W tej cudownie pikantnej i zabawnej powieści konsultantka ślubna i jej mrukliwy były partner muszą ponownie połączyć siły, aby zaplanować imprezę marzeń dla pary celebrytek.
Ama Torres jest pełną energii konsultantką ślubną, która… nie wierzy w instytucję małżeństwa. Ale śluby? O, to zupełnie coś innego!
Elliot Bloom to ponury florysta, który nienawidzi swojej profesji… dopóki na jego progu nie pojawia się pewna entuzjastyczna konsultantka ślubna.
Dawno, dawno temu, za dnia współpracowali przy organizacji imprez, a w nocy Ama śledziła misterne kwiatowe tatuaże na jego ciele. Potem złamała Elliotowi serce – i już nigdy więcej się do niego nie odezwała.
Teraz pracują wspólnie przy organizacji ceremonii ślubnej, która może być przełomowym punktem w ich karierach. Wciąż jednak wisi nad nimi wspomnienie wydarzeń z przeszłości. Sprawy nie ułatwiają dwie panny młode, które dostrzegają, że między Amą i Elliotem wyraźnie iskrzy. Nie znając ich skomplikowanej relacji, są zdeterminowane, by ich ze sobą zeswatać. Ale gdy ślub zaczyna żyć własnym życiem, napięcie między Ama a Elliotem tylko rośnie.
Czy dadzą radę przetrwać wesele bez pozabijania siebie nawzajem albo chociaż… trzymania rąk z dala od siebie?
Inteligentna i przezabawna Forget Me Not opowiada o dwojgu ludzi, którzy dają sobie – i miłości! – drugą szansę.
[skrzydełko lewe - cytat]
Aby z powodzeniem zaplanować ślub, kieruję się pięcioma zasadami (cóż, to nie do końca prawda; jestem pewna, że mam ich znacznie więcej, ale wiem również, że gdybym powiedziała któremuś z klientów: „Mam siedemdziesiąt sześć zasad i za chwilę je wszystkie wyłożę”, chyba nie chciałby skorzystać z moich usług).
Zasada numer jeden: żadnych zwierząt. Zwierzaki zjadają obrączki, gryzą małe druhenki i załatwiają się gdzie popadnie.
Zasada numer dwa: „zrób to sam” nie oznacza, że przyjęcie weselne zrobi się samo. Oznacza, że para naoglądała się zdjęć na Pintereście, i teraz konsultantka ślubna ma problem.
Zasada numer trzy: DJ z nocnego klubu to nie to samo, co DJ weselny.
Zasada numer cztery: nigdy nie zostawaj sam na sam z drużbą.
I ostatnia zasada, numer pięć: zawsze wybijaj im z głowy altankę. Zawsze.
Fragment tekstu
[skrzydełko prawe - foto i bio autorki]
JULIE SOTO jest autorką, dramatopisarką i aktorką pochodzącą z Sacramento w Kalifornii. Jej musical Generation Me zdobył nagrodę dla najlepszego musicalu na New York Musical Festival w 2017 roku, a także nagrodę Best Book za scenariusz. Jest fanką teatru muzycznego, członkinią fandomu i autorką wielu pikantnych fanfików, które publikuje pod pseudonimem LovesBitca8, w tym popularnego The Auction. Mieszka w Fort Bragg w Kalifornii ze swoim psem Charliem.
Forget Me Not to jej debiutancka powieść.
Więcej informacji na:
JulieSotoWrites.com
AO3 – LovesBitca8
TikTok – JulieSotoWrites
Instagram – @JulieSotoWrites
Twitter – @JulieSotoWrites
Facebook.com/JulieSotoWrites
Tytuł oryginalny: Forget Me Not
Tłumacz: Anna Hikiert-Bereza
Autor | Julie Soto |
Wydawnictwo | HarperCollins Polska |
Seria wydawnicza | Young Adult |
Rok wydania | 2024 |
Oprawa | miękka ze skrzydełkami |
Liczba stron | 400 |
Format | 14.5 x 21.5 cm |
Numer ISBN | 978-83-276-9211-5 |
Kod paskowy (EAN) | 9788327692115 |
Wymiary | 145 x 215 mm |
Data premiery | 2024.02.27 |
Data pojawienia się | 2024.02.22 |
Dostępna liczba sztuk | |
---|---|
Dostępność całkowita | 113 szt. |
Dostępność w naszym magazynie | 13 szt. (realizacja jeszcze dzisiaj) |
Dostępność w punktach Bonito |
---|
ul. Jagiellońska 4 (przecznica ul. Wolności) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Dmowskiego 12 (obok stacji Gdańsk Wrzeszcz) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Staromiejska 6 (50 m od Rynku) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Piotrkowska 193 (200 m od Politechniki Łódzkiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
al. Komisji Edukacji Narodowej 51 (skrzyżowanie z ul. Płaskowickiej) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Komisji Edukacji Narodowej 88 (Ursynów - metro Stokłosy) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Niepodległości 54 (przy stacji metro Wierzbno) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Chmielna 4 (50 metrów od ul. Nowy Świat) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Czapelska 48 (200 m od ronda Wiatraczna) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Kondratowicza 37 (blisko Szpitala Bródnowskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Pańska 96 (300 m od ronda Daszyńskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Powstańców Śląskich 3 (obok restauracji McDonald's) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Stawki 8 (450 m od CH Arkadia) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Wspólna 27 (przecznica Marszałkowskiej) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Żeromskiego 1 (przy stacji metra Słodowiec) | Zamów i odbierz już jutro |
al. Armii Krajowej 12 (Budynek Centrum AB) | Zamów i odbierz już jutro |
ul. Jedności Narodowej 122 (blisko Parku Słowiańskiego) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Plac Grunwaldzki 25 (w budynku Grunwaldzki Center) | Zamów i odbierz 2024.04.02 |
ul. Ruska 2 (przy Placu Solnym) | Zamów i odbierz już jutro |
Darmowa dostawa już od 299,00 zł
Ama zrezygnowała z pracy w prestiżowej firmie oferującej zorganizowanie ślubu, by otworzyć własny biznes i zajmować się mniej zamożnymi klientami. Jej kreatywność sprawia, że cieszy się bardzo dobrą reputacją. Dostaje szansę, by jej biznes przeszedł na wyższy poziom, ponieważ zgłasza się do niej para, która jest bardzo popularna w sieci. Tylko problem polega na tym, że kobiety uparły się na florystę, którego one wybrały. Okazuje się nim mężczyzna, z którym miała kiedyś relacje, które nie zakończyły się dobrze... Czy Ama przezwycięży swoją niechęć i nawiąże z nim nić porozumienia, dla dobra własnej firmy? Co wydarzyło się te kilka lat temu, że ich relacja tak diametralnie się zmieniła? Czy stara miłość nie rdzewieje?
Ta powieść zainteresowała mnie już swoim opisem. Im więcej czytałam, tym miłych zaskoczeń było więcej! Nie przypuszczałam, że tak przypadnie mi ona do gustu i będę się nad nią rozpływać. Jak obecnie raczej stronię od romansów, tak cieszę się, że na tą się uparłam! Historia z opisu może wydawać się błaha i przewidywalna. Ta powieść jest też debiutem także też brałam na to lekką poprawkę, a jednak okazała się lepsza niż niektóre książki znanych już na rynku autorek. Jednak ona co chwila mnie zaskakiwała i jak już do niej usiadłam, to trudno było mi się potem oderwać.
Ama to bardzo pozytywna postać. Nie poddaje się presji, zawsze stara się znaleźć rozwiązanie, nawet z najgorszych sytuacji. Jest ambitna i zawzięta. Tylko ma problem z zaufaniem i w niektórych sytuacjach z określeniem się. Mając sprawdzonych pracowników, zawsze musi sama sprawdzić czy wszystko jest zrobione według jej instrukcji lub sama brać na swoje barki za dużo obowiązków. Elliot zaś na początku jest przedstawiany po prostu jako ponurak, który robi to co musi i dla każdego jest oschły. Jednak skrywa o wiele więcej i podejrzewam, że niejedna osoba się w nim zauroczy! Przeżył wcześniej dużo i mamy uzasadnienie, dlaczego.
Jednak sama historia kryje w sobie o wiele więcej niż może się wydawać. Opisane mamy jak zachowania rodziców wpływają na dzieci i czasami jak ich podejścia do pewnych spraw, powodują dużo trudności w dorosłym życiu. Dodatkowo mamy małą zamianę ról, bo tutaj to mężczyzna chce poważniejszej relacji, a nie jak najczęściej można spotkać, że to kobiety pragnienie. To Ama jest też bardziej typem pracoholika, która poświęca siebie i swoje zdrowie, by spełnić oczekiwania klientów.
Jedyna rzecz, do której mogę się przyczepić to redakcja i korekta. Niestety było w niej sporo błędów językowych, które mocno rzucały się w oczy. Zwłaszcza pomieszanie kto mówi daną rzecz lub literówki. Gdyby było ich kilka to przymknęłabym na to oko, ale niestety była ich dość duża liczba. Wybijało to z rytmu i zwłaszcza przy dialogach był problem, by zrozumieć kto co mówi.
To jest naprawdę świetna książka. Mamy ją opisaną z dwóch perspektyw plus wydarzenia teraźniejsze i przeszłe. Totalnie się w nią zaangażowałam i przepadłam. To jeden z tych romansów, który na długo pozostanie mi w pamięci, bo jest miłą odmianą od innych pozycji z tego gatunku. Dlatego jeśli szukacie właśnie takiej delikatniejszej historii, z przesłaniem i przełamującą pewne schematy to serdecznie Wam ją polecam.
Ama Torres jest pełną energii konsultantką ślubną, która… nie wierzy w instytucję małżeństwa. Ale śluby? O, to zupełnie coś innego!
Elliot Bloom to ponury florysta, który nienawidzi swojej profesji… dopóki na jego progu nie pojawia się pewna entuzjastyczna konsultantka ślubna.
Dawno, dawno temu, za dnia współpracowali przy organizacji imprez, a w nocy Ama śledziła misterne kwiatowe tatuaże na jego ciele. Potem złamała Elliotowi serce – i już nigdy więcej się do niego nie odezwała.
Teraz pracują wspólnie przy organizacji ceremonii ślubnej, która może być przełomowym punktem w ich karierach. Wciąż jednak wisi nad nimi wspomnienie wydarzeń z przeszłości. Sprawy nie ułatwiają dwie panny młode, które dostrzegają, że między Amą i Elliotem wyraźnie iskrzy. Nie znając ich skomplikowanej relacji, są zdeterminowane, by ich ze sobą zeswatać. Ale gdy ślub zaczyna żyć własnym życiem, napięcie między Ama a Elliotem tylko rośnie.
***
Początek tej historii zapowiadał się obiecująco, jednak suma summarum moje odczucia po zakończonej lekturze są dość mieszane… Historia sama w sobie jest ciekawa, jednak dla mnie zepsuli ją jej bohaterowie i relacja jaka ich połączyła.
Czytałam już tego typu naprawdę wiele książek, jednak w tym przypadku ta „płaska” relacja między Amy a Elliotem zwyczajnie mnie drażniła. Zabrakło mi namiastki chemii między nimi. Autorka strasznie odciąga moment, w którym czytelnik dowiaduje się co tak naprawdę wydarzyło się te kilka lat wcześniej między bohaterami i skąd wynika ta napięta atmosfera między nimi. Biorąc pod uwagę, jak Amy przeżywa ich spotkanie po latach, spodziewałam się nie wiadomo czego, a w ostateczności na usta aż się cisnęło powiedzenie „nawarzyłaś sobie piwa, to teraz je wypij”.
Słabo wykreowani bohaterowie to chyba największy mankament tej historii. Elliot to postać bez wyrazu, mimo iż miała spory potencjał. Do samego końca nie wiadomo dlaczego zachowuje się tak, a nie inaczej wobec ludzi. Co sprawiło, że nagle tak pokochał kwiaty (pomijając krótkie stwierdzenie: „tata uważał, że kwiaty są lepsze od ludzi i chyba miał rację”).
Wątek organizacji wesela był ciekawy, choć momentami zbyt szczegółowy. Fajnie było „obserwować” ten proces, mając w pamięci swój własny ślub sprzed siedmiu miesięcy.
Nie porwała mnie ta historia i nie do końca zgadzam się z tymi dość wysokimi ocenami. Jednak każdemu podoba się coś innego, dlatego też „Forget me not” z pewnością znajdzie swoich zwolenników.
Moja ocena: 5/10
Choć wydawać by się mogło, że romansów z konsultantką ślubną w roli głównej powstało już wiele, to uważam, że ten jest naprawdę wart waszej uwagi.
Ama jest znaną i cenioną organizatorką ślubów. Jej klientami są sławni i bogaci. Dziewczyna kocha swoją pracę jednak sama ani myśli o zamążpójściu. Jej matka stawała na ślubnym kobiercu już kilkunastokrotnie(!) i wygląda na to, że na tych 14 razach nie zamierza poprzestać. Praca całkowicie pochłania wolny czas kobiety, a i na horyzoncie nie pojawił się póki co żaden godny jej kandydat. Jednak jak to w komediach romantycznych bywa, już wkrótce w życiu naszej bohaterki pojawi się książę z bajki w osobie wysokiego i wytatuowanego pracownika kwiaciarni. Jak potoczy się historia tych dwojga? Tego musicie dowiedzieć się sami.
.
Jeśli zastanawiacie się, czy w przypadku „Forget me now” możemy mówić o kolejnej mdłej historyjce miłosnej okraszonej zachęcającą okładką i anglojęzycznym tytułem, to muszę was rozczarować. To świetna książka, pełna emocji, zabawnych scenek i przesiąknięta klimatem urokliwego amerykańskiego miasteczka Sacramento. Pikantne sceny erotyczne przyprawiają o dreszczyk ekscytacji, czasem możemy się wzruszyć a czasem pośmiać. Okładka przepiękna – tak dokładnie wyglądają opisani przez autorkę główni bohaterowie. Autorce udało się także z powodzeniem przemycić sporo ciekawostek o kwiatach, głównie tych rzadkich i wyróżniających się wśród innych.
Serdecznie polecam wam tę książkę.
.
Za możliwość przeczytania i zrecenzowania książki dziękuję @harpercollinspolska
Każdy z nas miał w życiu chwile słabości, w której zrezygnowaliśmy z własnych marzeń czy pragnień - głownie ze strachu, a następnie żałowaliśmy, że utraciliśmy jakąś szansę, nie wykorzystaliśmy okazji na przeżycie czegoś pięknego. Z podobnymi dylematami zmierzą się główni bohaterowie w książce "Forget me not" autorstwa Julie Sotho.
W tej historii poznajemy Amę i Elliota. Z początku poznajemy równolegle ich punkty widzenia, ich spostrzeżenia, ich życie. Dziewczyna jest otwartą kobietą, uwielbia ludzi, jednak boi się zakochać. Patrzy na związki przez pryzmat miłosnych doświadczeń swojej matki. Nie wierzy w miłość, w to że można spędzić z kimś resztę życia. O tym podejściu Amy, przekonał się na własnej skórze Elliot. Autorka w świetny sposób trzymała ich wspólny sekret do samego końca. Książka przyciągała mnie właśnie tym, aby poznać ich wspólne ścieżki, i co sprawiło, że byli tak mocno skonfliktowani. Wszystko to dostajemy w pakiecie w cudownym opakowaniu, tj. fabuła oparta na organizacji wesel, bo tym właśnie zajmuje się nasza główna bohaterka. Cudowna okładka skrywa w sobie wiele ciekawych wątków. Miałam dość spore oczekiwania względem tej książki, Nie wszystkie zostały spełnione, ale w ostatecznym rozrachunku - polecam tę pozycję osobom, które lubią lekkie i przyjemne pozycje, które można pochłonąć w jeden wieczór. Najlepszym wątkiem pobocznym, który ujął mnie za serce była miłość do roślin, kwiatów, którą obdarzał je Elliot. Jego tajemnicze tatuaże, które miały ogromne znaczenie. Ta miłość, która dojrzewała pomimo początkowych jego obaw. Świetnie skrojona postać. Myślę, że wiele czytelniczek podzieli moje zdanie. Brakowało mi to trochę…hmm…charakteru? Takiej szczypty czegoś więcej niż zwykłego opowiadania o historii dwóch osób. Pomimo wad, oceniam ten tytuł jako dobrze i przyjemnie spędzony czas, tym bardziej, że książka „Forget me not” stanowi literacki debiut Julię Soto.
Podsumowując, książka „Forget me not” to słodko-gorzka opowieść o dojrzewającej miłości, wzlotach i upadkach, strachu przed zaufaniem i zawierzeniem własnego życia drugiej osobie. Bardzo życiowa historia, pokazująca, że czasem warto dać komuś drugą szansę.
Konsultantka ślubna i florysta spotykają się po latach przy wspólnym projekcie, jednak ukrywają przed wszystkimi, że dawniej łączyło ich coś więcej niż tylko interesy. Tylko co jeśli ich klientki będą chciały ich zeswatać? To właśnie w wielkim skrócie FORGET ME NOT, książka która ostatnio bardzo mnie wkręciła!Przede wszystkim - pomysł na fabułę i jej poprowadzenie to strzał w dziesiątkę. Mamy dwie linie czasowe - Ama Torres opowiada nam aktualne wydarzenia, zaś oczami Elliota Blooma dowiadujemy się, jak ta dwójka się poznała i co tamtym razem poszło nie tak. A w tle mamy organizację wesel i masę kreatywnych pomysłów. Dzięki temu możemy też lepiej poznać bohaterów i ich polubić. Autorka miała też ciekawe pomysły na jakieś drobne szczegóły w kreacji postaci, które ich wyróżniały i sprawiały, że wydawały się bardziej realne. Pojawił się też czarny charakter i podobało mi się, jak podejmował próby namieszania w historii. Czy mu się udało? Tego nie zdradzę!Książka pełna jest też humoru, pączków, kwiatów i spicy scen, ale te ostatnie tym razem mi nie przeszkadzały, bo zostały tak wkomponowane w historię i dopasowane do relacji między Amą i Elliotem, że wszystko idealnie się zgrywało.Czytałam z uśmiechem na ustach i pozostał mi on do ostatniej strony. Jestem zadowolona z lektury - takiego poprawiacza humoru potrzebowałam. Polecam serdecznie! Jeśli szukacie fajnej komedii romantycznej, którą ekspresowo się czyta, to Forget Me Not będzie lekturą dla Was!
Czytanie książek wprawia mnie w dobry nastrój. Zawsze, gdy sięgam po NIK – Najlepszą Interesującą Książkę, moje czytelnicze serce się weseli. I tak było również podczas czytania książki „Forget Me Not”. Julie Soto sprawiła, że dzień spędzony z jej bohaterami był pełen wesołych zwrotów, których nie sposób zapomnieć.
Ślubna konsultantka Ama Torres oraz profesjonalny florysta Elliot Bloom, nie tylko zadbają o udaną ceremonią ślubną, lecz również zagwarantują nam niezapomniane chwile podczas poznawania ich historii. A proszę mi wierzyć, że Julie Soto zadbała o to, aby właśnie tak było. Zatem czytajcie i weselcie się! Ta historia wprawi Was w doskonały nastrój!
„Forget Me Not” to zdecydowanie książka dla młodszego pokolenia czytelników. Co nie oznacza, że ja, nieco starszy nie mogę sięgnąć po tę książkę. Sięgnąłem i jestem w pełni ukontentowany.
Julie Soto zaprzyjaźniła mnie z Amą Torres, specjalistką od weselnych opraw, która prywatnie nie wierzy w instytucje ślubów. Lecz proszę mi wierzyć, jej pięć podstawowych zasad w organizacji weselnych imprez, są gwarancją niezapomnianej zabawy.
Na kartach książki „Forget Me Not” poznałem również Elliota Blooma, kwiatowego artystę, który tworzy piękne kompozycje uświetniające wizualną oprawę weselnych uroczystości. I takie połączenie dwóch specjalistów, jest gwarancją udanego wesela, jak i również czytelniczej uczty. A co jeśli dowiadujemy się, że Amę i Elliota łączy nie tylko fach, lecz przeszłość niespełnionej miłości. Czy taki szczegół może wpłynąć na efektywność ich pracy? Koniecznie sprawdźcie sami i sięgnijcie po „Forget Me Not”.
Ważne jest to, że ich wspólny weselny projekt może być dla nich trampoliną do sukcesu. Wszelkie niepowodzenie, może pogrzebać ich karierę, a sukces, wywindować ich notowania w ślubnym świecie. A może wspólna praca, będzie dla nich szansą na ponowne połączenie swych serc – już na zawsze? Jak zakończy się ta historia? Czy miłość ponownie zawita do serc bohaterów tej powieści? To wie Julie Soto i każdy, kto sięgnął po „Forget Me Not”. Warto wkroczyć do tej grupy i sięgnąć po książkę, która zachwyci każdego czytelnika.
Jeśli poszukujecie romansu, to nie musicie daleko szukać. Bo oto jest – „Forget Me Not”, książka, której historii nie sposób zapomnieć. Historia, która sprawi, że Wasze czytelnicze serce będzie weselić się na całego. Jeśli zaś pragniecie oderwać się od problemów codzienności, to polecam Wam niecodzienną historię, która sprawi, że wesoły nastrój wypełni Wasz najbliższy czas spędzony z Amą i Elliotem. A może będziecie świadkami… . Nie będę Wam zabierał przyjemności tego spotkania. Spotkania, do którego z czystym sercem Was zachęcam.
Książka „Forget Me Not” ukazała się nakładem Wydawnictwa HarperCollins Polska