprawdę fenomenalny, niezwykle trafny sposób opisywać emocje, dlatego przekaz jest niesamowicie intensywny. Fakt, że porusza kwestie bardzo trudne, bolesne, ciężkie do zaakceptowania, tylko podsyca mroczną już atmosferę i wprowadza czytającego w coś na kształt amoku, tkwi on w całkowitym zawieszeniu, obezwładniony przez pewne siły, świadomy własnej niemocy, ogląda całą sytuację z boku i po cichu liczy na łut szczęścia. Tylko czy tak ciężko okaleczone dusze mogą jeszcze odnaleźć jakikolwiek ratunek? Czy można odciąć się od tak traumatycznej przeszłości?
"Ale to niesamowite, ile człowiek potrafi znaleźć w sobie siły, kiedy ktoś, kogo kochamy, w chwili słabości potrzebuje naszego wsparcia. Na jaką odwagę człowiek potrafi się zdobyć, by nie pozwolić kochanej osobie upaść. I jak bardzo człowiek może być szczęśliwy, gdy wpuści do swojego serca drugą osobę."
Oczywiście wątek miłosny to nie jedyna emocjonująca kwestia. W tle nadal toczy się wojna między gangiem a dalej funkcjonującą, rosnącą w siłę sektą. Czytelnik ani przez chwilę nie może narzekać na nudę, akcja jest wartka, nieobliczalna i niesłychanie niebezpieczna. Gwarantuję, że jeśli spodobały wam się poprzednie tomy, ta część dosłownie rozkocha was w sobie!
"Uleczone dusze" jest znakomitym, dopracowanym połączeniem tkwiącego w człowieku mroku i potrzeby miłości. To emocjonalny, obezwładniający rollercoaster, który zafunduje wam zarówno poruszające chwile, jak i te pełne grozy, niszczące psychicznie i odbierające nadzieję. Ta książka, dzięki doskonale naszkicowanym, nietuzinkowym postaciom oraz ich bolesnym doświadczeniom, nakreślonym przez niesłychanie sugestywne pióro autorki, angażuje nadzwyczaj silnie, otumania psychodelicznym klimatem, ale i otula nadzieją, że prawdziwa miłość jest w stanie uleczyć największe traumy. Jesteście ciekawi, czy te dwie pokiereszowane dusze mają jeszcze szanse na szczęście i spokój? Przekonajcie się sami! Polecam całym sercem!
DWIE SKRAJNOŚCI
Ta część miała być najbardziej spektakularna pod względem ścierania się dwóch zupełnie innych światów i wie o tym każdy, kto sięgnął po poprzednie części serii. Wszak już tam czytnikom było dane poznać bohaterów trzeciego tomu, a wcale nie tak trudno zapamiętać osobowości, które na tle całego i tak dość osobliwego środowiska zdają się jeszcze czymś wyróżniać. Dziewczyna wychowana w sekcie, z wciąż zakorzenioną wiarą w jej słuszność. Najbardziej negatywnie nastawiona do zmian, zupełnie nieprzystosowana do życia w normalności, niezdolna do zwyczajnych kontaktów międzyludzkich. Wydaje się skrajnością? W takim razie zerknijcie na charakterystykę Flame’a. Mężczyzna, do którego nawet członkowie gangu czują dystans. Z żądzą krwi i pragnieniem zabijania w oczach, z furią wybuchającą wtedy, kiedy tylko ktoś odważy się go dotknąć. Zupełnie nieprzyzwyczajony do kontaktów fizycznych, niosący aurę tajemnicy, ale i ślad skumulowanych traum. Para głównych bohaterów tej książki to dla czytelnika największe wyzwanie, ale i zarazem bardzo intrygujący materiał na nieschematyczny związek.
RADOŚĆ I BÓL
Byłam ogromnie ciekawa relacji rozwijającej się pomiędzy bohaterami i na tej linii nie znalazłam zawodu. Trochę obawiałam się tego, czy bohater budzący we mnie taki niepokój będzie w stanie zadowolić moje oczekiwania pod względem wątku miłosnego, ale przeprawa przez morze oporów i lęków głównych postaci okazała się przyjemnością, choć okupioną niejednym elementem cierpienia. Jako że nie jestem przy książkach płaczliwa, obyło się bez łez, choć autorka funduje kilka cięższych momentów.
TRAUMY PRZESZŁOŚCI
Tillie Cole pokazuje, że każde zachowanie człowieka ma jakieś swoje źródło, swój początek. Podobnie jest i w przypadku Maddie oraz Flame’a. Historię dziewczyny oczywiście każdy już zna. Niezrównoważeni i toksyczni członkowie sekty dali się już czytelnikom przecież poznać przy okazji poprzednich tomów. Co jest jednak podłożem szaleństwa Flame’a? Fani tej serii nie pozostają bez odpowiedzi. I choć nie przypuszczałam, że to napiszę, zachowanie mężczyzny znalazło i u mnie swoje konsekwentne wytłumaczenie.
PODSUMOWANIE
Nietuzinkowy związek, który nieco różni się od dwóch przypadków poprzednich części, wzajemna pomoc niezbędna do uleczenia poranionych dusz. Wplecione elementy miłosnych scen, dodatki w postaci przeszłości głównego bohatera i obrazy sekty z wyraźną oznaką kontynuacji serii. Byłam święcie przekonana, że Kaci Hadesa to trylogia. Tymczasem okazuje się, że będzie czwarty tom i to już niedługo. Mnie mroczny wydźwięk tej historii przekonał, więc na pewno dam szansę kolejnym częściom.
https://ktoczytaksiazki-zyjepodwojnie.blogspot.com/2018/10/kaci-hadesa-tom-3-uleczone-dusze-tillie.html#more